Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Norrberrto Chiny to wraz z Rosją wręcz rdzeń koalicji antyzachodniej. Obecnie wysłali do walki Koreańczyków Płn.

Nie ma opcji by ktoś tam wpuścił ich siły. Obecnie szykujemy się do walki przeciwko tej wrogiej nam koalicji.

Możliwe że niebawem zacznie się ograniczanie więzi gospodarczych z Chinami. USA weźmie się za to raczej od razu jak Trump zacznie rządzić. Zobaczymy ile to zajmie UE.

 

Dla Ukrainy jedyna opcja na dłuższy rozejm czy pokój to gwarancje bezpieczeństwa NATO i zachodnie siły w strefie zdemilitaryzowanej. I to duże. Takie plany przedstawiało otoczenie Trumpa. Tyle że opracowane w USA, bez udziału Europy. Także ciężko powiedzieć jak na ich temat wypowiedzą się państwa europejskie. Choć WB z Francja i ponoć Polską już kilka miesięcy planują misje.

 

@adashi Jakie zmęczenie wojną w Europie? Europa na dziś jeszcze nie zaczęła walczyć. Dopiero rozkręcają się przygotowania do niej, szczególnie na wschodniej flance NATO.

Opublikowano

To nie do wojny są przygotowania, tylko do prób odstraszenia od niej. W razie wojny to Europa najprawdopodobniej szybko polegnie.

 

Nie wiem jaki ma sens pisanie o siłach NATO w ewentualnej strefie zdemilitaryzowanej. Rosja tego nie zaakceptuje. Co kończy dowód.

W Pozostałości Poukraińskiej musiałyby stacjonować inne siły.

Opublikowano

@adashi Niby jakie inne? USA chcą by były tam siły inne niż ich bezpośrednio. Zostają wojska europejskie. Mowa na pewno o WB, Francji i Polsce. Zobaczymy kto jeszcze.

O ile tego typu scenariusz będzie miał jakaś większa akceptacje. Bo jak pisałem, jestem tu pesymistą. Spodziewam się raczej dalszej długotrwałej wojny na wyniszczenie.

 

A Europa szykuje się do wojny. To to samo co odstraszanie. Jak nie wystarczy to trzeba będzie siły rosyjskie (a także inne antyzachodnie) pokonać w walce. Co jak też już opisywałem jest wg NATO bardzo prawdopodobnym scenariuszem na najbliższe lata.

Opublikowano
19 godzin temu, hubio napisał(a):

Jeśli Ukraińcy nie zaakceptują warunków jakie przedstawi Trump i zostaną odcięci całkowicie od pomocy USA, całe NATO, moim zdaniem powinno również tą pomoc cofnąć. Bo w takim scenariuszu jak Załensky chce skazać własny naród na zagładę to niech sobie już tam sami Ukraińcy z nim dogadują, ale my jako Europa nie dajmy się wciągnąć w to bagno.

Ukraina zaakceptuje każde warunki USA, negocjacje będą z Rosją/Chinami a nie Ukrainą więc spokojnie. ;)

 

 

  • Confused 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Mamy szansę odstraszyć. Jeżeli dojdzie jednak do sytuacji rosyjskiego ataku, będzie to oznaczało z 90%+ prawdopodobieństwem europejską porażkę w sensie oddania Rosji wschodniej części Europy za cenę spokoju reszty.

A jakie inne? Nie wiem, indyjskie, afrykańskie, australijskie. Natowskich nie zaakceptuje Rosja.

Może z zaimportowanych murzynow i ahmedow Europa utworzy jakieś legiony cudzoziemskie.

Opublikowano
5 minut temu, adashi napisał(a):

90%+ prawdopodobieństwem europejską porażkę w sensie oddania Rosji wschodniej części Europy

Poza tym wszyscy zdrowi?

