Skocz do zawartości

Auta elektryczne (BEV)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

To są te absurdy. Wyciągnąć kabel z bagażnika, gdzie zazwyczaj trzeba go jeszcze wyjąć z osobnego schowka (a tak naprawdę na kabel jest często specjalna torba), podłączyć do auta, podłączyć do ładowarki, trwa 5 sekund. Ale tankowanie to trwa i trwa. 

 

BTW. jak miałem LPG, to na Orlenie tankował zawsze pracownik. I z tego co widzę, to nadal można poprosić pracownika o pomoc

 

I tak możemy się licytować ;)

Edytowane przez marko
Opublikowano
2 minuty temu, marko napisał(a):

To są te absurdy. Wyciągnąć kabel z bagażnika, gdzie zazwyczaj trzeba go jeszcze wyjąć z osobnego schowka (a tak naprawdę na kabel jest często specjalna torba), podłączyć do auta, podłączyć do ładowarki, trwa 5 sekund. Ale tankowanie to trwa i trwa. 

 

BTW. jak miałem LPG, to na Orlenie tankował zawsze pracownik. I z tego co widzę, to nadal można poprosić pracownika o pomoc

 

I tak możemy się licytować ;)

w ciagu 4 lat ładowalem sie dwa razy na kablu swoim na punkcie publicznym (zostawialem auto na pół dnia) - jest to do wolnego ładowania gdzie zostawiasz auto na pare godzin a nie na szybkie ładowanie, szybkie ładowarki juz ja swoje kable

ja tylko mowie - mialem 30L LPG i lało sie długo - mnie to irytowało, prosic sie nie lubiłem, no chyba ze pracownik stał obok to wtedy luz

 

Opublikowano (edytowane)

A kolega ma diesla i robi 1100km na baku. Więc te 150minut sobie odpowiednio podziel. 

 

I nie. Co innego interesować się danymi technicznymi, co innego wybierać auta na podstawie dokładnych parametrów, żeby przypadkiem nie wybrać g*wna, przy którym człowiek będzie się jedynie wkurzał, i będzie miał jakąś szansę na odsprzedaż tego. Sami pisaliście, że elektrycznym kompaktem nie da się pojechać na urlop. Kurde, a Fabią się da. 

 

No ale kogo to obchodzi, jak auta teraz dają po 3zł, byle ktoś to w ogóle wziął z placu. 

Edytowane przez marko
Opublikowano
4 minuty temu, marko napisał(a):

A kolega ma diesla i robi 1100km na baku. Więc te 150minut sobie odpowiednio podziel. 

 

I nie. Co innego interesować się danymi technicznymi, co innego wybierać auta na podstawie dokładnych parametrów, żeby przypadkiem nie wybrać g*wna, przy którym człowiek będzie się jedynie wkurzał, i będzie miał jakąś szansę na odsprzedaż tego. Sami pisaliście, że elektrycznym kompaktem nie da się pojechać na urlop. Kurde, a Fabią się da. 

 

No ale kogo to obchodzi, jak auta teraz dają po 3zł, byle ktoś to w ogóle wziął z placu. 

usredniłem - ja od poczatku roku ładowalem chyba 3x po 5-8min - a i tak wtedy musialem skorzystac z WC

co do jazdy na urlop to wszystkim sie da, no ale na EUROTRIP to faktycznie - fabia na LPG bedzie lepsza bo kupisz taka za ile ? nie wiem 20-30k? gdzie EV na taki trip to blizej 70-90k

Opublikowano (edytowane)

z tym eurotripem i LPG to tak ostroznie, bo moze sie okazac wiekszym wyzwaniem niz BEV ;)

 

kupujac BEV logiczne jest, ze interesuje sie jaki ma zasieg i szybkosc/sposob ladowania. ze niby ide i kupuje co maja, a potem zastanawiam sie jak z tym zyc? :hmm: no bywa, ale to tylko swiadczy o kupujacycm, a nie o BEV. jezeli ktos nie wie co chce, no to trudno aby dokonal wlasciwego wyboru

Edytowane przez SuLac0
Opublikowano
2 godziny temu, marko napisał(a):

elektrycznym kompaktem nie da się pojechać na urlop. Kurde, a Fabią się da. 

Da się tak samo jak fabią, tu i tu będzie to mało komfortowe.

