Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No OK, przepraszam. 

Ale wystarczyło poinformować, że tego słowa też nie wolno i by starczyło, bo ja świadomie łamać regulaminu nie zamierzam, a wersja "przypierdzielać" mocno tam nie pasowała.

Używam jej zawsze, ale za każdym razem mam na plecach uczucie żenady. To trochę jak pisać "pieniążki". Przecież to nie forum dla przedszkolaków.

Myślałem, że żegnając laba pożegnaliśmy ten lekko śmieszny superrygor i tu jest z tym trochę luźniej

 

No ale trudno. Jakie zasady, takich będę przestrzegał.

 

Można prosić o listę słów zabronionych? Bo nie chcę dostać bana za "dupa", "zajebiście", "o kurwens", czy słowa napisane już z autocenzurą typu "jak będzie za tyle to to pier..lę i nie kupię". Ja na innym forum moderowałem przez wiele lat i za warna za "co jest, do ...ja?" mnie tam jechali przez godzinę, bo nie chcieli takiego rygoru i traktowania jak przedszkolaków. 
 

PS. A można prosić o zajęcie się chamstwem i osobami, które się do każdego przypierdzielają bez potrzeby i piszą posty na temat kogoś, poniżające i obrażające, a nie wnoszące absolutnie nic do tematu, tylko psujące atmosferę? Bo w wątku o 5xxx kilka osób moim zdaniem zasłużyło na dłuższe wakacje albo szkolenie  "jak używać for internetowych". Moderatorzy nic nie robią i akurat teraz piszę o czymś, co mnie kompletnie nie dotyczyło, choć Andrzejek tutaj zachował się dokładnie tak samo. Może lepiej tym dawać warny niż za byle pierdo... pierdołeczkę w słownictwie. ;)

 

 

Edytowane przez VRman
  • Odpowiedzi 2,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, Kris194 napisał(a):

No nie, chociażby na X360 piractwo kwitło w najlepsze, na obecnych konsolach tego nie ma. Piractwo raczej spadło i to mocno w ciągu ostatnich ~10 lat.

No czy ja wiem ? Popatrzeć choćby na Switcha czy PS4 to można powiedzieć że się wręcz odradza :) patrząc z perspektywy PC. No ale z perspektywy konsolowca to tak połowicznie masz rację, patrząc na Switcha to ostatnio jakiegoś japońca przymknęli bo sprzedawał modowane switche ;) Latają też jakieś modchipy dla PS4, gry raczej też są zobrazowane, ale jak to się ma naprawdę to nie zagłębiałem tematu. Także piractwo konsolowe podupadło, ale nie upadło.

e1jjkkLbxCoON8F1.jpg

Edytowane przez AndrzejTrg
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, AndrzejTrg napisał(a):

No czy ja wiem ? Popatrzeć choćby na Switcha czy PS4 to można powiedzieć że się wręcz odradza :)

Sprzedaż gier mówi co innego, a jakieś modchipy na PS4 to raczej mega niszowa sprawa. W dobie taniego dostępu do usług typu Game Pass i rosnącej popularności edycji cyfrowych, dodatkowo w świetle faktu, że PS5 i XSX nigdy nie zostały złamane (są jakieś zabawy z jailbreakami, ale na razie bez konkretów), ciężko mówić o jakimkolwiek odrodzeniu. Na PC scena też wygląda dość ubogo w stosunku do lat poprzednich. Sam nigdy tego nie śledziłem, ale na Reddicie masz sporo wątków ten temat poruszających. klik

 

Ludzie przez długie lata już przywykli do kopii cyfrowych, do Steama, always online czy wyprzedaży sezonowych. Nie bardzo widzę tutaj miejsce na renesans pirackich kopii, przeciętny kupujący nawet by pewnie nie wiedział jak wrzucić cracka czy co tam się teraz robi. A jak gra nie jest warta zakupu, to tym bardziej nie jest warta piracenia.