Ukraina posiada 10 brygad nie wyposażonych, jest to obecnie lekka piechota, Ukrainie potrzeba setki ciężkiego sprzętu, czołgów i wozów bojowych jak Bradley, oraz artylerii, gdyby dostali ten ciężki sprzęt + systemy antydronowe i opl, to ruskie musieli by się cofać, może te 50 MLD coś teraz zmieni.

  • Upvote 1
Opublikowano
7 minut temu, 8V32 PcLab napisał(a):

może te 50 MLD coś teraz zmieni.

Oby. Jutro w mediach bedzie wysyp ruskiej wscieklizny :)

 

Te 50 to taki symbol, bo pozniej to juz poleci reszta i rosja o tym doskonale wie, a pula 300 mld to juz nie sa drobne na waciki.

Na Dnieprze by mozna nie jeden lotniskowiec postawic i Patriot w kazdej gminie :P

  • Upvote 1
Opublikowano
16 minut temu, adashi napisał(a):

Mamy szansę odstraszyć. Jeżeli dojdzie jednak do sytuacji rosyjskiego ataku, będzie to oznaczało z 90%+ prawdopodobieństwem europejską porażkę w sensie oddania Rosji wschodniej części Europy za cenę spokoju reszty.

A jakie inne? Nie wiem, indyjskie, afrykańskie, australijskie. Natowskich nie zaakceptuje Rosja.

Może z zaimportowanych murzynow i ahmedow Europa utworzy jakieś legiony cudzoziemskie.

Nie ma takiej opcji. W najgorszym razie wschodnie flanka, w tym Polska, będą walczyć samodzielnie. Bo fakt ze w negatywnych scenariuszach, zakładających wycofanie USA z NATO i rozpad Paktu, właśnie to jest brane pod uwagę.

Pośrednie i chyba najbardziej realny scenariusz zakłada częściowe wycofanie USA z NATO podczas prezydentury Trumpa i w tym czasie uderzenie Rosji na Państwa Bałtyckie i walkę tam, na ograniczonym obszarze. Z dużym zaangażowaniem sił z państw wschodniej flanki i mniejszym, może nawet tylko samymi dostawami broni i amunicji, z dalszych państw.

 

Co do Ukrainy to inne siły niż NATOwskie nie dają żadnych gwarancji bezpieczeństwa Ukrainie. Także nie zostaną zaakceptowane przez Ukrainę.

Tak właściwie cały ten plan Trumpa ma nikłe szansę na akceptację. Raczej posłuży tylko za wymówkę do odcięcia pomocy z USA.  Choć chciałbym się tu mylić.

  • Upvote 1
Opublikowano
1 minutę temu, Badalamann napisał(a):

Nie ma takiej opcji. W najgorszym razie wschodnie flanka, w tym Polska, będą walczyć samodzielnie. Bo fakt ze w negatywnych scenariuszach, zakładających wycofanie USA z NATO i rozpad Paktu, właśnie to jest brane pod uwagę.

Pośrednie i chyba najbardziej realny scenariusz zakłada częściowe wycofanie USA z NATO podczas prezydentury Trumpa i w tym czasie uderzenie Rosji na Państwa Bałtyckie i walkę tam, na ograniczonym obszarze. Z dużym zaangażowaniem sił z państw wschodniej flanki i mniejszym, może nawet tylko samymi dostawami broni i amunicji, z dalszych państw.

 

Co do Ukrainy to inne siły niż NATOwskie nie dają żadnych gwarancji bezpieczeństwa Ukrainie. Także nie zostaną zaakceptowane przez Ukrainę.

Tak właściwie cały ten plan Trumpa ma nikłe szansę na akceptację. Raczej posłuży tylko za wymówkę do odcięcia pomocy z USA.  Choć chciałbym się tu mylić.

USA nie wycofaja sie z NATO nie w sytuacji w jakiej znajduja sie z chinami.

Trump jest glupkiem, ale moze zaskoczyc pozytywnie.

2 minuty temu, adashi napisał(a):

Nie mylisz się raczej w tej kwestii.

