Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dużo tych gier nie było, ale wybór ciężki - żadnych niedopracowanych nowości, żadnych pre-orderów, gier kupionych na hajpie. Tylko starannie wyselekcjonowane ziarna kaka... znaczy tytuły z kupki wstydu. Więc wygląda to tak.

 

1. Pathfinder: Wrath of the Righteous - 94h i końca nie widać, gra jest ogromna. I wielowarstwowa. Pierwsza warstwa to klasyczny true erpeg z wiernie przeniesionym systemem z papieru i ścianami tekstu. Druga warstwa to... Hirołsy. Yep, nie tylko prowadzimy naszego herosa (hehe) i wesołą gromadkę, ale zarządzamy armiami, zdobywamy miasta, budujemy struktury i walczymy w turach na siatce kwadratów. Wspaniała gra. 

 

2. The Invincible. Rzutem na taśmę wbija na drugie miejsce. Czy to najlepszy walking simulator, w jaki grałem? Chyba tak, jest ciut lepszy niż Firewatch. Kapitalny klimat, wybitny art-design, nie taki zły gameplay, parę wyborów, interaktywne, świetnie napisane dialogi, a fabuła dla nieznających książkowego pierwowzoru pełna jest zaskoczeń. Must play dla fanów hard s-f.

 

3. Ojoj, ciężki wybór. Kandydatów jest dwóch, ale że na liście jest już jedna gra typu gamepay-lite, to The Quarry dostaje tylko wyróżnienie. A nagrodę drugiej wice miss otrzymuje Marvel's Guardians of the Galaxy. W sumie to i tak jest gra, która głównie treścią stoi, ale gameplayowo jest naprawdę ok. Strzela się przyjemnie, jest efektownie, niemal do samego końca dochodzą nowe mechaniki, jakieś zagadki środowiskowe. Ale to, co stanowi jądro tytułu, generujące siłę trzymająca nas przy nim, to scenariusz i reżyseria. Dzieje się dużo, zmiany klimatu, płynne przenoszenie ciężaru z walki na eksplorację i wice wersal, jest miejsce na nudę i na non stop akcję, wszystko jest świetnie wyważone. No i na deser dobrze napisani bohaterowie i interakcje między nimi. Jest w pytę.

Edytowane przez Lypton
  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano

The Invincible też bym chętnie wrzucił na listę, ale jednak ograne od razu na premierę, czyli w zeszłym roku. Wspaniała gra. Wspomniany Firewatch, swoją drogą, też świetny. Pathfindera mam na liście "do ogrania", ale przeraża mnie wielkość tej gry. Na razie nie mam ochoty na tak masywne produkcje.

Opublikowano

Cieżki to był rok, jeśli chodzi o granie u mnie. Z tego co ukończyłem uczciwie polecić mogę tylko Hellblade 2 no ale podejrzewam, że kto chciał w to zagrać to już zagrał.

@Lypton czy Patfinder jest w wersji PL? Nie porwę się raczej na taką grę po angielsku.

Opublikowano (edytowane)

Bardzo mało gier w tym roku przeszedłem. Mimo wielkich planów nadrabiania zaległości kończy się jak zwykle i 80% czasu spędzam ze znajomymi w  World of Tanks, World of Warships, War Thunder. Mimo tego, że może przeszedłem 6 gier w 2024 roku, top 3 u mnie w kolejności przechodzenia to:

 

1. Cyberpunk + Widmo Wolności

2. A Plague Tale Requiem

3. Alan Wake 2

Edytowane przez skunRace
Opublikowano (edytowane)

1. PoE 2

2. Indiana Jones

3. Jedi. Survivor.

Co prawda najwięcej czasu spędziłem przy dodatku do Diablo, to właśnie te gry ogólnie uważam za lepsze. Zwłaszcza PoE. Ta gra pokazała jak powinien wyglądać nowoczesny HnS i mimo poziomu trudności, jest niesamowicie satysfakcjonująca. Czekam na rozwój tego tytułu i mam nadzieję że GGG zoptymalizuje trochę go pod kątem Steam Decku, bo na razie jest kiepsko.

W tym roku chciałbym w końcu podejść do BG3, ale zobaczymy czy czas pozwoli.

Edytowane przez Lukas85
Opublikowano

Moje top 5 ukończone w 2024 to:

1.Red dead redeption 1

2.Cyberpunk 2077 z dodatkiem Phantom liberty.

3.Ghost of thusima director cut.

4.Tekken  8

5. Horizon forbibben west.

 

Plany na styczeń to dokończyć FF7 remake,ori1 i metal gear solid 3+ czekam na spider-man 2 i ac Evo we wczesnym dostępie.

