Skocz do zawartości

The Last of Us Part II Remastered - PS5, PC


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ahhh.... KILING SPREAD! Headshot & MouthShot! Można prowadzic rozmowy na temat czy zemsta to jakies rozwiazanie jak sie siedzi w cieplym domu z herbata ale zemsta jest slodka... Czasami pozostaje juz tylko dac ujscie emocjom bo nic wiecej nie ma. Dla mnie motyw zemsty tutaj jest wypas. Czuje go pod palkcami i nie mam litosci, im krwawiej tym lepiej.. Nie ma juz nic... To i nic nie zostanie po nich... 

 

 

20250413193618_1.jpg

Opublikowano

Pamiętacie jak marudziłem, że gra mi chodzi w 30 klatkach?

Wszystkiego próbowałem... 

 

Ktoś na Steam rozwiązał mój problem.

 

Wystarczyło w tym menu przed otwarciem gry zresetować ustawienia i od nowa uruchomić grę.

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)

W tej grze warto podmienić wszystkie pliki na nowe odpowiadające za DLSS/FG/Reflex na nowe.

DLAA z transformerem konkretna żyleta i FG brak smużenia jak ktoś używa tylko nie działa poprawnie z limiterem(Reflex) z RTSS, ale z gry jest ok.

Edytowane przez sideband
Opublikowano (edytowane)
W dniu 13.04.2025 o 10:09, aureumchaos napisał(a):

Zdajecie sobie sprawę, że od 10 stron piszecie w kółko o tym samym? 🤔 

 

Gra mi kraszuje regularnie co 2 - 2,5h. Vram 10,5gb się utrzymuje więc to nie to. Myślałem, że to przez Steam Input ale niby zapaczowali a dalej crash w interwale jak wyżej. Optymalizacja jest sztos tylko te sporadyczne crashe. Na szczęście gra często zapisuję. 

 

Raz też miałem buga, że zamknęło mnie w pokoju bo po cut scence się cafnalem, zeby poszperać a tu drzwi zamknięte no to chciałem się wrócić a drugie drzwi też zamknięte i dupa xD

Mi też kraszuje co jakiś czas - z oc i bez oc, z rebar on i off, z reflex on i off, z afterburnerem i rtss w tle i bez. Najbardziej mi pomogło wyłączenie nakładki steama - krasze wciąż są, ale rzadsze. Mam nadzieję, że kolejny pacz w drodze, bo wciąż jest kilka bugów graficznych wymagających interwencji. 

 

4k, dlss quality (wymuszone dlss 4), fg off, wszystko na max i mam 116fps

12 godzin temu, Szambo napisał(a):

Pamiętacie jak marudziłem, że gra mi chodzi w 30 klatkach?

Wszystkiego próbowałem... 

 

Ktoś na Steam rozwiązał mój problem.

 

Wystarczyło w tym menu przed otwarciem gry zresetować ustawienia i od nowa uruchomić grę.

Z ustawieniami w tej grze może być coś nie tak, bo każda zmiana rozdzielczości w czasie gry powoduje u mnie krasz po kilku minutach.

Edytowane przez @MUZ
Opublikowano (edytowane)

Też nie będę nic grzebał w PC jak tylko ta gra kraszuje.

 

 

Hotfix 1.1

 

https://store.steampowered.com/app/2531310/The_Last_of_Us_Part_II_Remastered/

 

Hey everyone,

Hotfix 1.1 is out now for The Last of Us Part II Remastered.

This hotfix improves autosave functionality for players that use OneDrive or similar cloud services. We've also improved the way the game handles Resizable BAR, which can result in performance improvements when ReBAR is enabled.

 

Release Notes – 1.1.10411.0746

 

Improvements to autosaving when the Windows Documents folder is located on OneDrive or a similar cloud service.

Performance optimizations when Resizable BAR is enabled.

Edytowane przez @MUZ
  • Upvote 2
Opublikowano

Miałem od dnia zakupu procesora i9 13900 k częste crashe w różnych grach a TLOU i Callisto Protocol po prostu rozwalały mi kompa w trakcie przeliczania shaderów. Jednak od momentu, kiedy, pół roku temu zmniejszyłem power limity procesora (do 90 W i 125 W) wszelkie niestabilności komputera znikły. I co ważniejsze, spadku wydajności w grach nie zauważam.

