Skocz do zawartości

RTX 50x0 (Blackwell) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chyba każdy ma inne poczucie komfortu :hihot: 

Ostatnio w temperaturach od 0 do 5 stopni nie musiałem ogrzewania odpalać i okno otwierałem, bo dobijało do 25 w środku po dłuższym czasie.

Przy 27 stopniach w górę odechciewa mi się siedzenia przy kompie a jak bywało 35 na zewnątrz to zamiast fotela trzeba basen rozkładać. Pokój i okno przez cały dzień w zacienionym miejscu. Może gorzej to odczuwam, bo pc pod biurkiem, więc ciepło dłużej utrzymuje się pod blatem, ale przy letnich temperaturach to jest tragedia. 

Dla mnie klima to złoto w czystej postaci na takie warunki i to już nawet nie chodzi o ciągłe granie a zwykłe funkcjonowanie.

 

  • Upvote 2
Opublikowano
25 minut temu, tomcug napisał(a):

Mam inne zdanie na ten temat. Większość posiadaczy 5090 to nie są osoby przesiadujące na takich forach, czy nawet Redditach, itd., tylko zwykli trochę zamożniejsi zjadacze chleba, którym karta chodzi na 600 W %-)

Tak jest też z innymi kartami, UV to robią wyjadacze na forach itp, a większośc tych ludzi wsadza kartę i gr. Tak samo większość nie instaluje i nie gra z OSD :D 

Opublikowano
26 minut temu, Umpero napisał(a):

Wydaje mi się, że jak ktoś kupuje 5090 to ma też odrobinę wiedzy o tym, że można tą kartę poddać uv.

Jeśli dla kogoś komputery to pasja to i owszem zapewne się interesuje tylko to nie jest reguła. Jak ktoś kupuje drogie fajne samochody to też nie musi się na nich znać, wsiada i po prostu jedzie ;)  To samo jest z każda inna elektronika, kupienie oleda za 20k nie czyni kogoś znawcą oledow i mało kto ogólnie z ludzi kupujący jakiś telewizor przychodzi do domu i przegląda plansze testowe ;) 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

W moim przypadku przymiarka do zakupu, a potem kupno 5090, zabawa w UV i Steel Nomad bylo remedium na kryzys gracza, bo po przejsciu na 100% Wukonga w 2024 w nic tak naprawde nie gralem (gralem we wszystko i nic), ale wracam na stary tor, bo sie w wciagnalem w Stalkera 2 i znow czerpie przyjemnosc z grania.

 

Mimo wszystko u mnie juz powoli zaczyna sie spedzanie wiecej czasu na zewnatrz, bo pogoda robi sie naprawde ladna.

Edytowane przez DżonyBi
  • Upvote 2
Opublikowano
1 godzinę temu, xtn napisał(a):

Nie wiem, jak jesteście w stanie grać z kompem wyrzucającym ciepło z 500-600W. Dla mnie 300W to granica komfortu. Jak ustawie cap na 60fps to rtx5070 spada do 130-150W, reszta kompa w grach ok. 100W i wtedy można grać. 😁

Jak kiedyś miałem koparkę 600W w pomieszczeniu 30m2, to w zimie robiła tam 28 stopni bez innego ogrzewania, a coś takiego w pokoju 15-20m2 z ogrzewaniem to sauna musi być. 

Wiele razy było to poruszane. W zasadzie to tylko kwestia pomieszczenia i warunków w jakich grasz.

 

W lato walniesz 200W gpu + reszta kompa do jakiegoś małego pokoiku typu 8m2 i będziesz miał saune.

 

A takie 600W w dużym pomieszczeniu klimatyzowanym i będziesz miał temp otoczenia 22stopnie czy ile sobie ustawisz i chłodek. Oczywiście dochodzi też kwestia budy, duża z dobrym przepływem powietrza która na bieżąco to ciepło wyprowadza.

Opublikowano (edytowane)

@sovas

PCB często są używane pod inne modele z innym chłodzeniem i gniazdo może znajdować się w innym miejscu. Pro karty mają właśnie od tyłu zasilanie ;)

Wlutowanie tego gniazda tak czy inaczej nic nie zmieni w tym wypadku.

