Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
12 minut temu, crush napisał(a):

To nie Tusk mówi o potrzebie współpracy z Rosją.

 

To nie żona Tuska pracuje (pracowała?) w kurwidołku który dostawał (dostaje?) dotacje z dziwnych źródeł.

 

Sami sobie na siebie bat ukręcili. Szczególnie ręką takich zdradzieckich szmat jak Braun i Korwin.

od kiedy korwin i braun są w konfederacji? myślałem ze się ich pozbyli ?

Nie wiem o czym piszesz

Tusk jak zakończy się wojna wróci do współpracy z Rosja bo Niemcy wrócą do współpracy z Rosja i nie jest to nic dziwnego tak działa świat

 

 

  • Confused 1
Opublikowano
56 minut temu, crush napisał(a):

 

 

Sami sobie na siebie bat ukręcili. Szczególnie ręką takich zdradzieckich szmat jak Braun i Korwin.

nie zapominajmy o panasiuku

  • Confused 1
  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)

o Paniesiurku, bez r.


image.png.5bb83b29aea33c24837bf6f164682ab1.png

 

 

 

 

 

 

 

edit:

https://wykop.pl/link/7686857/co-sie-dzieje-w-polsce-hale-plona-jedna-za-druga-tylko-dzis-byly-trzy-podpalen

 

Sądząc po wysypie takich samych komentarzy (typowe dla proruskich trolowni na wykopie), można śmiało założyć, że to ruska robota. Od dawna powtarzam (nie tylko ja) że Rosja już prowadzi przeciwko nam wojnę. Tylko tyle, że "nieoficjalną".

Edytowane przez VRman
  • Confused 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, voltq napisał(a):

@bergercs wzywam cię do interwencji pojawiły sie tu wpisy wzmagające nienawiść zrobisz z tym cos? sprawiedliwy płomienny szermierzu walczący o wolność i demokracje ?

W którym miejscu te napisy świadczą nieprawdę? Prawda, choć boli, to jednak nie hejt. 

14 godzin temu, crush napisał(a):

To nie Tusk mówi o potrzebie współpracy z Rosją.

 

To nie żona Tuska pracuje (pracowała?) w kurwidołku który dostawał (dostaje?) dotacje z dziwnych źródeł.

 

Sami sobie na siebie bat ukręcili. Szczególnie ręką takich zdradzieckich szmat jak Braun i Korwin.

Już widzę, jak jakiś k0nfederata przyzna ci rację XD 

14 godzin temu, voltq napisał(a):

od kiedy korwin i braun są w konfederacji? myślałem ze się ich pozbyli ?

Nie wiem o czym piszesz

Jo nie wiedzioł, jo nie chcioł, niewinny jak nieobsrana łąka :E a na listach partii szury pokroju Sochy, co chce zmuszać kobiety do rodzenia zdeformowanych płodów czy takie cudaki 

https://x.com/Nocny_Pingwin/status/1703364033435303987

Edytowane przez huudyy
  • Confused 1
Opublikowano
5 minut temu, huudyy napisał(a):

W którym miejscu te napisy świadczą nieprawdę? Prawda, choć boli, to jednak nie hejt. 

Już widzę, jak jakiś k0nfederata przyzna ci rację XD 

O czym ty piszesz człowieku?

  • Confused 1
Opublikowano
1 minutę temu, voltq napisał(a):

O czym ty piszesz człowieku?

O tym, że w konfederacji są szury (antyszczepy, smiercionki covidowe :E) oraz onuce, które swego czasu miały problem by przyznać, że Putin to zbrodniarz wojenny. 

 

Napis na pocisku głosi prawdę ¯\_(ツ)_/¯ 

  • Confused 2
Opublikowano
3 minuty temu, huudyy napisał(a):

O tym, że w konfederacji są szury (antyszczepy, smiercionki covidowe :E) oraz onuce, które swego czasu miały problem by przyznać, że Putin to zbrodniarz wojenny. 

 

Napis na pocisku głosi prawdę ¯\_(ツ)_/¯ 

Jaki to ma związek z tematem wojny Ukrainy z Rosją?

  • Confused 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, voltq napisał(a):

Jaki to ma związek z tematem wojny Ukrainy z Rosją?

