Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

To ma być w samochodzie wbudowane i ma być intuicyjnie dostępne:

- Android / IOS ma być wbudowany w auto i tam mam być zalogowany na swoim koncie przy odbiorze samochodu lub ma się samo wszystko synchronizować jak wchodzę do samochodu -> po wejściu do samochodu nie mam czasu grzebać w ustawieniach, parować telefonu, synchronizować kontaktow i innych badziewi, mam wsiąść i jechać 

- podczas jazdy nie mogą mi się wyświetlać komunikaty "ta funkcja jest niedostępna, zwolnij lub zatrzymaj pojazd celem dalszej konfiguracji" lub te funkcję mają zniknąć w ogóle z menu w trakcie jazdy żebym nie tracił czasu na szukanie opcji, naciskanie by finalnie dowiedzieć się że jest niedostępna i mam się zatrzymać 

- panel dotykowy ma być odporny na odciski palców, od ciągłego dotykania tego badziewia wygląda to jak w chlewie i trzeba codziennie myć 

- ustawienia radia/nawigacji mają mieć osobne, dedykowane pola / przyciski, nie mam czasu grzebać  po menu jak w komputerze jak jadę 

- na kierownicy muszą być fizyczne przyciski a nie te syfiaste slajdery, które dotykam przypadkowo i mi się tam zmienia głośność/stacja radiowa 

- te syfiaste ekrany mają mieć przycisk "wyłącz" a nie jak obecnie "wygaś" tj. nawet jak je wyłączysz to są zawsze włączone tylko tło się zmienia na czarne z jakimś zegareczkiem z pupy czy logiem producenta 

 

I tak, od kiedy to jest, nie używam tego w ogóle.

Nie wchodzę w menu.

Jest tam za dużo wszystkiego.

 

@Katystopej Samochody mają wbudowana nawigację, nie trzeba Android / Apple

 

Przykład nowoczesnego badziewia.

Kia sportage -> szanujmy się, ja nie mam czasu zastanawiać się od czego jest tych 12 przycisków na tym śmiesznym ekranie (12 przyciskoe na jednym z trzech pulpitów!!!) albo celować paluszkiem w te cztery małe pola od podgrzewania szyb, obiegu zamkniętego itd.

 

Dla mnie to jest dziadostwo i tandeta i wkurzało mnie po minucie jazdy i te ikony najdalej od kierowcy są naprawdę daleko i trzeba odrywać plecy od fotela żeby dosięgnąć

2023-kia-sportage-hybrid-sx-prestige-awd-150-1673464752.thumb.jpg.eb2938639d34f635f1889aba7f55abd9.jpg

Edytowane przez wallec
  • Haha 5
Opublikowano
8 minut temu, wallec napisał(a):

 @Katystopej Samochody mają wbudowana nawigację, nie trzeba Android / Apple

Dobra, lecisz do reszty intelektualnej śmietanki tego forum. Nie napiszę nic więcej, bo nie chcę wyłapać pierwszego bana na tym zacnym forum :E

 

Przywitaj się z Sulaciem, Sylwiekm i resztą :witojcie2:

  • Upvote 1
Opublikowano

No ale przecież nowe auta mają wbudowana nawigację.

Ma wszystkie te same funkcje co Android / IOS, korki, skróty, GPS itp itd.

 

Tak to wygląda np w Kodiaq, mówisz do auta i ci samo ładuje trasę -> bez klikania po ekranie, parowania telefonu. Auto jest zawsze online. Po co mam się bawić w jakieś syfy z telefonem, to dodatkowa czynność.

hq720.jpg.b5c409b185fd760835501a947d7012d4.jpg

 

 

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
39 minut temu, wallec napisał(a):

To ma być w samochodzie wbudowane i ma być intuicyjnie dostępne:

- Android / IOS ma być wbudowany w auto i tam mam być zalogowany na swoim koncie przy odbiorze samochodu lub ma się samo wszystko synchronizować jak wchodzę do samochodu -> po wejściu do samochodu nie mam czasu grzebać w ustawieniach, parować telefonu, synchronizować kontaktow i innych badziewi, mam wsiąść i jechać 