Edytowane przez sideband
  • Thanks 1
Opublikowano
9 minut temu, lukadd napisał(a):

Wiele razy było to poruszane. W zasadzie to tylko kwestia pomieszczenia i warunków w jakich grasz.

 

W lato walniesz 200W gpu + reszta kompa do jakiegoś małego pokoiku typu 8m2 i będziesz miał saune.

 

A takie 600W w dużym pomieszczeniu klimatyzowanym i będziesz miał temp otoczenia 22stopnie czy ile sobie ustawisz i chłodek. Oczywiście dochodzi też kwestia budy, duża z dobrym przepływem powietrza która na bieżąco to ciepło wyprowadza.

Jak masz klime to ok ale tu widze, że klimy do 5090 praktycznie nikt nie ma.

Kumpel kupił kilka lat temu 3080 do grania. Pokój 12m2 w bloku. Karta latała ma około 300W. Grał głównie w Diablo 4, więc po tygodniu cap na 90 fps, po miesiącu karta poleciała na sprzedaż i weszła 1660Super do FHD na której gra do tej pory. Mówił, że temperatury były w zimie ok 25-27st, musiał mieć ciągle okno otwarte. Przy zamknietym  robiło się +30st.

Opublikowano
4 minuty temu, Tornado3 napisał(a):

Na pewno po wlutowaniu tej dodatkowej wtyczki nie złozy już fabrycznego chłodzenia

Bardziej ciekawi mnie, czy po prostu upaliło by podzespoły, czy może nic by się nie stało :D

Opublikowano (edytowane)

Czy ktoś z 5080/5090 FE ma problem z zablokowanymi RPM wentylatorów na 1200 na pulpicie? 

Jeśli włączę multi-display power saver z nvidia inspectora ekrany się zglitchują, ale jak tylko go wyłączę to karta już zostaje na 0rpm. Aż do restartu...
mam 3 monitory 1080p-120/4k-120/1440p-60

Edytowane przez Dasch
Opublikowano
4 godziny temu, Zachy napisał(a):

FE jest pewnie fajny na open benchu :D

 

W obudowach srednio sie spisuje i grzeje wszystko na okolo...

Czy tylko mi się wydaje, czy się mylę, że dobra buda i dobra cyrkulacja robi większą robotę, niż open bench.

Opublikowano (edytowane)
29 minut temu, JeRRyF3D napisał(a):

I jak oceniasz? Warto było, czy placebo? ;)

Nie no, zadne placebo. Jest wyrazna roznica tam gdzie juz 4090 dostawal zadyszki. Te 30-40% idealnie dopelnia braki w mocniejszych tytulach. W nowym TLoU2 jest ponad 50%. Po przejsciu Stalkera 2, ktory teraz pieknie dobija do max odswiezania mojego C3, zabieram sie za kolejne w tym Indiana, ktory teraz tez pieknie chodzi, i w VR rowniez, a tu juz jest roznica grubo ponad 50%, ze wzgledu tez na wyzsza przepustowosc pamieci.

 

MFGx3 i x4 nie uzywam,bo juz mam bootleneck na odswiezaniu matrycy.

Edytowane przez DżonyBi
  • Thanks 1
Opublikowano
39 minut temu, sovas napisał(a):

@Phoenix.

Jak ktoś odważny to może sprawdzić co się stanie jak wlutuje 2 złącze do aorusa :)

 

Wystarczy multimetr, zeby sprawdzic jak to jest "polaczone" w PCB i nie trzeba od razu lutowac by wyciagnac wnioski :P

@sideband zlacze projektowe. Karty pro RTX nie maja zlacza od dolu PCB, konektor na kablach jest gornej czesci.

Opublikowano
11 minut temu, JeRRyF3D napisał(a):

Czy tylko mi się wydaje, czy się mylę, że dobra buda i dobra cyrkulacja robi większą robotę, niż open bench.

