Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, SM_M4E5TRO napisał(a):

Po pierwsze, w 2015 roku

W 2015 r. zgodnie z prawem - PO przed końcem kadencji miało prawo wybrać 3 sędziów TK, a pozostałych 2, których kończyła się kadencja za kilka tygodni (już za rządów nowej władzy - PiS) powinni ich nie ruszać i pozostawić do wyboru rządowi PiS'u (PS. kogo by wybrali do tej trójki i czy oni nam się podobają - nie ma znaczenia - byli wybrani zgodnie z prawem).
PO miało wybrać trzech sędziów TK, PiS dwóch i sprawa zamknięta.

PO otworzyła "puszkę pandory" - wybierając na zapas dwóch sędziów - nie powinni.
PiS/Duda zamiast zamknąć "puszkę pandory" tzn. przyjąć trzech sędziów wybranych przez PO i wybrać swoich, nowych dwóch sędziów TK, zamiast zamknąć, wyjebało szambo z tej "puszki pandory"....

I. Duda nie przyjął ślubowanie trzech, poprawnie wybranych sędziów TK przez PO.
II. PiS nie zgodnie z prawem wybrało sobie na miejsce tych trzech sędziów, swoich nowych trzech sędziów TK - nielegalnie.
III. PiS jako pierwsza partia; nie publikowała wyroków TK - które wyroki się nie podobały władzy PiS.
IV. Zgodnie z obowiązującymi przepisami (np. ustawa + trójpodział władzy) -> sędziom TK powinna być osoba: apolityczna, o nienagannej opinii -> a kogo wybrał PiS? Pawłowicz (polityk PiS + naganny sposób wypowiedzi i zachowania) i Piotrowicz (polityk PiS + prokurator komunistyczny).
V. Prezesem TK - powinna być osoba: kto wyróżnia się wyjątkową wiedzą prawniczą, ma nienaganną opinię zawodową, oraz posiada kwalifikacje wymagane -> PiS wybrało na prezesa TK Przyłębską: która zdała egzamin sędziowski na "tróję" + miała nie najlepszą ocenę zawodową jako sędzia. Taka osoba powinna być prezesem TK?

Opisałem Ci główne, największe problemy TK za PiS - nie będę się już wchodzi w inne szczegóły, co PiS zrobił z TK....
PO jeden raz zawiniła, PiS dziesięć razy zawiniło z TK...

Edytowane przez kanon7
  • Upvote 5
Opublikowano

Up - wszystko racja, tylko mnie jeszcze jedno przemyślenie naszło. Kurcze, gdzie te czasy gdzie jakoby trzymająca (wg brunatnych) Trybunał Platforma dwoiła się i troiła żeby na przykład nie uwalał on Bankowego Tytułu Egzekucyjnego. Bezskutecznie. Gdzie te czasy, gdy w Trybunale na serio pełno było wielkich nazwisk z nieprzeciętnym dorobkiem. Dziś mamy towarzystwo składające się z najbardziej zagorzałych partyjniaków z PiS, których jedynym zadaniem jest obrona partii matki i jej działaczy. To samo zresztą tyczy się neosędziów z Sądu Najwyższego i niżej. Serio, chyba nigdy się z tego nie podniesiemy. Jak można było dać takim małpom brzytwę, to do dziś nie wiem.

 

 

  • Upvote 4
Opublikowano
48 minut temu, kanon7 napisał(a):

miała nie najlepszą ocenę zawodową jako sędzia

Nie najlepszą to mało powiedziane - ona nie mogła nigdzie pracy znaleźć bo jej orzecznictwo było tak fatalne że audyty pokazywały że nie nadaje się do wykonywania zawodu. Pomogło dopiero dojście PiS do władzy i polityczny przykaz.