- podczas jazdy nie mogą mi się wyświetlać komunikaty "ta funkcja jest niedostępna, zwolnij lub zatrzymaj pojazd celem dalszej konfiguracji" lub te funkcję mają zniknąć w ogóle z menu w trakcie jazdy żebym nie tracił czasu na szukanie opcji, naciskanie by finalnie dowiedzieć się że jest niedostępna i mam się zatrzymać 

- panel dotykowy ma być odporny na odciski palców, od ciągłego dotykania tego badziewia wygląda to jak w chlewie i trzeba codziennie myć 

- ustawienia radia/nawigacji mają mieć osobne, dedykowane pola / przyciski, nie mam czasu grzebać  po menu jak w komputerze jak jadę 

- na kierownicy muszą być fizyczne przyciski a nie te syfiaste slajdery, które dotykam przypadkowo i mi się tam zmienia głośność/stacja radiowa 

- te syfiaste ekrany mają mieć przycisk "wyłącz" a nie jak obecnie "wygaś" tj. nawet jak je wyłączysz to są zawsze włączone tylko tło się zmienia na czarne z jakimś zegareczkiem z pupy czy logiem producenta 

 

I tak, od kiedy to jest, nie używam tego w ogóle.

Nie wchodzę w menu.

Jest tam za dużo wszystkiego.

 

@Katystopej Samochody mają wbudowana nawigację, nie trzeba Android / Apple

 

Przykład nowoczesnego badziewia.

Kia sportage -> szanujmy się, ja nie mam czasu zastanawiać się od czego jest tych 12 przycisków na tym śmiesznym ekranie (12 przyciskoe na jednym z trzech pulpitów!!!) albo celować paluszkiem w te cztery małe pola od podgrzewania szyb, obiegu zamkniętego itd.

 

Dla mnie to jest dziadostwo i tandeta i wkurzało mnie po minucie jazdy i te ikony najdalej od kierowcy są naprawdę daleko i trzeba odrywać plecy od fotela żeby dosięgnąć

2023-kia-sportage-hybrid-sx-prestige-awd-150-1673464752.thumb.jpg.eb2938639d34f635f1889aba7f55abd9.jpg

Że sportage się zgodzę. Jedno pokrętło do kilku funkcji. Co radio chciałem głośniej to się nawiew na max załączał bo palcem dotykałem przycisku. Żart jakiś...

 

Ale Walcu, kia jest ogólnie bardzo srednia, jak większość na rynku. Albo babrasz się w gównie i wybierasz najmmniej śmierdzące albo zatykasz nos i jeździsz...

Edytowane przez Petru23
Opublikowano
25 minut temu, wallec napisał(a):

No ale przecież nowe auta mają wbudowana nawigację.

Ma wszystkie te same funkcje co Android / IOS, korki, skróty, GPS itp itd.

 

Tak to wygląda np w Kodiaq, mówisz do auta i ci samo ładuje trasę -> bez klikania po ekranie, parowania telefonu. Auto jest zawsze online. Po co mam się bawić w jakieś syfy z telefonem, to dodatkowa czynność.

hq720.jpg.b5c409b185fd760835501a947d7012d4.jpg

 

 

Wiesz, że telefon paruje się raz? Dosłownie, jeden raz?

 

I potem sobie możesz zaplanować trasę na telefonie i…. Magia - jest w aucie.

 

Dodatkowo nawigacja Apple/google zazwyczaj jest lepsza niż fabryczna. I bardziej aktualna.  To co napisałeś to serio stek bzdur xD 

  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)
38 minut temu, Katystopej napisał(a):

Dobra, lecisz do reszty intelektualnej śmietanki tego forum. Nie napiszę nic więcej, bo nie chcę wyłapać pierwszego bana na tym zacnym forum :E

 

Przywitaj się z Sulaciem, Sylwiekm i resztą :witojcie2:

To, do czego się odniosłeś ma jak najbardziej sens. Też nie korzystam z android auto, bo fon łączy mi się po bt jak tylko wsiądę do auta, nawigacje mam wbudowana bo z oszusta Googla nie korzystam. Za dużo razy przywalił w kaczora aby mu ufać.