Złożyłem teraz kompa na 5080FE i temperatury mam niższe niż wszystkie recki w necie. Dobry airflow to podstawa, na 9800X3D wpływu większego powietrze z Foundersa w grach nie ma.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

5090 jest tak mocarna, że nie licząc Turinga żadnej innej generacji nie zwróciłem ;)

Blackwell jest jeszcze bardziej nierówny jak Turing. Jak ktoś lubi w jednej grze mieć 5% do przodu, a w innej 40% przy poborze z dupy to polecam :E Zdarzają się rodzynki ponad 50%, ale to bez znaczenia.

@ryba to był przykład równie dobrze może być gniazdo schowane przy radiatorze tak jak ma Sapphire.

Edytowane przez sideband

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Też na to zwróciłem uwagę w pure...nie dali niestety żadnych termopadów między pcb a ten gruby backplate. Pełni od jedynie rolę estetyczną.
    • A miales takie cos ze biegales ze skanerem i gonilem artefakt zeby sie pojawił ?
    • Oby to nie było, że w końcu trafi się zima taka co się trafia raz na 20 czy 40 lat     Wolę już ten deszcz w święta i 10 na plusie niż metr śniegu i minus 10  A w styczniu czy lutym -20.  
    • Tez znajdywalem promo za 799zł ale cl28 6000mhz  i tak uznalem że nie warto. Jezeli komus nie jest to potrzebne to nie kupi. Innymi slowy uznalem ze 799zl jest za drogo. Wiec nawet jak teraz beda po 8000zl to niczego to nie zmieni. Tez bedzie po prostu ponad 10x za drogo.
    • Nie istnieje tolerancja dla nietolerancyjnych, jest to sprzeczność. Nie można tolerować ludzi którzy chcą odebrać prawa człowieka, a tym jest patriarchat. Ale ja nie jestem empatycznym liberałem. To jest chochoł z którym walczysz - to samo z tolerancją. Ja mam empatię ale np. do słabszych, a nie do tych atakujących. Jak słaby wciela się w atakującego to kończy się dla niego dobroć i on sam za to odpowiada. I nie rób fikołów, bo typ który chce patriarchatu jest atakującym. Maskę to on zakłada, że chce zbawić świat, a realnie chce niewolnicy, chce władzy, chce dominacji mężczyzn, chce poczuć się lepiej niż obecnie. Nie ma co oszukiwać siebie i nikogo. Nie napisałem tego. Napisałem, że większość ludzi jest głupia i to jest dopiero festiwal... prawdy. Tak, geniuszy jest mniej niż ludzi mądrych i to jest fakt nad którym nie da się nawet dyskutować. Oczywistość. A jeśli ludzie są głupi to również często mało świadomi jakie poglądy wyznają i czy na pewno są dobrze zweryfikowane. Jeśli prawda jest pogardą, to chcę być pogardliwy ile wlezie. Niebo jest niebieskie ! Pogarda. Bronię wolnych, świadomych wyborów. Wybór głupi również jest ich wyborem, choć nie zawsze w pełni - czasem ludzie głosują bo tak jest w rodzinie, czy mąż każe. To samo drogi panie mam do mężczyzn. Nie jest tak, że ludzie wiedzą o czym mówią w każdym przypadku. Wiele ludzi lubi uproszczenia. Więc jeśli fakty to pogarda, to tak ma być. Zwykły foch na prawdę. Kobieta jest mądra gdy dokonuje mądrych wyborów. A mądry wybór to nie ten który odbiera jej prawa. Oczywiście, przecież wyżej masz idiotkę od kobiecej energii. Ona wyznaje tradycję. Jest głupia i dziecinna do tego. Religia również to stare zabobony sprzed wieków, nieaktualne na dzisiaj w dużej mierze - rozwinęliśmy się ponad wierzenia, że Bóg zabił nagle 5000 świń z zemsty bo ktoś tam grzeszek popełnił. Ale Ty biblii nie czytałeś, jestem pewien. Gdybyś czytał nigdy byś nie nazwał jej niczym więcej poza bajeczką z masą nieścisłości i często psychopatycznej moralności. Są argumenty, a obrażanie się na prawdę to jak to mówi prawica bycie płatkiem śniegu. Ale lubią wyzywać tak innych a nie siebie.  