Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Crew 900 a uważasz, że w podobnej sytuacji jakiś poseł KO by się zrzekł? No może będziemy mieli okazję zobaczyć za parę lat ;D. Nie ma tym forum osoby, która bardziej nie lubi Ziobro, niż ja sam, bo ten człowiek wyrządził mnie i mojej rodzinie krzywdę osobiście, choć pośrednio. Dla mnie to nie teoremy i teatrzyk jak dla większości ludzi, podobnie jak i kwestie podatkowe, ale bądźmy uczciwi wobec chłopa :) KO tak samo upolityczniła prokuraturę jak PiS więc atrybut bezstronności to już dawno upadł. To wszystko jest z ogromną szkodą dla całego systemu wymiaru sprawiedliwości, ale tak jest.

Edytowane przez hubio
Opublikowano
3 godziny temu, VRman napisał(a):

Powinno być 3x miesięczne zarobki właściciela za każdy przypadek, gdy psy, nie ważne czy małe czy duże, uciekają z posesji. 

I kary takie, żeby się psiarz popłakał za jakiekolwiek pogryzienie. Za takie z poważnym uszczerbkiem na zdrowiu powinna być licytacja całego majątku + kara więzienia.

 

No ale jak tutaj - one się chciały tylko pobawić. A ty masz to oceniać w ten sposób, że masz im pozwolić podbiec. Wtedy się dowiesz czy gryzą czy nie, a jak nie to nie ma problemu przecież :boink:

 

Już nawet do mojego zadupia dotarła moda na te bydlaki (amsfafy, pitbule, to wygląda jak pierdzielony orangutan a nie jak pies), które powinno się wyniszczyć kompletnie, uśpić wszystko i zakazać.

I OCZYWIŚĆIE, że z takimi najczęściej idą sobie paniusie albo jakiś łysy kark. No dosłownie jak w stereotypach. Bo te nie biorą się znikąd.

 

Do tego jakieś nastolatki sobie każdego późnego wieczoru spacerują z ogromnym wilczurem. Na razie jest młody więc przyjacielski, nikogo nie ugryzł. Ale jak oni nie ogarniają potrzeby założenia kagańca, to nie ogarną też zmian w psychice wraz z wiekiem. 

A, dodam jeszcze że wilczur na paseczku, który by Chiwawa dał radę zerwać. 

 

Latem na 20 spacerów późną porą, z 10x widziałem jak ktoś idzie z jakimś bydlakiem bez kagańca. Bo pimpuś nikogo jeszcze nie ugryzł przecież, więc po co.

 

 

Tą głupotę można wytępić debilom/idiotkom jedynie bólem dupy po zobaczeniu kwoty mandatu/kar. 

Może nie licytować od razu całego majątku, albo chociaż morderców każmy w ten sam sposób.

Psy które chcą się tylko pobawić nie podbiegają z taką zaciekłością. Całe życie (do niedawna) miałem psy więc coś tam o ich behawiorystyce wiem. 

Amstafy, pitbule i tak dalej, faktycznie, na to powinno być jakieś specjalne pozwolenia oraz wyodrębniona odpowiedzialność. To są psy w określony sposób wyspecjalizowane a ci co się na nie decydują DOSKONALE o tym wiedzą, a przynajmniej powinni. Dlatego odpowiedzialność powinna być też ekstra. 

No i może nie wyniszczać, usypiać i tak dalej. Zakazać hodowli i rozmnażania takich psów a złamanie tego traktować jak zbrodnie i karać długoletnim więzieniem i faktycznie przytłaczającymi karami finansowymi.

Co do wilczurów, owczarki niemieckie to w mojej indywidualnej opinii bardzo niezsocjalizowane zwierzęta. Wszystkie psy które mnie w życiu ugryzły (choć nie było tego wiele), to były czyste rasowo owczarki (2 konkretnie) z jednym wyjątkiem. Tym wyjątkiem był mieszaniec czystego owczarka z czystym ratlerkiem (nie pytajcie mnie jak). I to niby takie dobrze wychowane. 

Tak, że generalnie się zgadzam.

 

 

Opublikowano
55 minut temu, Grolshek napisał(a):

Dziwny jakiś. Po azyl to do Orbana się jeździ...

Myślał, że jego to Batyr wyciągnie bez konsekwencji albo załatwi w Niemczech azyl, a tu zonk :E.

