Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5 godzin temu, Crew 900 napisał(a):

To jest parodia, że gra totalnie bez optymalizacja, bez A.I, z masą błędów, z błędami w dźwięku posiada 84% pozytywnych komentarzy na steam. Przecież ta gra jest o wiele bardziej zepsuta niż te SW Outlaws z którego ludzie mają bekę i zmiażdzyli ją recenzjami...

To dlatego, że to jest S.T.A.L.K.E.R!!!:red:

 

madness-this-is-sparta.gif

Opublikowano
13 godzin temu, Crew 900 napisał(a):

To jest parodia, że gra totalnie bez optymalizacja, bez A.I, z masą błędów, z błędami w dźwięku posiada 84% pozytywnych komentarzy na steam. Przecież ta gra jest o wiele bardziej zepsuta niż te SW Outlaws z którego ludzie mają bekę i zmiażdzyli ją recenzjami...

Copium, mowi to cos panu panie Ferdku? 

 

Wszyscy(no prawie) psiocza na Ubisofty, EA etc - I o ile w 99% przypadkow maja racje, o tyle sa gry na, ktore patrza przez rozowe okualry. Odp remiery probuje grac w Stalkera, podoba mi sie, chocby sam klimat robi tutaj taka robote, ze glowa mala. No ale coz tego jak doslownie co chwile spotykam sie z tymi samymi niedorobkami. Samo to, ze w srodku dnia wchodze do byle chatki i musze odpalac latarke bo nic nie widac sprawia, ze mnie krew zalewa. AI to jest padaka na calego, brak jakiegokolwiek vaultingu na minus. Konsolowy interface to porazka. Stan w jakim gra zostala wypuszczona to kpina no ale wiekszosc widac akceptuje takie polprodukty, bo to przeciez kontynuacja "legendy". 

8 godzin temu, sniper76 napisał(a):

Cień Czarnobyla ważył coś ok 5GB i posiadał mnóstwo błędów, a tutaj mamy ponad 155GB, więc nie ma co się dziwić, że podczas rozgrywki wychodzą anomalie ;) pewnie Microsoft cisnął na konsole... 

A to jest jakas zaleznosc pomiedzy waga gry a iloscia bledow? :E

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Skończone. Sama fabuła jedna z dłuższych. Poboczne to pewnie drugie tyle więc szacun że komuś się chce. Udało się przejść bez edytora misji ale tylko dlatego że wiedziałem które misje są zabugowane i co zrobić by iść dalej. Save też znikały ale robiłem ręczną kopię jak w każdej grze.

 

Końcówka to ciągła walka,od bossa do bossa. Mogli ich dać więcej przez całą grę.

Początki były takie se ale idzie się wkręcić dzięki wymagającemu poziomowi trudności.

Mamy dużą satysfakcję po wygranych pojedynkach.

Zbieractwo można olać bo da się to przejść podstawowymi giwerami. Nic nie miałem ulepszone:)

8.5/10 .

 

A teraz chyba trzeba kupić Gold Indianę bo nie mam w co grać:E

Spoiler

grfytye-1.jpg

 

 

Edytowane przez ODIN85
Opublikowano (edytowane)

@STALKERarty spawnują się randomowo. Rób quick save przed szukaniem, jeśli masz na detektorze lokalizację w miarę blisko i wczytuj do skutku. W danej lokacji możesz trafić te najlepsze i te najgorsze. Jest kilka, które są zawsze te same, jak ten z pola maków. 

Edytowane przez seba842005
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, ODIN85 napisał(a):

Dalej po zbyt licznym wczytywaniu savów liczba klatek dramatycznie spada.

Nie zauważyłem, milion razy dzisiaj padłem. Myślałem że skończę grę, ale nie ! :( Do jutra odpoczynek od gry

Edytowane przez maras2574
Opublikowano
1 minutę temu, maras2574 napisał(a):

Nie zauważyłem, milion razy dzisiaj padłem. Myślałem że skończę grę, ale nie ! :( Do jutra odpoczynek od gry

A u mnie PO najnowszym patchu zaczęły się spadki do 5-8 fps, wcześniej nie miałem tego problemu:boink:

Opublikowano
12 minut temu, STALKER napisał(a):

Podeslijcie namiary na artefakt trąba powietrzna bo trafiają m sie ciągle inne. Może jest gdzieś na stłe w grze do zebrania.

Ja z kolei nie mogę znaleźć "kotleta" do zrobienia side questa z hałdy, zainstalowałem wczoraj moda z szybką podróżą i dosłownie skakałem po mapie tam gdzie są artefakty ( głównie te zanieczyszczenia gazowe, tam niby najlatwiej znaleźć kotleta) , zdobyłem kilkanaście artefaktów na razie, kotleta brak :E znalazłem artefakt "stek", ale to nie to samo :E

Opublikowano

W końcu jakieś konkretne artefakty wypadły. Mam Sprężynę, która trochę zwiększyła mi max ciężar ekwipunku, ale hitem jest Płynna Skała, według opisu legendarna sztuka. Znaleziona w jakiejś randomowej, kwasowej lokacji na Wysypisku - max odporność chemiczna i na promieniowanie. Teraz można się bawić.

 

Po najnowszym patchu zero problemów z crashami jak na razie. Z włączonym FG spadki klatek nie są już tak dotkliwe, ale na pewno zauważalne.

Opublikowano

Zaryzykuję i stwierdzę, że crashowanie się skończyło (nie zdziwię się jak mi za chwile scrashuje xD). Przez ostanie 10h gry nic się takie nie wydarzyło. 

Oczywiście pojawił się nowy błąd. Za każdym razem, gdy dostaję jakąś broń (jak same dutki to nie) jako nagrodę za misję, następuje zawieszka całej gry, która wygląda jak crash, ale potem wszystko wraca do normy. Dreszczyk emocji jest nadal. :lol2:

Opublikowano
40 minut temu, maras2574 napisał(a):

No dokładnie, jestem kawałek po Szramie. Nie odczuwałem żadnych spadków fps

A to koniec za 30min:)

40 minut temu, Crew 900 napisał(a):

Przydałby się mod zmniejszający ikonki w ekwipunku bo za duże są.

Który przycisk odpowiada za wyświetlenie się celu misji bez konieczności wchodzenia do PDA?

Esc.

Opublikowano (edytowane)
45 minut temu, ODIN85 napisał(a):

A to koniec za 30min:)

Tak, skończyłem ;) Najlepsze jest to, że jak zacząłem grać i po 10 min. crash do pulpitu ! A rano chodziło to elegancko. Generalnie przez całą grę drugi crash, więc chyba nie jest źle ;)  Kurde, szkoda że po zakończeniu nie można wrócić i luźno po Zonie sobie połazić :(  Gry z dysku póki co nie wywalam, będę przechodził za jakiś czas jeszcze raz, tym razem na spokojnie z misjami pobocznymi i "lizaniem ścian" ;)  Generalnie gra jako gra jest bardzo spoko. Jak grę doprowadzą do ładu na tip top, to jest to kawał dobrej roboty

 

Moje ZAKOŃCZENIE

 

Zrzut ekranu 2024-12-05 190610.png

Edytowane przez maras2574

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
    • Ktoś pozjadał wszystkie rozumy i zapomniał spalić te kalorie.  
    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...