 

 

 

Edytowane przez Vulc
Opublikowano

Czemu ubogo? Z tego co patrzę to 95% nowych gier zostaje złamana, jakby to było 50/50 to spoko, ale w tym wypadku bym nie użył słowa ubogo. Z tych 5% można jeszzcze coś odliczyć patrząc na bypassy czy inne tokeny. Także uważam że jest na minimalnie gorszym poziomie, ale nie ubogim :) 

Opublikowano

Nie chodzi o to ile gier jest łamanych, ale o zainteresowanie tym tematem ogólnie. Wiadomo, nikt nie przedstawi tutaj żadnych statystyk (bo skąd), ale przeglądając choćby wątki takie jak ten wyżej linkowany, widać wyraźnie, że ludziom coraz rzadziej chce się bawić w takie rzeczy - zarówno grupom zajmującym się łamaniem gier, jak i ich "klientelą". Producenci bronią się za pomocą Denuvo, a według różnych badań straty z tytułu złamania go wynoszą około 20% zysków w pierwszym tygodniu, po czym maleją do 5% w kolejnych.

 

https://arstechnica.com/gaming/2024/10/the-true-cost-of-game-piracy-20-percent-of-revenue-according-to-a-new-study/

 

Co ma sens, bo gracze nie są generalnie znani z uczenia się na błędach czy cierpliwości i jak wszyscy dookoła grają, mało kto decyduje się czekać aż jakaś ekipa zmontuje cracka. Jasne, rosnące ceny gier z pewnością mogą ten rynek nieco pobudzić, ale ciężko spodziewać się tutaj powrotu do dawnych czasów. Czy nawet zbliżenia się do nich. W dobie patchy wydawanych co 3 dni i integracji online, raczej mało kto będzie miał czas i ochotę na takie zabawy.

  • Upvote 2
Opublikowano

No trochę zmieniasz mój punkt widzenia i zgadzam się w 100%. Ale też mówisz o dobie patchy, gdzie nie raz czytałem że po xx patchach gra jest grywalna... a mam ziomka który nawet nie myśli o kupowaniu gier i jedzie na zatokowych wersjach czyli tych premierowych i wiesz co mówi? Że mu każda gra śmiaga jak złoto :E żadnych spadków, czy crashy, a jak mu mówię z jakimi problemami ludzie się zmagają to się ze mnie śmieje i mówią że mają dziadostwa na dyskach... już nawet na tematy gier z nim nie wchodzę bo to najmniejszego sensu nie ma.

Opublikowano

No cóż, jeśli kolega ogrywał choćby Stalkera 2 w okolicach premiery bez żadnych patchy i twierdził, że wszystko jest okej - zastanów się dobrze czy to nadal Twój kolega. :E Wychodzą naturalnie gry, które nawet dają radę na premierę, ale są już raczej w mniejszości.

  • Like 1
Opublikowano

Wybaczcie link to tego ścieku, ale już trudno.

https://www.ppe.pl/news/361982/zaskakujaca-cena-nowej-gry-microsoftu-tanio-na-pc-i-znacznie-wiecej-na-konsoli.html

 

Microsoft chce, żeby grać tylko z ich serwerów nazywanych "chmurą". Teraz zagadka: Która z tych cen będzie obowiązywać, jeśli za 20 lat zdominują rynek i cały mainstream będzie grał "zdalnie".  ;)

 

Z pozytywniejszych wieści, to że Ninja Gaiden 2 remake wychodzi i ma mieć wsparcie dla 120fps.

Z tego co zrozumiałem, na konsolach też.

Jak ktoś chce, to chyba dobry tytuł. Osobiście nie grałem w nic poza legendarną jedynką na pierwszego Klocka.

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, VRman napisał(a):

Nie rozumiesz, że kiedyś piracenie gier wyglądało inaczej i było "trochę" bardziej mainstreamowe, a teraz to wygląda inaczej niż 20 lat temu? 

Zdecydowanie inaczej. Są szybsze łącza i komputery w każdym domu po kilka, a nie kilka na ulicę. ;)

 

 

9 godzin temu, VRman napisał(a):

A może nie słyszałeś, że najlepsi się wycofali ze sceny bo "to już nie to"? Ja nie śledzę, ale to był news kilka lat temu.