Opublikowano
5 godzin temu, VRman napisał(a):

 powinno się wyniszczyć kompletnie, uśpić wszystko i zakazać.

(...)

Wystarczy zakazać dalszego rozmnażania niektórych ras, nie trzeba niczego kompletnie wyniszczać i nie trzeba usypiać niewinnych zwierząt. Tak niewinnych, bo to ludzie są winni kiedy ich pupil robi komuś krzywdę. 

U mnie na osiedlu jest dog argentyński, bardzo mi się to nie podoba ale nie jestem takim skrzywionym psychicznie chorym na głowę psychopatą żeby myśleć o zabiciu go. 

System nie działa skoro cywil może mieć coś takiego w domu, system nie działa skoro kary nie odstraszają ludzi przed wychodzeniem z czymś takim z domu. Nie ma nawet nakazu wyprowadzania psa na smyczy więc o czym tu mówimy. 

Na początek należy nakazać wyprowadzanie psów wyłącznie na smyczy, należy zrobić listę ras które mogą wychodzić jedynie w kagańcu, następnie należy uzupełnić listę ras niebezpiecznych, których nie wolno trzymać w domu, należy również wprowadzić stosunkowo wysokie kary za puszczanie psa luzem itp. 

I póki co tyle. Nic nie jest w tym kraju uregulowane a ty impulsywnie wyskakujesz z holocaustem. 

Wg mnie sens istnienia wielu ras psów rzeczywiście można kwestionować ale jest milion ważniejszych problemów z nimi związanych panie Adolf. 

Opublikowano

Amerykanie powinni jeszcze tak z rok poczuć biedę a Trump powinien wkręcić jeszcze bardziej wajchę bardzo bogatego biznesmena. Może powstanie spięcie w mózgu MAGA, że coś tutaj nie działa. Chociaż znając maga to powiedzą że jemu się należy bo pracuje :E 

  • Like 2
  • Haha 3
Opublikowano
3 godziny temu, TheMr. napisał(a):

Amerykanie powinni jeszcze tak z rok poczuć biedę a Trump powinien wkręcić jeszcze bardziej wajchę bardzo bogatego biznesmena. Może powstanie spięcie w mózgu MAGA, że coś tutaj nie działa. Chociaż znając maga to powiedzą że jemu się należy bo pracuje :E 

Ruscy srają do dziury w ziemi, zima mają stalaktyty z gówna, ale kochają Putina, ale kochają Putina bo są mocarstwem atomowym i wszyscy się och boją, "klękajcie przed ruskim panem". MAGA to kult, przy odpowiedniej propagandzie (a taka trwa, ludzie Trumpa kontrolują lub zaraz będą kontrolować większość mediów w USA, tradycyjnych i nietradycyjnych) będą przymierać głodem, umierać bez opieki zdrowotnej itp. ale dalej będą głosować na Trumpa bo wszystko to wina lewactwa, imigrantów, LGBT, a Trump broni ich, tradycyjnych wartości, America First - "kłaniać się przed nasza zajebistością, jesteśmy najlepsi, dawajcie nam wszystko bo Trump chce i nam się należy". Widzisz podobieństwa? 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

 

Szanuję zawód nauczyciela i sporo z nich zarabia za mało  - zwłaszca ci na studiach na keirunkach technicznym (pomijam lekarski - tam po studiach od ręki wykładania wykładów i płacą po 200-300zł za godzinę wykładów - nie wiem jak w Warszawie ale znam takie stawki poza warszawa w mniejszych miastach).

 

Ale tutaj baba płacze, że dostała prawie 5.5k na rekę za 35h pracy w miesiącu. Gdzie indziej pisze, że 17j tygodniowo, czyli miesięcznie nadal więcej - jednak niektórzy mają oderwane oczekiwania.

Edytowane przez Fatality
Opublikowano
7 minut temu, Fatality napisał(a):

Szanuję zawód nauczyciela i sporo z nich zarabia za mało  - zwłaszca ci na studiach na keirunkach technicznym (pomijam lekarski - tam po studiach od ręki wykładania wykładów i płacą po 200-300zł za godzinę wykładów - nie wiem jak w Warszawie ale znam takie stawki poza warszawa w mniejszych miastach).

 

Ale tutaj baba płacze, że dostała prawie 5.5k na rekę za 35h pracy w miesiącu.

20 lat temu nauczyciele zarabiali 120% przeciętnej miesięcznej pensji. Dziś zarabiają 80% średniej? 