Yyy, taki, że każdy chętny może kupić sobie taki pocisk w necie by mógł z własnym pozdrowieniem gruzować ruskie ścierwo ku chwale ojczyzny, więc jakiś tam ma. 

 

 

Tymczasem pojawia się info o zaporach na granicy z UA 

https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/straz-graniczna/jak-polska-zabezpieczy-granice-z-ukraina-gen-bagan-bariera-elektroniczna-powstanie-wszedzie-tam-gdzie-tylko-bedzie-to-mozliwe-wywiad

Edytowane przez huudyy
  • Confused 1
Opublikowano
15 godzin temu, VRman napisał(a):

o Paniesiurku, bez r.


image.png.5bb83b29aea33c24837bf6f164682ab1.png

 

 

 

 

 

 

 

edit:

https://wykop.pl/link/7686857/co-sie-dzieje-w-polsce-hale-plona-jedna-za-druga-tylko-dzis-byly-trzy-podpalen

 

Sądząc po wysypie takich samych komentarzy (typowe dla proruskich trolowni na wykopie), można śmiało założyć, że to ruska robota. Od dawna powtarzam (nie tylko ja) że Rosja już prowadzi przeciwko nam wojnę. Tylko tyle, że "nieoficjalną".

VR, na pewno ruska propaganda i wpływy istnieją i tak dalej, ale myślę że rzeczywistość jest jednak smutniejsza niż myślisz. Wielu ludzi po prostu myśli w podobny sposób i taka wizja rzeczywistości im albo odpowiada, albo po prostu za tak wyglądającą uznają rzeczywistość. Nie sądzę aby kogokolwiek udało Ci się onieśmielić próbując insynuować ruskie wpływy, czy wprost nazywając ruskim trollem.

  • Upvote 1
Opublikowano

Akurat napisałeś to cytując wpis o Wykopie.

 

Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. KAŻDY kto zajrzy do dowolnych 5 wykopalisk, które mogą w jakikolwiek sposób wiązać się z polityką Rosji, zobaczy wysyp troli. 

Nie tylko ja to zauważam. 

 

Monotematyczność i powtarzające się nicki. Zrobiłem sobie nawet krótkie "dochodzenie", bo też na początku nie miałem pewności.

Tempo reakcji też niezbyt normalne. Np. news sprzed 5 minut, ale już 40 minusów dla komentarza antyrosyjskiego i wysyp ludzi piszących w zasadzie to samo. 

Tym razem cała strona komentarzy "to na pewno sami podpalili dla ubezpieczenia, bo przestraszyli się Trumpa". 

 

  • Upvote 4
Opublikowano
Cytat

Kontyngent pokojowy w Ukrainie. Źródło ujawnia, ile państw jest gotowych wysłać żołnierzy

Połowa spośród 31 krajów, które zaangażowały się w kwestię zapewnienia bezpieczeństwa po zakończeniu działań wojennych, jest gotowa wysłać swoich żołnierzy do Ukrainy. Problem polega na tym, że Europejczycy nie otrzymali jeszcze zgody od USA na wsparcie ich misji pokojowej, co uniemożliwia ostateczne utworzenie tzw. koalicji chętnych.
Kontyngent w Ukrainie. 

W ostatnich tygodniach przedstawiciele 27 krajów UE, a także Wielkiej Brytanii, Norwegii, Kanady i Australii omawiali plany utworzenia kontyngentu, który miałby utrzymać pokój w Ukrainie, jeśli uda się uzgodnić zaprzestanie działań wojennych. Ok. 15 państw potwierdziło swoją gotowość do wniesienia wojsk — powiedziały Bloombergowi osoby zaznajomione ze szczegółami rozmów. Podczas gdy NATO jako sojusz nie uczestniczy w operacji, Kanada i Australia również zaoferowały swoich żołnierzy do służby wraz z jednostkami europejskimi.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/kontyngent-w-ukrainie-zrodlo-ujawnia-ile-panstw-moze-wyslac-zolnierzy/6jzgnhz

  • Upvote 3
Opublikowano

"Dowiedziałem się, że znajomy rusek został zmobilizowany, więc z ciekawości czy żyje zapytałem, co tam u niego. Odpisał, że żyje i jakoś się trzyma, ale jest kiepsko... Siedzi przemarznięty w ziemiance pokrytej strzechą z najebnymi patusami i ćpunami, sra w krzakach, wszędzie dokoła tylko brud, błoto i walające się śmieci. Najlepsze jedzenie na jakie może liczyć to zimne gotowane kartofle, problem też jest z czystą wodą, więc piją jakiś syf z bajora, nie mył się od miesiąca. Spytałem jak długo jest na froncie.