I to wiele tłumaczy, dlaczego opowiadasz głupoty. ;)

 

 

9 godzin temu, VRman napisał(a):

Pokaż jaki jesteś kozak. Wejdź na torrenta bez VPNa

Regularnie, bezboleśnie i jak w masełko.

 

 

9 godzin temu, VRman napisał(a):

i pobierz firm od wytrórni/wydawcy, który już robił a Polsce akcje.

Nie myl torrentów, mainstreamu z... głupotą.
FILMÓW się nie ściąga, ŻADNYCH. Filmy ogląda się realtime w streamie.
To podstawowa zasada higieny, jak mycie zębów, nieustawianie hasła 1234 i niepodawanie pinu ludziom w autobusie.

 

 

9 godzin temu, VRman napisał(a):

Nie słyszałeś o akcji z filmem drogówka? Mam Ci dać numer telefonu do znajomych co dostawali wezwania bo ściągnęli JEDEN film albo jakąś gównomuzykę? Wiesz gdzie mieszkają? W Polsce.

Nie strasz babokami. Jedna pokazowa akcja. Sprawdź premierę drogówki i kolejna taką akcję od tego czasu.
Nie ma? A to dziwne dlaczego? 

 

 

9 godzin temu, VRman napisał(a):

3. Założyłeś, że jestem idiotą co ciągnie z ruskich i chińskich torrentów. Bardzo trafnie, bo ostatni raz grę spiraciłem jakoś koło roku 2009 chyba, filmów nowych nie oglądam praktycznie wcale, a do tego jakbyś użył mózgu to byś wydedukował, że skoro wspominam o wirusach i trojanach to znaczy, że nie jestem idiotą, który sobie naciągnie tego syfu pod korek z braku wiedzy, że lepiej od chinola czy ruska nie brać. Inna sprawa, że nie znam się na torrentowaniu i nie bardzo wiem jak miałbym się dowiedzieć kto i skąd wrzuca grę czy film. 

Cały czas masz wszystkich za debili, jednocześnie asekuracyjnie podkreślając, że nie znasz się na tym, o czym piszesz.
To po co piszesz? I po co używasz tak protekcjonalnego, profesorskiego tonu?

 

 

9 godzin temu, VRman napisał(a):

Wyjmij nos z chmur (jest drugie określenie, ale wybrałem to bardziej dyplomatyczne) (...)

To jest niebywałe, że to wszystko... Ty piszesz, tak rugając adwersarzy.

A ja mam radę.

Spuść z tonu, pokop, nadrób zaległości i... nie kompromituj się.
Wdepnij sobie np. na... a, nie podam linku, bo za to można chyba dostać bana.
Zobacz, jak wygląda świat torrenta, łamaczy, aktualności, i jak to się "tam gotuje", aktualizuje co 60 sek., ile świata tam siedzi, ile świata wkłada w to serducho.
To, jak niegdyś scena na C64 albo Amigach. Tu nie idzie o kasę, tu nie idzie o gry. To zawody łamaczy. Tu idzie o fun. A, że ktoś jeszcze sobie coś zasiorbie, to już wartość dodana.

 

Nie pochwalam piractwa. Ale jeszcze bardziej nie pochwalam straszenia babokami (wirusami, trojanami i syfie zaciąganym pod korek) ;), a jeszcze bardziej - filozofowania w tematach, o których ma się bardzo mgliste pojęcie. ;) 

Edytowane przez JeRRyF3D
  • Like 1
  • Confused 1
  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)

A co Ty, jego adwokat, kolegę wezwał na pomoc, czy co?

 

Rrozpisałeś elaborat, jak każdy już dawno o temacie zapomniał :lol2:  (Chyba że Andrzejek nadal męczy, ale nie czytam ignorowanych userów) i odpowiadasz za gościa, a ja pisałem do niego, nie do Ciebie. 

 

Gość wyskoczył z chamskim w stosunku do mnie postem, w którym się do mnie przypierdzielił. Napisał go nieprowokowany. Tak zaczął.