Tu widzę problem. Nie będziemy mieli dobrych nauczycieli, jeśli więcej można zarobić na kasie albo w prostych zawodach bez jakichś wielkich wyrzeczeń. 

 

 

  • Haha 1
  • Upvote 4
Opublikowano
20 minut temu, GordonLameman napisał(a):

20 lat temu nauczyciele zarabiali 120% przeciętnej miesięcznej pensji. Dziś zarabiają 80% średniej? 

Tu widzę problem. Nie będziemy mieli dobrych nauczycieli, jeśli więcej można zarobić na kasie albo w prostych zawodach bez jakichś wielkich wyrzeczeń. 

 

 

Z tym musi się wiązać również wyższa jakość. Obecnie jako nauczyciele w szkołach podstawowych są ludzie, którzy to rzeczywiście lubią i nieudacznicy. Wyższa pensja - tak, ale wraz z długofalowym planem aby zachęcić wykwalifikowane osoby do tego zawodu. 

 

Najgorzej jakby poziom nauki został ten sam a pensje poszły 100% w górę

Opublikowano
25 minut temu, Fatality napisał(a):

Z tym musi się wiązać również wyższa jakość. Obecnie jako nauczyciele w szkołach podstawowych są ludzie, którzy to rzeczywiście lubią i nieudacznicy. Wyższa pensja - tak, ale wraz z długofalowym planem aby zachęcić wykwalifikowane osoby do tego zawodu. 

 

Najgorzej jakby poziom nauki został ten sam a pensje poszły 100% w górę

Nie musi. Samo utrzymanie poziomu pensji do inflacji/kosztow nie musi wiązać się z lepszą pracą nauczycieli.

 

A zmiany to muszą być systemowe - pojedynczy nauczyciel nic nie zrobi. 

