Skocz do zawartości

Auta elektryczne (BEV)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Elektryk lepszy bo na zwykłych stacjach ZAWSZE są kolejki i minimum pół godziny trzeba stać w kolejce - tak jest na WSZYSTKICH stacjach paliw, a w elektryku wybierasz restaurację z ładowarką na parkingu a w takich restauracjach NIGDY nie ma zajętych stolików i ZAWSZE WSZYSTKO smakuje rodzinie, więc na pewno nie musicie szukać innej.

Koniec dyskusji, marsz do salonu po elektryka i do Castoramy po 500m przedłużacz, żeby sobie z 9 piętra móc naładować. 

  • Like 2
  • Haha 1
Opublikowano
25 minut temu, bleidd napisał(a):

Nie jeźdże bo mam 1000 km zasięgu obecnie bez znaczenia czy jest -20 czy +30 więc takich problemów nie mam.

30-40 min naładuje się tak aby wrócić (350-400 km) czy będę musiał robić kolejny postój po 2h na następne 30-40 min?

mimo, ze w BEV mam zasieg o polowe mniejszy , tez nie mam takich problem. roznica miedzy nami jest taka, ze ja wiem jak sie jezdzi i czego oczekiwac po aucie spalinowym, a Tobie tylko sie wydaje, ze wiesz to samo, ale o BEV.

 

Opublikowano
2 minuty temu, SuLac0 napisał(a):

mimo, ze w BEV mam zasieg o polowe mniejszy , tez nie mam takich problem. roznica miedzy nami jest taka, ze ja wiem jak sie jezdzi i czego oczekiwac po aucie spalinowym, a Tobie tylko sie wydaje, ze wiesz to samo, ale o BEV.

 

Ty to nawet jakbyś jechał 1000km elektrykiem to bys problemów nie miał ;) 

  • Upvote 1
Opublikowano
35 minut temu, SuLac0 napisał(a):

mimo, ze w BEV mam zasieg o polowe mniejszy , tez nie mam takich problem. roznica miedzy nami jest taka, ze ja wiem jak sie jezdzi i czego oczekiwac po aucie spalinowym, a Tobie tylko sie wydaje, ze wiesz to samo, ale o BEV.

 

Twoje opiniowanie nie jest tu do niczego potrzebne, bo ja nie mam zamiaru tu nikogo przekonywać czy BEV jest fajny i/lub czy jest lepszy od spalinówek czy na odwrót. Chciałem się dowiedzieć jak to wygląda i już wiem, tyle mi wystarczy.

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, galakty napisał(a):

Hmmm nie pytałem jeszcze o taką możliwość, może po prostu popyt mały i nie zauważyłem nigdzie. Akurat u mnie mam osobną księgę wieczystą i udział w hali, nie wiem jak to się ma prawnie. Ale ja i tak muszę mieć spalinówkę, co najwyżej plug-in bym mógł wtedy mieć. Ale czy prąd z domu taki opłacalny jest?

To w takim razie zrobisz bez problemu na obydwa sposoby tak jak wolisz.

Prąd jest w domu mega tani (w porównaniu do ładowarek), teraz mam średnią po mieście 13kWh/100km, czyli 10.4zł/100km + pewnie kilka % strat na ładowaniu.

 

3 godziny temu, galakty napisał(a):

Planuję wymienić na razie po taniości na Mazdę 3 z automatem, a coś fajnego to za kilka lat, dopiero co na kredyt wydałem kupę kasy :E 

Państwo puszcza oczko z dopłatami. 8:E Ja się bawię w BEV bo się wszyscy składamy w podatkach żebym się nóweczką bawił za 472zł/mc brutto :wariat: (a potem to jeszcze JDG optymalizuje) a ci co biorą mniejsze autka miejskie to znajdują też coś w budżecie 100-300zł.

To ostatnia edycja dopłat więc liczę że pod koniec programu przygarnę jeszcze coś nowego na kolejne 2 lata :wariat: 

 

3 godziny temu, huudyy napisał(a):

Nie ma, myślisz, że ludzie w bloku nie pytali? :E Nie ja jeden bym chciał, ale zwyczajnie nie ma takiej możliwości w podziemnej hali. Nie wiem jak jest w naziemnej, ale tam nie mam miejsca.