Opublikowano
W dniu 13.04.2025 o 08:24, Vulc napisał(a):

zachowanie zarówno gracza jak i swoich kompanów, miało już Halo jakieś 20 lat temu. MGS5, 

Ktoś wspomniał o MGS:V? To nie mogę tego pominąć. :E 
Tam AI przeciwników ma bardzo ciekawe reakcje. Jeśli wróg ma odwróconą głowę w bok, gdy idzie w twoją stronę to możesz przejść obok niego, o ile poruszasz się normalnie. Po prostu kątem oka pomyśli, że powinieneś tutaj być. Widziałem film z tą sytuacją i myślałem że to exploit lub głupie AI to w pytaniu mi wytłumaczył jak to działa.

Może po RE4R sobie odpalę TLOU2 to będę miał porównanie jakości rozgrywki, choć jedno bardziej skupia się na "zombi" a drugie na ludziach. 

Opublikowano

Gra skończona, 34h według licznika Steam, poziom trudności normalny.

 

No i cóż tu napisać - na pewno nie recenzję. Gra bardzo dobra i polecam każdemu- tyle i aż tyle. Od premiery zero problemów ze stabilnością, port w moim przypadku działał pięknie.

  • Like 4
  • Upvote 2
Opublikowano
6 godzin temu, aureumchaos napisał(a):

No mi dalej kraszuje po jakichs 2,5h... Obojetnie czy z UV, bez UV itp... trudno jakos sie skonczy. 

 

PS. Zadna ina gra mi nie crashuje, tylko ta. 

U mnie crashowalo dopóki nie dałem locka na klatki, z odblokowanymi miałem co parę min ctd, czasami nawet szybciej, i też tylko w tej grze, temperatury, użycie cpu były w normie, ten port jest troche skopany, i tyle.

 

 

W dniu 13.04.2025 o 08:24, Vulc napisał(a):

Co, mam Ci pokazywać trofea z premiery na PS4? :E Ściągnij klapki z oczu, bo zachowujesz się niepoważnie. RDR2 ma porównywalne AI, świetne AI z przeciwnikami reagującymi na zachowanie zarówno gracza jak i swoich kompanów, miało już Halo jakieś 20 lat temu. MGS5, Dishonored 2, SP: Chaos Theory, HL2, FEAR, Alien: Isolation, wszystkie te tytuły oferują dobre AI, we wszystkich trafiają się też wpadki. Tak jak w TLoU, gdzie przeciwnicy potrafią zachowywać się absurdalnie, ale mają też przebłyski geniuszu. I tak, seria zdecydowanie się w tym aspekcie wyróżnia (bardziej dwójka niż jedynka), lecz pisanie o "innej lidze" to objaw niewiedzy albo ignorancji.

RDR2 ma porównywalne AI? Tak, bardzo porównywalne, tak jak Fiat 126p jest porównywalny do Cybertrucka Tesli. Predefiniowane akcje ze skryptów i fsmów, mają się nijak do zmieniającego się w czasie rzeczywistym dynamicznego AI. Porównujesz tutaj schematyczne pamiętające czasy GTA AI, operujące na sztywnych skryptach i stanach, do działającego w czasie rzeczywistym wielowarstwowego ekosystemu, na który składa się masa mechanik, gdzie masz przynajmniej 5–6 poziomów świadomości npc, reakcje kontekstowe, emocjonalne, dynamicznie zmieniające się zależnie od sytuacji na polu walki. Żadna inna gra nie oferuje takiej głębi, wachlarza zachowań, animacji, filmowości, taktyki jak i realizmu.

 

 

 

 

 

Opublikowano
5 minut temu, caleb59 napisał(a):

No i cóż tu napisać

Napisz w spoilerze coś nie coś o fabule, jak Ty do tego podszedłeś. Czy też przesadzili, że nie zrobiło takiego wielkiego BUM na Tobie? Może Ci się podoba do tego stopnia, że nie ma co pisać :E

Graficznie to pewnie super.

Opublikowano (edytowane)

Problem w tym, że ja tu nie widziałem żadnego negatywnego "BUM" i nie rozumiem z czym ludzie tutaj mają problem.

 

Spoiler

Może ja ślepy jestem albo inaczej patrzę na świat ale ani wątek lesbijski ani zemsta Ellie vs. Abby nie zrobiła na mnie negatywnego wrażenia.

 

Masz coś konkretnego na myśli?

Edytowane przez caleb59
  • Like 2
  • Upvote 1
Opublikowano
8 minut temu, DITMD napisał(a):

U mnie crashowalo dopóki nie dałem locka na klatki, z odblokowanymi miałem co parę min ctd, czasami nawet szybciej, i też tylko w tej grze, temperatury, użycie cpu były w normie, ten port jest troche skopany, i tyle.

