Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 godzin temu, ODIN85 napisał(a):

Kiedy jakieś recki?

To jednak podróbka Watch Dogs a nie Gta:P

 

 

Jak to niby nie jest open world to skąd porównanie do tych gier ? Czy jeżeli chodzi o świat i misje to bardziej jak mafie 1 i 2 ?

Opublikowano

Obejrzałem kilka tych niemieckich gameplay'ów i póki co nie wygląda to zbyt zachęcająco. Świat sprawia wrażenie pustego, misje wyglądają na dość generyczne, do tego dochodzą bugi i bardzo kiepska optymalizacja. Wygląda na to, że gra potrzebuje jeszcze sporo czasu, żeby to wszystko dopracować. Patrząc na to, co pokazali, roadmapa wcale mnie nie dziwi.

  • Upvote 1
Opublikowano
7 godzin temu, ODIN85 napisał(a):

Graficznie na pewno nie.

Grafika jest co najwyżej przeciętna, animacje są nędzne, AI praktycznie nie istnieje. Feeling broni to kolejny minus, brak ciężaru, brak odrzutu = zero satysfakcji ze strzelania. Karabiny szturmowe brzmią jak plastikowe pistolety na kulki :thumbdown: Miasto, a raczej jego makieta, wygląda na martwe, gdzieniegdzie samochód, czasem jakiś pieszy. Wszystko, co pokazuje ta gra, widzieliśmy już wcześniej i to lepiej zrobione w The Division, Cyberpunku, GTA itp. Jedyne, co może jeszcze tę grę uratować, to mocna i dobrze napisana fabuła.

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, ODIN85 napisał(a):

Wydałeś na gierkę 300zł więc to zrozumiałe że będziesz jej bronił:wariat:

Chłopie kupiłem na steamie jak mi nie podejdzie to zwrócę jaki problem, o jakiej obronie mówisz

 

Przynajmniej sprawdzę w legalny sposób.. Ci co najwięcej narzekają pewnie day one poleca po torrenta, bo gra z racji niższego budżetu nie będzie miała zabezpieczeń :E

 

 

 

 

Edytowane przez dawidoxx
Opublikowano

A ja im kibicuję, i nawet jak to będzie bieda Mafia, to mam nadzieję, że ogarną AI i optymalizację na przyzwoitym poziomie, bo gry akcji TPP, zwłaszcza strzelanki, to już wymierający gatunek, więc każdą przyjmę z otwartymi ramionami.

Opublikowano
9 godzin temu, dawidoxx napisał(a):

Przynajmniej sprawdzę w legalny sposób.. Ci co najwięcej narzekają pewnie day one poleca po torrenta, bo gra z racji niższego budżetu nie będzie miała zabezpieczeń :E

Wtedy pograją i ich narzekania będą uzasadnione? 

Opublikowano
4 godziny temu, nozownikzberlina napisał(a):

Multiplayer to często drugie życie gry, zwłaszcza jak singiel jest kiepski. Tutaj niestety multiplayer nie jest przewidziany, więc może być totalna klapa. 

Bez multi? Jak mówią o wsparciu na 10 lat:E

Opublikowano
2 godziny temu, ODIN85 napisał(a):

Bez multi? Jak mówią o wsparciu na 10 lat:E

Po tym co widziałem, to będę zaskoczony jak to studio za rok będzie jeszcze istnieć. Jedyne co wydaje się w miarę ogarnięte w tej grze, to przerywniki pomiędzy misjami.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
    • Teraz to już nie wiem czy trollujesz, czy serio masz taki dziwny gust lub jego brak.  Widzę Cię głównie w tematach generycznych, przemysłowo produkowanych gier, z checklistą zamiast pasji oraz outsourcingu zamiast chętnych, stałych pracowników. Te "wizytówki" były robione przez AI, często w ogóle nie pasując do gry. Firma nie podała w opisie Steam że użyli AI, więc chyba każdy może dostać zwrot, nawet po wielu godzinach i ponad 2 tygodniach, bo były takie przypadki.   Zajrzałem ponownie do tematu, bo król parodii zrobił film.  
    • Zgadza się. 5060ti powinna mieć najwyżej 12GB, za to 5070 już 16GB. Wtedy miałoby to sens. A tak muszę się posiłkować DLSS + ewentualnie FG  Jednak różnica pomiędzy 3060ti 8GB a 5060ti 16GB jest spora. Może te 16GB Vram wystarczy do Rubina w 2027 roku  
    • Przy okazji przedstawiania planu pokojowego sekretarz amerykańskiej armii Dan Driscoll przekazał stronie ukraińskiej, że stoi w obliczu "nieuniknionej porażki" - donosi stacja NBC News. Zdaniem Amerykanina sytuacja Ukrainy oznacza, że nie może ona dyktować warunków, a dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabia jej pozycję. W opinii Kijowa pierwotna propozycja USA oznacza de facto kapitulację wobec Kremla. Sekretarz armii USA Dan Driscoll wygłosił serię ponurych prognoz dotyczących sytuacji na froncie i nalegał na przyjęcie wstępnej wersji amerykańskiego planu pokojowego podczas niedawnej wizyty w Kijowie - informuje stacja NBC News, powołując się na dwa źródła zaznajomione z przebiegiem spotkania. Według informatorów Driscoll poinformował ukraińskich urzędników, że sytuacja ukraińskiej armii pogarsza się: Rosjanie zwiększają tempo nalotów, dysponują praktycznie nieograniczonymi zasobami i mogą prowadzić długotrwałą wojnę bez utraty impetu. Podkreślił, że dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabi pozycję Kijowa. Delegacja USA ostrzegała również, że Stany Zjednoczone nie są już w stanie zapewnić Ukrainie niezbędnej liczby środków obrony powietrznej i amunicji.   Jedno ze źródeł twierdzi, że komunikat Driscolla po przedstawieniu planu pokojowego był jasny.    "Generalnie przesłanie było takie: Przegrywacie i musicie zaakceptować ofertę" - czytamy.   Stacja opisuje, że strona ukraińska uprzejmie odmówiła podpisania pierwotnej wersji dokumentu, który w Kijowie uznany został za de facto kapitulację wobec Kremla.   Według NBC News sytuacja ta była kolejnym przejawem głębokiego podziału w ekipie Donalda Trumpa co do sposobu zakończenia wojny w Ukrainie.   Obóz skupiony wokół wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa uważa, że to Kijów utrudnia osiągnięcie pokoju i nalega na wywieranie presji i wymuszanie kompromisów ze strony Ukrainy.   Tymczasem obóz sekretarza stanu USA Marco Rubio winą obarcza Rosję i twierdzi, że Moskwa ustąpi dopiero pod presją sankcji i twardej postawy Zachodu.   Sam Donald Trump - jak podaje stacja - często "waha się" pomiędzy tymi dwoma podejściami. https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-przegrywacie-naciskal-na-ukraine-w-usa-narasta-konflikt,nId,22460388
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...