Wojny i konflikty zbrojne na świecie

[adashi 1 651]

Na Kremlu raczej to działa w ten sposób, że im większe koszty już ponieśli, tym więcej muszą sobie odbić, aby per saldo wyjść na plus.

 

Ukraina w swoim czasie mogła się wykpić czterema obwodami i zachować zaporoską elektrownię. Przynajmniej na jakiś czas. Teraz już nie.

 

Koszty poniesione na Ukrainie są niespodziewanie wysokie. Raczej będą musieli pójść dalej (kolejne kraje) dość szybko.

[łukasz850 162]

1 godzinę temu, VRman napisał(a):

POST WYŻEJ JEST NAPISANY PRZEZ RUSKIEGO TROLA

Pisanie prawdy nie jest trolingiem. 50% ukraicńcow mówilo po rosyjsku. Putin to wykorzystał i tyle. Uznał,że zrusyfikowane regiony łatwo będzie przejać a tu rozczarował się.

 

Jednak czują więź do swojej społeczności.

Edytowane 2 godziny temu przez łukasz850

[VRman 2 812]

Nie pytałem @łukasz850

37 minut temu, adashi napisał(a):

Na Kremlu raczej to działa w ten sposób, że im większe koszty już ponieśli, tym więcej muszą sobie odbić, aby per saldo wyjść na plus.

 

Ukraina w swoim czasie mogła się wykpić czterema obwodami i zachować zaporoską elektrownię. Przynajmniej na jakiś czas. Teraz już nie.

 

Koszty poniesione na Ukrainie są niespodziewanie wysokie. Raczej będą musieli pójść dalej (kolejne kraje) dość szybko.

Uhm.. Bo umowy z ruskimi są warte papieru na którym są spisane

Już mieli jedną umowę w latach 90tych o tym, że Ukraina to suwerenne państwo i go nie zaatakują. I co z tego wyszło?

KAŻDA uległość wobec rosji to tylko zachęta do dalszego bandytyzmu. Nie wiem jak można w 2025 tego nie rozumieć.

Ruscy nie potrzebują powodu. Jak nie będzie to sobie sami zrobią np. zielonymi ludzikami.

I propagandą.

Taką jak kilka osób/botów tutaj powtarza. 

[Suchy211 1 333]

51 minut temu, adashi napisał(a):

Na Kremlu raczej to działa w ten sposób, że im większe koszty już ponieśli, tym więcej muszą sobie odbić, aby per saldo wyjść na plus.

 

Ukraina w swoim czasie mogła się wykpić czterema obwodami i zachować zaporoską elektrownię. Przynajmniej na jakiś czas. Teraz już nie.

 

Koszty poniesione na Ukrainie są niespodziewanie wysokie. Raczej będą musieli pójść dalej (kolejne kraje) dość szybko.

Patrząc z ich punktu widzenia to niestety logiczne i uzasadnione.

 

@VRman ten ich atak był spowodowany przede wszystkim tym, że nie potrafili utrzymać politycznej kontroli nad Ukrainą, a jej zwrot w stronę zachodu był po prostu bólem nie do zniesienia. Poza tym wiesz co by było, gdyby Ukraina, bezpośredni sąsiad rosji odskoczył jakością życia i rozwoju? Rosjanie zaczęliby się zastanawiać, czy to ich sranie do wychodka i pranie ubrań w rzece (wiadomo że nie dotyczy to wszystkich, ale generalnie zbyt wielu żyje tam jeszcze jak w średniowieczu) jest warte utrzymywania cara i bycia imperium które ok czasu do czasu musi coś zaatakować aby napchać żołądki poddanych dumą. 

Edytowane 1 godzinę temu przez Suchy211

[drex1 258]

56 minut temu, adashi napisał(a):

 

 

Ukraina w swoim czasie mogła się wykpić czterema obwodami i zachować zaporoską elektrownię. Przynajmniej na jakiś czas. Teraz już nie.

 

 

A w Świętego Mikołaja pewnie tez wierzysz jak takie bajki tu piszesz?

