Cronos: The New Dawn

[maras2574 890]

Wylączcie RT bo guzik daje, a zabija fps. Chyba że ten ostatni patch coś naprawil pod wzgledem wyglądu RT. Ja ukończylem grę przed tym patchem, gralem bez RT 

[ODIN85 3 501]

Poprawił znacząco podobno.

[tomcug 2 440]

@ODIN85 Tu masz test na nowym (najnowszym) patchu:

https://ithardware.pl/testyirecenzje/jak_zoptymalizowac_gry_na_unreal_engine_5-45927.html

Tak bardzo poprawione, że sprzętowy Lumen dalej zabija wydajność i ubija wykorzystanie GPU, a różnic pod lupą trzeba szukać

Jeszcze żadnego gniota na UE5 nie połatali po premierze.

[ODIN85 3 501]

 

[Phoenix. 4 713]

A ten "czarny" to w koncu naprawili?? Bo w SDR to nie da sie grac w tej szarosci  

[babayaga 136]

Ja używam fixu w hdr na czerń z nexusa. Nie niszczy tak detali w czerniach jak obniżenie średniej jasności w hdr w opcjach jak było polecane od gościa z YT.

[Phoenix. 4 713]

HDR to jeszcze pol biedy bo jest w miare ciemny ale SDR to jest wgl jakis dramat, myslalem, ze sie cos z ekranem stalo tak szaro  

Stuter tez byl piekny w demku wiec szybko skasowalem, na 1zl nie zasluguja nawet zeby to kupowac  

[Crew 900 999]

800 MB pobierania dla jednego pieprzonego skina? Ja pier. ten silnik to śmietnik jest.

[CavieZ 89]

Tak jak pisałem tu wcześniej- a mnie skrytykowano. Przeszedłem drugi raz i faktycznie zawsze warto kupować amunicje - zwłaszcza gdy wiemy że już nie cofniemy się do savepointu. Niemal koniec gry a mam 80 ammo do ulepszonego pistoletu. I jest łatwie na hardzie. 

Forsy jak lodu.. jak się dobrze liże ściany 
 

Edytowane 31 Października przez CavieZ

[@MUZ 109]

Wróciłem do gry po przerwie, aby dokończyć drugie przejście, tym razem na NG+ hard i od razu zacząłem trzecie przejście na NG+ normal, aby zrobić 'platynkę' na steam, bo wszystkie acziki wydają się bardzo realne do zrobienia. Idę jak przecinak, więc myślę, że wyrobię się w poniżej 10h. Ta gra ma coś w sobie.

[MrKetiw 128]

Ja wczoraj skończyłem, zajęło mi to 17 godzin. Gra absolutnie genialna, długo zapadnie mi w pamięci. 

Najtrudniejszy był dla mnie targ świąteczny tam kilka razy zginąłem a walka z ostatnim bossem ukończona za drugim podejściem, skończyło mi się ammo i musiałem go ubijac z ręki

[Szambo 641]

Ja chyba też wrócę.

 

Jak jest z ostatnim bossem na hardzie? Nie do przejścia?

 

Bo u niego raczej nie załatwimy sprawy kuszą.

[tgolik 545]

Jestem tuż za połową gry. Na razie ok. 18 godzin. Gram z doskoku więc często się gubię w tych ciemnych labiryntach. Gra się przyjemnie nawet jak czasem kręcę się w kółko szukając drogi do kolejnych etapów.

[Kakarotto 727]

Przed chwilą ukończyłem grę w 17h w przeciągu przeszło miesiąca. 

Swojski, świąteczny klimat, nostalgia z potworami w tle. 

 

Może zagram jeszcze w NG+, ponieważ walka jest satysfakcjonująca, choć bardzo powtarzalna. 

 

Tak czy tak, mogę polecić grę każdemu, nie tylko fanom tego gatunku. 

 

[Kaczkofan 243]

Nie jestem fanem horrorów, ostatnie co zmęczyłem (nie do końca) to RE2 Remake. Kilmaty rodem z posta apo uwielbiam (12 małp mocno czuję patrząc na gameplay), zatem pytanie,:w porównaniu do RE2 dużo jest sytuacji, w których można że tak powiem "zasłać łóżko" ze strachu?   Nie grałem w żaden z wcześniejszych tytułów od BT, więc nie mam punktu odniesienia niestety. Ta gra pachnie mi też trochę klimatem METRO, więc tym bardziej chciałbym spróbować 

[LionCFS 35]

3 godziny temu, Kaczkofan napisał(a):

dużo jest sytuacji, w których można że tak powiem "zasłać łóżko" ze strachu?   

Nie ma w ogóle takich sytuacji, to jest po prostu strzelanka TPP, oprócz może paru momentów podnoszących ciśnienie nie ma się w niej czego bać. Za to ma bardzo fajny klimat. 

[Kaczkofan 243]

Dziękuję @LionCFS. 

[tgolik 545]

Doradźcie mi jak mam sobie poradzić w tym kościele z ciotką Elizą już od trzech godzin ginę. Gram na padzie.

Edytowane 18 Listopada przez tgolik

[ODIN85 3 501]

Strzelaj w czerwone punkty po boku a na końcu w środek.

[tgolik 545]

Nie dawałem rady w Kościele z siostrą Elizą, bo myślałem, że da się to zrobić z karabinem samonaprowadzalnym. Okazało się, że pistolet jest jednak konieczny. Zostawiłem sobie tylko jeden bełt do kuszy i w miejsce zapasowego wziąłem pistolet. Warto mieć też co najmniej 10 slotów w kombinezonie. Z pistoletem (i to zupełnie bez ulepszeń, gdyż te przeniosłem na karabin) walka poszła jak z płatka.

Edytowane 20 Listopada przez tgolik

[ODIN85 3 501]

Pistoletem można przejść całą grę.

[tgolik 545]

Problem polegał na tym, że z mobków wylatywały często naboje do pistoletu (którego nie miałem) i blokowały mi sloty. Nie mogłem więc podnosić magazynków do karabinu. Wyrzucanie nabojów do pistoletu z kolei zabierało czas i wtedy obrywałem. Zwykle w grach nie żongluję bronią a tutaj, sobie na złość postanowiłem pobiegać z karabinem, który z drugiej strony w większości przypadków dobrze się sprawdzał.

[ODIN85 3 501]

Dlatego chodzi się z jedną giwerą i wtedy wypada amo tylko do niej.

[tgolik 545]

No wiesz, nie miałem pistoletu a połowa amunicji wypadała właśnie do pistoletu. Uważam, że to błąd przy adaptacyjnym poziomie trudności.

 

Edit,

Gra ukończona. Wg STEAM 45 godzin, gra pokazała mi 27 godzin, 100 zapisów i 100 zgonów. Siostra Eliza i Przepatrywacz to byli zbyt trudni przeciwnicy jak na mnie, jednak te dziesiątki powtórzeń nie nużyły. I jakaś tam satysfakcja z ich pokonania była. Historia ciekawa, choć raczej dla mnie niezrozumiała.

Edytowane Sobota o 15:47 przez tgolik