 

2 godziny temu, marko napisał(a):

I nie. Co innego interesować się danymi technicznymi, co innego wybierać auta na podstawie dokładnych parametrów

Wszystkie auta wybiera się na podstawie parametrów, rzadko na podstawie koloru ale też się zdarza ;)

 

2 godziny temu, marko napisał(a):

To są te absurdy. Wyciągnąć kabel z bagażnika

To są te absurdy które tu wypisujesz, ja jeżdżę już drugim elektrykiem i nawet nigdy nie miałem takiego kabla ;)

  • Upvote 2
Opublikowano
3 godziny temu, SuLac0 napisał(a):

z tym eurotripem i LPG to tak ostroznie, bo moze sie okazac wiekszym wyzwaniem niz BEV ;)

 

kupujac BEV logiczne jest, ze interesuje sie jaki ma zasieg i szybkosc/sposob ladowania. ze niby ide i kupuje co maja, a potem zastanawiam sie jak z tym zyc? :hmm: no bywa, ale to tylko swiadczy o kupujacycm, a nie o BEV. jezeli ktos nie wie co chce, no to trudno aby dokonal wlasciwego wyboru

W LPG można odpalić benzynę i dalej jedziesz, a jak nie ma ładowarki to nie na ładowarki. 

 

Z drugim akapitem bardzo się zgadzam - trzeba wiedzieć na co się piszemy. Dla mnie koncepcja bev jako daily do miasta gdzie ładujesz przez noc to wspaniała sprawa. 

Opublikowano
5 godzin temu, marko napisał(a):

To są te absurdy.

Absurdem to jest twoje pojęcie o elektrykach wypisując te bzdury o kablach. 

 

5 godzin temu, marko napisał(a):

No ale kogo to obchodzi, jak auta teraz dają po 3zł, byle ktoś to w ogóle wziął z placu.

Dla twojej wiadomości- tego nie ma na placu. Na to czekasz aż Ci wyprodukują. Ja mam termin odbioru na 30 lipca. Złożyłem zamówienie na produkcję a Ty mi się do tego dokładasz :hihot:

 

 

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, duniek napisał(a):

usredniłem - ja od poczatku roku ładowalem chyba 3x po 5-8min - a i tak wtedy musialem skorzystac z WC

Moja dzisiejsza podróż. Po przejechaniu 360km (96% -> 11%) stop na 3min na ładowarce by zrobić  54km i dojechać do domu :hahaha:

 

 

IMG_4406.jpeg

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano
Godzinę temu, DjXbeat napisał(a):

Moja dzisiejsza podróż. Po przejechaniu 360km (96% -> 11%) stop na 3min na ładowarce by zrobić  54km i dojechać do domu :hahaha:

 

 

IMG_4406.jpeg

ja mam LR 2018 RWD raz w zimie zrobilem chyba 18km na zero i był jeszcze 1-1,2kwh w buforze

 

Opublikowano
Godzinę temu, DjXbeat napisał(a):

Absurdem to jest twoje pojęcie o elektrykach wypisując te bzdury o kablach. 

 

Dla twojej wiadomości- tego nie ma na placu. Na to czekasz aż Ci wyprodukują. Ja mam termin odbioru na 30 lipca. Złożyłem zamówienie na produkcję a Ty mi się do tego dokładasz :hihot:

 

 

Bzdury? Bo szybkie ładowarki, które używasz 3 razy w roku mają kabel, a każda publiczna ładowarka w mieście tego kabla nie ma?

 

Spoko, powiem sąsiadom, że są debilami bez pojęcia, bo co 2 dni muszą ten kabel wyciągać. 

 

Co do drugiego akapitu. Nie, nie dokładam się. To, że polski rząd rozpieprza pieniądze z KPO to nie moja sprawa. 

Opublikowano
45 minut temu, marko napisał(a):

Bzdury? Bo szybkie ładowarki, które używasz 3 razy w roku mają kabel, a każda publiczna ładowarka w mieście tego kabla nie ma?

 

Spoko, powiem sąsiadom, że są debilami bez pojęcia, bo co 2 dni muszą ten kabel wyciągać. 

