Motoryzacyjna Blabla.

[Krzysiak 1 534]

No i cla brata ochrzczony przez bratową w Lublinie na rondzie...przedni lewy narożnik obtarty (zderzak, lampa i błotnik). Żeby było śmieszniej przy 508 zaczęła od tego samego miejsca

Babka zjeżdżała z lewego z ronda i się spotkały bo ona jechała prawym dalej.

[Katystopej 991]

Coś te ronda dzisiaj niebezpieczne, mi Mondeło chciało przód zabrać

 

[Krzysiak 1 534]

Dokładnie ta sama sytuacja, tyle że bratowa jechała już równolegle w rondzie z tamtym autem, nie że wjechała przed maskę.

 

 

Bratowa jechała prawym a tamta lewym, bratowa chciała kontynuować w okrężnym a tamta zjechać...no i się spotkały.

Edytowane 19 Marca przez Krzysiak

[dannykay 626]

coś mi tu nie pasuje

 

tzn

 

sam fakt objeżdżania ronda dookoła po zewnętrznym pasie może i jest zgodny z przepisami, ale uważam, że to nie jest ok.

Edytowane 19 Marca przez dannykay

[Krzysiak 1 534]

Ronda to w ogóle zmora dla wielu...nawet nie wiedzą jak używać kierunkowskazów w nich

Co do samego objeżdżania to zawsze uzależniam to od natężenia ruchu na nim...ale mam zasadę że jeśli zjeżdżam nie wcześniej niż 3 zjazdem to jadę wewnętrznym, przy 2 różnie zależnie właśnie od natężenia.

[Katystopej 991]

Jak się zjedzie na Sosnowiec z S1 w kierunku z Tychów na Dąbrowę wyjeżdża się na rondzie, na którym kiedyś były pasy rozdzielające dwie jezdnie ale się starły od natężenia ruchu, obecnie jest tam taki meksyk, że ciężko nie wmontować się komuś przed maskę

 

na guglach jeszcze stare pasy widać 

https://maps.app.goo.gl/vnmXn3kRNXFtfJMVA

Edytowane 19 Marca przez Katystopej

[Krzysiak 1 534]

Akurat najczęściej nim jadę od Sosnowca i zjeżdżam do S1  

[lesiu155 142]

10 godzin temu, Krzysiak napisał(a):

Ronda to w ogóle zmora dla wielu...nawet nie wiedzą jak używać kierunkowskazów w nich

Co do samego objeżdżania to zawsze uzależniam to od natężenia ruchu na nim...ale mam zasadę że jeśli zjeżdżam nie wcześniej niż 3 zjazdem to jadę wewnętrznym, przy 2 różnie zależnie właśnie od natężenia.

To nie ronda, to Lublin  chory jestem jak mam tam jechać, w Warszawie się duuużo lepiej po mieście jeździ jak tam

[marko 733]

Ja się ciągle zastanawiam, ile wody dolewają drogowcy do farby, że to nie wytrzymuje nawet roku? 

[Krzysiak 1 534]

37 minut temu, lesiu155 napisał(a):

To nie ronda, to Lublin  chory jestem jak mam tam jechać, w Warszawie się duuużo lepiej po mieście jeździ jak tam

Tu faktycznie gdyby tym drugim autem jechała osoba trochę lepiej ogarniająca, to by nie doszło do tego, bo bratowa się w ostatniej chwili kapnęła i but w hebel, na tamten pas wystawiła delikatnie lewy narożnik...ale tamta znów przycięła do prawej linii i zahaczyła, wystarczyłoby żeby jechała środkiem pasa, albo odbiła lekko w lewo i nie doszłoby do stłuczki.  

[Kowal_ 263]

No nic, chcę kupić ekspres. Budżet 2300. Mój pierwszy ekspres do domu. W pracy mam Nivonę, wiem jak to się czyści, tragedii nie ma choć miodu też nie. Dobrze się trzymają. Gdzieś tam w poprzednim dziale w robocie przewinął się Philips Latte Go, ten system na mleko bardzo spoko. @bergercspolecał Melittę. 

 

Nie wiem

 

Interesują mnie w miarę normalne wymiary, dobra kawa, łatwe czyszczenie, dostępność części zamiennych w razie jakiejś awarii i normalne koszty ewentualnej naprawy. Będę nim robił ze 2 kawy dziennie, natomiast może być więcej jak Moja się przekona

 

Dawajcie linki!!!

 

 

 

[larry.bigl 466]

Kowal ja mam Delonghi i nie narzekam, ile to już, 3 czy 4 lata (ale model droższy, Eletta Explore). Ogólem zero problemów z nim. Kawa spoko, zależnie co wsypiesz. 