 

 

Spoiler

Powiedział, że dopiero jutro opuszcza dom... 

"

  • Like 1
  • Haha 4
Opublikowano
20 godzin temu, VRman napisał(a):

 

 

 

tl;dr: "nic się nie stało" polityków oczywiście okazuje się bzdurą. To jest kolejny ukłon administracji Trumpa oddany Fiutinowi :/

Nie Trumpa. Bidena i Trumpa, który nie zmienił decyzji poprzednika. Powinniśmy analizować wydarzenia w szerszym kontekście i z uwzględnieniem wcześniejszych ustaleń jeśli oczywiście mamy dostęp do takiej wiedzy.

  • Like 1
Opublikowano

W sumie racja, ale też z drugiej strony, że to pomysł administracji Bidona też nie wiemy.

Poza tym dwie rzeczy, na które chcę zwrócić uwagę:

- ruchy jasno pokazują, że Amerykanie nie planują już dostaw broni dla Ukrainy. Bidon raczej takiego zatrzymania nie planował. A jeśli planował, to mógł planować po tym, jak się dowiedział, że jego następca na 100% i tak je wstrzyma

- Bidon nie był w trakcie negocjacji z kimś kto uznaje tylko siłę, a tu kolejne oddanie czegoś zamiast użycia jako karta na stole negocjacyjnym.

 

Opublikowano (edytowane)

Polityka USA jest wyznaczona od dłuższego czasu, tylko że Biden i demokraci chcieli to zrobić delikatnymi ruchami.

Trampek przez to że działa i zachowuje się jak oszołom może to przeprowadzić gwałtowniej.

Świat inaczej reaguje na działania Trumpa, a inaczej reagował by na działania Obamy, czy Bidena.

 

Na razie to idą na ustępstwa putlerowi i podnoszą poczucie zagrożenia żeby łatwiej sobie podporządkować poszczególne kraje europy -takie granie strachem - co widać że w jakimś stopniu działa patrząc na wypowiedzi naszych polityków. Efekt ma służyć aby większość Europejczyków stanęła po stronie USA w konflikcie z Chinami.   

I tu mogą wystąpić dwie opcje:

1. Podporządkują sobie Europę i jesteśmy udupieni na całego, a  Chiny nie będą miały wyjścia i wejdą w konflikt kinetyczny bo będą musiały udowodnić że amerykanie wcale nie są tacy silni jak pokazują no i też nie będą miały innego wyjścia. 

2 Europa zagra w teamie i odpowie cłami na USA, a dogadywać będzie się z Chinami żeby utrzymać część wymiany handlowej. To umożliwi status quo i możliwe jest uniknięcie konfliktu zbrojnego na większą skalę. Co zrobi wtedy USA nie wiadomo. Może popchną ruskich do ataku na kraje Bałtyckie... trudno przewidzieć ale lewar finansowy przeciw spójnej EU mają ograniczony. Lewar działa tylko USA vs. dane państwo.

Edytowane przez Norrberrto
Opublikowano (edytowane)

Pewnie bym Ci przyznał rację, ale brzmisz trochę jakbyś mówił o USA z normalnym prezydentem. Z normalną ekipą doradców, planistów, strategów.

A Trump...

no on niczego nie planuje, poza trzema rzeczami:

 - odegrać się na przeciwnikach

- zarobić jak najwięcej kasy 

- mieć jak najwięcej władzy, jak najdłużej.

 

 

Powoli się tam zaczynają ze sobą żreć, co jest pozytywnym sygnałem. Będzie więcej wycieków z tego co Trump gadał, więcej ludzi zrozumie że polityczne analizy wzorowane na tym co się wydarzało w historii, są niecelne, bo mamy w Białym Domu po prostu zwykłego debila, którym łatwo sterować, a Kreml w sterowaniu jest niestety dość dobry. A jeszcze lepsze są Chiny. I Rosji i Chinom nie bardzo zależy na tym, żeby Ukraina przetrwała. Za to psucie NATO ich bardzo cieszy.

