hubio 1 173 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) 6 godzin temu, GordonLameman napisał(a): 20 lat temu nauczyciele zarabiali 120% przeciętnej miesięcznej pensji. Bzdura! Skąd ty bierzesz takie bzdury? Mój śp tata był nauczycielem dyplomowanym w LO w 2005r i nawet on nie dobijał do przeciętnej i dużo mu brakowało. A nauczyciele zaraz po studiach to mieli minimalną. 6 godzin temu, GordonLameman napisał(a): Dziś zarabiają 80% średniej? To i tak dużo więcej niż 20 lat temu 6 godzin temu, Fatality napisał(a): Ale tutaj baba płacze, że dostała prawie 5.5k na rekę za 35h pracy w miesiącu. Gdzie indziej pisze, że 17j tygodniowo, czyli miesięcznie nadal więcej - jednak niektórzy mają oderwane oczekiwania. To nie do końca tak jest. Mój tata był wiele lat nauczycielem - najpierw w podstawówce, a potem w LO. Godziny samej pracy w szkole to mało. Bo w domu się sprawdza klasówki. Przygotowuje je. Tata do każdej lekcji się przygotowywał więc zajmował się przygotowaniem w domu po kilka godzin. Do tego droga do dyplomowanego to też trzeba się wykazać. Pamiętam, że miał wiele audytów itp, analiz i zatwierdzeń. Do tego dyrektor ma limit budżetowy więc nawet jak ktoś wszystko przejdzie to jest wstrzymywany. Tata miał ten status tylko kilka lat. 80% nauczycieli ma niższe stopnie, a ci zaraz po studiach pewno wciąż zarabiają coś koło minimalnej. Ale dokładnie jak jest teraz nie wiem. Ale jak 5500 ma dyplomowany to zakładam, że nowy będzie miał z 3000 na rękę. Jedynie uczciwie powiem, że w stosunku do innych zawodów bonusem są wakacje. Ale generalnie z gówniakami (szczególnie w podstawówkach wiek 12-15 lat) to jest mega stress w szkole dla nauczyciela. To samo po technikach i zawodówkach. Uczniowie obecnie nieźle dojeżdżają nauczycieli. Zawód wcale nie taki łatwy jakby mogło się wydawać. Edytowane 4 Listopada przez hubio 2
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada 10 minut temu, hubio napisał(a): Bzdura! Skąd ty bierzesz takie bzdury? Mój śp tata był nauczycielem dyplomowanym w LO w 2005r i nawet on nie dobijał do przeciętnej i dużo mu brakowało. A nauczyciele zaraz po studiach to mieli minimalną. Moze kreatywna ksiegowość, przeliczył to na 18 godzin
GordonLameman 8 423 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) 48 minut temu, hubio napisał(a): Bzdura! Skąd ty bierzesz takie bzdury? Mój śp tata był nauczycielem dyplomowanym w LO w 2005r i nawet on nie dobijał do przeciętnej i dużo mu brakowało. A nauczyciele zaraz po studiach to mieli minimalną. To i tak dużo więcej niż 20 lat temu To nie do końca tak jest. Mój tata był wiele lat nauczycielem - najpierw w podstawówce, a potem w LO. Godziny samej pracy w szkole to mało. Bo w domu się sprawdza klasówki. Przygotowuje je. Tata do każdej lekcji się przygotowywał więc zajmował się przygotowaniem w domu po kilka godzin. Do tego droga do dyplomowanego to też trzeba się wykazać. Pamiętam, że miał wiele audytów itp, analiz i zatwierdzeń. Do tego dyrektor ma limit budżetowy więc nawet jak ktoś wszystko przejdzie to jest wstrzymywany. Tata miał ten status tylko kilka lat. 80% nauczycieli ma niższe stopnie, a ci zaraz po studiach pewno wciąż zarabiają coś koło minimalnej. Ale dokładnie jak jest teraz nie wiem. Ale jak 5500 ma dyplomowany to zakładam, że nowy będzie miał z 3000 na rękę. Jedynie uczciwie powiem, że w stosunku do innych zawodów bonusem są wakacje. Ale generalnie z gówniakami (szczególnie w podstawówkach wiek 12-15 lat) to jest mega stress w szkole dla nauczyciela. To samo po technikach i zawodówkach. Uczniowie obecnie nieźle dojeżdżają nauczycieli. Zawód wcale nie taki łatwy jakby mogło się wydawać. https://praca.money.pl/wiadomosci/artykul/nauczyciele;wywalczyli;podwyzki;ile;dzis;zarabiaja,161,0,528033.html Średnia w Polsce była wtedy coś 2300 brutto. ja odnosiłem się do 2002 roku: Średnia wtedy to było 2133 brutto. Zanim zaczniesz pisać i bzdurach sprawdź informacje. 38 minut temu, janek25 napisał(a): Moze kreatywna ksiegowość, przeliczył to na 18 godzin Jak nie masz nic mądrego do napisania to milcz. Zakładam że to był w takim układzie twój ostatni post Edytowane 4 Listopada przez GordonLameman 1 3