Wkurza strasznie ten android, jest natarczywy wręcz. Pomijam kwestie zarządzania głosowego, gdzie po podpięciu android auto da się tylko telefonem/androidem zarządzać a nie samochodem.

Także... Dla mnie to zbędna opcja dla maniaków gadżetów. 

 

Może to przez wiek, może przez przyzwyczajenia ale wkurza.

 

@GordonLameman

Widocznie za mało jeździsz poza głównymi drogami aby doświadczyć do czego zdolne są mapy Googla. 

Fabryczna + Yanosik i bajka. Petal też często okazywał się lepszy niż google.

Edytowane przez Petru23
Opublikowano

 

3 minuty temu, Petru23 napisał(a):

 Też nie korzystam z android auto, bo fon łączy mi się po bt jak tylko wsiądę do auta.

AA nie potrzebuje kabla do połącznie, łączy się po BT, pierwsza konfiguracja to podłączenie do BT, reszta jest w pełni automatyczna i nic więcej nie trzeba robić. Co do gmaps, może gdybyś mieszkał w metropolii jak Górny Śląsk, wtedy doceniłbyś natężenie ruchu i zamknięte drogi na czas remontu, czego u nas jest na pęczki. Wbudowana navi to skamieniałość w takim zagęszczeniu jak na śląsku. 

3 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

CarPlay działa lepiej xD 

Nie, działa tak samo dobrze :P

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)

Przecież wbudowana nawigacja w samochodach też ma to o czym mówicie.

 

Nawet nie trzeba włączać nawigacji, to samo działa w tle i np. jak jedziesz drogą na której jest remont, korek to auto samo mówi "jadąc dalej ta drogą napotkasz utrudnienia w ruchu skutkujące 10 minutowym opóźnieniem".

 

Z nowych aut spoko jest ten hub(?) co się świeci na przedniej szybie i tam pokazuje prędkość, pasy ruchu, nawigację, o której będziesz, gdzie skręcić itp.

 

To jest Kozak, patrzę przed siebie, wiem wszystko. 

 

Jak stoję w korkach i widzę ludzi którzy na tych "tabletach" wyświetlaja nawigację która wali światłem po oczach to nie wiem co oni w tym widzą?

Prestiż? To wiocha jest i oczy bolą i pewnie mega wpływa na cenę samochodu.

Edytowane przez wallec
  • Haha 2
Opublikowano
10 minut temu, Petru23 napisał(a):

po podpięciu android auto da się tylko telefonem/androidem zarządzać a nie samochodem.

Także... Dla mnie to zbędna opcja dla maniaków gadżetów.

Jak to się nie da? W Fordzie jedno wyklucza drugie?

 

Nie wiem jak to działa w innych, ale w koncernowych markach VAG głosowo wywołujesz asystenta pojazdu lub Google / Siri. Z przycisku obsługi głowowej podobnie - krótkie nadciśnienie to asystent pojazdu, dłuższe Google / Siri.

  • Upvote 2
Opublikowano

W zasadzie mógłbym wgrać najnowszego TomToma do muzealnej (technicznie) navi w aucie, ale z racji, że auto losowo łapie dziwnie fixa i źle wykrywa lokalizację... i potem wg. navi jeżdżę po wodzie :E 
Trzymam się telefonu. I niekoniecznie map Google;

Po Czechach to używam ichnich Mapy.com (kiedyś .cz);
W Polsce na zmianę Waze;

A co dotyków, ekranów to to mam/miałem na tyle stare auta, że jak ekran był to nie dotykowy, a auto pełne fizycznych przycisków :E 

  • Upvote 1
Opublikowano
1 minutę temu, Seeba03 napisał(a):

Jak to się nie da? W Fordzie jedno wyklucza drugie?