[adashi 1 651]

20 minut temu, VRman napisał(a):

KAŻDA uległość wobec rosji to tylko zachęta do dalszego bandytyzmu.

Ukraina obstawiła brak uległości i Rosji nie zachęciła.

[VRman 2 812]

Ukraina była na celowniku w dniu odrzucenie ruskiego pachołka, który musiał spierdalać do Moskwy.

 

Jakby wtedy obstawili uległość, to by ich już nie było teraz tak jak Białorusi.

[TheMr. 2 745]

Prawie pół roczna produkcja poszła się walić  

[Suchy211 1 333]

Był taki krótki moment, kiedy rosja chciała się dogadać, na swoich warunkach oczywiście, ale taniej niż teraz. Ale to był krótki epizod i w czasach kiedy "rosji zaraz miały skończyć się rakiety" i w ogóle "miała być ugotowana jak żaba". Wtery faktycznie tą wojnę chyba dałoby sie zakończyć taniej. 

A teraz? Teraz rosja wie, że USA ma na smyczy, a za przeciwnika kraj któremu NA PEWNO zasoby skończą się wcześniej. Natomiast jedyny wspierający tej Ukrainy to błędny jeździec bez głowy niezdolny do podjęcia zdecydowanych decyzji. Oni już wiedzą kto pęknie pierwszy. Trzeba tylko poczekać wystarczająco długo, na co mogą sobie pozwolić. 

 

[drex1 258]

kulisy szczytu

 

....Nie mogąc osiągnąć porozumienia, liderzy UE uzgodnili alternatywę: 90 mld pomocy finansowej ze środków państw Unii. Według Ołeny Hałuszki, Belgia i Włochy obroniły pieniądze rosyjskich podatników, sięgając do kieszeni własnych obywateli....

 

https://wiadomosci.wp.pl/porazka-niemiec-zdrada-wloch-jak-w-brukseli-rozegraly-sie-losy-ukrainy-7234432759299040a

 

....no i naszych też 

[Suchy211 1 333]

Ciekawe o co chodzi z tymi Włochami. Kto ich przekonał. 

Bo Belgów to jeszcze rozumiem. nie chcieli zostać sami z problemem, gdyby jednak rosji powygrywałoby siew sądach. 

Trochę szkoda mi Merza. Ze wszystkich krajów Europy Zachodniej, to chyba właśnie Niemcy są najbardziej zależni od handlu z rosją. Tymczasem Merza zagrał va banque przeciw rosji i przegrał. Zdradzony jakby nie patrzeć. Bo nie tylko Włochy zmieniły zdanie, ale również Francja wycofała swoje poparcie dla Niemiec w tej sprawie. 

Oni już wszyscy wiedzą jak to się skończy. Szkoda tylko tej niepotrzebnej gry pozorów w sytuacji gdy cześć komentatorów, a nawet zwykłe randomy jak ja już jakiś czas trem zdążyły się zorientować dokąd to zmierza. 

Edytowane 55 minut temu przez Suchy211

[drex1 258]

2 godziny temu, kwiatek.pl napisał(a):

 

Zapomnieli jak przed 22r większość mówiła po rosyjsku ? Zresztą teraz tylko zbanderyzowany zachód UA udaje, że w nim nie mówi  Jedźcie na wschód od Kijowa lub choćby po terenach wiejskich na Ua zobaczycie po jakiemu sie gawari

na patrz pan a caly czas mówicie ze zaatakowaliście Ukraine bo zakazali gadać po waszemu

[adashi 1 651]

Coś musiano rzucić ukrofilom.

 

Te 90 miliardów euro na 2 lata to zapewne kasa w większości wywalona w błoto, ale kwota nie jest wysoka, do podziału na tyle państw. W porównaniu ze innymi euro-przewałami da się znieść. A w wariancie optymistycznym może nie wszystko przepalą lub rozkradną.

Dodatkowo jeśli kapitulacja nastąpi wcześniej, może da się tego nie wypłacić albo przekierować na inwestycje lub zakupy w Pozostałości.

[drex1 258]

19 minut temu, Suchy211 napisał(a):

Był taki krótki moment, kiedy rosja chciała się dogadać, na swoich warunkach oczywiście, ale taniej niż teraz.