 

Tylko po to, aby oświadczyć co myśli o moim poście i jak bardzo nim i jego autorem gardzi. Post był zaczepką. Niepotrzebną, niepotrzebnie wredną i chamską. Do tego wynikał z lenistwa, bo gość nie raczył ani przeczytać całości, ani użyć mózgu przy czytaniu (jedno z dwóch, albo oba, nie wiem).

 

I to ja jestem ten zły? Ten co ma jakiś zły ton? I to jeszcze "zawsze"? 

Profesorski ton jeszcze. 

Jezus Marian. Co ja czytam :lol2:

Że gość mnie obraża na podstawie, tego co sobie wymyślił, że było w moim poście (a nie było) i mu sugeruję, że lepiej będzie dla wszystkich, jeśli tego nie będzie robił? 

Serio?

To Ci przeszkadza? 

A to, że on zaczął, przyłapany na głupocie nie przeprosił, tylko się dalej wręcz obnosił, że nie czyta, to już spoko? 

Co mam zrobić? Pozwolić, żeby ktoś przekręcał i robił ze mnie publicznie idiotę? 

A może w każdym wątku zrobić dyskusję "co user 1 myśli o userze 2" i kit tam z gadaniem w przyjacielskiej atmosferze o hobby, które łączy forumowiczów (jak choćby... gry komputerowe i tematy z nimi związane jak ten wątek do off-topu)?

 

Jak napiszę, że wystarczyło napisać z szacunkiem i kulturą, że się nie zgadza i nawiązać dyskusję, a nie pisać posty, w których nie ma literki o czym innym niż opinia jaśniepana o czyimś poście/forumowiczu i że fora są lepsze jak się takich postów nie zamieszcza, bo nikt nie chce czytać o tym kto kogo nie lubi, to też będzie profesorski ton? 

 

Jak się na czymś znam, to piszę, że się znam. Wtedy jest niedobrze, bo nie wolno się znać, bo wtedy się przemądrzam. Jak piszę, że się nie zna m na np, zasilaczu przed chwilą, to zaraz trzeba założyć, że nie znam się na niczym. Jak się przyznam do niewiedzy to potwierdzam tą tezę, a jak się nie przyznam, to pewnie też jakieś niecne powody za tym stoją!

(ja się zawsze przyznaję i do wiedzy i do jej braku, nie mam w naturze udawać kogoś, kim nie jestem)

 

Napisałem nikomu nie wadzącego posta z moją opinią o tym, o czym była dyskusja. Jaki w ogóle był cel ataku za takieś, nawet jakbym faktycznie wypisał tam straszne durnoty? Żaden. 

Jak kogoś głupota aż tak drażni, to może sobie dodać do ignorowanych. 
Ale niestety jest tutaj na forum kilku gburów, którzy po prostu muszą się ciągle do kogoś przyczepić i pokazać pogardę, bo inaczej by nie wytrzymali. Ostatnio do tego biedaka Pipolo w wątku 5xxx. Aż mnie krzywiło jak czytałem niektóre wypowiedzi, jak sobie stado tych sępów znalazło nową ofiarę.

Ci ludzie z przerostem własnego ego są zawsze najmądrzejsi, a każdy kto wypowiada się nie w 100% po ich myśli, to od razu idiota godny pogardy i wyszydzania. 


Kilka osób. Może z 5, a zawsze jak się robi jakiś syf w jakichś wątkach, to z udziałem choć jednego lub kilku. Tylko 5 osób a całe ściany sporów. 

I na labie nikt z tym nic nie robił i tutaj chyba też nikt nie ma zamiaru. A szkoda. 

Edytowane przez VRman
Opublikowano
6 minut temu, VRman napisał(a):

A co Ty, jego adwokat, kolegę wezwał na pomoc, czy co?

A to coś wnosi do Twojego dyletanctwa w temacie?

 

 

7 minut temu, VRman napisał(a):

Rrozpisałeś elaborat, jak każdy już dawno o temacie zapomniał :lol2:

Ale post wisi. Czy to czat raltime?
Wiesz. Niektórzy ludzie na świecie mają obowiązki, rodzinę, hobby, pracę, niektórzy czasami śpią.
Nie każdy musi odpisać Ci w 60 sek.

