Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
49 minut temu, crush napisał(a):

Zawsze mnie zastanawia czy autorzy takich artykułów i jak mniemam osoba zainteresowana autoryzująca takowe, zdają sobie sprawę jak odklejone i szkodliwe to jest. 

 

I ja rozumiem, że prezydent miasta nie będzie mieszkał w kawalerce na obrzeżach... Ale to ja. Większość ludzi nie skaluje dobrobytu do funkcji, szczególnie państwowej. Więc dla przeciętnego Polaka "skromne życie" na 100m w centrum Warszawy to policzek.

W kampanii powinno się raczej takie kwestie tuszować.

Już nie przesadzajmy z tym bogactwem polityków. Mnie bardziej denerwuje jak politycy zatajają swój majątek i udają dziadów. Czaskowski od lat robi w polityce i zajmuje wysokie stołki. Co to jest te 100mkw w porównaniu do Lichockiej i jej nieruchomości za 11 mln zł. Pismaki chcą zrobić z Czaskowskiego jednego z nas. Podobnie jak Nawrocki udaje spoko ziomala z dzielnicy. Niby tak ostro ćwiczy a wygląda jakby walił regularnie browary.

  • Confused 1
  • Upvote 2
Opublikowano

Mentzen nie ukrywa się ze swoim majątkiem , też tego nie rozumiem

 

Mało tych obietnic zrealizowali, a tłumaczenie że prezydent im zawetuje jest poniżej rozumu i godności człowieka 

Co mnie obchodzi czy Romanowski będzie siedział w więzieniu czy nie , mnie interesuje obniżka podatków i polepszenie poziomu życia dla człowieka który pracuje lub prowadzi firmę 

 

Od 12 minuty porównuje średnią pensję w Polsce i w USA i jakie mają ceny 

Opublikowano
12 minut temu, ghostdog napisał(a):

Pismaki chcą zrobić z Czaskowskiego jednego z nas.

Tyle, że skutek jest odwrotny do zamierzonego. 

Polak nie lubi jak mu ktoś inny świeci dobrobytem. Nawet jeśli biorąc pod uwagę funkcję, nie jest to dobrobyt przesadzony.

14 minut temu, ghostdog napisał(a):

Podobnie jak Nawrocki udaje spoko ziomala z dzielnicy

I wychodzi mu to niestety lepiej.

O nim w internecie latają informacje jak nosi pralki, a o Trzaskowskim o jego skromnym życiu.

Obie kwestie nie są istotną cechą prezydenta. Ale do przeciętnego ludu bardziej trafi tragarz niż warszawiak.

  • Like 1
Opublikowano

Czaskowki ma na karku 50+ więc taka nieruchomość nie powinna nikogo dziwić. Wiadomo, że jak ktoś jest na początku swojego życia to te 100mkw to może być jakaś abstrakcja. Nawrocki może liczyć na głosy PiS i Konfederacji ale musi trochę ściągnąć głosów z centrum. Robienie pompek i noszenie ciężarów na dłuższą metę może go pogrążyć, to już robi się śmieszne.

  • Confused 1
Opublikowano

Przeciętny wyborca myśli emocjami, a nie logiką.

 

A ogrom Polaków 30,40,50+ mieszka na metrażu <100m i to nie w stolycy.

 

To jest właśnie ten brak wyczucia który może kosztować głosy. Populizm to nadal skuteczna metoda.

  • Like 3
Opublikowano
6 minut temu, crush napisał(a):

O nim w internecie latają informacje jak nosi pralki, a o Trzaskowskim o jego skromnym życiu.

Ta pralka, którą rzekomo niósł Nawrocki, to nie była prawdziwa pralka. To było coś ze styropianem. Pralka waży tyle, że każdy z nas, nawet z napakowanym ciałem nie dałby rady samemu ją dźwignąć i przejść z nią kilkadziesiąt metrów.

 

28 minut temu, ghostdog napisał(a):

Niby tak ostro ćwiczy a wygląda jakby walił regularnie browary.

Dodatkowo w ciągu miesiąca wyszło, że Nawrockiemu brakuje charyzmy i wielu innych istotnych cech oraz nie powtórzy tego, co Duda potrafił i dzięki temu odniósł sukces.

7 minut temu, ghostdog napisał(a):

Nawrocki może liczyć na głosy PiS i Konfederacji ale musi trochę ściągnąć głosów z centrum.

Konfederacji, bo oni odpalą akcję #mimowszystkonawrocki xD.

Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, Spl97 napisał(a):

Ta pralka, którą rzekomo niósł Nawrocki, to nie była prawdziwa pralka. To było coś ze styropianem. Pralka waży tyle, że każdy z nas, nawet z napakowanym ciałem nie dałby rady samemu ją dźwignąć i przejść z nią kilkadziesiąt metrów.

To jest nieistotne. Liczy się to co widać.

A to narracja PiSu w społeczenosciówkach dominuje.

Edytowane przez crush
  • Upvote 1
Opublikowano
Teraz, crush napisał(a):

To jest nieistotne. Liczy się to co widać.

A to narracja PiSu w społeczenosciówkach dominuje.

