Motoryzacyjna Blabla.

[SylwesterI. 865]

Co nie zmienia faktu, że świeży i czysty nie byłeś, co innego jak nie masz wpływu na postoje, odświeżenie, a co innego jak masz.

Ale z higieną nie ma to wiele wspólnego, szczególnie że w samolocie to w ogóle lecisz z przypadkowymi pasażerami, całym tabunem, i jeszcze niedaleko będzie siedział nawalony typ , śmierdzący strawionym piwskiem/gorzałą albo inny puszczający wiatry czy bekający.

Uroki komunikacji publicznej.

[Krzysiak 1 523]

1 godzinę temu, huudyy napisał(a):

Sam wiem jak nie ogarniałem po trasie Praga-Łódź na raz.

~500km to mam w planie ogarnąć w niedzielę wieczorem w lubelskie i powrót po całym dniu poza domem  

[huudyy 2 845]

4 minuty temu, Krzysiak napisał(a):

~500km to mam w planie ogarnąć w niedzielę wieczorem w lubelskie i powrót po całym dniu poza domem  

dla mnie to już przegięcie było, swoje też odstałem w korkach na A4. Ale jak sam zauważyłeś, każdy jest inny, a busiarze to w ogóle nadludzie  

[Krzysiak 1 523]

To będzie już po ~200 w ciągu dnia i do pracy w poniedziałek na 7  

[GordonLameman 8 450]

50 minut temu, huudyy napisał(a):

dla mnie to już przegięcie było, swoje też odstałem w korkach na A4. Ale jak sam zauważyłeś, każdy jest inny, a busiarze to w ogóle nadludzie  

*podludzie

 

 

Nie ma nic gorszego niż busiarz na powrocie, pustym busem, jedzie jak ostatni idiota.

[Krzysiak 1 523]

Pustym to niemożliwe...one zawsze przeładowane tak pod tonę, bo inaczej się nie opłaca  

[KiloKush 611]

6 minut temu, GordonLameman napisał(a):

*podludzie

 

 

Nie ma nic gorszego niż busiarz na powrocie, pustym busem, jedzie jak ostatni idiota.

Najbardziej puste w busie to jest wnętrze czerepu kierowcy. 

 

 

[Krzysiak 1 523]

Busami jeżdżą głównie młode łebki, bo to szybki i łatwy pieniądz, ewentualnie "bracia" niebiesko żółci. Jedni i drudzy niekoniecznie są dobrymi kierowcami  

Edytowane 7 Sierpnia przez Krzysiak

[Gang 344]

Ale ostatnio dużo śmierci dzieciaków na hulajnogach. 

Oglądałem materiał jak to w innych krajach jest zorganizowane i jesteśmy daaaaleko w tyle za Europą. 

[dannykay 621]

Taką bułę mam na nowej oponie z przodu. Nie widać jakiegoś mechanicznego uszkodzenia… do wymiany?

[huudyy 2 845]

Ja bym wymieniał, zwłaszcza jeśli zamierzasz korzystać z niej na autostradzie. 

[kapcer 75]

Do wymiany.

[Krzysiak 1 523]

Do wymiany.

[dannykay 621]

Ech…

[GordonLameman 8 450]

Na OLX  

[Krzysiak 1 523]

13 godzin temu, Gang napisał(a):

220 nigdy nie jest bezpieczne na publicznej drodze, bo nie wiadomo jakby ktoś nie ogarniał to są jeszcze inni na drogach, którzy mogą nie skumać, że ktoś tak szybko jedzie i źle ocenić odległość. To ja już wolę tych co jada 80. 

 

To chyba nie jechałeś z takimi jak ja jeśli chodzi o tych od 80...miałem śmierć w oczach przy każdym manewrze  

 

No i nigdzie nie napisałem, że 220 jest bezpieczne  

 

Ja ogólnie jeszcze przez rok muszę wolniej jeździć, czyli do 150 na eskach i do 170 na autostradach...bo recydywa trzyma  Ale choć mi się wreszcie wczoraj skasowało 12 punktów za zeszłoroczny "rajd" po a4

Edytowane 7 Sierpnia przez Krzysiak

[dannykay 621]

Jedna czy dwie? Widzicie DOT. przejechane z 3k km.