 

I nie elaborat, bo w proporcjach tekstu, to jest go raczej mniej niż Twojego.
Po prostu napisałeś dużo (a że głupiego, to inna sprawa), to i do wielu musiałem się odnieść.

 

 

9 minut temu, VRman napisał(a):

A to, że on zaczął, przyłapany na głupocie nie przeprosił, tylko się dalej wręcz obnosił, że nie czyta, to już spoko? 

Co mam zrobić? Pozwolić, żeby ktoś przekręcał i robił ze mnie publicznie idiotę? 

Nic nie musisz robić.
Napisz jeszcze ze dwa posty i rozwiejesz wszelkie wątpliwości, co do tego.

 

 

11 minut temu, VRman napisał(a):

Jak się na czymś znam, to piszę, że się znam. Wtedy jest niedobrze, bo nie wolno się znać, bo wtedy się przemądrzam. Jak piszę, że się nie zna m na np, zasilaczu przed chwilą, to zaraz trzeba założyć, że nie znam się na niczym. Jak się przyznam do niewiedzy to potwierdzam tą tezę, a jak się nie przyznam, to pewnie też jakieś niecne powody za tym stoją!

(ja się zawsze przyznaję i do wiedzy i do jej braku, nie mam w naturze udawać kogoś, kim nie jestem)

Popisz sobie jeszcze sam ze sobą, bo widać, że lubisz mówić. I to dużo. I nie bardzo potrzebujesz do tego adwersarza po drugiej stronie. ;)
Ja dziękuję.

Miłego wieczoru życzę
(szkoda, że nawet jednym zdaniem nie odniosłeś się do piractwa, torrentów, itd. a o tym była mowa). ;) 

  • Upvote 1
Opublikowano
14 minut temu, JeRRyF3D napisał(a):

Ja dziękuję.

Miłego wieczoru życzę
(szkoda, że nawet jednym zdaniem nie odniosłeś się do piractwa, torrentów, itd. a o tym była mowa). ;) 

Strzeszczę Twojego posta: "jesteś głupi!"

Bardzo pożytyczny i merytoryczny. 

Aż się miło czyta. 

Jeszcze wykład z różnic między czatem a forum, jakby to miało cokolwiek do rzeczy.

 

I zarzut, że się nie wypowiedziałem o piraceniu i torrentach. A od czego szanowny Panie Mądrzejszy się zaczęło przypierdzelanie Andrzejka, jak nie od mojej wypowiedzi na ten temat? Napisałem w skrócie tylko tyle, że nie zgadzam się z tymi, którzy myślą, że jak gry wejdą na 100$ to świat wróci do tego co było 20 lat temu w sensie piractwa. 

Na to odpisałeś, że filmów się nie torrentuje tylko ogląda na streamach. Jakoś nie pamięam streamów w 2001r. ale to na pewno przez to, że jestem taki głupi jak piszesz. 

 

PS. Napisałbym, po raz trzeci, że to nie ma sensu i że życzę dobrej nocy, ale coś mi mówi, że będziesz musiał mieć ostatnie słowo. W końcu to niedopuszczalne, żeby jakiś głupek miał ostatnie słowo w sporze z Panem Geniuszem. W ogóle przepraszam, że śmiałem odpowiedzieć, pewnie zgłupłeś odrobinę od kontaktu z moim niegodnym Twojego intelektu tekstem.

 

PPS. Tak, lubię sobie popisać. Przez takich bezczelnych ludzi, którzy lubią pisać, fora zdobyły popularność. To jest skandal i należy natychmiast coś z tym zrobić!

Opublikowano (edytowane)

Vrman uspokój się i przestań się kompromitować. Nikogo nie obchodzi kto zaczął, za to właśnie ty teraz rozwalasz wątek. Jak jesteś taki mądry to ignoruj brednie albo napisz mu na pm. Ja chcę poczytać o gierkach a ty piszesz elaboraty o niczym jak urożony dzieciak. Leci raport. 

