Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, TheMr. napisał(a):

 

Widac przykład kłamstwa. Jak Rosja nie będzie chciała tego spłacic to UE będzie musiało to spłacić z własnej kieszeni. Nie ma żadnych powiązań z reperacjami. To co daje UE to jest darowizna.

 

 

@ITHardwareGPT co sadzisz o kłamstwie nexty?

Edytowane przez łukasz850
Opublikowano
@łukasz850 Bez dokładnego cytatu z tweeta NEXTA (X czasem nie daje podejrzeć bez logowania), ciężko mi powiedzieć „kłamstwo / nie kłamstwo” 1:1. Ale z tego co opisujesz, wygląda to na klasyczne uproszczenie, które łatwo czytać źle.

Co jest tu sednem:

- W mediach przewija się, że UE dogadała pakiet ~90 mld € na 2026–2027 i że to ma być instrument pożyczkowy (nie czysta darowizna). (CNN, CNBC)
- Pojawia się też cytat/teza w stylu: „Ukraina spłaci pożyczkę dopiero gdy Rosja zapłaci reparacje” (to była wypowiedź polityczna przypisywana szefowi Rady UE w relacjach mediów). (CNN)
- I teraz ważne: rynek nie poczeka na „reparacje”. Jeśli UE emituje dług, to UE obsługuje go normalnie (odsetki/wykup). Gdyby Rosja nie zapłaciła nigdy, a nie da się legalnie sięgnąć po rosyjskie aktywa, to koszt finalnie zostaje po stronie UE (czyli de facto podatników/budżetu) – dokładnie jak piszesz.

Więc:
- jeśli NEXTA napisała coś w stylu „Rosja spłaci tę pożyczkę / UE nie poniesie kosztów” → to jest wprowadzające w błąd (bo to nie jest gwarantowane),
- jeśli napisała „Ukraina ma spłacić dopiero gdy Rosja zapłaci reparacje” → to może być parafraza cytatu, ale nadal „nagłówkowo” brzmi jak pewnik, a to w praktyce raczej polityczna deklaracja + życzeniowa konstrukcja.

Wrzuć proszę dosłowny tekst/screen tweeta (1 obrazek) – wtedy ocenię uczciwie, czy NEXTA przegięła, czy to tylko niefortunnie skrócony przekaz.

gpt-5.2-2025-12-11

Opublikowano

Wszystkie kraje eu będą partycypować w tej darowiźnie czy niektóre otrzeźwiały?

 

Technicznie to jest to samo co było z odsetkami, czyli emisja instrumentu pod zastaw. Tylko kwota znacznie większa. A wiadomo, że Rosji co ich trzeba będzie oddać.

Dlaczegóż zastawem nie są przykładowo prawa do wydobycia ukrowskich bogactw naturalnych?

Opublikowano
5 minut temu, adashi napisał(a):

Wszystkie kraje eu będą partycypować w tej darowiźnie czy niektóre otrzeźwiały?

 

Technicznie to jest to samo co było z odsetkami, czyli emisja instrumentu pod zastaw. Tylko kwota znacznie większa. A wiadomo, że Rosji co ich trzeba będzie oddać.

Dlaczegóż zastawem nie są przykładowo prawa do wydobycia ukrowskich bogactw naturalnych?

nie wszytkie - wegry , slowacja i czechy odmowily

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, 8V32 PcLab napisał(a):

Ty byś wolał płacić wyższy haracz dla rosii!

Za 10 mld dolarów polska mogła by się obłowić sprzetem. Jeden Bradley kosztuje 6 mln dolarów. Można kupić aż 1666 Bradley. Albo 2.5 mln pocisków artyleri 155 mm standart NATO.

Edytowane przez łukasz850
Opublikowano
10 minut temu, łukasz850 napisał(a):

Za 10 mld dolarów polska mogła by się obłowić sprzetem. Jeden Bradley kosztuje 6 mln dolarów. Można kupić aż 1666 Bradley. Albo 2.5 mln pocisków artyleri 155 mm standart NATO.

a kto ten sprzet bedzie obslugiwal bo juz dzis jest problem z naborem do wojska i sformowaniem chocby dywizji 

  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, łukasz850 napisał(a):

Za 10 mld dolarów polska mogła by się obłowić sprzetem. Jeden Bradley kosztuje 6 mln dolarów. Można kupić aż 1666 Bradley. Albo 2.5 mln pocisków artyleri 155 mm standart NATO.

nie potrzeba nam amerykańskiego sprzętu - potrzeba nam ukraińskiej technologi zarówno dronowej jak i rakietowej - podstawa to niezależność w rażeniu na odległość. 

@TheMr.  jakoś musieli Orbana obejść - jest jak wrzód na dupsku EU 

Edytowane przez Paarthurnax
  • Upvote 1
Opublikowano

Sprzętu też potrzeba i to bardzo, dlatego go kupujemy jak i produkujemy.