 

 

Następny geniusz robiąc lock odciążasz GPU/CPU.

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, sideband napisał(a):

Następny geniusz robiąc lock odciążasz GPU/CPU.

I według ciebie jakieś 5% mniej robi różnicę? Czasami miałem crasha chwilę po włączeniu gry, tak szybko że nic nawet nie zdążyło się jeszcze nagrzać. Jak już napisałem temperatury i użycie zarówno karty jak i CPU były w normie.

Edytowane przez DITMD
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, caleb59 napisał(a):

Gra skończona, 34h według licznika Steam, poziom trudności normalny.

 

No i cóż tu napisać - na pewno nie recenzję. Gra bardzo dobra i polecam każdemu- tyle i aż tyle. Od premiery zero problemów ze stabilnością, port w moim przypadku działał pięknie.

Ja mam ok 17h i również zero problemów, bez crasha (połowę czasu jechałem nawet na tych podobno niestabilnych sterach  572.70 i też było ok) 

Edytowane przez dawidoxx
Opublikowano

Jedyna gra która mi crashuje to AC Valhalla, i na prawdę pomaga lock na 60fps, które niweluje crashe do minimum ale nie całkiem, znajomy na steamie AC Mirage lock na 60fps tak samo pomogło ukończyć grę. To nie ma znaczenia uv itp bo testowałem bez, i tak samo Valhalla działała na moim starym kompie.
TLOU wydaje mi się, że działa elegancko, ale mało grałem, maks detale i hula aż miło, wygląda bardzo ładnie w porównaniu do wersji PS% na której grałem. Trzeba będzie zaopatrzyć się w Part 1 i przejść w najlepszej jakości :banana:

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, DITMD napisał(a):

RDR2 ma porównywalne AI? Tak, bardzo porównywalne, tak jak Fiat 126p jest porównywalny do Cybertrucka Tesli. Predefiniowane akcje ze skryptów i fsmów, mają się nijak do zmieniającego się w czasie rzeczywistym dynamicznego AI. Porównujesz tutaj schematyczne pamiętające czasy GTA AI, operujące na sztywnych skryptach i stanach, do działającego w czasie rzeczywistym wielowarstwowego ekosystemu, na który składa się masa mechanik, gdzie masz przynajmniej 5–6 poziomów świadomości npc, reakcje kontekstowe, emocjonalne, dynamicznie zmieniające się zależnie od sytuacji na polu walki. Żadna inna gra nie oferuje takiej głębi, wachlarza zachowań, animacji, filmowości, taktyki jak i realizmu.

Takie dynamiczne AI, że mogę przeciwnika zabić nożem na widoku, uciec pod ostrzałem do innego pomieszczenia, a reszta nagle nie wie co ma robić i gdzie mnie szukać. :E Ogrywam właśnie TLoU2, więc przestań z łaski swojej bajdurzyć o jakimś wielowarstwowym systemie, bo śmiać się chce. AI, tak jak pisałem, stoi na bardzo dobrym poziomie, ale momentami głupieje, jak w każdej innej grze. Reakcje kontekstowe miały już produkcje 20 lat temu, choćby wspomniane Halo, gdzie po zabiciu kilku przeciwników, reszta w panice uciekała do dowódcy, zdradzając jego pozycję. Przeciwnicy cofali się do defensywy po otrzymaniu strat, atakowali po przybiciu posiłków. Praktycznie każda gra z elementami skradania posiada jakiś system reakcji przeciwników na znalezione zwłoki czy efekty naszych działań, komunikuje to miedzy sobą. To, że Ty sobie w głowie stworzyłeś jakąś cudowną mechanikę i próbujesz ją sprzedać górnolotnymi zwrotami, nic tutaj nie zmienia. 

 

Pierwszy filmik z brzegu jak wyglądają niektóre potyczki. WIelowarstwowy ekosystem z masą mechanik. :hihot: I tak, zdarzaj się też całkiem fajne reakcje, choćby wyciąganie za nogi spod obiektów, ale ogólnie to w żadnym miejscu nic wyjątkowego.