 

Nie wiem jak to działa w innych, ale w koncernowych markach VAG głosowo wywołujesz asystenta pojazdu lub Google / Siri. Z przycisku obsługi głowowej podobnie - krótkie nadciśnienie to asystent pojazdu, dłuższe Google / Siri.

Parowanie telefonu z autem na też jedną nieoczywista wadę.

 

Jedziesz autostrada kilka h, masz sparowany tel.

Robisz przerwę, zjeżdżasz na MOP'a, wychodzisz z auta, stajesz/siadasz na ławeczce obok auta, dzwonisz do kogoś a telefon ci gada z głośników w aucie bo nie wyłączyłeś bluetooth xD

 

Dobry temat, płynnie przeszliśmy od gadzeciarskiego kondonka na drzwi do dotykowych zabawek na kółkach xF

  • Haha 2
Opublikowano
2 minuty temu, wallec napisał(a):

Parowanie telefonu z autem na też jedną nieoczywista wadę.

 

Jedziesz autostrada kilka h, masz sparowany tel.

Robisz przerwę, zjeżdżasz na MOP'a, wychodzisz z auta, stajesz/siadasz na ławeczce obok auta, dzwonisz do kogoś a telefon ci gada z głośników w aucie bo nie wyłączyłeś bluetooth xD

 

Dobry temat, płynnie przeszliśmy od gadzeciarskiego kondonka na drzwi do dotykowych zabawek na kółkach xF

Co za bzdura xd

 

nie gasisz silnika na postoju? Nie umiesz przełączyć głośnika w telefonie? 
 

 

 

Opublikowano

Jak wyjdziesz z auta z kluczykiem w kieszeni i go nie zamkniesz to auto cały czas ma połączenie z telefonem.

 

Co do przełączania, umiem to zrobić, ale muszę to zrobić i muszę o tym pamiętać, a to samochód powinien wiedzieć, że jak się zatrzymałem, otworzyłem drzwi i czujnik fotela nie wykrywa obciążenia to znaczy, że mnie nie ma w środku i że ma się przełączyć samo z głośników w samochodzie na telefon.

 

Dla mnie takie "pierdoły" to są idiotyzmy i zamiast być bezobsługowymi, to angażują mnie cały czas.

 

Ale ja jestem inny, ktoś się cieszy, że kupił sobie auto z tymi bajerami i dobrze, dla mnie używając tego staje się "więźniem samochodu" i muszę z nim wchodzić w interakcje inną niż jazda tj. ciągle aktualizacje systemu, klikanie zgod, potwierdzanie komunikatów, wyszukiwanie urządzeń po Bluetooth i parowanie ich, przeklikiwanie menu, wyczuwanie czułości slajdzikow od głośności (w każdym aucie inaczej to działa) itp. itd. kupujesz auto i dwie godziny siedzisz jak baran w środku żeby to poustawiać zamiast wsiąść i pojechac.

  • Haha 1
Opublikowano
2 minuty temu, wallec napisał(a):

Jak wyjdziesz z auta z kluczykiem w kieszeni i go nie zamkniesz to auto cały czas ma połączenie z telefonem.


 


nope. W momencie zgaszenia auta i otwarcia drzwi radio/bt się wyłącza. 
 

 

2 minuty temu, wallec napisał(a):

Co do przełączania, umiem to zrobić, ale muszę to zrobić i muszę o tym pamiętać, a to samochód powinien wiedzieć, że jak się zatrzymałem, otworzyłem drzwi i czujnik fotela nie wykrywa obciążenia to znaczy, że mnie nie ma w środku i że ma się przełączyć samo z głośników w samochodzie na telefon.

 

Dla mnie takie "pierdoły" to są idiotyzmy i zamiast być bezobsługowymi, to angażują mnie cały czas.

