Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 864
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)
48 minut temu, Pavoy napisał(a):

Kiedyś każdy się jarał trailerem nowego GTA bo były nowości, dyskusja o możliwościach, co będzie można robić, jak duża będzie mapa itp a obecnie 99% postów to ile FPS, shadery rendery i kto wie co jeszcze :E Tak jakby w tej grze grafika grała pierwsze skrzypce :heu:

gta-vi-mapping-project-just-updated-v0-4en3glr6jfze1.webp.37579f99ec229ddd254f374509eb366b.webp

 

Aktualny stan na stronie GTA VI mapping project. Do tego na trailerze i screenach są auta z rejestracjami z Gloriany czyli jakiegoś innego fikcyjnego stanu i Liberty City ale wątpię, żeby szykowali takiego kolosa. Może przywiązanie do detali, że do Vice też ktoś przyjeżdża a może coś będzie do online jako dlc.

 

Ja bym chciał na pewno bardziej interaktywnego świata co już w sumie w RDR2 było na wyższym poziomie niż w poprzednich GTA. Rozwinięcia pomysłu z piątki gdzie można było kupić jakiś biznes ale były to tylko proste misje poboczne, liczyłbym bardziej coś na wzór co jest w obecnym online.

Edytowane przez KamcioGF
Opublikowano
1 godzinę temu, Kris194 napisał(a):

Pomyśleć, że minęły zaledwie 23 lata i postacie w grach ruszają się lepiej niż część ludzi na rzeczywistym parkiecie :E

Jedno to gameplay, drugie to trailer :E 

  • Upvote 2
Opublikowano
12 godzin temu, Sheenek napisał(a):

Jak to na PCMR przystalo, wszystko w prawo :E

Lubię ostrość :P Zwłaszcza w dobie DLSSów :E

Na Samsungu max ostrość wcale nie jest jakaś przesadzona w przeciwieństwie do LG gdzie max ostrość jest wywalona poza skalę i przeostrza obraz okrutnie.

Opublikowano

Możnaby tez wrzucić przykłady na to, jak postacie się poruszały te 23 lata temu w grach, gdzie zrobiono to lepiej niż w GTA VC. 

Np. Dead or Alive, Ninja Gaiden już wtedy wyglądały jak z innej ery, gdy obok tego ludzie grali w Gothica z drewnianą animacją.

 

Poza tym to po prostu motion capture. To trochę jakby mówić w 1993r. że grafika jest tak dobra jak rzeczywisty świat, bo w jakiejś grze ktoś dał fotografię w wyższej rozdziałce. ;)

 

Mieli ponoć 2 miliardy. Mogli napakować tego motion capture pod korek. I to zrobili. I bardzo dobrze zresztą, że to zrobili. :)

Ale jeśli już się tak zachwycać, to trzeba poczekać aż każdy ruch będzie losowo generowany przez AI, tak jak dziś AI potrafi samo od zera się nauczyć jak wbiegać pod górkę, jak zmieniać nagle kierunek itp. Tylko czy z godzin treningu da się zejść do 1-3ms to wątpię.

 

PS. Nie znam się na gówno-upscallerach od AMD (czyli wszystko poniżej FSR4).

Czy FSR1 nie niszczy obrazu w ruchu tak jak FSR2/3 lub TAA? Ponoć jest FSR1 w tym trailerze.

  • Upvote 1
Opublikowano
42 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Czyli na początku 2026 trzeba będzie kupić PS5 Pro :P 

Też mam ten plan, może do przyszłego roku coś potanieje :hmm:

  • Upvote 1
Opublikowano
13 minut temu, kanon7 napisał(a):

Poczytaj w jakim kontekście pisaliśmy.

Ja się śmieję, że nie wymieniono FAT(nie łapie się) w przypadku downgradu.
Tak rozmawialiście o przejściu z rtx 3080 na slima, ale i tak będzie te 30fps, tzw console experience i pewnie z FSR z 720p w górę.