 

PS ja się nie ucze na błędach, chyba kupię ML'a  Trafił się temat od pierwszego właściciela, salon PL, 160k km przebiegu  Serwisowany przez mojego kuzyna więc wiem co tam będzie  

 

Jedyny minus że nie ma wentylacji kuciapki i pamięci ustawień fotela

 

Trawię temat w mojej głowie. W sumie zawsze o MLu marzyłem a za 3 miesiące skończy się jeżdżenie z dzieciakami do żłobków bo przenosimy je do placówek dwie ulice dalej  

[bergercs 1 416]

Jeśli budżetowe wykonanie nie razi tańszych modeli to Melitta.  Latte Go rewelacyjne pod względem kaw mlecznych la awaryjność większa- natomiast najłatwiejsze w naprawach (samemu da się wszystko zrobić) : w budżecie 2300 na Amazonie da się dorwać 5500.

[GordonLameman 8 490]

@Kowal_
Ja mam od 2 lat ten model:

https://www.mediaexpert.pl/agd-male/ekspresy-i-kawa/ekspresy-cisnieniowe/ekspres-siemens-te651209rw-eq-6-plus?gad_source=1

 

Jest spoko, czyści się spoko. kawy dobre.  

 

 

[bergercs 1 416]

Jeśli nie przeszkadza jakość plastików niższych modeli Melitta to polecam - dobre kawy, mała awaryjność.

 

W przypadku Lattego najlepiej iść w najwyższy model 5500 - były w promo na Amazonie po 2300, obecnie 2500 - bardzo dobry system mleczny, wyciszony młynek (w starszej serii b głośne): bardziej awaryjne, ale najłatwiejsze w naprawach: można samemu ogarnąć przy minimalnych umiejętnościach manualnych).

 

Typowy średniak od Delonghi, taki złoty środek - jedyne na co uważać to zawór ceramiczny: najlepiej wymienić zaraz po gwarancji, żeby nie uwalił elektroniki.

 

 

[marko 733]

Philips dobra kawka mniam mniam 

 

 

No i uwielbiam to, że wyciągam pojemnik z mlekiem z lodówki, klik, robię kawę, zabieram pojemnik z mlekiem z powrotem do lodówki. Tyle. 

[GordonLameman 8 490]

5 minut temu, marko napisał(a):

Philips dobra kawka mniam mniam 

 

 

No i uwielbiam to, że wyciągam pojemnik z mlekiem z lodówki, klik, robię kawę, zabieram pojemnik z mlekiem z powrotem do lodówki. Tyle. 

Ja tak robię z kartonem mleka  

[dannykay 626]

Ja miałem brać tą melitte co polecałeś Bergercs, ale dostępność słaba. Myślę nad tym jeszcze 

 

Edytowane 21 Marca przez dannykay

[marko 733]

37 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Ja tak robię z kartonem mleka  

ale masz ten wężyk do mleka. Ekspres płucze ten wężyk z automatu?

[bergercs 1 416]

Opel jprdl. Insignia B - z cudownym dieslem B20Dxx - w rok gościu wj..ał 26-27k zeta / i teraz jeszcze pirdyknęła chłodnica spalin - tylko w OE: 4500.

Godzinę temu, dannykay napisał(a):

 Myślę nad tym jeszcze 

 

Siemense jak pisałem - problematyczne w czyszczeniu - jest parę miejsc, gdzi emoże sobie kwitnąć pleśń a nie ma tam dostępu bez rozbierania. Awaryjność przeciętna. Najbezpieczniej modele "S" (czyli EQ6) - unikać modeli z tym zaparzaczem:

 

Ale jeśli chodzi o jakość naparów to Melitta półka wyżej.

Edytowane 21 Marca przez bergercs

[huudyy 2 856]

Godzinę temu, bergercs napisał(a):

Opel jprdl. Insignia B - z cudownym dieslem B20Dxx - w rok gościu wj..ał 26-27k zeta / i teraz jeszcze pirdyknęła chłodnica spalin - tylko w OE: 4500

25k+? Za to idzie dostać sprawne auto, całe co tam poszło? 

[Katystopej 991]

5 minut temu, huudyy napisał(a):

25k+? Za to idzie dostać sprawne auto, całe co tam poszło? 

Pierwszą Insignię tak, ale nie drugą  Opel spod GMa to zło wcielone.

[Gang 344]

a ten wcześniejszy to który był dobry? 
Kadet?   

[huudyy 2 856]

Calibra

[GordonLameman 8 490]

1 godzinę temu, marko napisał(a):

ale masz ten wężyk do mleka. Ekspres płucze ten wężyk z automatu?

Tak

 

A potem ja go myję raz na jakiś czas. Ale przede wszystkim ekspres gorącą parą myje.