 

Ale ja jestem inny, ktoś się cieszy, że kupił sobie auto z tymi bajerami i dobrze, dla mnie używając tego staje się "więźniem samochodu" i muszę z nim wchodzić w interakcje inną niż jazda tj. ciągle aktualizacje systemu, klikanie zgod, potwierdzanie komunikatów, wyszukiwanie urządzeń po Bluetooth i parowanie ich, przeklikiwanie menu, wyczuwanie czułości slajdzikow od głośności (w każdym aucie inaczej to działa) itp. itd. kupujesz auto i dwie godziny siedzisz jak baran w środku żeby to poustawiać zamiast wsiąść i pojechac.

Serio, to są naprawdę zabawne bzdury xD 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, wallec napisał(a):

Parowanie telefonu z autem na też jedną nieoczywista wadę.

 

Jedziesz autostrada kilka h, masz sparowany tel.

Robisz przerwę, zjeżdżasz na MOP'a, wychodzisz z auta, stajesz/siadasz na ławeczce obok auta, dzwonisz do kogoś a telefon ci gada z głośników w aucie bo nie wyłączyłeś bluetooth xD

 

Dobry temat, płynnie przeszliśmy od gadzeciarskiego kondonka na drzwi do dotykowych zabawek na kółkach xF

Kur... Ile razy tak mailem

A najlepsze, że sparowałem się raz z jakimś firmowym niedawno, z którego korzystałem i będąc na konferencyjnej rozmawiając z kimś nagle jak podjechało to auto pod budynek to się przełączyło na głośnomówiący w samochodzie. Psikus jak cholera...

 

Widocznie nie każdy z Was zaznał dobrodziejstw oferowanych wraz z rozbudową funkcjonalności w nowych samochodach różnych marek. W fordzie jest tak, w Hyundai inaczej, vag inaczej itp. I każdy ma swoje doświadczenia z systemami. Walec ma takie, ja mam inne niekiedy zbliżone, Wy macie inne. Akurat użytkowałem sportage i masakra dla mnie. Mazda masakra. Ford... Przyzwyczajenie a i to mój pierwszy nowy. Ale kolejny i będą inne wkur.y i tęsknoty.

 

Ale z poszanowaniem...

 

Edytowane przez Petru23
Opublikowano
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):


nope. W momencie zgaszenia auta i otwarcia drzwi radio/bt się wyłącza. 
 

Nie w każdym aucie tak jest, a jak jest to bez sensu, ile to razy czekając na kogoś, na wyłączonym silniku kręcąc się koło auta, mogę sobie posłuchać dalej audiobooka/podcastu.

Wolę przełączać na głośnik tel. jak ktoś dzwoni.

25 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Obecnie praktycznie każde nowe auto można unieruchomić zdalnie.

Opublikowano

Ależ to są kur*%. Nowe przepisy dowalą wszystkim. A Banany dalej będą jeździć z pięcioma zakazami 300 kmh w mieście i chwalić się tym na internecie podpisując się własnym imieniem i nazwiskiem. Ale policja będzie miała w dupie ich szukanie, a sądy ich ukaranie.

 

https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/10568075,trzy-wykroczenia-i-tracisz-prawo-jazdy-na-zawsze-minister-to-dopiero-poczatek.html

  • Confused 1
Opublikowano
9 minut temu, KiloKush napisał(a):

Ależ to są kur*%. Nowe przepisy dowalą wszystkim. A Banany dalej będą jeździć z pięcioma zakazami 300 kmh w mieście i chwalić się tym na internecie podpisując się własnym imieniem i nazwiskiem. Ale policja będzie miała w dupie ich szukanie, a sądy ich ukaranie.

 

https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/10568075,trzy-wykroczenia-i-tracisz-prawo-jazdy-na-zawsze-minister-to-dopiero-poczatek.html

Ale w czym problem jeździć przepisowo? Nie przekraczać prędkości, nie wyprzedzać na ciągłej itp?  Nie do końca rozumiem... A że medialne jednostki mają koneksje itp? 

Jakoś tak... Mnie tam to nie boli jakoś zaostrzenie kar itp...

  • Upvote 5
Opublikowano (edytowane)

Ponad 50kmh za dużo, to nie jest przeoczenie kierowcy. 

 

I tak po krotce napiszę:

- strefa 30kmh w Polsce nie działa. Każdy jeździ 50kmh. 