Edytowane przez VRman
Opublikowano

Moim zdaniem robienie z siebie kretyna to akurat taki urok trampka ale nie zgodzę się z tym co piszesz, że nie ma tam logiki. 

Logika jest tyle że wykonanie jest absurdalne. Na początku też myślałem, że trampek działa zgodnie z celami putina ale już zaczyna się klarować działanie, USA przede wszystkim niszczą system. To, że w wielu aspektach robi dobrze putinowi, to akurat cel polityczny żeby dogadać się z ruskami vs Chiny. 

Moim zdaniem ma trampek ma świadomość, że jak nie dogada się z putinem i nie podporządkuje sobie Europy to USA nie mają siły na konfrontację z Chinami. A to dopiero początek starcia więc tych dziwnych ruchów będzie jeszcze mnóstwo.

Chińczykom zależy żeby ruskie były uwiązane w tą walkę z UA a nie żeby UA przegrała, wojna zadziała już na korzyść Chin. Dopóki ruskie nie mają zbytu na Europę są uzależnione od Chin. Tak jak pisałem wcześniej Chiny z wasala stały się panem. Więc im słabsza rosja tym większa dominacja Chin na kontynencie azjatyckim. 

Tak, psucie NATO ich cieszy ze względu na współdziałanie USA z innymi państwami ale tu chodzi tylko i wyłącznie o rywalizację Chiny vs USA, a nie Chiny vs reszta świata. 

Mnie w obecnej chwili i przy obecnym podejściu USA rozpad NATO też by ucieszył albo inaczej wyjście USA z NATO by mnie ucieszyło. 

Ta instytucja w obecnym wymiarze oszukuje Europejczyków o pozornym bezpieczeństwie. To jest iluzja. Zadaj sobie pytanie dlaczego powstało NATO i w jakich okolicznościach i czemu miało służyć i będziesz miał odpowiedź. 

NATO służyło również interesom USA, gdzie USA dbało o utrzymanie prymatu i globalizacji, ale nie w chwili obecnej, gdy USA niszczy system i globalizację, a teraz jeszcze do spółki z rosją. Moim zdaniem najdalej za rok USA wypiszą się z NATO. A jeszcze szybciej jak będą chciały militarnie wjechać na Grenlandię. 

 

 

 

 

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Nie kwestionuję logiki w tym co piszesz, bo jest poprawna. 

Ale jednak moim zdaniem opiera się o błędnym założeniu: że z Rosji można zrobić realnego partnera w wojnie z Chinami.

 

Przecież Chiny mogły tą wojnę zakończyć bardzo szybko, nie pomagając Rosji. Ale pomogli. Nie tylko militarnie.

 

 

btw.

Obecnie sojusznik Rosji, czyli Chiny, właśnie im wykradł jakieś tam techniki obliczeniowe. 

Takie to są te reżimy Rosji i Chin. Tak można na nich polegać :lol2:

 

 

 

Poza tym sporo chińskich podzespołów jest w tym czym walą ruscy w Ukrainę. Do tego złapano kilku chińczyków i tutaj akurat może to być nie prawda, że jest ich kilkudziesięciu czy kilkuset, ale wcale bym tego nie wykluczał. Raczej pewnie coś tak nieznaczącego jak prywatni ochotnicy z zachodnich krajów walczący po stronie Ukrainy. 

 

W każdym razie - Europa chciała zrobić z Rosji kolegów od byznesu i jak się to skończyło? Pamiętasz dziwne akcje z gazem i blokowaniem importu np. naszych jabłek? 

A agentura ruska w zachodnich rządach i firmach?