 

A co do piractwa - podobno jailbreak do PS5 nie jest zbyt odległy, PS4 jest złamane a piractwo na switchu kwitnie. Nie jest tak jak kiedyś, ale na pewno piractwo na konsolach nie umarło i szczególnie na Nintendo ma się bardzo dobrze. 

Edytowane przez Henryk Nowak
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

@VRmanNie rób scen chłopie. Nie samobiczuj się, bo jeszcze się podpalisz albo oskalpujesz w akcie desperacji.
Pisałeś bzdury w protekcjonalnym tonie, to w takim samym stylu dostałeś odpowiedź.

O forach mi nie pisz, bo w czasie, gdy korzystało się z TPSA i 0202122 korzystaliśmy z for mailingowych, by nie musieć być cały czas online.
Znam historię maila, forów, IRCa, ICQ i innych. Przerabiałem to wszystko, buląc złotymi za każdy impuls. Sam tworzyłem takie fora 30 lat temu.
Skończ po prostu próbować na każdym polu próbować "górować".
Nawet tu nie potrafisz po prostu zakończyć, tylko "kończysz rozpoczynając" dysputę o  historii for (jakby to coś wnosiło do tematu).
 

Edytowane przez JeRRyF3D
Opublikowano
38 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

A co do piractwa - podobno jailbreak do PS5 nie jest zbyt odległy, PS4 jest złamane a piractwo na switchu kwitnie. Nie jest tak jak kiedyś, ale na pewno piractwo na konsolach nie umarło i szczególnie na Nintendo ma się bardzo dobrze. 

Jailbreak do PS4 i PS5 zawsze był "tuż tuż", ale do efektów powstania modchipów do x360 to daleko. 

Nowy Switch ma mieć mocniejsze zabezpieczenia i zabezpieczenia innego typu. W tej linijce jest wszystko co o tym wiem, więc się nie dopytuj o szczegóły.

 

PS. Z tym raportem to

Spoiler

odleciałeś. Gość mnie obraził, zareagowałem prośbą, żeby przeczytał, czego najwyraźniej nie zrobił. I że zrobili z tego spam chamskich docinek i pogardy, to moja wina? 
OK, zgłosiłem do moderatora prośbę o wywalenie wszystkiego co wszyscy napisali w temacie rozpoczętego przez Andrzejka pierdololo. O ile się da bez nakładania kar na autorów kasowanych postów. Tak mogłeś poprosić, a nie robić raport z Dudy, bo mod nie jest na Twoje posyłki. Musi być złamanie regulaminu, żeby ktoś dostał karę, a już na pewno nie będzie to ktoś zaatakowany, kto się zwyczajnie nie pozwolił mieszać z błotem przez jakiegoś frustrata.

 

Opublikowano

@Mar_s kiedyś wpadłem na lepszy pomysł radzenia sobie z wojenkami :E Pasowałoby to również do bardziej burzliwych tematów. Nie upominać, nie zwracać uwagi. Niech jadą po sobie, aż strzelą fochy i zaczną się dodawać do ignorowanych. W końcu dojdą do momentu, że nie będzie z kim gadać, bo wszyscy zablokowani. I pomyśl ile roboty miałbyś mniej, problem sam by się rozwiązał, ewentualnie miałbyś taką pisaną fight rozrywkę za free :E

Opublikowano

Poleci ktoś może jakąś uliczną samochodówkę (nie muszą być wyścigi) z jak najbardziej realistycznym modelem jazdy ze wsparciem dla kierownicy? Na modelu zniszczeń mi specjalnie nie zależy a z kolei w grach typu Car City Driving model jazdy tak ssie, że aż trudno to opisać.

Opublikowano (edytowane)
49 minut temu, Kris194 napisał(a):

Poleci ktoś może jakąś uliczną samochodówkę (nie muszą być wyścigi) z jak najbardziej realistycznym modelem jazdy ze wsparciem dla kierownicy? Na modelu zniszczeń mi specjalnie nie zależy a z kolei w grach typu Car City Driving model jazdy tak ssie, że aż trudno to opisać.