- pod szkołami stoją znaki 30kmh, nikt tego nie przestrzega. Na obszarach wiejskich ludzie ganiają koło szkół 70kmh i lepiej. 

- brak chodników, ścieżek rowerowych. Małe dziecko jest często zmuszone jechać ulicą. Kierowcy mają to w całkowitym poważaniu.

Do tego wszechobecne chamstwo i agresja drogowa.

 

Więc tak, zabierać prawa jazdy. Za jazdę po utraceniu uprawnień bezwzględne więzienie. 

Edytowane przez marko
  • Upvote 5
Opublikowano
22 minuty temu, SylwesterI. napisał(a):

Nie w każdym aucie tak jest, a jak jest to bez sensu, ile to razy czekając na kogoś, na wyłączonym silniku kręcąc się koło auta, mogę sobie posłuchać dalej audiobooka/podcastu.

Wolę przełączać na głośnik tel. jak ktoś dzwoni.

Dla mnie to nie jest bez sensu. Do słuchania poza autem mam słuchawki. 
 

A gdybym już bardzo chciał to wystarczy zostawić zapłon, bez silnika i posłuchać radia. Tworzycie problemy. I to bezsensowne :) 
 

22 minuty temu, SylwesterI. napisał(a):

Obecnie praktycznie każde nowe auto można unieruchomić zdalnie.

Dziwne, bo w przypadku holenderskich busów takich możliwości nie bylo. O ile dobrze kojarzę to w europejskiej motoryzacji i japońskiej też nie ma takiej możliwości. 

Opublikowano
1 minutę temu, GordonLameman napisał(a):

Dla mnie to nie jest bez sensu. Do słuchania poza autem mam słuchawki. 
 

A gdybym już bardzo chciał to wystarczy zostawić zapłon, bez silnika i posłuchać radia. Tworzycie problemy. I to bezsensowne :) 
 

Dziwne, bo w przypadku holenderskich busów takich możliwości nie bylo. O ile dobrze kojarzę to w europejskiej motoryzacji i japońskiej też nie ma takiej możliwości. 

Oficjalnie chyba ;) wszystko jest podpięte do sieci, aplikacje do aut, monitoring pozycji itp. 

O pociągach też mówili, że nie da się zdalnie uziemić. A tu taki psikus się wydarzył 🤭