sugerowanie histerii jest najlepszym twoim merytorycznym argumentem, jak ławrowa który mówił że nie zaatakuje ukrainy i wszyscy histeryzują  klapy na oczy.   Tak, kobiety głosują na konserwy bo są samotne (statystyki GUS tego nie potwierdzają), strach o bezpieczeństwo (jedynie jeśli chodzi o imigrację), chaos na rynku relacji? Brednie. Same odbiorą sobie podmiotowość gdy zechcą mieć odebrane prawa. Wtedy chaosu nie będzie, nie będą miały żadnej decyzyjności kompetencji. Będą gorszym sortem człowieka ale bez chaosu. Po prostu bez praw. I wtedy kwitnie przemoc domowa, a nawet zdrady ale tylko jednej płci. Druga ma nic do gadania. Ale jak są głupie to niech na to głosują, przecież wyborcy konfy i pisu to głównie podstawowe wykształcenie. W ogóle w jaki sposób patriarchat miałby zapewnić kobietom brak samotności? To że będą niewolnicami nie znaczy że nie będą samotne. To że na papierze będą w związku nie znaczy że będzie istnieć więź małżeńska. Znamy to ze starych małżeństw gdzie babcia z dziadkiem się żrą, ale nie rozwiodą bo co ksiądz powie. Albo jest zdrada i też więź nie istnieje. To jest dopiero samotność. I nie możesz z tego nawet uciec w patriarchacie jako kobieta. Chłop może i sobie poradzi, szczególnie ten silny, bo prac fizycznych nie brakuje. Nie, twój model prowadzi do piekła na ziemi, ale trwającego, a ja piekła nie chcę, więc lepiej by to wszystko padło i ktoś stworzył lepszą wersję człowieka. Np i mądrą i nie chcącą torturować, czy zdradzać. Dobry pocisk wobec siebie i każdego patriarchalisty który odbiera prawa człowieka, prawa kobiet, prawa homo, nierzadko promował niewolnictwo i inne formy wyzysku. A, czyli przepraszam, moja matka to wyjątek od reguły, która jedyna w niszy potrafi zarabiać i mieć dzieci. Rozumiem. Niesamowita rodzina u mnie. Z innej planety może. A może po prostu sa inne czynniki które wchodzą w grę dla młodych kobiet dzisiaj w porównaniu do kiedyś. I nie jest to praca zawodowa. Nie interesuje mnie to że wybrałeś sobie jakiś wycinek historii dla potwierdzenia tezy. Twoje milusie monogamiczne chrześcijaństwo nie jest radykalnie patriarchalne, a mąż i żona mają się wspierać. Czytaj tą biblię w końcu to się dowiesz. W ten sposób da się i dzisiaj budować związki. Ale jak ktoś nie potrafi, to pretensje do lewactwa. A i rozumiem masz statystyki, że w całym okresie cywilizacji łacińskiej 90% mężczyzn miało żony? Podasz te badania czy są wymyślone na poczekaniu? Wolę wolność od swatanych związków pseudomiłosnych, albo ekonomicznych z rozsądku. Poza tym czemu dzisiaj ludzie są samotni - znowu czynników jest dużo. Tobie się wydaje że cały czas tylko jeden czynnik jest ważny. A czynników jest dużo. Inceli z kolei jest malo. Dlaczego wy jako prawacy mówicie że homo nie ma co się przejmować bo to mały procent społeczeństwa, a wy podobnie niski i nagle cały świat ma się do was dostosować? Nie za roszczeniowe? Ano tak, bo wy ratujecie cywilizację... tak się człowiek dowartościowuje.   Co ty sądzisz że kiedyś każdy niski, brzydki, nieumyty debil miał żonę?   Pudło by było gdybyś mógł to udowodnić, a nie możesz w żaden sposób ponieważ kiedyś nawet nie istniala oficjalna diagnoza.  