Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A tymczasem na spotkaniu Trump-Zełenski:

 

Zełenski -  ty dyktatorze nie masz nawet 4% poparcia amerykanów i Ty chcesz mi dyktować warunki? Należy zrobić ponowne wybory w USA. Zastanawiam się jak podzielić amerykańskie złoża... może odpalę 30% Meksykowi i 30% Kanadzie.

I w sumie Donald nie powinieneś zaczynać II WŚ.

Trump - aaa... eee... ygh..... ale że co? Jak ty tak możesz do mnie mówić?

Zełenski - “Did I say that? Can't believe I said that.”

 

:D

  • Haha 1
Opublikowano

Właśnie słyszałem w radiu tę "konferencję". Myślę że to najsmutniejszy moment tej wojny. Mam wrażenie że słyszałem u Żeleńskiego czystą rozpacz w głosie. Trump z pomocnikiem niczym jacyś nakoksowani kibole kopiący leżącego...

  • Like 1
  • Sad 1
  • Upvote 7
Opublikowano

Ja pitole, no jest mega chad z Zelenskiego. Ciekawe jak bardzo USA chca te metale ziem rzadkich. Oby nie skonczylo sie tak, ze USA ze wszystkimi dookola sie skloci a lape na Ukrainie poloza Chinczycy. Z tego co wiadomo, odwrocony Nixon sie nie udal Trumpowi.

  • Upvote 2
Opublikowano

Zelenski dał się zrobić, jak dziecko. Trump zyska kilka punktów u Amerykanów.

Opublikowano
Teraz, VRman napisał(a):

Nie ma co. Pełna profeska.

 

 

 

Żeby takie przedstawienie dać publicznie, przed kamerami. Nie wiem po co było robione te spotkanie. :/

Przecież to oczywiste. Pod amerykańską opinię publiczną.

Opublikowano
4 minuty temu, jagular napisał(a):

W co miał zrobić żeby nie dać się "zrobić jak dziecko"?

Z tego co podawały media to zgodził się na nową wersję umowy. Był cały rozemocjonowany w czasie tego spotkania i źle z tego wyszedł.

Opublikowano
7 minut temu, Winter napisał(a):

Przecież to oczywiste. Pod amerykańską opinię publiczną.

No tak, ale Zelensky po co tam jechał, nie mając nic pozytywnego do przedstawienia opinii publicznej. 

Opublikowano
6 minut temu, VRman napisał(a):

No tak, ale Zelensky po co tam jechał, nie mając nic pozytywnego do przedstawienia opinii publicznej. 

Musisz go zapytać. Nic nie ugrał, nic nie zyskał. Trump grał z nim, jak z uczniakiem.

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, hubio napisał(a):

Może wreszcie Trump ogarnie Załenskiego... :rotfl:

Niby znam język, ale nie rozumiem co chciałeś przekazać tym zdaniem.

3 minuty temu, hwdp43 napisał(a):

 

Jeśli miało oznaczać tyle, że Trump zaufa Putinowi, bo go szanuje, a umowa miała być w zamian za to, co Ukraina już wcześniej dostała, to wcale się nie dziwię.

Nie było żadnych gwarancji. A rozejm to tylko danie czasu Fiutinowi na dozbrojenie się. Zerwie go jak wielokrotnie wcześniej, pod pretekstem z dupy.

Trump jest w moich oczach wysłannikiem Fiutina. Dziś to po raz kolejny potwierdził. Zaatakowany kraj winić za "nie chcenie pokoju". Taaa.

Edytowane przez VRman
  • Upvote 9
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...