 

Co do drugiego akapitu. Nie, nie dokładam się. To, że polski rząd rozpieprza pieniądze z KPO to nie moja sprawa. 

jak nie masz swojego punktu ładowania to ev traci jedna z glowych zalet - do tego musisz sie bawic wlasnie z tymi kablami - ja wogole AC nie uzywam praktycznie ani w moto ani w aucie

DC tylko - wpiecie to 10 sekund i startujesz 


 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

I tu jest cały myk. Wy piszecie z perspektywy osoby mieszkającej w domu, nowoczesnym, z PV, w kraju gdzie BEV to nadal egzotyk.

 

Ja piszę z perspektywy osoby mieszkającej w bloku, w kraju gdzie BEV / PHEV jest od zasrania. I co z tego, że liczba ładowarek w mieście jest liczona już w tysiącach, jak znaleźć coś wolnego, to loteria, a w centrum to już graniczy z cudem. Wolne ładowarki są jedynie tam, gdzie nikomu po drodze. 

 

Jak tak rozmawiam ze znajomymi czy z sąsiadami, to nie są tacy zadowoleni z BEV. Znaczy ci co mają własną ładowarkę, to spoko, oprócz dalszych podróży. Ci co są skazani na publiczne ładowarki, to nie planują kolejnego BEV, tylko najwyżej PHEV.

Edytowane przez marko
  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, marko napisał(a):

Spoko, powiem sąsiadom, że są debilami bez pojęcia, bo co 2 dni muszą ten kabel wyciągać.  

Tak są debilami jeśli kupii auto bez sprawdzania czy mają możliwość normalnie się naładować bez wyciągania kabli. 

 

8 godzin temu, marko napisał(a):

I tu jest cały myk. Wy piszecie z perspektywy osoby mieszkającej w domu, nowoczesnym, z PV, w kraju gdzie BEV to nadal egzotyk.

 

Ja piszę z perspektywy osoby mieszkającej w bloku, w kraju gdzie BEV / PHEV jest od zasrania. I co z tego, że liczba ładowarek w mieście jest liczona już w tysiącach, jak znaleźć coś wolnego, to loteria, a w centrum to już graniczy z cudem. Wolne ładowarki są jedynie tam, gdzie nikomu po drodze. 

Egzotyk a pomimo tego brak wolnych ładowarek. Jedno drugie wyklucza ale jak zwykle umiesz na siłę tworzyć problemy by tylko hejtować EV. 
Ja piszę z punktu widzenia osoby świadomiej swojego zakupy. Jeśli twoi sąsiedzi kupili BEV a teraz ładują się na publicznych ładowarkach wyciągając co drugi dzień kable- to nie są świadome swoich zakupów osoby. 
Przed zakupem nie sprawdzili możliwości. Tak jak wspomniał @duniekwłasne źródło zasila to główny atut elektryków. Ja zawsze powtarzam, że jeśli nie masz swojego prywatnego miejsca ładowania to elektryk nie jest dla Ciebie. 

9 godzin temu, duniek napisał(a):

ja mam LR 2018 RWD raz w zimie zrobilem chyba 18km na zero i był jeszcze 1-1,2kwh w buforze

 

Na 11 % miałem jeszcze 65km zasięgu licząc prędkości z ekspresówki czyli stałe 120km/h. Gdyby nie konieczność wstąpienia do Ikei to nie ładował bym się. Zrobił bym 405km bez ładownia ale zjechał bym do 4%. Staram się nie zjeżdżać poniżej 10% choć czasem spadnie :) 

Edytowane przez DjXbeat
Opublikowano
8 godzin temu, marko napisał(a):

I tu jest cały myk. Wy piszecie z perspektywy osoby mieszkającej w domu, nowoczesnym, z PV, w kraju gdzie BEV to nadal egzotyk.

Fajnie ale ja mieszkam w bloku i nie mam PV ;)

 

Z PV to jest w ogóle bajer, u mnie w G12w jest po prostu bardzo tanio.

 

Nie mam też żadnych kabli do ładowarek AC bez kabli, na mieście jest pełno takich z kablami i nie wiem czy ktoś jeszcze w ogole stawia takie bez kabli.

  • Upvote 1
Opublikowano
2 godziny temu, marko napisał(a):

Czyli podsumowując, BEV to droga zabawka dla wybrańców, finansowana niesprawiedliwie przez wszystkich, a nie realna alternatywa dla ICE, co próbowaliście wielokrotnie udowodnić...