3 godziny temu, huudyy napisał(a):

Ale jak skoro spółdzielnia mówi nie? :E samowolka? 

Miałem pytać kogo pytali i na jakiej podstawie odmowa ale jak napisałeś "spółdzielnia" to już wiem że to typowa sprawa z januszem (spółdzielnią), takich przypadków jest mnóstwo na grupach, kilka pism i montujesz ;) a prawo to jeszcze przyspieszy za jakiś czas.

 

3 godziny temu, huudyy napisał(a):

Mam ciągnąć kabel z mieszkania z piątego piętra czy jak? 

Niee :D Na dole masz pewnie rozdzielnię elektryczną, stamtąd idą kable, niezależnie od sposobu podłączenia.

  

1 godzinę temu, bleidd napisał(a):

bo mam 1000 km zasięgu obecnie

BEV po prostu nie ma jeszcze w tym segmencie, to co jest obecnie dla takich osób to hybrydy plugin.

Mimo wszystko czyste spalinówki 1000+ to pachnie bardzo smutnym dieslem bez mocy :D

Edytowane przez Wu70
Opublikowano
Godzinę temu, bergercs napisał(a):

Elektryk lepszy bo na zwykłych stacjach ZAWSZE są kolejki i minimum pół godziny trzeba stać w kolejce - tak jest na WSZYSTKICH stacjach paliw, a w elektryku wybierasz restaurację z ładowarką na parkingu a w takich restauracjach NIGDY nie ma zajętych stolików i ZAWSZE WSZYSTKO smakuje rodzinie, więc na pewno nie musicie szukać innej.

Koniec dyskusji, marsz do salonu po elektryka i do Castoramy po 500m przedłużacz, żeby sobie z 9 piętra móc naładować. 

Tylko dlatego, ze liczba elektryków to promil na tle pozostałych. Gdy zacznie ich przybywać pojawią się kolejki, a "tankowanie" nie trwa 5 minut. 

 

Godzinę temu, SuLac0 napisał(a):

jechalem >1000km, wiec zadne "jakbys" :) problemy? zadnych. szczegolnie stojac w korku przy prawie 40st na dworze :cool:

 

Ale jadąc te 1000km, planujesz trasę, szukasz ładowarek a w przypadku benzyny, nawet nie zastanawiam się, po prostu jadę bo zawsze znajdę nalewak. Po prostu, nauczyłeś się z tym żyć.

  • Upvote 1
Opublikowano
12 minut temu, Wu70 napisał(a):

Państwo puszcza oczko z dopłatami. 8:E Ja się bawię w BEV bo się wszyscy składamy w podatkach żebym się nóweczką bawił za 472zł/mc brutto :wariat: (a potem to jeszcze JDG optymalizuje) a ci co biorą mniejsze autka miejskie to znajdują też coś w budżecie 100-300zł.

To ostatnia edycja dopłat więc liczę że pod koniec programu przygarnę jeszcze coś nowego na kolejne 2 lata :wariat: 

U mnie jedynie 50%VAT przejdzie ;) 

 

Potrzebowałbym coś segmentu C/D, ale na razie nie chcę nowego, nawet z dotacją nie wyjdzie mi tanio (w ogóle skąd 500zł brutto?)

Opublikowano

Dotacja pokrywa większość więc oferty fajnie się kalkulują. To jest bardzo duży w środku Ioniq 5 77kWh a w tej racie jest cały serwis, włącznie z wymianą wycieraczek i czyszczeniem klimatyzacji.

 

Jedna niefortunna awaria takiego kilkuletniego diesla 1000+ i można popłynąć a tu po prostu niczym się nie przejmujesz.

Opublikowano
19 minut temu, Cappucino napisał(a):

Ale jadąc te 1000km, planujesz trasę, szukasz ładowarek a w przypadku benzyny, nawet nie zastanawiam się, po prostu jadę bo zawsze znajdę nalewak. Po prostu, nauczyłeś się z tym żyć.

moze kiedys, na poczatku sie w to bawilem. teraz wlaczam NAVI gdzie chce jechac i jade. jak mam ochote sie zatrzymac, wybieram najblzsza ladowarke, zatrzymuje sie i laduje. jak nie, to system sam sie upomni jak mi zostanie 50km zasiegu. zadnego stresu. wsiadam i jade. jak w spalinowym

Opublikowano
7 minut temu, Wu70 napisał(a):

Dotacja pokrywa większość więc oferty fajnie się kalkulują. To jest bardzo duży w środku Ioniq 5 77kWh a w tej racie jest cały serwis, włącznie z wymianą wycieraczek i czyszczeniem klimatyzacji.