Euro truck simulator 2 i American truck simulator jeżeli ciężarówki też cię interesują :E

Edytowane przez Crew 900
Opublikowano
Godzinę temu, Kris194 napisał(a):

Poleci ktoś może jakąś uliczną samochodówkę (nie muszą być wyścigi) z jak najbardziej realistycznym modelem jazdy ze wsparciem dla kierownicy? Na modelu zniszczeń mi specjalnie nie zależy a z kolei w grach typu Car City Driving model jazdy tak ssie, że aż trudno to opisać.

Ja najbardziej lubię dokładne przeciwieństwo, więc nie potrafię pomóc. 

No może poza Assetto Corsa (bez niczego to gra z 2014r, Evoluzione i EVO to nowsze odsłony. Widziałem jak ludzie chwalili za model jazdy.

 

Mogę natomiast pomóc zdobyć sensowne odpowiedzi na to pytanie... polecając użycie darmowego chata GPT. Ten zassał wiedzę z całego reddita i na pewno będzie wiedział. :)

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Kris194 napisał(a):

Poleci ktoś może jakąś uliczną samochodówkę (nie muszą być wyścigi) z jak najbardziej realistycznym modelem jazdy ze wsparciem dla kierownicy? Na modelu zniszczeń mi specjalnie nie zależy a z kolei w grach typu Car City Driving model jazdy tak ssie, że aż trudno to opisać.

W BeamNG.drive są różne misje/scenariusze. Również i po mieście. Ta gra ciągle się rozwija, ale daje spore pole do popisu. Pełny sim wraz z modelem zniszczeń.

 

Poza tym, może być ciężko, gdyż symulacje to jednak tory/odcinki specjalne. Miasta z ruchem to raczej zręcznościowe tytułu typu FH, NFS itp. W FH jeśli dobrze pamiętam chyba da się zmienić model jazdy z normalnego na symulacyjny. Oczywiście symulacyjny on nie będzie, ale jednak już taki bardziej simcade + wyłączone wszelkie asysty (oraz powiadomienia o "trikach" dla immersji). W FH3 dało się tak zrobić, a czy w nowszych, to nie wiem.

Edytowane przez Pawelek6
Opublikowano
14 godzin temu, Kris194 napisał(a):

Poleci ktoś może jakąś uliczną samochodówkę (nie muszą być wyścigi) z jak najbardziej realistycznym modelem jazdy ze wsparciem dla kierownicy? Na modelu zniszczeń mi specjalnie nie zależy a z kolei w grach typu Car City Driving model jazdy tak ssie, że aż trudno to opisać.

Test Drive Unlimited 1 i 2 grałeś? Gierki dość stare, ale pamiętam że przyjemnie się jeździło. Chyba jakieś mody graficzne się znajdą, choć tak źle to nie wyglądało 🙂 

Opublikowano
W dniu 24.01.2025 o 16:24, Kris194 napisał(a):

No nie, chociażby na X360 piractwo kwitło w najlepsze, na obecnych konsolach tego nie ma. Piractwo raczej spadło i to mocno w ciągu ostatnich ~10 lat.

JA to zawsze powtarzam, gdyby nie możliwość przeróbki X360 niemal od premiery to ta konsola byłaby tylko ciekawostką u nas. To samo na pewnym etapie Xbox One i Series S/X. Gdyby nie gejmpass  na pewnym etapie notorycznie dodawany do wszystkie i na praktycznie ciągłej promocji za 4pln to Xbox nadal byłby tylko ciekawostką. Xbox w tym kraju obok PC z torrentami to synonim jak najtańszego grania. 

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, AndrzejTrg napisał(a):

Test Drive Unlimited 1 i 2 grałeś? Gierki dość stare, ale pamiętam że przyjemnie się jeździło. Chyba jakieś mody graficzne się znajdą, choć tak źle to nie wyglądało 🙂 

TDU i realistyczny model? :E

 

 

Ja bym spróbował beamng i scenariusze stamtąd, ew forze ms z game passa. 

Edytowane przez huudyy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...