Czemu na moje argumenty odpowiadasz w liczbie mnogiej „Wy”? 
Ja odpowiadam za siebie a nie za innych a ty ciągle przypinasz wszystko do ogółu. 
 

 

57 minut temu, marko napisał(a):

U mnie praktycznie każda jest bez kabla, chociażby dlatego, że stoją przy chodnikach, a dwa złomiarz czy wandal nie ma możliwości obciąć kabla

U ciebie czyli gdzie? 

Godzinę temu, Wu70 napisał(a):

Nie mam też żadnych kabli do ładowarek AC bez kabli, na mieście jest pełno takich z kablami i nie wiem czy ktoś jeszcze w ogole stawia takie bez kabli.

W okolicy gdzie mieszkam są 3 małe miasta do 60tys mieszkańców i wszystkie ładowarki są z kablami + obok stanowiska bez kabli. Nie ma żadnej ładowarki bez kabla

  • Upvote 1
Opublikowano
5 godzin temu, DjXbeat napisał(a):

Na 11 % miałem jeszcze 65km zasięgu licząc prędkości z ekspresówki czyli stałe 120km/h. Gdyby nie konieczność wstąpienia do Ikei to nie ładował bym się. Zrobił bym 405km bez ładownia ale zjechał bym do 4%. Staram się nie zjeżdżać poniżej 10% choć czasem spadnie :) 

0% lub 100% nawet jak 1-2 razy w tygodniu zrobisz to nic baterii nie bedzie - byle na tych 100 i 0% nie trzymac pojazdu długo (np paru dni)

jak kupiłem kiedys kosiarke z bateriami (tak w 2018roku)- jedna bateria dead (tzn 20S 72V) rozładowana do chyba 55V - ładowarka oryginalna nie ładowała, nie wiem ile dni/tygodni czy nawwt miesiecy tak stała, podlaczylem zewn ładowarke do pinów bezposrednio - podładowalem na 65V i wpialem do oryginalnej, naładowalem i do dzis czasem tego setu uzywam do podkaszarki

 

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, GordonLameman napisał(a):

W DE tak? :E 

 

No to faktycznie "lepiej" :E :E :E

Tak, w DE

 

Ktoś nie tak dawno wrzucał zdjęcia z obciętymi kablami przy ładowarkach. Chyba w Mysłowicach to było ;) a problem jest powszechniejszy niż się wydaje.

 

Tak, więc jest "lepiej" jak tego kabla nie ma, niż jest i może zniknąć ;)

 

A dlaczego mnie to wszystko wkurza? Bo rząd sobie wymyślił rozdawać auta praktycznie za darmo, dla wybrańców, jakby nie było poważniejszych problemów.

 

O. Hiszpania i Portugalia zaliczyły właśnie Blackout. Ciekawe ilu kierowców zostało uziemionych ;)

Edytowane przez marko
  • Upvote 1
Opublikowano
Godzinę temu, marko napisał(a):

Ktoś nie tak dawno wrzucał zdjęcia z obciętymi kablami przy ładowarkach. Chyba w Mysłowicach to było ;) a problem jest powszechniejszy niż się wydaje.

Zrobić zdjęcie? Dalej wystają kikuty pod biedrą na Skotnicy, kilometr ode mnie :E