 

Jedna niefortunna awaria takiego kilkuletniego diesla 1000+ i można popłynąć a tu po prostu niczym się nie przejmujesz.

Z tego co czytam to max dofinansowanie to 40k, to skąd tak niska rata skoro Ioniq 5 w podstawie kosztuje 120k? :E 

Opublikowano
Teraz, galakty napisał(a):

Z tego co czytam to max dofinansowanie to 40k, 

Max tak, ale dla przeciętnego to raczej koło 30. 

Cytat

to skąd tak niska rata skoro Ioniq 5 w podstawie kosztuje 120k

To koszt wynajmu pomniejszony o dopłatę o ile się nie mylę. Po dwóch latach wykupujesz auto albo oddajesz.

Opublikowano
16 minut temu, galakty napisał(a):

Z tego co czytam to max dofinansowanie to 40k, to skąd tak niska rata skoro Ioniq 5 w podstawie kosztuje 120k? :E 

120? 160 i to z mniejszą baterią, ta większa teraz 185  :D

A nawet nie wziąłem maksymalnej dotacji bo jedynie trochę ponad 50% możliwej 8:E

 

Wszystko zależy jakie promocje daje marka. Przykładowo teraz Tesla daje leasing 0% i wyjdzie to taniej niż trochę tańsze auto ale na standardowych warunkach.

 

Generalnie trzeba szukać dobrej kalkulacji a nie konkretnej ceny (bez przesady oczywiście).

Opublikowano (edytowane)
39 minut temu, Wu70 napisał(a):

1049267_1.jpg

 

Czyli płacę za Citroen e-C3 te 43050zł, następnie co miesiąc 118,99 (x23 miesiące) i przy wykupie 90265zł = 136051,77zł Czy dobrze rozumiem te tabelki? To gdybym miał to kupować, to już wolę od razu zapłacić za nówkę 108 tys i ubiegać się dodatkowo o zwrot z naszeauto. Inna sprawa, że te 320 kilometrów zasięgu, to mało będzie w zimie, bo się zamienić może w okolice 100 kilometrów (80%->20%).

Edytowane przez Kyle
Opublikowano

Nie, wykup jest opcjonalny i go nie wykupujesz, na tym polegają oferty skrojone pod opcjonalny wykup.

 

Jak chcesz wykupić to szukasz ofert skrojonych pod koszty całkowite leasingu, w tym momencie Tesla 0% jest bezkonkurencyjna.

 

A co do zasięgu to po prostu miejskie auto, chcesz większy to kupujesz większy.

  • Upvote 1
Opublikowano
6 minut temu, Wu70 napisał(a):

Nie, wykup jest opcjonalny i go nie wykupujesz, na tym polegają oferty skrojone pod opcjonalny wykup.

I co zwracasz bez żadnych kosztów? Dofinansowania 30-40k + te niskie raty i na koniec nic? To brzmi za dobrze :E 

Opublikowano

Tak, ja już oddałem jednego z poprzedniego programu :D

I nawet nie potrzeba dofinansowania 30-40k, ja wziąłem tylko 21k, po prostu obecne oferty są obliczone żeby trochę skroić państwo bo ludzie i tak wezmą. 

 

Pod koniec roku na wyprzedażach 2025 najlepiej brać.

Opublikowano
29 minut temu, Wu70 napisał(a):

Nie, wykup jest opcjonalny i go nie wykupujesz, na tym polegają oferty skrojone pod opcjonalny wykup.

