Prawdę mówiąc to ja tego Verdugo nawet nie traktowałem jak bossa. Chyba że można go nazwać mini bossem. Wielkościowo był jak każdy przeciwnik, a po prostu dużo bardziej odporny. Można było go zamrażać (dla urozmaicenia) lub po prostu dużo strzelać. Nie miał żadnych specjalnych umiejętności.
Jedynego bossa, którego zepsuli dla mnie to Verdugo. Niestety nowa wersja jest znacznie gorsza. Wizualnie przesadzony, słaby i muzyka meh. Ale przynajmniej nadali im teraz pełniejszą historię.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się