  • Upvote 3
Opublikowano
3 godziny temu, adashi napisał(a):

Wg mnie w leczeniu SM notujemy stały postęp. Zarówno w ramach NFZ jak i prywatnej ochrony zdrowia. Dużo gorzej mają osoby z innymi schorzeniami neurologicznymi, Parkinson, Alzheimer, inne otępienia.

No dlatego podałem tylko jako przykład z zaznaczeniem, że jest też wiele innych chorych na różne choroby, którzy nie dostają odpowiedniej pomocy bo nie ma dofinansowania z NFZ lub jest niewystarczające, a na alkoholików i palaczy jest...

2 godziny temu, Bono_UG napisał(a):

Bo pewnie kryją się pod innymi programami dotyczącymi przyczyn otyłości, a nie skutków. Stawiam, że najczęściej powiązane z cukrzycą.

 

Właśnie nie i w tym problem.

Co do chorób, to tylko zwracam uwagę, że jest różnica między chorobami, które się zdarzają, a uzależnieniami. Wiadomo że w idealnym świecie każdy powinien otrzymać pomoc taką jakiej potrzebuje. Tylko kwestia tego, że świat nie jest idealny i są znacznie większe potrzeby medyczne niż finansowanie walki z uzależnieniami, gdy można walczyć ze źródłem problemu. 

Opublikowano

@adashi

Owszem jest postęp w "leczeniu" , tylko należy pamiętać że obecnie najnowsze "substancje" dopuszczonych do obrotu właśnie 10-15 lat temu były w trakcie badań klinicznych , niektóre tkwiły w martwym punkcie (czyt. I i II faza) przez lata powodując więcej szkód niż pożytku - na własnej skórze przekonała się o tym moja mama.

Nie wiemy czy część z nich została w takim stopniu "ulepszone" aby dopuścić je do obrotu , czy zostały powiedzmy "przepchnięte siłą" do kolejnej fazy - jak wspomniał @Bono_UG liczy się pieniądz , stosunkowo mała liczba osób chorych oraz sam koszt badań klinicznych przesunięty w czasie nie będzie trwał wiecznie w przypadku 1 substancji.  

 

@Bono_UG

Jakiś czas temu czytałem kilka artykułów i wynikało z nich że samo podłoże genetyczne (dziedziczenie) nie jest wyznacznikiem stania się alkoholikiem , w jakimś tam stopniu są to dodatkowe czynniki sprzyjające (stres , hormony , farmakologia , psychika , itd...).

 

Sam tytoń według mnie nie jest aż takim problemem tylko sposób jego dostarczania (spalanie) , nikotyna uzależnia w mniejszym stopniu niż syf dodawany do fajek.

Waporyzacja (kondukcja/konwekcja - aromatoterapia zioła susz itd... , nie mylić z e-papirosem) , gorące powietrze uwalnia nikotynę z tytoniu czy bakłażana przy ok. 170-175 *C (sam używam 190*C - większe i smaczniejsze chmurki :)) bez uwalniania i narażania się na syf który jest w dymie.

Na pewno nie jest to na rękę korporacjom od fajek , to samo w przypadku producentów waporyzatorów (liczne ostrzeżenia i artykuły sponsorowane że się nie nadają do tytoniu - zbyt niska temp. :Up_to_s:) - wcale się nie dziwię , jak dowalą im opłat itp. np. jako produkt nowatorski czy coś tam to ceny vapków tak pójdą w górę że nic już nie sprzedadzą. 

 

Opublikowano (edytowane)

@Yahoo86

Nie chciałbym psuć humoru ale wiesz, że waporyzacja to prozdrowotna szczególnie nie jest ;) . Wiadomo mniejszy syf niż tradycyjne fajki ale co jakiś czas wpadają publikacje na temat ich szkodliwości. Z czasem pewno będzie tego więcej bo jest to produkt stosunkowo młody.