Zaraz ... i jeszcze mogę się ubiegać o dofinansowanie? Czyli płacę 40 tys na dzień dobry, dostaję dofinansowanie powiedzmy 40 tys (czyli powiedzmy wyjdę na zero), płacę te grosze przez te 2 lata i ... odchodzę jak kot od gówna? :blant:

Opublikowano (edytowane)

nie na zero. VAT musisz zaplacic od dofinansowania, bo to jest "netto"

ale ogolnie tak - wynajmujesz auto za 120/mies, a po 2 latach oddajesz i "dziekuje" :)

Edytowane przez SuLac0
  • Thanks 1
Opublikowano
24 minuty temu, galakty napisał(a):

I co zwracasz bez żadnych kosztów? Dofinansowania 30-40k + te niskie raty i na koniec nic? To brzmi za dobrze :E 

Zależy od firmy i od umowy. Potrafią się czepiać za pierdoły np. rysy na lakierze, jakieś otarcia, zabrudzenia w środku itd. Więc ogólnie lepiej oddać wypicowane autko bo inaczej mogą na koniec ładnie krzyknąć za obniżenie wartości auta. 

 

Jak masz swoje auto to masz swoje i masz wyjebongo.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
    • Teraz to już nie wiem czy trollujesz, czy serio masz taki dziwny gust lub jego brak.  Widzę Cię głównie w tematach generycznych, przemysłowo produkowanych gier, z checklistą zamiast pasji oraz outsourcingu zamiast chętnych, stałych pracowników. Te "wizytówki" były robione przez AI, często w ogóle nie pasując do gry. Firma nie podała w opisie Steam że użyli AI, więc chyba każdy może dostać zwrot, nawet po wielu godzinach i ponad 2 tygodniach, bo były takie przypadki.   Zajrzałem ponownie do tematu, bo król parodii zrobił film.  
    • Zgadza się. 5060ti powinna mieć najwyżej 12GB, za to 5070 już 16GB. Wtedy miałoby to sens. A tak muszę się posiłkować DLSS + ewentualnie FG  Jednak różnica pomiędzy 3060ti 8GB a 5060ti 16GB jest spora. Może te 16GB Vram wystarczy do Rubina w 2027 roku  
    • Przy okazji przedstawiania planu pokojowego sekretarz amerykańskiej armii Dan Driscoll przekazał stronie ukraińskiej, że stoi w obliczu "nieuniknionej porażki" - donosi stacja NBC News. Zdaniem Amerykanina sytuacja Ukrainy oznacza, że nie może ona dyktować warunków, a dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabia jej pozycję. W opinii Kijowa pierwotna propozycja USA oznacza de facto kapitulację wobec Kremla. Sekretarz armii USA Dan Driscoll wygłosił serię ponurych prognoz dotyczących sytuacji na froncie i nalegał na przyjęcie wstępnej wersji amerykańskiego planu pokojowego podczas niedawnej wizyty w Kijowie - informuje stacja NBC News, powołując się na dwa źródła zaznajomione z przebiegiem spotkania. Według informatorów Driscoll poinformował ukraińskich urzędników, że sytuacja ukraińskiej armii pogarsza się: Rosjanie zwiększają tempo nalotów, dysponują praktycznie nieograniczonymi zasobami i mogą prowadzić długotrwałą wojnę bez utraty impetu. Podkreślił, że dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabi pozycję Kijowa. Delegacja USA ostrzegała również, że Stany Zjednoczone nie są już w stanie zapewnić Ukrainie niezbędnej liczby środków obrony powietrznej i amunicji.   Jedno ze źródeł twierdzi, że komunikat Driscolla po przedstawieniu planu pokojowego był jasny.    "Generalnie przesłanie było takie: Przegrywacie i musicie zaakceptować ofertę" - czytamy.   Stacja opisuje, że strona ukraińska uprzejmie odmówiła podpisania pierwotnej wersji dokumentu, który w Kijowie uznany został za de facto kapitulację wobec Kremla.   Według NBC News sytuacja ta była kolejnym przejawem głębokiego podziału w ekipie Donalda Trumpa co do sposobu zakończenia wojny w Ukrainie.   Obóz skupiony wokół wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa uważa, że to Kijów utrudnia osiągnięcie pokoju i nalega na wywieranie presji i wymuszanie kompromisów ze strony Ukrainy.   Tymczasem obóz sekretarza stanu USA Marco Rubio winą obarcza Rosję i twierdzi, że Moskwa ustąpi dopiero pod presją sankcji i twardej postawy Zachodu.   Sam Donald Trump - jak podaje stacja - często "waha się" pomiędzy tymi dwoma podejściami. https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-przegrywacie-naciskal-na-ukraine-w-usa-narasta-konflikt,nId,22460388
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...