 

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • ja wiem od kogo wy sa  owszem, stare metody politykow olewam wiec pisalem ze tracisz czas usprawiedliwiajac dokrecanie sruby. nie moge sie doczekac jak bedziesz robil to samo w czasie rzadow pisu    podwyzki sa nieakceptowalne ale od dekady (albo i zawsze) to czesc zycia w kraju rzadzonym przez nasze partie
    • x870e zdecydowanie lepsza. tylko cena też wyższa. Ale u nas ceny są w zł.😊
    • Bmw obecnie to jest żart, jeżeli patrzymy na relację ceny do wykonania.  Problem jednak jest powszechny i jak widzę gdzieś na konsoli środkowej (albo tunelu) piano black to z góry wiem, że będzie trzeszczeć   Tak w ogóle, już pomijając jakość materiałów foteli, plastików to generalnie jakość wykonania elementów, których nie widać (podwozie) też zakrawa na kpinę.    Ostatnio to mnie położyło na łopatki: https://youtu.be/JBdGyUwvydU?si=NPMS6_LUa6nMKAuX   Cudowne jest zwłaszcza to jedno łączenie blach z kilku centymetrową dziurą. Przyspieszona (w trybie turbo) biodegradacja w pakiecie 😉.   
    • True prawaczku, true. Jesteście tacy sami i stąd poparcie dla rosji, a poniekąd i islamu - patriarchat. Organizm podtrzymywany jest mądrością geniuszy. Ale rozumiem macie się za takich, spoko. Zbawcy świata, ale bez osiągnięć i bez partnerek z którymi umieją budować związki. No chyba że państwo im nakaże być tradycyjnymi, to będą obrońcami i rycerzami i utrzymywać. Jasna sprawa. Że też nie chcą wbrew wam tego wprowadzić, chcą doprowadzić do zagłady. A zaczęli od covidu  potem feminizm i incel się stworzył który chce kochać kobietę, a nie może. Szkoda że miłość utożsamia albo z seksem albo z byciem niewolnicą dla niego. Miłość jak po psie. Niestety dla was powtórzę, statystyki są nieubłagane, 80% mężczyzn jest w związkach, 10% się bawi i ma w dupie to, a reszta to samotnicy bo mają swój problem do którego nie chcą się przyznać i zwalają to na kobiety. Już mówiłem, łatki z czapy mnie nie interesują. Ani nie jestem tolerancyjny dla wszystkich jak wmawia się lewakom (np. dla pedofili może jeszcze im klaskać?), ani empatycznym liberałem dla wszystkich - to głupota empatyzowac np z przemocowcami albo odbierajacymi prawa. Również nie interesuje mnie skrajny postęp typu drag kłin w szkołach. Gdybym napisał że oni są super to się odnieś do tego, ale zamiast do moich słów się odnosić to lepiej mi przypisać że ja to pochwalam. Nie, reforma edukacji moim zdaniem ma być totalnie naukowa, ale z nauką psychologii, by uczyć również żyć w związkach i między ludźmi. A nie tylko 2+2 ile jest. Więc ja nie jestem ani za patriarchatem co jest domeną skrajnej prawicy (chyba?) ani za tymi skrajnymi lewakami. W centrum masz to co pisałem, prawa człowieka, edukację nie ideologiczną, naukowość, wolność do protestów, równość szans dla płci i tak dalej. Drag kłin mogą reprezentować max artystów jakiegoś tam gatunku, ale nie w szkołach bo to nic nie wnosi. Jak chcieli uczyć tolerancji dla homo to na pewno nie tak. Ale też nie każdy drag to homo, więc to też się nie spina. Dla mnie to prowokacyjność. Tolerancję dla homo wyraża Trzaskowski - mówił że oni są jak my, tylko mają inne preferencje. Jeden lubi rybki, a ktoś inny lwy. Nie należy tępić tych którzy nie krzywdzą innych a są w mniejszości. Daj żyć innym - taka dewiza jest ok.
    • Ja nie mam nic do PVP, ale nie lubię pomieszanego pvp z pve, tak samo jak we World of Warcraft, gdzie są mapy właśnie pvpve, jak chcę PVP to wchodzę w odpowiednie tryby jak arenka itd. Tutaj ten pomysł z flagą pvp, albo osobne serwery dla pvp. Wtedy kupię gierkę, na razie czekam na rozwój wydarzeń, co twórcy zaoferują na dłuższą metę(rozwój).  Dlatego w cod/bf wolę te zwykłe tryby aniżeli tzw Warzone.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...