 

 

Premier Słowacji umie w zabawę 

https://wiadomosci.wp.pl/slowacy-szukaja-premiera-gdzie-jest-robert-fico-7110407308557056a 

Nawet asów z naszego podwórka przebija ;)

Edytowane przez Klakier1984
  • Sad 1
  • Upvote 1
Opublikowano

@Klakier1984

Mylisz typ urządzenia :( , nie Twoja wina - media , ludzie jak i same artykuły mylą/wrzucają vaping/vaporizer/itd... do tego samego worka.

 

Mówimy tutaj o przebadanych , znanych od lat i dopuszczonych do celów medycznych waporyzatorach do suszu i olejków  nie mających wiele wspólnego z nowymi/popularnymi/tanimi urządzeniami typu e-papieros i pochodnymi (liquid-y).

1518177672.png

Od lewej: Volcano Digit ,Vapir , Arizer Extreme , Aromed x.0 <-- najczęściej spotykany w placówkach/ośrodkach medycznych w Polsce i UE (sam używam jako mój ulubiony sprzęt stacjonarny zaraz za Arizer-em , przerobiłem też Volcano hybrid i kilka innych typu pot/nail - z balonów nie korzystam i nie lubię).

  • Thanks 1
Opublikowano

 

 

Cytat

Ten rząd cokolwiek potrafi normalnie przeprowadzić?
To jest problem tego rządu że pojawia się pomysł, potem któryś z koalicjantow wyraża niezadowolenie i wrzuca się ten że pomysł do niszczarki. Efekt taki ze urzędnicy wykonują bezsensowna robotę, politycy też w gruncie rzeczy tracą czas i efekt taki ze po 8 latach rządów PiS które były niby źle wychodzi na to ze były dobre skoro zmiany sa zbędne

https://www.skyscrapercity.com/threads/polityka-szokująca-skala-represji-politycznych-reżimu-tuska.2410635/post-191436867

Opublikowano

Na BlueSky się przenosi?

Jakie motywy kierowały się Palademu, że kończy publikować na X? Brak kasy za swoje sondaże, jakie dostawał za czasów PiS, kiedy za kasę wykonywał ustawione sondaże zamówione przez PiS?

  • Upvote 1
Opublikowano
21 godzin temu, LeBomB napisał(a):

Właśnie nie i w tym problem.

Co do chorób, to tylko zwracam uwagę, że jest różnica między chorobami, które się zdarzają, a uzależnieniami. Wiadomo że w idealnym świecie każdy powinien otrzymać pomoc taką jakiej potrzebuje. Tylko kwestia tego, że świat nie jest idealny i są znacznie większe potrzeby medyczne niż finansowanie walki z uzależnieniami, gdy można walczyć ze źródłem problemu.

Jeżeli mowa o walce ze źródłem, to chyba są różnego rodzaju programy edukacyjne o zdrowym odżywianiu, ruchu itp., które mają zapobiegać nadwadze i otyłości. Tu nie ma się co czarować, większość nadwagi to złe nawyki żywieniowe, siedzący tryb życia.

 

Tak, najlepiej walczyć ze źródłem, ale ze skutkami też trzeba, a uzależnionych niestety ale mamy sporo. Tak jak wspominałem, w przypadku alkoholu skutki odczuwają też najbliżsi, otoczenie alkoholika.

19 godzin temu, Yahoo86 napisał(a):

Jakiś czas temu czytałem kilka artykułów i wynikało z nich że samo podłoże genetyczne (dziedziczenie) nie jest wyznacznikiem stania się alkoholikiem , w jakimś tam stopniu są to dodatkowe czynniki sprzyjające (stres , hormony , farmakologia , psychika , itd...).

Nie chodziło mi o dziedziczenie genetyczne (choć predyspozycje mogą przejść), a o środowisko w jakim się wychowuje. Jeżeli jesteś w rodzinie alkoholików, to masz dużo większe prawdopodobieństwo skończenia jako alkoholik lub związać się z osobą uzależnioną. To przechodzi z pokolenia na pokolenie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...