 

Z dobrych informacji, jest finansowanie na poziomie 90 mld euro dla Ukrainy, na kolejne dwa lata wojny.

Mogło byc lepiej, tzn większa kwota, ale myse że po prostu bedzie to aktualizowane i zwiększane z czasem czy dojda dodatkowe środki z innych instrumentów.

Mogło być lepiej pod względem źródła, tzn powinno iść z zamrożonych środków rosyjskich a idzie bezpośredenio z państw UE. 

 

Zobaczymy co będzie dalej z ideą wykorzystania tych ruskich pieniędzy. Teraz było blisko, mimo że kilka miesięcy temu był to scenariusz pozostający w sferze fantazji. Na plus dla nas, Polska jest tutaj bardzo na tak.

Opublikowano
24 minuty temu, łukasz850 napisał(a):

Za 10 mld dolarów polska mogła by się obłowić sprzetem. Jeden Bradley kosztuje 6 mln dolarów. Można kupić aż 1666 Bradley. Albo 2.5 mln pocisków artyleri 155 mm standart NATO.

Polska trudny język :lol2:

Opublikowano

Zapewne przy okazji tej darowizny są jakieś aneksy, które powodują pozyskanie tych ukrowskich technologii. Od czasu jak Rosja wprowadziła te drony na światłowodzie, postęp jest bardzo szybki. Może tej kasy nie dadzą po prostu ukrom do utylizacji, tylko w jakiejś części doprowadzą do jej reinwestycji na obszarze EU.

  • Upvote 1
Opublikowano
14 minut temu, Paarthurnax napisał(a):

nie potrzeba nam amerykańskiego sprzętu - potrzeba nam ukraińskiej technologi zarówno dronowej jak i rakietowej - podstawa to niezależność w rażeniu na odległość. 

@TheMr.  jakoś musieli Orbana obejść - jest jak wrzód na dupsku EU 

O dziwo Meloni mniejszym okoniem stoi niż Węgry. Ale Meloni jest inteligentną, wie że Włochy stoją dzięki EU, i ledwo zipią. Obecnie konie trojańskie to cała plejada prawicowa w Europie - Braun, Konfa, Orban, Fico, Babis, Le Pen. Jest jeszcze rosyjska Bułgaria i zawsze neutralna Grecja która widzi większe zagrożenie w Turcji niż w Rosji. 

  • Upvote 1
Opublikowano
2 minuty temu, TheMr. napisał(a):

O dziwo Meloni mniejszym okoniem stoi niż Węgry. Ale Meloni jest inteligentną, wie że Włochy stoją dzięki EU, i ledwo zipią. Obecnie konie trojańskie to cała plejada prawicowa w Europie - Braun, Konfa, Orban, Fico, Babis, Le Pen. Jest jeszcze rosyjska Bułgaria i zawsze neutralna Grecja która widzi większe zagrożenie w Turcji niż w Rosji. 

Grecy i Turcy to chyba jedyne państwa NATO, które się wzajemnie ostrzeliwały, a kością niezgody jest m.in. Cypr ale to takie oklepywanie. 

Zgadzam się że obecnie największe zagrożenie dla Europy stwarzają ugrupowania skrajnie prawicowe często popierane w ten czy inny sposób przez ruskich i US. Jednym i drugim jest na rękę rozłam w EU.

Opublikowano
26 minut temu, Paarthurnax napisał(a):

nie potrzeba nam amerykańskiego sprzętu - potrzeba nam ukraińskiej technologi zarówno dronowej jak i rakietowej - podstawa to niezależność w rażeniu na odległość. 

@TheMr.  jakoś musieli Orbana obejść - jest jak wrzód na dupsku EU 

Dobrze że polscy politycy zaczynają mówić, iż Ameryka nie jest jedynym filarem naszego bezpieczeństwa, zaczynają mówić iż jest jednym z 4 filarów bezpieczeństwa, co cieszy.

 

23 minuty temu, Badalamann napisał(a):

Mogło być lepiej pod względem źródła, tzn powinno iść z zamrożonych środków rosyjskich a idzie bezpośredenio z państw UE. 

 

Zobaczymy co będzie dalej z ideą wykorzystania tych ruskich pieniędzy. Teraz było blisko, mimo że kilka miesięcy temu był to scenariusz pozostający w sferze fantazji. Na plus dla nas, Polska jest tutaj bardzo na tak.

Z jednej strony złe że nie wykorzystano ruskich środków, z drugiej dobrze, bo dalej są w grze, dalej będą służyć jako narzędzie.

  • Upvote 2
Opublikowano

 

41 minut temu, adashi napisał(a):

Zapewne przy okazji tej darowizny są jakieś aneksy, które powodują pozyskanie tych ukrowskich technologii. Od czasu jak Rosja wprowadziła te drony na światłowodzie, postęp jest bardzo szybki. Może tej kasy nie dadzą po prostu ukrom do utylizacji, tylko w jakiejś części doprowadzą do jej reinwestycji na obszarze EU.

Za Migi ma byc transfer technologii.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...