 

Poza tym Fiutin się raczej z Trumpa śmieje. On nie nadaje się na żadnego sojusznika, bo nigdy nie będzie wiarygodny. Pomijając to, że jest zbrodniarzem. Ale jeśli w ogóle liczyć na cud, to jedynie jakby miał do czynienia z kimś kogo szanuje i uznaje jego siłę. A Trump nie jest mu potrzebny aż tak bardzo, bo jego machina propagandowa niestety podbiła prawie połowę stanów i zrobiła to niestety bardzo skutecznie i dość sprytnie. Nie sądzę, żeby się miała zatrzymać. Jak liderem partii Republikanów będą kremlowskie przydupasy, a prezydentem Vance, to Fiutin nie będzie musił niczego dawać.

Choć sporo da politykom, bo ugadywać się co robią i co mówią, tak aby po obu stronach dawać paliwo dla własnych departamentów propagandy, to zapewne będą.

 

Przede wszystkim jednak próba zrobienia z Rosji sojusznika jest jak próba łapania wody sitkiem. Oni nie dotrzymują żadnych umów i nie respektują żadnego prawa, a udają, że respektują tylko w sytuacji, gdy im się to mimo wszystko opłaca bardziej niż nie udawanie. 

 

Poza tym jakby Trump chciał jakieś deale z Rosją, to mógł je robić bez takiego ordynarnego włażenia w d... Putinowi. Rozmontowanie zespołu obrony przed ruskim cyberatakiem? Powtykanie zdrajców na rzecz Rosji lub Chin do służb typu CIA czy FBI.

Gadanie, że Zelensky to dyktator. Teatralna scenka z Zelenskim w Białym Domu. Brak ceł gdy Trump niby dawał je wszystkim i jakiś debilizm, że "to dlatego, że ten kraj bierze udziałw  negocjacjach" a Ukraina to niby nie. 

Gadanie o wyjściu z NATO.

Gadanie, że to koledzy Bidena przyczynili się do ataku Rosji na Ukrainę. 

Za dużo tego. To wygląda jak seria kapitulacji bezwarunkowych a nie jak próba negocjacji i zrobienia z rusków przyjaciół. 

Zresztą połowa Amerykanów (póki co, bo to topnieje) nienawidzi Rosji. Takie sojusze będą więc mocno niepopularne i będą odpychać wyborców od polityków, którzy to pchają. 

Do tego jeszcze opinia publiczna rusków. Tyle im kładziono do głów, że Amerykanie to największe zło, a teraz mieliby iść walczyć z  Chinami w imię USA?

 

Załóżmy, że się jednak uda jakaś próba przeciągnięcia rusków na stronę USA przeciwko Chinom.

Po kilku latach przez to ta grupa polityków traci poparcie w wyborach. Zanim jeszcze pewnie dojdzie do wojny o Tajwan. 

 

To się nie może udać z wielorakich powodów.

Trump to idiota i nie robiłby żadnych sensownych planów na jakieś długoterminowe strategie o takiej skali jak takie "odwrócenie". 

W takim razie trzeba założyć, że robiliby to jacyś inni ludzie, mający jakieś pojęcie.

Ale znowu w takim przypadku oznaczałoby to, że oni wiedzieliby, że sojusz z ruskimi nigdy realnie nie zaistnieje, a przynajmniej nie w głowach strony rosyjskiej.

 

W ogóle jeśliby Amerykanom naprawdę zależało na zabezpieczeniu Tajwanowi niepodległości i przydatności zakładów TSMC itp.  dla zachodnich krajów, to mogliby się zabrać za rozbudowę sojuszu z Japonią, Australią i robić co się da w kwestii Indii. 

 

No serio. Mi to naprawdę wygląda znacznie mniej logicznie niż to, że Trump "poruszał" jakąś Tatianą, KGB to nagrało i od tego czasu miło im się ze sobą współpracuje, a że Trump nie ma czegoś takiego jak moralność, za to ma potężnego gula na demokratów i polityków Europy, która po nim jechała w latach 2016-2024, to mu wszystko jedno czy zdradza czy nie zdradza. Dostał od Fiutina pomoc. Być może decydującą pomoc, dzięki której jest teraz preziem a nie nosicielem pomarańczowych ubrań.

Nie sądzę, żeby Trump był mu wdzięczny, ale może myśleć w ten sposób: stracę władzę to znowu się na mnie rzucą. Wtedy mi się Fiutin przyda znowu, bo mi znowu pomoże. 

Edytowane przez VRman
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...