 

aha bo lawrow tak powiedział? 

 

....Jednak, jak informuje "The New York Times", rosyjscy urzędnicy publicznie wysyłali mieszane sygnały co do tego, czy Kreml rzeczywiście jest gotowy podpisać umowę.

 

Następnie doszło do odejścia od tego, co według ukraińskich negocjatorów omawiano w Stambule. "Rosja umieściła klauzulę mówiącą, że wszystkie Państwa Gwaranty, w tym Rosja, muszą zatwierdzić reakcję w przypadku ataku na Ukrainę. W efekcie Moskwa mogłaby ponownie najechać Ukrainę, a następnie zawetować każdą interwencję wojskową w jej imieniu - co było pozornie absurdalnym warunkiem, który Kijów szybko uznał za zerwanie porozumienia" - opisuje amerykański dziennik.

 

https://wiadomosci.wp.pl/ujawniono-projekt-porozumien-miedzy-ukraina-a-rosja-jedyny-przypadek-7038770986277632a

 

 

[GordonLameman 8 946]

[Suchy211 1 333]

No i niestety ten "autistic screeching" albo swoje zrobił, albo przynajmniej miał swoje uzasadnienie. Na to przynajmniej wygląda na teraz.

[Klakier1984 759]

27 minut temu, adashi napisał(a):

Coś musiano rzucić ukrofilom.

 

Te 90 miliardów euro na 2 lata to zapewne kasa w większości wywalona w błoto, ale kwota nie jest wysoka, do podziału na tyle państw. W porównaniu ze innymi euro-przewałami da się znieść. A w wariancie optymistycznym może nie wszystko przepalą lub rozkradną.

Dodatkowo jeśli kapitulacja nastąpi wcześniej, może da się tego nie wypłacić albo przekierować na inwestycje lub zakupy w Pozostałości.

Ja zaczynam dochodzić do wniosku, że ze strony kacapów chyba jednak nic nam nie zagraża. Gdyby było tak jak wypowiadają się premierzy wielu rządów i dowódcy wojskowi- czyli, że stoimy u progu egzystencjalnego zagrożenia ze strony putina to chyba dawno byśmy za te ich rezerwy dozbroili najpierw Ukrainę, a potem UE- prawda ??

[Suchy211 1 333]

@Klakier1984

Bo zapewne tak jest. Ale na żelastwo kasę niestety trzeba wydać. Drapieżnik czasami, a może częściej, nie będę teraz szukał statystyk o ile wiarygodne w ogóle istnieją, odstępuje od ataku kiedy ofiarą zamiast próbowac ucieczki zdecyduje się jednak walczyć. Zwłaszcza jeśli ma atrybuty to zadawania obrażeń. 

No i niestety kluczowe szpony NATO (USA) najwyraźniej zaczynają się obracać  (albo już to zrobiły) zadem do rosji. A ten zaś to my i państwa bałtyckie. Pozycja zachęcająca do ataku.

Edytowane 2 minuty temu przez Suchy211

[TheMr. 2 745]

Ktoś chyba śpi od 4 lat. Europa produkuje 3-4x więcej sprzętu niż 4 lata temu, i każda armia jest minimum 2x silniejsza. Sam fakt że Litwa dostanie Leopardy o 4 lata szybciej pokazuje fakt jak bardzo rozpędziła się produkcja. 
Do nas dotarły już wszystkie arty, czołgi z Korei, ze Stanów babramsy, a niedawno podpisaliśmy dokumenty na PPANC lepszego od Javelina. 
Ktoś kto tego nie czyta, ma wrażenie że Europa nic nie robi, ale niestety jest na odwrót. Ale przynajmniej klaszczecie dalej w to samo - słaba Europa, UE nic nie może. Grajcie dalej w głupie gry to wygracie głupie nagrody, czyli to co chcecie czyli Rosje  

90 mld $ w zbrojeniówce to są waciki dla jednego państwa. Polska w 2025 ma budżet na poziomie 50-60 mld $, i podobny będzie w 2026.