Opublikowano
4 godziny temu, Pavoy napisał(a):

Kiedyś każdy się jarał trailerem nowego GTA bo były nowości, dyskusja o możliwościach, co będzie można robić, jak duża będzie mapa itp a obecnie 99% postów to ile FPS, shadery rendery i kto wie co jeszcze :E Tak jakby w tej grze grafika grała pierwsze skrzypce :heu:

Kiedyś GPU nie kosztowało 18 tys :E

 

Opublikowano
2 godziny temu, GordonLameman napisał(a):

Czyli na początku 2026 trzeba będzie kupić PS5 Pro :P 

Bardzo lubię GTA, od pierwszej części :lovin: Ale kupować konsolę przez jedną grę to nie, u mnie nie ;)  Spokojnie poczekam na wersję PC :)  Może dożyję :E

  • Like 1
Opublikowano
Teraz, maras2574 napisał(a):

Bardzo lubię GTA, od pierwszej części :lovin: Ale kupować konsolę przez jedną grę to nie, u mnie nie ;)  Spokojnie poczekam na wersję PC :)  Może dożyję :E

Mam aktualnie PS5, więc akurat upgrade się przyda. Chyba, że zapowiedzą na 2027 PS6. Ale coś wątpię.

  • Like 1
Opublikowano
43 minuty temu, maras2574 napisał(a):

Bardzo lubię GTA, od pierwszej części :lovin: Ale kupować konsolę przez jedną grę to nie, u mnie nie ;)  Spokojnie poczekam na wersję PC :)  Może dożyję :E

Ja kupilem specjalnie pod GTA i ogranie kilku gier, ktorych bym na PC nie ogral :) Ogolem poszedlem w uzywke, gry uzywki i na premiere kupie tylko GTA, nawet uwzgledniajac roczny abonament w promce, to wyjde na 0 albo lekki minus po sprzedaniu wszystkiego. Abonament trafil sie przypadkiem, nie planowalem, a na konsole z grami troche musialem polowac i walczyc ze scamerami OLX - 3 miesiace ale bylo warto :D Chociaz PRO i naped sa juz w takiej kwocie, ze kusi mocno sprzedanie FATa i dorzucenie troche kaski do prosiaka.

46 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Mam aktualnie PS5, więc akurat upgrade się przyda. Chyba, że zapowiedzą na 2027 PS6. Ale coś wątpię.

