Dzień Szakala. Niby poważna tematyka, a na siłę wciskają dramy rodem z brazylijskich telenoweli. Do tego mnóstwo nieścisłości, zbiegów okoliczności i dyskusyjnych scen. W ramach guilty pleasure można obejrzeć, ale ogólnie rozczarowanie.
Napisał gość, który nagminnie wrzuca tu Pińskiego
ale silniczków boli ten kanał zero. Myśleli, że będą mieli taką nowoczesną TV republikę gdzie mogą się modlić do Tuska i nadawać na PIS 24/7, ale nie wyszło
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się