Radzę każdemu na to dobrze przyjrzeć. To jest niemożliwe, że to co niósł było pralką ważącą ponad 60 kg.

A tyle mniej więcej współczesne pralki ważą.

Opublikowano
2 minuty temu, Spl97 napisał(a):

Radzę każdemu na to dobrze przyjrzeć. To jest niemożliwe, że to co niósł było pralką ważącą ponad 60 kg.

A tyle mniej więcej współczesne pralki ważą.

Ty nie łapiesz. Ja to wiem. Czy nawet inaczej - w dupie to mam. Noszenie nawet prawdziwych pralek to nie jest dla mnie pożądana, ani istotna cecha prezydenta.

 

Ja tylko zwracam uwagę na to jak masa przeciętnych wyborców to odbiera.

 

I to też tylko jako ciekawostkę, bo czuję wybitną apatię do tych wyborów.

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, hwdp43 napisał(a):

Ostatnio sam suszarke targalem . Nie wiem ile wazyla ale tez pewnie tyle co pralka . Czyli mam papiery na prezydenta :E

Suszarki są znacznie lżejsze od pralek. Nadajesz się najwyżej na sołtysa. 

Edytowane przez Lypton
  • Haha 4
  • Sad 1
Opublikowano

Co do tej kolei akurat – różnie jest. Intercity może i jeździ trochę w kratkę, ale lokalne koleje (u mnie to są Koleje Śląskie) spisują się na medal.

Nigdy mi nie przyszło np. do głowy jechać z Gliwic do Częstochowy, bo mogę po prostu wsiąść w KŚ. Tanio i nawet szybko.

Opublikowano
11 godzin temu, voltq napisał(a):

Mentzen nie ukrywa się ze swoim majątkiem.

Mnie bardziej zastanawia, jaki związek z tym majątkiem ma jego brat (sprawa w prokuraturze), którego broni tak mocno, że by nas wszystkich sprzedał za jego wolność.

Opublikowano
19 godzin temu, TheMr. napisał(a):

Górnictwo nie jest sektorem strategicznym, przestał miec znaczenie po informacjach jak będzie wyglądał system ETS czyli 20 lat temu, pierwszy dzwonek ostrzegawczy był w 2018 roku. Jak również związki górnicze to rak. 
 

Transport strategiczny to cargo. Większość firm działających w Polsce jest prywatna w transporcie, coś złego Ci się dzieje? Chodzi o zaoranie dopłat, nieuczciwa konkurencję, kiedy na rynku są firmy które mogą liczyć na dopłaty rządu, i walczą z firmami prywatnymi które takich dopłat dostać nie mogą. Tak jak Chińczycy dopłacają 20-30k dolcow do każdego wyprodukowanego elektryka, ale robią to dla każdej “prywatnej” firmy, gdyby coś podobnego działało w Polsce ale tylko dla jednej firmy, firmy prawdziwie prywatne by zaorano na rynku. 
PKP powinno być w 100% prywatne. 

 

Dopóki większość naszego sektora energetycznego, przemysłu ciężkiego itp. opiera się na węglu, to kopalnie są firmami strategicznymi.

Głupotą jest zaorać coś co w razie W zapewni dostęp do źródeł energii.

 

Transport publiczny też jest bardzo istotny dla kraju. Przecież to miliony ludzi, którzy codziennie dojeżdżają do pracy.

Zaoranie dotowanych spółek kolejowych, które wypełniają luki transportowe, spowoduje jeszcze większe wykluczenie transportowe. Mało to jest miejsc, gdzie żaden autobus nie dojeżdża, bo to się nie opłaca? Z koleją byłoby to samo, zresztą wystarczy popatrzeć co się działo w latach 90, jak połączenia były cięte, bo się nie opłacało.

 

Nie, nie musi być w 100% prywatne, wystarczy, że nie zarządzają tym idioci.

Jest sporo spółek regionalnych, w większości chyba należących do województw (nie chce mi się teraz grzebać i szukać), które radzą sobie całkiem nieźle.

 

15 godzin temu, kalderon napisał(a):

A może drogi oddać pod zarząd prywatnej firmie żeby urealnić koszty zamiast dopłacać? W każdym samochodzie licznik, 50 groszy za każdy przejechany kilometr, przecież wszystko musi na siebie zarabiać!

O to to to - mądrze gada.

Tylko drobna poprawka, nie jeden komunistyczny licznik, każdy właściciel/zarządca drogi będzie miał własny. Jak nie kupisz właściwego, to nie pojedziesz daną drogą :E

  • Upvote 2
Opublikowano

Mhm, myślałem że Kulczyka to fragment A4 wybudowany przez StalExport.

 

BTW.

Wracając do pralki i Nawrockiego to niemożliwym jest wzięcie 60kg tak na bok ciała bo był by to układ statycznie niepoprawny. Nie twierdzę, że facet nie ma na tyle siły aby samemu dźwignąć pralkę tylko fizyka tak nie działa, że da się mieć z boku tak duża, niezbilansowaną wagę i nie wykonać obrotu ;-) Stąd jak się coś dźwiga to bierze się to na plecy, na brzuch albo... na głowę ;-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...