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Problem z Tobą to ze mozesz kopiowować z neta bo tyle mozesz Nauczyciel wtedy zarabiał z 1000zł maks,na łape 4 1
GordonLameman 8 423 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Teraz, janek25 napisał(a): Problem z Tobą to ze mozesz kopiowować z neta bo tyle mozesz Nauczyciel wtedy zarabiał z 1000zł maks,na łape Bzdury. Udowodniłem że było inaczej A ty masz tylko swoje puste bzdury do powiedzenia. Żadnych dowodów. 1
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Jak głębiej poszukasz w necie to i przekopiujesz ze Hillary clinton ma dziecko z obcym To jest twój problem dziwny nieznajomy z neta Ale co ty tam mozesz wiedziec ,wtedy maks próbowałeś sie uczyć 2 prawa Kirchhoffa i nie wchodziło 2
GordonLameman 8 423 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Teraz, janek25 napisał(a): Jak głębiej poszukasz w necie to i przekopiujesz ze Hillary clinton ma dziecko z obcym To jest twój problem dziwny nieznajomy z neta Ale co ty tam mozesz wiedziec ,wtedy maks próbowałeś sie uczyć 2 prawa Kirchhoffa i nie wchodziło Ja cytuję oficjalne źródła, nie bzdury z Twojej wiochy. Masz czym udowodnić to co napisałeś? Nie? To idź kłamać gdzie indziej 1 3
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Oficjalnie to lekarz ci w 2025 roku moze pokazac kwit ze zarabia 3k
TheMr. 2 600 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada W ~2012 roku rozmawiałem z jedną nauczycielką to dostawała 4300 brutto + dodatki. Wtedy średnia to było 3500. 1
GordonLameman 8 423 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) 1 minutę temu, janek25 napisał(a): Oficjalnie to lekarz ci w 2025 roku moze pokazac kwit ze zarabia 3k Lekarze maja kontrakty negocjowane, a nie wynagrodzenia zapisane w ustawie. Wiedziałbyś to gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o temacie. A nie masz żadnego. to jeszcze masz: Edytowane 4 Listopada przez GordonLameman 1 2
oldfashioned 459 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Kwestia moze byc taka, ze wtedy duzo nauczycieli bylo zatrudnianych na 1/8 etatu (i tym podobne). Tesciowa jest emerytowana nauczycielka, a przez cale zycie nie miala umowy na pelen etat. O finansach sie nie wypowiem, bo nie wiem, ale o godzinach pracy kiedys gadalismy. 1
GordonLameman 8 423 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Teraz, oldfashioned napisał(a): Kwestia moze byc taka, ze wtedy duzo nauczycieli bylo zatrudnianych na 1/8 etatu (i tym podobne). Tesciowa jest emerytowana nauczycielka, a przez cale zycie nie miala umowy na pelen etat. O finansach sie nie wypowiem, bo nie wiem, ale o godzinach pracy kiedys gadalismy. No ale to jak ktos nie umie przeliczyć pensji na cały etat to nie mój problem. Zawsze rozmawiamy o pełnym etacie, bo inaczej trudno cos porównać.
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) 2 minuty temu, GordonLameman napisał(a): Lekarze maja kontrakty negocjowane i o tym tez nie masz pojecia wiekszość nich ma etat a jak pełny to do 15.05 kontrakt jest pózniej Edytowane 4 Listopada przez janek25 1
GordonLameman 8 423 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Teraz, janek25 napisał(a): i o tym +tez nie masz o tym pojecia wiekszość nich ma etat a jak pełny to do 15.05 kontrakt jest pózniej Bez jakiegokolwiek znaczenia. Piszesz brednie, Karro.