Dziekuje. Jestem psychiatra z wieloletnim doswiadczeniem w pracy z najciezszymi przypadkami.

Opublikowano

Nie muszą się wycofywać. Wystarczy, że zredefiniują swoją obecność.

 

Co do ewentualnych sił rozjemczych nikt Ukrainy na serio nie będzie pytał o zdanie. Zdecydują ci którzy rozdają te karty, a nie Ukrainu.

Opublikowano (edytowane)

@adashi Ty wszystko widzisz tak ofensywnie. My zdecydujemy, oni sobie moga...., Unia zdecyduje itd.

 Temat wojsk jest bardzo prosty. Ukraina bardzo chetnie ugosci u siebie sojusznicze wojska europejskie. Uwierz mi.

Takie traktowanie jest akceptowalne np. miedzy ludzmi z pod budki z piwem no i w pewnym kraju na r. Moze ciezko w to uwierzyc, ale liderzy europejscy to inny poziom.

3 minuty temu, Badalamann napisał(a):

@adashi Tu się całkowicie mylisz. Bez akceptacji Ukrainy(myślę trochę Zelenskiego, trochę wywiadu wojskowego i armii) żaden plan pokojowy nie ma szans wejść w życie. Zwyczajnie nie ma jak.

Nie wymagaj od niego az tyle.

Edytowane przez Radziuwilk
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, adashi napisał(a):

Tak jest! Ukraińcy robią wszystko dobrze. To tory są złe. I podwozie też.

Czemu ciągle wypowiadasz się z taką pogardą i drwiną zakrzywiając fakty?

Od co najmniej 2 lat wszystkie źródła mówią, jak i sami UA, że chronicznie brakuje im sprzętu. To jest tak oczywisty fakt.

Nawet ostatni entuzjazm zezwolenia atakowania celów na terenie Rosji szybko spłynął. 3 uderzenia i koniec rakiet, a blisko granicy mocnych celów są dziesiątki i setki w dalszej odległości.

Zobacz jakie filmiki pojawiają się chociażby z Bradleyami. Jak robią miazgę z Rosjan. Całkowita dominacja jeśli są poprawne użyte. Tylko co z tego jak tych pojazdów dostali garstkę. Na początku wojny Javeliny robiły ogromną robotę. Teraz nie robią, bo ich mocno brakuje. Ludzie robią zrzutki na ciepłe ubranie, bo nawet takich rzeczy brakuje. Takich przykładów jest wiele.

Edytowane przez MaxaM
  • Like 1
Opublikowano
3 minuty temu, MaxaM napisał(a):

Czemu ciągle wypowiadasz się z taką pogardą i drwiną zakrzywiając fakty?

Nie myl tego z pogardą. Wiem że wśród Ukraińców są przykłady ogromnego bohaterstwa poszczególnych żołnierzy. I były przez ostatnie 3 lata. A dlaczego z drwiną? Bo Ukraińcy sprzedali swoją przyszłość na OLX i Amazonie. Kiedy był czas solidarności budowali swoje osobiste majątki. Więc utracili państwo. Widocznie na nie nie zasługiwali jako całość narodu.

  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, adashi napisał(a):

Bo Ukraińcy sprzedali swoją przyszłość na OLX i Amazonie. Kiedy był czas solidarności budowali swoje osobiste majątki.

Ukraina dostała dziesiątki tysięcy terminali. To że raptem dziesiątki z nich pojawiały się na olx nic nie znaczy. Przecież to porównanie paru rzędów skali. Parę osób 'kradnie', to znaczy, że cały kraj składa się ze złodziei?

Ty myślisz, że w Polsce byłoby inaczej gdybyśmy byli w stanie wojny? Gdyby Niemcy były w stanie wojny? W każdym kraju byłoby to samo. Nie jeden biznes z Rosją kwitłby podczas wojny budując ogromne majątki.

Edytowane przez MaxaM
  • Upvote 2
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
    • Ktoś pozjadał wszystkie rozumy i zapomniał spalić te kalorie.  
    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...