Wojny i konflikty zbrojne na świecie

[huudyy 2 837]

9 minut temu, VRman napisał(a):

Nice

Spora odległość jak na działko. Ja w grze bym tak nie potrafił, a co dopiero w realu

 

Dlatego to dzielne chłopaki latają, a my się z wygodnego fotela zachwycamy

 

A tak serio to oni tam chyba mają jakieś systemy naprowadzania, ale w dalszym ciągu szacun za akcję. Oby więcej takich filmów. 

[Badalamann 981]

12 godzin temu, Kadajo napisał(a):

NATO aktualnie wspiera obrona naszego nieba (i nie tylko). Będzie reagowało NATO. Bo samoloty sojuszu cały czas pilnują naszej flanki.

Poza tym sami z rosja nie mamy najmniejszych szans.

ruskie mają jasno zrozumieć ze nie zadzierają z Polska czy Estonia, zadzierają z NATO.

To jeden wielki test sojuszu. Oni wiedza ze tylko sojusz może ich powstrzymać, bez niego mamy przechlapane, i nie tylko my.

Pisałem wyłącznie o naszej zapowiedzi zestrzeliwania ich samolotów w naszej przestrzeni powietrznej. 

To nasza zapowiedź/groźba i to czy zestrzelimy czy nie to będzie nasza polska decyzja, nie NATOwska. I na 99% będziemy musieli dokonać zestrzelenia własnymi myśliwcami, nie tymi z wsparcia.

 

Nie ma żadnych decyzji ani deklaracji na poziomie NATO w tej sprawie. Może się to zmienić, ale póki co jest tak a nie inaczej.

W każdym razie na pewno nie będzie tu jednomyślności w NATO bo choćby Węgry czy Słowacja nie poprą zestrzeliwania. Na Hiszpanię tez nie ma co liczyć a i Włochy są raczej ostrożne jeśli chodzi o czyny "przeciwko" Rosji.

 

[FadedIntoNight 28]

Prawie dwa tygodnie od incydentu dronowego i... czy wiemy już oficjalnie co zniszczyło dom?

[Kadajo 7 401]

10 minut temu, Badalamann napisał(a):

Pisałem wyłącznie o naszej zapowiedzi zestrzeliwania ich samolotów w naszej przestrzeni powietrznej. 

To nasza zapowiedź/groźba i to czy zestrzelimy czy nie to będzie nasza polska decyzja, nie NATOwska. I na 99% będziemy musieli dokonać zestrzelenia własnymi myśliwcami, nie tymi z wsparcia.

 

Nie ma żadnych decyzji ani deklaracji na poziomie NATO w tej sprawie. Może się to zmienić, ale póki co jest tak a nie inaczej.

W każdym razie na pewno nie będzie tu jednomyślności w NATO bo choćby Węgry czy Słowacja nie poprą zestrzeliwania. Na Hiszpanię tez nie ma co liczyć a i Włochy są raczej ostrożne jeśli chodzi o czyny "przeciwko" Rosji.

 

Nie musi reagować od razu całe NATO, wystarczy kilka krajów, zresztą czym jest "Eastern Sentry" jak nie sygnałem w stronę ruskich aby zluzowali majty.

Te samoloty nad nami tutaj nie latają dla parady.

Zostali ostrzeżeni, jak coś odwala to dostana po łapach, jak zaczną fikać to będą z NATO mieli do czynienia. Taka jest narracja.

[Badalamann 981]

@Kadajo Narracja pewnie, w tym sensie że NATO będzie się razem bronić w razie kacapskiej napaści. Taki jest cel istnienia tego sojuszu. Inna sprawa to to, jakie wsparcie wyślą państwa dalej od Rosji.

Bo o ile u nas jest hasło że "NATO będzie nas bronić" i wielu, dość naiwnie moim zdaniem, rozumie to tak, że w razie wojny całe NATO wyśle dużo wojsk zawodowych na pierwszą linię, to w Hiszpanii czy Włoszech rozumieją to inaczej. Tak, że mogą spać spokojnie bo w razie napaści Rosji, to wschodnia flanka NATO będzie walczyć na swoim terenie, głównie właśnie Polska,bo jesteśmy najwięksi tutaj i nas kojarzą, mniejsze państwa niekoniecznie.

I że oni zapewnią jakieś dostawy żywności, może coś amunicji i troszkę broni(ale niewiele bo muszą trzymać jakby Rosja nas po kilku latach zniszczyła na tyle, że pójdzie dalej) a większość ciężaru walk i strat przypadnie na państwa wschodniej flanki.

 

 

Ja natomiast odnosiłem się wyłącznie do kwestii zestrzeliwania rosyjskich samolotów w przestrzeni powietrznej poszczególnych państw.

My zapowiedzieliśmy, konkretnie Sikorski, że będziemy zestrzeliwać. Są kraje które też zaostrzają swoje podejście i padają tego typu deklaracje, a są takie które tego nie robią i milczą.