Czekaj i depresja spowodowana mówieniem "jesteś wystarczający"? chyba niewystarczający, czyli ciągłe tępienie. Ale gdzie to widzisz? Chyba wśród kolegów którzy mówią że ten czy tamten jest pizdą. Ale spoko, patriarchalni męscy faceci wcale tego nie robią. Nic a nic nie gnębią chłopaków. Null! Jak jesteś nieodpowiedzialny i nie masz celu to tylko twoja wina. Poza tym brednie, patriarchat dawał mężczyźnie władzę przede wszystkim. Za zdradę odpowiadać nie musiał, jak w islamie. Kobieta musi mieć 3 świadków by udowodnić że jest niewinna. Za to facet? Czyste rączki. Tego pragniesz. Kto ci zabrania brać na siebie nowe ciężary? Bierz i nie narzekaj.  Psychologia ewolucyjna? Zaorana znacznie bardziej niż psychologia społeczna. Masa luk, niepotwierdzalnych hipotez. Biblia redpillów-szurów. Aj, nie masz wolnej woli i zmuszają cię codziennie do porno i grania. No i do alkoholu. cały świat winien tylko nie ty. Obrońcy? Kogo ty byś obronił? Takiś samiec alfa? Nikt ci w sumie nie broni bronić, działaj. Bądź rycerzem. Żywiciel? Śmieszne. Kobiety dziś biorą na siebie połowę więc spada PRESJA na mężczyzn. Da się znaleźć w tym plusa. Nie musisz być jedyny który nabędzie garba. Nie o innych, tylko o specyficznych, wymienione wyżej. Zanim zasugerujesz komuś pogardę panie podumaj czy ty nie gardzisz 95% społeczeństwa które jest inne niż ty i incele. Pomyśl. A może tolerujesz, szanujesz i uwielbiasz? Nie, bo byś nie pisal tylu negatywów.  na emocjach i wyzwiskach. Ty na naiwności i ułudzie, i tym że twoje ego przerasta geniuszy, bo znasz rozwiązanie na problemy świata ale nikt nie chce go wdrożyć. Ciekawe czemu? Pewnie SPISEG. Szur szur. Nadal wszyscy prawacy wolą emigrować na lewacki zachód na budowę do niemca dajmy na to, niż lecieć do kraju patriarchalnego. A nawet jeśli lecą to potem beczą - nawet ci którzy jadą sobie po filipinkę. Tam są nikim, muszą wręcz robić na całe rodziny tych filipinek a one ich tylko na hajs ciągną. Patriarchat - związki oparte na ekonomii i sztywnym podziale ról, zero elastyczności i gnębienie odstających od wzorców. Taka jest prawda. Stąd np facet którego wiezie kobieta jest wyzywany od pedała. A w Europie? Masa kobiet ma samochody, faceci się wożą i niektórzy wyśmieją, ale realnie mało kto zwraca uwagę.  No więc to tylko opinia/obserwacje, a realnie mówi się że jest kryzys męskości, czyli kobiety płodzą dzieci z mniej testosteronowymi byczkami, a bardziej rodzinnymi, ciepłymi, wrażliwymi, spokojnymi. I potem synowie są tacy sami. Nigdzie nie napisałem że każdy w lewackim świecie ma mieć partnerkę, to chochoł. Za to kolega wyżej prawacki napisał że każdy lub prawie każdy miałby kobietę w patriarchacie. I to jest największa nieprawda jaką da się mamić innych. To trzeba za pomocą AI szacować opierając się choćby na GUS. Za dużo do wklejania. Nie zinterpretuję bo nie wiem konkretnie czego chcesz. Płci jest praktycznie po 50%, więc nie można stwierdzić że jedna płeć ma masę ślubow, a druga nie. Mógł zmienić się czas zawierania ślubów, mogły spaść w ogóle małżeństwa bo jest racjonalna nagonka na tą instytucję. Ona nigdy nie działała dobrze wbrew patriarchalistom. Po prostu problemy były zamiecione pod dywan. A dziś wyłażą, do tego częste rozwody, czyli ludzie nie umieją się dogadać. Nie zastąpi tego terror i zabieranie praw.  True, toksycznym jest nazywać rzeczy po imieniu że incele są najbardziej zradykalizowani i stąd pociąg do patriarchatu. Radykalne feministki femcelki z kolei mają pociąg do władzy kobiet i pokazania gdzie jest miejsce mężczyzn. Wszystko jest proste. Każdy radykalizm bierze się jak nie z głupoty to frustracji. I zamiast leczyć to na tych lewackich terapiach to się w necie w bańce siedzi swoich poglądów i klepie po ramieniu. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...