@TheMr. a moim zdaniem problem jest o wiele, wiele bardziej złożony i to już nie na poziomie politycznym tylko cywilizacyjnym. Bo rozłam po tej linii: LGBT, imigranci itp obserwujemy niemal w całym cywilizowanym świecie. Moim zdaniem ludzie wciąż nie są w stanie prawidłowo zdefiniować co im nie pasuje, ale najbliżej tej frustracji i rozgoryczenia są partie prawicowe.
Idziesz do takiego Amazona zapier... 8, czasami 10 godzin dziennie, co tydzień inna zmiana - jesteś traktowany nie jak człowiek tylko zasób ludzki, a musisz bo musiałeś wziąć kredyt w wieku 18 lat (w USA 80% ludzi ma kredyty już na starcie, w wielu miejscach bez karty kredytowej nie wynajmiesz nawet samochodu). wykorzystania z odmierzoną dokładnie przerwą ani na 1 min dłużej. Wracasz do domu i odpalasz netflixa, a tam nierealne, wydumane problemy osób niebinarnych, odpalasz grę, a tam wylewa się ze wszystkich stron polityczna poprawność. Ci sami mniej więcej ludzie co stoją na czele korpo w których harujesz jak wół stoją na czele korpo wciskających tą polityczną poprawność. I zadajesz sobie w duchu pytanie - o co chodzi? Co jest nie tak z tym światem? Korporacje po woli systematycznie wygryzają klasę średnią tzn zastępują przedsiębiorców działających na własnym na korpo ludków. Dawno już nie mamy do czynienia z klasycznym kapitalizmem jaki był w XIX czy nawet XX w, któremu zawsze kibicowałem. Korporacje to takie małe państwa gdzie właściciele dekadami kupują nowe jachty i wyspy, a kolejne szczeble menagerów walczą o stołki i wymyślają jak to skuteczniej wykorzystać zarówno niewolników w pracy fizycznej jak i konsumentów - coraz gorzej robionymi usługami i towarami... Jak ludzie widzą te "elity", które są na maxa oderwane od ich życia to wolą głos oddać na bardziej swojskiego Trumpa która mówi: "America First" choćby, żeby dopiec tym elitom, których szczerze nienawidzą...
Z większymi lub mniejszymi wahaniami taki mechanizm jest obecny w całym cywilizowanym świecie. Kiedyś to wszystko skończy się rewolucją i zmianą ustrojów w USA i na świecie jak to było na początku XXw. gdzie po rewolucji październikowej - ideały komunizmu chciano wprowadzić niemal wszędzie. Wiemy jak to się skończyło... Ale brak prężnej klasy średniej - właścicieli, przedsiębiorców i rozwarstwienie ludzi na bardzo bogatych lub bogatych w zarządach korporacji, dyrektorów itd, a z 3 strony pracowników fizycznych ciężko pracujących za minimalne stawki i mało co pośrodku (albo kurcząca się liczba po środku) może doprowadzić w moim odczuciu do tragedii...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się