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dasz screena ze swoimi ustawieniami hud? Chciałbym takie ostre ładne kolorki co ty masz Chyba, że to mi telefon amoledem tak wypukla
    • Witam, proszę o pomoc w doborze podzespołów pod nowy PC, ponieważ spontanicznie... chociaż kusi od dłuższego czasu... myślę o zmianie mojego leciwego zestawu (i7-6700k, 16GB DDR4, GTX 1080) na coś nowszego, co mi może znowu posłuży lata. Spontaniczna decyzja, bo racjonalnych powodów wstrzymywałem się z tym już długo (mało czasu na granie), ale ceny RAM odlatują, a mi sie udało spontanicznie "ostatnim rzutem" kupić je jeszcze w akceptowalnej chyba cenie. Dodatkowo  "ludzie gadają", że inne rzeczy jak dyski, GPU też poleca w góre, wiec możliwe, że ostatni dzwonek na zakup czegoś w "przyzwoitych" pieniądzach.  Zestaw głównie do grania + ewentualnie zabawa w obróbka/montaż foto/wideo, ale do tego mam tez MB Pro M4 Pro z 48 GB RAM. Część rzeczy zostaje, z obecnego zestawu, bo niedawno kupowane lub jeszcze nadaje sie do użytku - obudowa, chłodzenie custom LC, wentylatory, dyski SSD M.2, itd. Obecnie używam monitora 4K MSI MAG 321UPX QD-OLED. Myślę nad poniższymi częściami: AMD Ryzen™ 7 9800X3D MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI - tutaj może coś innego jeszcze zaproponujecie  CORSAIR DOMINATOR TITANIUM RGB DDR5 64GB (2x32GB) DDR5 6000MHz CL30 (CMP64GX5M2B6000Z30) - ilość na wyrost pewnie, ale spontanicznie już kupione 5 listopada na Amazon za 1399PLN, zanim ceny juz kompletnie odleciały. Mam możliwość zwrotu do 31.01.2026, ale nawet jakby te RAMy były kiepskie, to teraz za tę cenę już raczej nic lepszego i w takiej ilości nie kupię). NZXT C1200 Gold ATX 3.1  / CORSAIR RM1000x -  wybrane z podpiętego tutaj na forum tematu z polecanymi zasilaczami. Moc zawyżona pewnie, ale lubie cisze, wiec chce żeby wentylator sie "nudził", a nie wiem jeszcze w jakie GPU bede celował. GPU - tutaj nie wiem czy czekać na modele SUPER od nV (chyba maja bys opóźnione?), czy kupować co jest, bo przez sytuacje z RAM, ceny GPU tez moga poleciec znowu ostro w górę. Patrząc na ceny chyba celowałbym w coś typu RTX 5070Ti lub Radeon  RX 9070 XT. Kompletnie nie znam obecnie rynku, wiec proszę o jakieś propozycje solidnych modeli GPU (cena/jakość, względna cisza).
    • Jasne, ten MSI Center chyba też może coś szczerze przeszkadzać, z tego co czytałem to więcej złego robi niż dobrego, z Latencymon jeszcze nie miałem okazji korzystać na obecnym zestawie. Jeżeli chodzi o ustawienia graficzne to nie robi to jakoś większej różnicy, w gierki typu Valorant/LOL/Fortnite gram na najniższych, w War Thunder testowałem na niższe było delikatnie tylko lepiej przez to że pewnie mniej shaderów musiało się doczytywać. ( tak jak mówię na ultra bez problemu mam 200+ fps tylko ten micro stutter o 2-5 fps w dół )  Sprawdzałem na locked 60 fps też są spadki np do 47. Jeżeli chodzi o blokowanie klatek to mam vsync, czyli 144 fps idealnie do monitora, gdy robię limit fps ręcznie na 144 lub 3 mniej to powstaje screen tearing i obraz się rozjeżdża, efekt taki jakby monitor był przecięty na pół przy mocniejszych ruchach myszki albo mimo że mam te stałe fps to nie ma wcale płynności obrazu. Dzięki za linki do tematów innych, czytałem już je i raczej średnio co mi pomoże patrząc że to kompletnie inny procek, chipset itd. 
    • Być ładnym i się tak oszpecić... nie wiem czym to jest spowodowane, czy faktycznie strzępkiem mózgu czy ogólnym stereotypom że kobieta bez "lifitingu" jest brzydka.
    • Zacznij od formata i zainstalowania podstawowych rzeczy, msi center i tam tylko sterowniki do chpisetu i nic więcej, stery do grafy trochę starsze i testuj. Żadnych light, razerów i co przyjdzie Ci jeszcze do głowy, tym bardziej programów monitorujących, bo to też potrafi działać negatywnie na gry jak i na psychikę  .W obecnym stanie możesz jeszcze wrzucić ss z latencymoon. Czy w ww grach różnicę robią ustawienia graficzne? Tzn. czy jak dasz wszystko na low to jest taki sam efekt jak na Twoich ustawieniach? Czy jak ograniczysz liczę klatek do 60fps, to też jest problem? Ja wiem że w grach online trzeba mieć więcej, ale z ciekawości możesz zobaczyć. Oczywiście blokujesz klatki o te 3 mniej, niż masz odświeżanie monitora? A tak na marginesie możesz poczytać  https://forum.ithardware.pl/topic/8975-stuttering-latencymon/ https://forum.ithardware.pl/topic/8444-stuttering-w-grach/#comments tylko tutaj są procki od AMD czy ludzie sobie z tym poradzili to nie wiem, trzeba się zagłębić, aaa jeszcze mamy jednego kolegę którego stuttery już długo męczą i sobie z tym nie poradził, też na AMD.      
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...