Koncowka 2027, a to dobre 1.5 roku po premierze GTA.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Coś może być na rzeczy ale to będzie loteria i tak. Miałem kiedyś 5700XT Strixa i był cichy z kolei na obecnym 5070 nisko/średni model inspire x3 msi i w grach jest cisza natomiast na pulpicie jak cokolwiek się robi np. porusza oknem to minimalnie ale słychać cewki. Sam zasilacz też ma na to wpływ. 
    • Na 5080 też przypadkiem nie można UV ? Bo do UW to chyba serio lepiej 5080    
    • Kiedy maska tolerancji opada, wychodzi pogarda.   Dzięki, serio. Tym postem udowodniłeś wszystko, o czym pisałem, lepiej niż jakakolwiek statystyka. Maska „empatycznego liberała” opadła i wylała się czysta pogarda do ludzi, którzy myślą inaczej niż ty. Lecimy po kolei, bo dostarczyłeś materiału na doktorat z braku logiki.   1) „Kobiety głosują na prawicę, bo są głupie” – Festiwal Pogardy. To jest absolutne złoto. Twierdzisz, że bronisz kobiet, a jednocześnie odbierasz im podmiotowość i rozum, sugerując, że miliony dorosłych obywatelek to albo idiotki, albo bezwolne marionetki „ustawiane przez mężów”.   To jest właśnie ten nowoczesny, ekhm, szacunek? Kobieta jest mądra tylko wtedy, gdy zgadza się z tobą? Jeśli ma inne wartości (rodzinę, tradycję, religię), to znaczy, że jest „głupia”. To klasyczny mechanizm: nie mam argumentów, więc obrażę wyborców. Prawda jest prostsza, ale dla ciebie bolesna: kobiety głosują na konserwatystów, bo widzą, że ten twój „nowoczesny raj” oferuje im samotność, strach o bezpieczeństwo i chaos na rynku relacji. One głosują racjonalnie, ty reagujesz histerią.   2) Nihilizm ostateczny — Lepiej żeby się to skończyło. Czyli przyznajesz mi rację: Twój model prowadzi do wymierania, a ty to akceptujesz.   Jesteś w stanie poświęcić istnienie przyszłych pokoleń na ołtarzu swojego komfortu i ideologii. To jest definicja cywilizacyjnej ślepej uliczki. Różnica między nami jest taka: ja szukam rozwiązań, które pozwolą społeczeństwu przetrwać. Ty wolisz, żebyśmy wyginęli, byle tylko nikt nie musiał przyjąć „strasznych obowiązków”. To smutne, antyludzkie podejście.   3. Nauka vs. „Chłopski rozum” (część 2) Dalej nie rozumiesz, czym jest dowód anegdotyczny.   „Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek” – to zdanie jest logicznie sprzeczne. Wniosek wyciągnięty na podstawie jednego przypadku (matki) JEST dowodem anegdotycznym. To, że tobie wydaje się on racjonalny, nie zmienia faktu, że jest błędem poznawczym w zderzeniu z danymi demograficznymi całej populacji. Ale widzę, że metodologię naukową traktujesz równie wybiórczo, co demokrację.   4. Mit „Patriarchatu dla wybranych” — Lekcja historii. Piszesz, że geny w dziejach przekazali tylko nieliczni.   Mylisz epoki i systemy. To, co opisujesz (kilku samców ma wszystkie kobiety), to stan natury lub systemy przedchrześcijańskie/plemienne. To właśnie monogamiczny model tradycyjny (cywilizacja łacińska) wymusił zasadę „jedna żona dla jednego męża”. To ten system sprawił, że przeciętny mężczyzna (a nie żaden tam „alfa”) mógł założyć rodzinę, co zbudowało klasę średnią i stabilność Zachodu. Twój obecny „wyzwolony rynek relacji” (tinderowy kapitalizm) cofnął nas właśnie do tego stanu, który krytykujesz: garstka „topowych” facetów ma dostęp do większości kobiet, a reszta (twoje 80% to dane z sufitu, sprawdź statystyki singli wśród mężczyzn 18-30 lat, zbliżamy się do 60%) zostaje na lodzie. To nowoczesność stworzyła inceli, przywracając brutalną hipergamię, którą tradycja trzymała w ryzach.   5. Depresja i „zakaz słabości”. Znowu pudło. Depresja bije rekordy DZIŚ, w świecie, który na każdym kroku mówi „jesteś wystarczający”, „dbaj o siebie”, „miej wywalone”. Tradycyjny model dawał mężczyźnie cel i odpowiedzialność. Ciężar, który się niesie, nadaje życiu sens (co wie każdy psycholog ewolucyjny). Odebranie mężczyznom roli obrońcy i żywiciela, a w zamian danie im gier wideo i porno, to prosta recepta na kryzys psychiczny, który właśnie obserwujemy.   Tak podsumowując — ty gardzisz kobietami o innych poglądach. Akceptujesz wymieranie gatunku w imię ideologii. Nie rozumiesz historii monogamii. Zaprzeczasz statystyce. Twoja wizja świata to domek z kart, który trzyma się tylko na emocjach i wyzwiskach. I nic dziwnego, że agresywnie reagujesz na fakty – dysonans poznawczy musi boleć.
    • O widzisz. No to już jakiś dobry trop. Ja wczoraj też nie miałem żadnego BSa. Jak w tym memie, usprawniłem sprzęt żeby teraz oglądać duperele na YT, pisać na forum i czekać na BSa  
    • Choćby przytoczony Niger, w dużej części Albania. Nie jest tak, że gdzie nie wprowadzisz patriarchat to będzie tam miód. To twoja opinia podparta niczym. Ja za to mam wrzask "męskich" prawaków, którzy płaczą, że "one to teraz za tymi zniewieściałymi się uganiają, żal". Ot, ból dupy, że świat nie wygląda jak prawak myśli. A nawet jakby kobiety nie chciały słabych facetów, to co, eutanazja? Jak miałbyś takiego syna to co wtedy?  Najlepszych liderów cechuje to że słabszych nie tępią. Dane statystyczne ile osób jest w związkach lub małżeństwach (łatwiej zbadać) są ogólnodostępne. Znaczna większość. Część trzeba wliczyć, że się bawi i nie chce zobowiązań. Więc zostają samotni radykaliści incele-mizogini marzący o patriarchacie. Prosta sprawa. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...