Jeśli chodzi o piszczenie cewek to trzeba wiedzieć, że jest to sprawa indywidualna i różnie może być, jednemu Red Devil będzie piszczał, a drugiemu trafi się idealna sztuka.
W swoich rękach miałem PowerColor Hellhound i XFX Merc. Obie karty bardzo ciche i niesamowicie chłodne ale mimo wszystko pod obciążeniem bardziej słyszałem Hellhounda i dlatego to właśnie Merc u mnie został. Żadna z nich nie piszczała.
Nowa warka Komesa z Amburaną zdecydowanie lepsza. Nie powiem by ta na Baltic Porter Day były jakaś zła, bo nie była ale amburana weszła mocno wtedy. Tutaj zdecydowanie czuć, że mamy coś jeszcze w piwie niż sam dodatek choć w połowie butelki miałem wrażenie, że piję dobrego FESa niż bałtyka. Mimo wszystko na plus.
Widać różnicę między 144hz 165hz a gdy mamy 60hz, jeszcze nie dawno miałem 75hz IIyamę, zanim zmieniłem na 144hz a teraz mam 165hz(monitor ma możliwość OC 180hz, ale nie włączałem).
Ja nie mam zamiaru dyskutować o tym, że 60hz to jest jakieś super itp, jak mogę to grywam w multi na odblokowanym fps, ale w sporo gier typu AAA grywam na padzie, więc nawet te 60fps mi nie takie straszne gdy się obraca gałką kamerę, to nie jest takie dynamiczne gdy trzymamy myszkę i robimy szybkie ruchy. Teraz jak zmienię kartę np na RX 7090Xt, to zapewne te 60fps może odejść do lamusa- choć zapewne znajdą się gry gdzie przez jej optymalizację i tak 60fps może być "standardem". Jak się da, to będę nawet na padzie mógł sobie pogrywać w wyższej ilości fps. Tu bez dwóch zdań płynność gry jest sprawą nadrzędną, choć nie kosztem ustawień na low, bo nie mam na myśli grania w całej okazałości w ULTRA, że tak podkreślę tą wielkością.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się