  • Haha 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Fajny bo mega stabilny, ale mało kulek na minutę. 
    • Mam do zainstalowania system na dwóch nowych komputerach i im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie, serio. Oba komputery mają służyć do zabawy i podstawowych zastosowań (gry, emulatory, programy Adobe i podobne) 1 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen 7 9800X3D chłodzenie: be quiet! DARK ROCK ELITE płyta: MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI pamięć: GOODRAM 32GB (2x16GB) 6000MHz CL30 IRDM BLACK V karta graficzna: Gigabyte GeForce RTX 5070 Ti GAMING OC (16 GB) zasilacz: MSI MPG A850G PCIe5.0 850W 80 Plus Gold ATX 3.1 obudowa: Corsair AIRFLOW 7000 Black 2 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen-7 7700 AM5 chłodzenie: Arctic Freezer 36 Black płyta: Gigabyte B650 EAGLE AX AM5 pamięć: GoodRam IRDM 32GB (2x16GB) DDR5 6000 CL30 Black karta graficzna: ASUS Prime Radeon RX 9070 OC Edition 16GB GDDR6 zasilacz: Seasonic FOCUS GX-750 (80 PLUS GOLD) obudowa: Corsair AIRFLOW 4000 White  Mam wrażenie że w czasach Windowsa 10 wszystko było prostsze i mniej problemowe, teraz ciągle gdzieś czytam o tym jak to jakas aktualizacja Win11 coś totalnie zjeb**ła i trzeba czekac na porządny updajte , poleca sie też blokować aktualizacje Problem w tym że szczerze ja już mam dosyć na starość pierdole**nia sie z tym wszystkim , śledzenie forum, czytania newsów i ręcznego blokowania wybranych aktualizacji. Ktoś może napisać, ze przecież wystarczy zatrzymać aktualizacje i zainstalować ją później jak "już bedzie dobrze", tyle że to jest jest problem jednorazowy, Mały Miękki co chwila coś odwala i jedna aktualizacja psuje drugą, oni tam totalnie nie ogarniają tematu (pewnie przez hindusów zatrudnionych za miske ryżu) W związku z tym nie wiem co robić, Windows 11 aktualnie też juz wystepuje w różnych wersjach np 23h2, 24h2,25h2  Poniżej parę teoretycznych rozwiązań: 1) Zainstalować Windows 10  2) Zainstalować Windows 11 zaktualizować go na maksa i zacisnąć zęby. 3) Zainstalować Winsows 11 ale nieco starszej wersji np 23h2 i zablokować aktualizacje (pytanie jakie będą tego konsekwencje teraz oraz w dłuższym terminie) 4) Zainstalować Windows 11 LTSC  5) Zainstalować Windows 11 w nieco starszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 6) Zainstalować Windows 11 w najnowszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 7) Zainstalować jakąś customową wersje Win11 8) Są też takie wynalazki jak ATLAS OS W całym tym bałaganie jest jeszcze kwestia 1 konfiguracji wymienionej wyżej (mam na mysli procesor) Nie wiem na ile to co tutaj jest poniżej napisane jest aktualne Niektórzy w internecie dla świętego spokoju polecają zainstalować Windowsa 11 LTSC IoT (podobno nadaje sie lepiej do gier niż zwykły LTSC wg niektórych osób)  i w tym windowsie polecają doinstalować ręcznie odpowiedni komponent do obsługi procesorów AMD X3D    
    • Niestety ramię tutaj nie zadziała ponieważ często przenoszę monitor np. na szafkę obok kanapy gdy chce coś sobie obejrzeć niekoniecznie siedząc przy biurku , także mobilna podstawa jest mi potrzebna.   OSD w Samsungu G8 jest w porządku, nawet joystick jest wygoniejszy niż myślałem, problem jest w G7, ale przetestuję to co radzisz czyli ten Samsung Display Manager, jeśli monitor będzie będzie w stanie zapamiętać raz ustawione parametry i nie włączać za każdym razem tego gaming mode to miałbym problem z głowy.    Barw nie ustawiałem w końcu, jedyne co zrobiłem to aktualizację, a że w recenzjach pisali że fabryczne ustawienia są zwykle bardzo dobrze dopasowane w ich przypadku to uznałem, że nie będę się w to bawił skoro i tak kolorystycznie było dla mnie super.
    • Te towary u nich są i będą, ale gdyby nie sankcje, byłyby tańsze. 
    • putin i sami rosjanie są nieobliczalni. Ja miałem na myśli, że wojska natowskie - polskie, amerykańskie, francuskie wchodzą na Ukrainę i strzelają do rosjan. Miałem dokładnie to na myśli pisząc o 3WŚ. Nie uzbrojenie, nie specjaliści - dokładnie to. Wtedy Chiny mogłyby dać zgodę. Ale właśnie ten scenariusz by mógł ocalić Ukrainę, a nie półśrodki. No i jak się okazuje sankcje są blamażem świata zachodniego...   Wszyscy wiedzą jakie mam zdanie na temat korpo, ale możliwe jest też to, że za parę(naście) lat wyjdzie, że korpo omijały te sankcje bo rosja to tak ogromny rynek, że tego nie byli w stanie odpuścić. Są i byli podróżnicy w Moskwie czy małych dziurach w rosji i mówili i pokazywali, że półki w Moskwie czasami lepiej zaopatrzone niż w Warszawie... Więc jakie sankcje?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...