[Krzysiak 1 523]

Jedną.

[KiloKush 611]

51 minut temu, dannykay napisał(a):

Jedna czy dwie? Widzicie DOT. przejechane z 3k km.

Już parę razy przerabiałem taki temat. Zawsze udawało się znaleźć jedną sztukę w okolicznych wulkanizacjach  tylko trzeba dzwonić.

Edytowane 7 Sierpnia przez KiloKush

[kapcer 75]

Przy tak minimalnym przebiegu nie będzie różnicy jak kupisz jedną nową. 

[Gang 344]

@Krzysiak

Ja jestem z tych co uważają że na autostradach i eskach powinno być multum pomiarów prędkości. Dodatkowo jak ktoś ma za niski czas przejazdu między bramkami to też bonus powinien dostać. 

Tak wiem, idzie to obejść itd. 

 

Ja nie widzę żadnego sensu w jeździe 140+, żadnego. 

 

A teraz jak jeszcze jeżdżę na rowerze i wiem ile wysiłku wymaga jazda o 5km/h szybciej, na... O 1km/h szybciej to wciskanie prawego pedału w ogóle już mi satysfakcji nie sprawia bo to są łatwe. 

 

Ludzie są różni. Jak ktoś chce to niech jedzie, jego sprawa. Byle komuś krzywdy nie robił. 

 

[Krzysiak 1 523]

@Gangja zawsze na esce tempomat na 150 i akurat się mieszczę w limicie bez recydywy bo gps pokazuje około 145 😂 

[marko 714]

7 godzin temu, Gang napisał(a):

Ale ostatnio dużo śmierci dzieciaków na hulajnogach. 

Oglądałem materiał jak to w innych krajach jest zorganizowane i jesteśmy daaaaleko w tyle za Europą. 

No pobujałem się trochę po Rzeszowie i macie trochę tych kamikadze

6 godzin temu, dannykay napisał(a):

Taką bułę mam na nowej oponie z przodu. Nie widać jakiegoś mechanicznego uszkodzenia… do wymiany?

Jakiekolwiek uszkodzenia boczne kwalifikują oponę do natychmiastowej wymiany. 

1 godzinę temu, Gang napisał(a):

 

Ja nie widzę żadnego sensu w jeździe 140+, żadnego. 

Oczywiście, że jest sens. Pytanie tylko czy warto ryzykować. 

Mnie drażni bardziej zachowanie kierowców w terenie zabudowanym. Jest 40kmh - aha, wszyscy jadą 60kmh. Jest szkoła z placem zabaw, zakręt, ograniczenie do 30kmh - to sobie ganiają po 70kmh. Chodnik za wąski, żeby puścić dziecko na rowerku i sobie gdybaj, jak bezpiecznie wybrać się z dzieciakiem na rowerach ...

Edytowane 7 Sierpnia przez marko

[MrSeeba 3]

3 godziny temu, Krzysiak napisał(a):

Ja ogólnie jeszcze przez rok muszę wolniej jeździć, czyli do 150 na eskach i do 170 na autostradach...bo recydywa trzyma

Krzysiu, takie głupie "przechwałki" to działają co najwyżej na wyobraźnię chłopców w gimnazjum.

 

W terenie zabudowanym przy szkołach też musisz jeździć 80km/h? Czy tam już masz inną poprawkę na obowiązujące przepisy?

[Krzysiak 1 523]

@markoPo przejechaniu Rumunii i Bułgarii różnego typu drogami stwierdzam, że u nas ludzie jeżdżą bardzo spokojnie i grzecznie Tam w zabudowanym 20+ a z tyłu mrugają, trąbią, by w końcu lewy i but na ciągłej, przejściu dla pieszych, łuku, skrzyżowaniu etc  

@MrSeebazawsze jeżdżę 20+ gdy warunki na to pozwalają...czysta kalkulacja na niski mandat w razie co  

Edytowane 7 Sierpnia przez Krzysiak