Opublikowano

@Camis Z rysowaniem takich map i głosów bym poczekał do końca 2026 roku. Bo duuuuzo się zmieni. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to jest szansa na rozpoczęcie, a co najważniejsze, że ludzie NAMACALNIE będą widzieć początek budowy CPK, to formalnie doda spokojnie jakiś % poparcia. A w 2027 będzie finalizacja wyboru technologii i podpisanie najważniejszych dokumentów w sprawie atomu, których PiS już nie będzie miał jak zerwać. KO może jeszcze na finiszu nas zaskoczyć, a machlojki co chwilę są ujawniane PiSu. 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Coś może być na rzeczy ale to będzie loteria i tak. Miałem kiedyś 5700XT Strixa i był cichy z kolei na obecnym 5070 nisko/średni model inspire x3 msi i w grach jest cisza natomiast na pulpicie jak cokolwiek się robi np. porusza oknem to minimalnie ale słychać cewki. Sam zasilacz też ma na to wpływ. 
    • Na 5080 też przypadkiem nie można UV ? Bo do UW to chyba serio lepiej 5080    
    • Kiedy maska tolerancji opada, wychodzi pogarda.   Dzięki, serio. Tym postem udowodniłeś wszystko, o czym pisałem, lepiej niż jakakolwiek statystyka. Maska „empatycznego liberała” opadła i wylała się czysta pogarda do ludzi, którzy myślą inaczej niż ty. Lecimy po kolei, bo dostarczyłeś materiału na doktorat z braku logiki.   1) „Kobiety głosują na prawicę, bo są głupie” – Festiwal Pogardy. To jest absolutne złoto. Twierdzisz, że bronisz kobiet, a jednocześnie odbierasz im podmiotowość i rozum, sugerując, że miliony dorosłych obywatelek to albo idiotki, albo bezwolne marionetki „ustawiane przez mężów”.   To jest właśnie ten nowoczesny, ekhm, szacunek? Kobieta jest mądra tylko wtedy, gdy zgadza się z tobą? Jeśli ma inne wartości (rodzinę, tradycję, religię), to znaczy, że jest „głupia”. To klasyczny mechanizm: nie mam argumentów, więc obrażę wyborców. Prawda jest prostsza, ale dla ciebie bolesna: kobiety głosują na konserwatystów, bo widzą, że ten twój „nowoczesny raj” oferuje im samotność, strach o bezpieczeństwo i chaos na rynku relacji. One głosują racjonalnie, ty reagujesz histerią.   2) Nihilizm ostateczny — Lepiej żeby się to skończyło. Czyli przyznajesz mi rację: Twój model prowadzi do wymierania, a ty to akceptujesz.   Jesteś w stanie poświęcić istnienie przyszłych pokoleń na ołtarzu swojego komfortu i ideologii. To jest definicja cywilizacyjnej ślepej uliczki. Różnica między nami jest taka: ja szukam rozwiązań, które pozwolą społeczeństwu przetrwać. Ty wolisz, żebyśmy wyginęli, byle tylko nikt nie musiał przyjąć „strasznych obowiązków”. To smutne, antyludzkie podejście.   3. Nauka vs. „Chłopski rozum” (część 2) Dalej nie rozumiesz, czym jest dowód anegdotyczny.   „Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek” – to zdanie jest logicznie sprzeczne. Wniosek wyciągnięty na podstawie jednego przypadku (matki) JEST dowodem anegdotycznym. To, że tobie wydaje się on racjonalny, nie zmienia faktu, że jest błędem poznawczym w zderzeniu z danymi demograficznymi całej populacji. Ale widzę, że metodologię naukową traktujesz równie wybiórczo, co demokrację.   4. Mit „Patriarchatu dla wybranych” — Lekcja historii. Piszesz, że geny w dziejach przekazali tylko nieliczni.   Mylisz epoki i systemy. To, co opisujesz (kilku samców ma wszystkie kobiety), to stan natury lub systemy przedchrześcijańskie/plemienne. To właśnie monogamiczny model tradycyjny (cywilizacja łacińska) wymusił zasadę „jedna żona dla jednego męża”. To ten system sprawił, że przeciętny mężczyzna (a nie żaden tam „alfa”) mógł założyć rodzinę, co zbudowało klasę średnią i stabilność Zachodu. Twój obecny „wyzwolony rynek relacji” (tinderowy kapitalizm) cofnął nas właśnie do tego stanu, który krytykujesz: garstka „topowych” facetów ma dostęp do większości kobiet, a reszta (twoje 80% to dane z sufitu, sprawdź statystyki singli wśród mężczyzn 18-30 lat, zbliżamy się do 60%) zostaje na lodzie. To nowoczesność stworzyła inceli, przywracając brutalną hipergamię, którą tradycja trzymała w ryzach.   5. Depresja i „zakaz słabości”. Znowu pudło. Depresja bije rekordy DZIŚ, w świecie, który na każdym kroku mówi „jesteś wystarczający”, „dbaj o siebie”, „miej wywalone”. Tradycyjny model dawał mężczyźnie cel i odpowiedzialność. Ciężar, który się niesie, nadaje życiu sens (co wie każdy psycholog ewolucyjny). Odebranie mężczyznom roli obrońcy i żywiciela, a w zamian danie im gier wideo i porno, to prosta recepta na kryzys psychiczny, który właśnie obserwujemy.   Tak podsumowując — ty gardzisz kobietami o innych poglądach. Akceptujesz wymieranie gatunku w imię ideologii. Nie rozumiesz historii monogamii. Zaprzeczasz statystyce. Twoja wizja świata to domek z kart, który trzyma się tylko na emocjach i wyzwiskach. I nic dziwnego, że agresywnie reagujesz na fakty – dysonans poznawczy musi boleć.
    • O widzisz. No to już jakiś dobry trop. Ja wczoraj też nie miałem żadnego BSa. Jak w tym memie, usprawniłem sprzęt żeby teraz oglądać duperele na YT, pisać na forum i czekać na BSa  
    • Choćby przytoczony Niger, w dużej części Albania. Nie jest tak, że gdzie nie wprowadzisz patriarchat to będzie tam miód. To twoja opinia podparta niczym. Ja za to mam wrzask "męskich" prawaków, którzy płaczą, że "one to teraz za tymi zniewieściałymi się uganiają, żal". Ot, ból dupy, że świat nie wygląda jak prawak myśli. A nawet jakby kobiety nie chciały słabych facetów, to co, eutanazja? Jak miałbyś takiego syna to co wtedy?  Najlepszych liderów cechuje to że słabszych nie tępią. Dane statystyczne ile osób jest w związkach lub małżeństwach (łatwiej zbadać) są ogólnodostępne. Znaczna większość. Część trzeba wliczyć, że się bawi i nie chce zobowiązań. Więc zostają samotni radykaliści incele-mizogini marzący o patriarchacie. Prosta sprawa. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...