Skocz do zawartości

Monitory OLED - temat zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja już wszystko wyjaśniałem i oglądać nie muszę bo w przeciwieństwie do ciebie odróżniam czas reakcji pixeli od hz,  a tobie argumenty się skończyły to trzeba ekran konsolek oglądać  😂 A ja przecież napisałem wyraźnie że oba parametry wpływają na ostrość obrazu w ruchu co domyślam się jest pokazane na tym filmie, tylko jedno nie wyklucza drugiego i tak jak pisałem pomimo tego samego czasu reakcji pixeli na konkretnym monitorze  da się odróżnić płynność na poszczególnych Hz. A to że to nie będzie to tak ostre jak przy matrycy z szybszym czasem reakcji pixeli to druga sprawa ;)  Widać że z monitorami to ty za bardzo do czynienia nie miałeś szczesgolnie jak wchodziły pierwsze 244/240 hz matryce a czas reakcji pixeli to było slow Motion ;) 

Edytowane przez Phoenix.
Opublikowano

Szybkość matrycy nie ma nic do maksymalnego możliwego ich odświeżania.

Dlatego są rynku nawet mega wolne VA, które posiadają 200hz odświeżania ;) Które są znacznie wolniejsze niż niektóre 60hz VA ;)

Dlatego taki mega wolny panel przy wysokim odświeżaniu będzie zapewniał wyraźniejszy obraz w ruchu, ale nadal będzie konkretnie smużył.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Karister napisał(a):

Nie kroją, tylko dałeś złe porównanie. To jest 21:9, a nie 32:9.

Faktycznie, myślałem, że ten z zapowiedzi to 32:9

 

 

O, widzę że Phoenix jak zwykle wolał być mądralą i wszechwiedzącym i  uroić sobie, że ktoś jest debilem i czegoś nie wie i nie rozumie. Znowu wygląda na to, że nie było ku temu żadnego powodu.

Przynajmnniej jak ja to czytam, to  w wypowiedzi Cajraxa  niczego takiego nie widzę, co by sugerowało, że on nie rozumie różnicy między czasem reakcji matrycy, a czasem na klatkę wynikającym z wartości odświeżania. 

 

Pewnie po prostu gościowi chodziło o to, że tak jak w OLEDach różnica jest zawsze prawdziwa, tak w LCD w przypadkach takich jak gówno-VA vs 200Hz czy IPS vs 1000Hz, różnica będzie taka nieistotna, że pozbawiona sensu, bo  monitory z 3x mniejszym odświeżaniem poradzą sobie z obrazem lepiej i nie mówię tu nawet o tych ze stroboskopem. 

 

Obraz będzie inaczej "popsuty" w ruchu i nie da się tego porównać 1:1 ale wcale się nie zdziwię jak OLED 300Hz wypadnie lepiej w ruchu niż ten IPS 1000Hz.

 

Ta wartość:

a) byłaby sensowna przy założeniu sensownej rozdziałki (nie, nie 720p ani inne gówno tego typu) i prawdziwe na OLEDzie

b) będzie ściemą marketingową. 

 

I chyba o to chodziło Cajraxowi. 

 

Jeszcze na TNce jak ta w Asusie 540Hz 1080p to by można próbować szukać sensu, ale i tak by się raczej skończyło stwierdzeniem, że to się jednak nie nadaje. Na IPS to się nie nada podwójnie, tak jak 400Hz dla VA. 

 

Szkoda, że niełatwy dla poznania dla laików temat, jeszcze bardziej się komplikuje przez takie durne zarządy firm, bo niejeden laik pewnie usłyszy o LCD 1000Hz i opiniach, że pierwsze monitory 1000HZ to o kant dupy potłuc i sztuczka marketingowa, a potem jak wyjdą OLEDy 1000Hz to wszyscy na takim czarnym PRze ucierpimy. I producenci monitorów i my, gracze, bo producenci mogą nie zechcieć sprzętu pod taki feature.

 

Edytowane przez VRman
Opublikowano

Tryb skalibrowany jest trybem referencyjnym który wybiera wiele osób jeśli jest dostępny.

To ze ktoś ustawia "pod siebie" najczęściej wynika z faktu ze fabryczna kalibracja, a raczej jej brak robi z obrazu gówno.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, ODIN85 napisał(a):

Tylko że każdy sobie ustawia pod siebie a nie zostawia tak jak jest.

:) To może wyjaśnię, po co jest kalibracja sprzętowa:

 

Jeśli fabryczna kalibracja jest niedoskonała (a zwykle nie jest doskonała ... nawet w ASUS ROG widać w testach rozjazd gammy) to dzięki kalibracji sprzętowej, można zaprogramować wewn. LUT (oprogramowaniem dostarczonym przez producenta i kolorymetrem) w taki sposób, by monitor zlinearyzować. Można to zrobić "programowo" ale w praktyce, wówczas powstałby mniejszy lub większy banding. Analogicznie jest, jeśli potrzebujesz do gier tryb sRGB (bo nadal nVidia i AMD są w lesie jeśli chodzi o kontrolę koloru w grach), a tryb fabryczny sRGB jest niedoskonały (przy sprzętowej kalibracji, możesz sobie stworzyć referencyjny tryb sRGB w LUT monitora).

 

Ponadto nawet jak trafi Ci się monitor trzymający książkowo parametry (mało prawdopodobne ... no chyba, że jakiś topowy EIZO CG ze sprzętowymi kompensacjami), to po pewnym czasie może się rozjechać na skutek zużycia (nie licząc wspomnianego EIZO CG ze sprzętową kompensacją takich rozjazdów).

 

Także ja właśnie potrzebuję ustawić monitor "pod siebie", a akurat lubię całkowicie neutralną reprodukcję kolorów, bez bandingów, bez sprasowanych detali w cieniach, bez przesyconych kolorów itp., a w takim wypadku sprzętowa kalibracja, czyli pozwalająca na korekcję w LUT monitora jest bardzo pomocna.

Edytowane przez Kyle
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...