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada i oczywiscie siedzią do 13 choć płacone do 15 ale o tym tez nie wiesz bo nie ma w necie
oldfashioned 459 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada 5 minut temu, GordonLameman napisał(a): No ale to jak ktos nie umie przeliczyć pensji na cały etat to nie mój problem. Zawsze rozmawiamy o pełnym etacie, bo inaczej trudno cos porównać. No tylko to tez magia liczb. Niech bedzie 1/3 nauczycieli, ktorzy nie byli w 2000-2005 zatrudnieni na pelny etat [1/3 - kompletny randomowy strzal]. Zobacz jak to potrafi zachwiac tymi zrodlami, ktorymi sie tutaj posilkujesz. Co z tego ze w ustawie jest 2.5k, jak nauczyciele na tym stopniu sa zawsze na 3/4 etatu? Mimo ze pracy jest na te 40h
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Co oni tam gadaja w tym przeżytku Tv Polskiej ,która powinna od 20 lat być wrzucona w program kodowany? Tusk prosi Ziobre by wrócił ? Dla gawiedzi wszystko
hubio 1 173 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada @GordonLameman pewien mały problem z tobą i podobnymi themir jest taki, że opieracie się na jakiś danych (nie po raz pierwszy) które albo zostały zmanipulowane albo są niedokładne albo coś jeszcze innego. Ja ci piszę jak było bo to przeżywałem. Może w tych badaniach pod pojęciem "nauczyciele" wrzucili jakiś szkoleniowców w szkołach mundurowych, jakiś z dodatkami. Nie wiem. Mój tata nigdy nie miał pensji takiej jaka wynosiła średnia krajowa. I to nawet będąc nauczycielem dyplomowanym czyli najwyższy stopień. A właśnie 20 lat temu, czyli ok 2005 był pod koniec kariery z tym stopniem. A nauczyciele co przychodzili pracować po studiach to szkoda mówić bo cieć w tej samej szkole zarabiał więcej od nich. Tak było 20 lat temu. 1
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) Kiedyś choć przepisy były lepsze np pielęgniarka mogła sobie wybrać średnią z 10 lat do emerytury to wybierały np lata 85-95 gdzie skrajnie mogli mieć na kwicie do 170 sredniej krajowej w jakims tam roku Edytowane 4 Listopada przez janek25
GordonLameman 8 423 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) 4 minuty temu, hubio napisał(a): @GordonLameman pewien mały problem z tobą i podobnymi themir jest taki, że opieracie się na jakiś danych (nie po raz pierwszy) które albo zostały zmanipulowane albo są niedokładne albo coś jeszcze innego. Ja ci piszę jak było bo to przeżywałem. Może w tych badaniach pod pojęciem "nauczyciele" wrzucili jakiś szkoleniowców w szkołach mundurowych, jakiś z dodatkami. Nie wiem. Mój tata nigdy nie miał pensji takiej jaka wynosiła średnia krajowa. I to nawet będąc nauczycielem dyplomowanym czyli najwyższy stopień. A właśnie 20 lat temu, czyli ok 2005 był pod koniec kariery z tym stopniem. A nauczyciele co przychodzili pracować po studiach to szkoda mówić bo cieć w tej samej szkole zarabiał więcej od nich. Tak było 20 lat temu. Skąd wiesz? wiesz jak działa Karta Nauczyciela? Wiesz ile wpływało na konto? Na pewno dobrze pamiętasz? Ja pamiętam swoje zarobki z tego okresu ale ni cholery nie wiem ile mój ojciec wtedy zarabiał - a na pewno nie dokładnie. I w tym rzecz, że pamięć jest bardziej zawodna niż informacje z Karty Nauczyciela . Problem z tobą i takimi Jankami jest taki, że poza sobą nie widzicie nic. Jak ty albo ktoś wam bliski miał X to wszyscy musieli mieć. A rzeczywtosc jest bardziej zniuansowana. Dlatego gdy mówimy o zarobkach nauczycieli trzeba odnosić się do ogółu, a nie pojedynczego przypadku gdzie wpływ na zarobki mogło mieć wiele czynników. Nawet to, że twój ojciec mógł mieć 4/5 etatu. Edytowane 4 Listopada przez GordonLameman 1
hubio 1 173 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) Nie wiem jak była wtedy obliczana średnia krajowa. Może stąd to nieporozumienie. Może teraz podają jakąś inną średnią niż w sektorze przedsiębiorstw. Ja pamiętam, że tata zarabiał bardzo mało. To było ok 2000zł na rękę. Może ta moja ocena wynika z tego, że generalnie płace w Polsce były 20 lat temu masakrycznie niskie. Ale prawie na nic nie starczało. Miał pełny etat + nadgodziny. Na 4/5 etatu nie mógł mieć dyplomowanego Edytowane 4 Listopada przez hubio 1
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) 1 minutę temu, hubio napisał(a): To było ok 2000zł na rękę w którym roku? 2005 ?2000 nie sadze,mniej piguła wtedy gdzies 1000zł maks zarabiała Edytowane 4 Listopada przez janek25
GordonLameman 8 423 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Teraz, hubio napisał(a): Nie wiem jak była wtedy obliczana średnia krajowa. Może stąd to nieporozumienie. Może teraz podają jakąś inną średnią niż w sektorze przedsiębiorstw. Ja pamiętam, że tata zarabiał bardzo mało. To było ok 2000zł na rękę. Może ta moja ocena wynika z tego, że generalnie płace w Polsce były 20 lat temu masakrycznie niskie. Ale prawie na nic nie starczało. Mam lepszy pomysł. Może ty sprawdzisz dane sam zanim coś napiszesz? 2000 zł na rękę to jakieś 2800 brutto. A w roku 2002 średnia wynosiła 2133 zł brutto. Brutto, czyli na rękę ok. 1600 zl. I nagle się matematyka zgadza, a hubio po raz kolejny nie ogarnął. 1
kubikolos 1 324 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada 17 minut temu, hubio napisał(a): pewien mały problem z tobą i podobnymi themir tyle razy ci tlumaczylem, to sa obroncy current thing z generatora szonow partyjnych beda ci do smierci bronic tego szamba ktore funduja nam politycy
janek25 191 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Tia 200k partyjnych trzyma za gardło 38 milionowy Naród Mozna ?Mozna
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się