 

Spoiler

 

 

Edytowane przez Vulc

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Mnie to mocno zaskoczyło, że w ogóle ludzie są przyjaźni. Aż mi się głupio grało tuż po premierze. Wszyscy tylko sławetne "dont siut", no to się litowałem na początku :P. Tylko po 3 dniach zaczynało się to robić powoli nudne. Plus raz na jakiś czas zdarzył się gracz, który jednak strzelał, a człowiek przyzwyczajony, że sobie może beztrosko biegać wśród innych nie był na takie coś przygotowany :E.   W innych extraction shooterach 95% jak nie więcej ludzi jest wrogo nastawiona, więc widząc kogoś wiesz, że będzie walka. W Tarkovie może na początku wipe są sytuacje że ktoś mówi na voice, że nie chce walki, bo robi questa, ale im dalej w "sezonie" tym rzadziej się cos takiego zdarza. W Arc Raiders też tak było, w zamkniętych testach pół roku temu i przed premierą prawie każdy do siebie strzelał od razu. To ta "przyjazna" natura graczy po premierze gry była tą "nienaturalną" dla tych co przychodzili z innych extration shooterów, czy grali we wcześniejsze beta testy.   Jako, że jest to pvpve, to trzeba też brać pod uwagę otoczenie, boty/AI. To podstawowy element w tym gatunku. Walczymy z botami na głośno, musimy to robić szybko, w miarę bezpiecznym miejscu. Bo z tyłu głowy cały czas mamy to, że nasza walka z nimi mogła przywołać innych ludzi. Na otwartym terenie jest zbyt ryzykownie, lepiej boty ominąć. Zostawić ich jako czujki na innych graczy, a w tym czasie lootować sobie jakiś budynek. Jak zobaczymy albo usłyszymy, że się agrują, to wiemy że ktoś z tamtej strony nadchodzi. Wyjście z mapy powinno być sukcesem, człowiek powinien czuć satysfakcję, że przeżył raid. Od nas zależy ile jesteśmy na raidzie. Im dłużej tym więcej dobrego lootu możemy znaleźć, ale również większa szansa, że zginiemy. Tak samo podróż w miejsca z dobrym lootem, można się obłowić, ale ryzykujemy spotkanie z wieloma graczami, którzy też mają chrapkę na te miejsca.  Stosunek wyjść na poziomie 40-50% to całkiem dobry wynik w innych grach tego gatunku. W Arcu co prawda nie ma takich statsów, ale na oko mam chyba 90-95% :E.    Jedynie co bym zmienił, to wejście z darmowym sprzętem tylko po 12 minutach trwania raidu albo później, a jak wchodzisz ze swoim to zawsze na początku. Windy nie powinny się zamykać, do końca powinny być wszystkie otwarte. Oraz w solo grze zmniejszył bym trochę ilość graczy, bo jak się wszyscy zaczną napierdzielać, to będzie trochę chaotycznie.   To, że gra prędzej czy później zacznie tracić graczy jest naturalne. Mnie i tak zaskoczyła taka popularność. Nastawiałem się na 200k ludzi w okolicach premiery i koło 80-100 miesiąc po niej. Jest sporo lepiej i bardzo dobrze, bo to świetna gierka z małymi problemami (desynci, balans). Byle jej z czasem nie spierdzielili.   Na horyzoncie kolejne extraction shootery z jakimś tam potencjałem. Nowy PUBG :E, oraz Marathon od Bungie.
    • Ale klikasz obok i masz 253W  Wasze zarzuty byłyby słuszne gdyby właśnie nie to "obok"  
    • https://www.neonet.pl/karty-graficzne/gigabyte-geforce-rtx-5090-windforce-oc-32gb-gddr7-dlss4-gv-n5090wf3oc-32gd.html   9699
    • Tak jest w każdym teście CPU, nawet tych, które przysyła Intel, a nie AMD, także tutaj kulą w płot W każdym razie, co proponujesz? Zignorować w ogóle istnienie TDP i do głównych wykresów podawać typowe ustawienia automatyczne (czyli w przypadku Intela rzeczywiście będzie to 181/250 W), a obniżone limity do zestawienia zbiorczego? Ja jestem otwarty na każdą propozycję, ale musisz mieć świadomość, że to nie jest do końca tak, że to są zawsze limity, jakie masz, kiedy nie wchodzisz do BIOS-u. Bo są płyty np. B760, które fabrycznie ustawiają PL1 125 W i tylko PL2 181-253 W. A PL2 niczego do wydajności nie wnosi, po minucie spadnie w grze pobór do 125 W i już tak zostanie do końca rozgrywki.
    • I teraz pomyśl, że ten GTX 970 za 1500 zł był praktycznie na równi z GTX 780 Ti 3GB, który dwa lata wcześniej debiutował w kwocie 2849 zł.  Jednocześnie 970-tka była 50% szybsza od 770-tki.   Teraz o takich przyrostach można tylko pomarzyć. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...