 

Nie ma jednego stanowiska w ramach NATO ani tym bardziej rozkazów dla sił działających w ramach misji natowskich. A przynajmniej nie ma o tym publicznie informacji. O tym co zrobić jeśli rosyjskie samoloty wlecą w natowską przestrzeń powietrzną, nie wykonają poleceń by zawrócić i będą dłużej w tej przestrzeni pozostawać. Ale też nie będą nic więcej robić, znaczy żadnego pozorowanego ani faktycznego ataku. Będą tylko latać nad morzem czy lasami.

 

Maks co było do tej pory w odpowiedzi na prowokacje ruskich, jako NATO, to uruchomienie pkt 4, czyli konsultacji, na wniosek Polski i potem Estonii.

Wiemy że Polska wystąpiła o wprowadzenie strefy zakazu lotów nad zachodnia Ukraina, ale żadne decyzje nie zapadły, a przynajmniej nie ma o nich publicznie dostępnych informacji.

 

Jedyne znane działania odwetowe to utrzymanie przez Polskę blokady granicy z Białorusią. 

[trepek 1 345]

30 minut temu, FadedIntoNight napisał(a):

Prawie dwa tygodnie od incydentu dronowego i... czy wiemy już oficjalnie co zniszczyło dom?

Oficjalnie wg kogo?

• wg Brauniarzy to ukraińskie drony,
• wg chłopskiego rozumu to pogoda, bo jak to możliwe by dron nie zniszczył azbestu na kurniku a wyrwał dach,
• wg rządu to rakieta z polskiego F16 typu AIM,
• wg tego co widzę na zdjęciu to zestrzelona rakieta z rodziny CH-101.

[Camis 5 885]

Cytat

Estonia reaguje po incydencie z Rosją. Minister ogłosił gotowość na przyjęcie myśliwców

Estońskie władze zadeklarowały gotowość do przyjęcia brytyjskich myśliwców F-35, które mogą przenosić głowice nuklearne. Decyzja, którą ogłosił minister obrony Hanno Pevkur, jest odpowiedzią na naruszenie estońskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie samoloty wojskowe. NATO prowadzi obecnie konsultacje dotyczące dalszych działań w tej sprawie.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/estonia-reaguje-po-incydencie-z-rosja-minister-oglosil-decyzje-w-sprawie-f-35/pxfk578

 

 

Cytat

Prezydent Turcji o rosyjskich prowokacjach. Podpowiada plan działania

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w poniedziałek stwierdził w telewizji Fox News, że nie uważa, by wojna w Ukrainie szybko się zakończyła. Zapytany o to, jaka powinna być reakcja NATO na wtargnięcie rosyjskich dronów i samolotów wojskowych w przestrzeń powietrzną Polski, Estonii i innych krajów sojuszniczych, Erdogan odpowiedział, że Sojusz mógłby zastosować "turecki model".

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/erdogan-podpowiada-reakcje-na-rosyjskie-prowokacje-turecki-model/t2987yz,79cfc278

 

 

 

[Kadajo 7 401]

@Badalamann 

Myślę ze tutaj po prostu chodzi o testowanie NATO.

Wiadomo ze to poszczególne państwa podejmą decyzje czy zestrzelić, czy nie (jak to zrobiła Turcja w 2015). Ważne, że poszedł jasny sygnał w stronę ruskich.

Patrz też ze taka Estonia nie ma za bardzo możliwości sama ogarniać takie atrakcje, bez NATO są goli. Dlatego ważny jest sojusz i koalicja.

Rosja tez wygodnie ignoruje fakt ze atakując Ukrainę stała się państwem agresywnym i dlatego od teraz każde jej naruszenie przestrzeni będzie traktowane jako zagrożenie.

NATO nie reagowało agresywnie, ani państwa pojedynczo, ale jak widać koniec tego dobrego.

Jeśli oni chcą wysyłać swoje samoloty i drony tylko po to abyśmy je zestrzeliwali to jaki w tym sens.

Żeby mapować reakcje i lokacje obrony? Przecież oni je znają już od dawna.

Rosja sprytnie kombinuje aby w oczach świata zrobić z siebie ofiarę. W ONZ tez była narracja, jakże by inna, ze to MY mamy urojenia, to MY szukamy zaczepki.

Cały cywilizowany świat nawołuje do ogarnięcia tego bajzlu a rosja, idąc na rozmowy jednocześnie wysyła armie dronów na Ukrainę i zabija cywili.

I to samo jest teraz, nawoływanie do ogarnięcia się a za chwile będą kolejne naruszenie przestrzeni czy kolejne zabłąkane drony i udawanie greka albo pitolenie ze nie było żadnego naruszenia. A jak zestrzelimy ich samoloty to będą krzyczeć ze to agresja i wypowiedzenie wojny, bo one były w ruskiej przestrzeni. Nie będą latać głęboko w tereny, bo z tego się nie wytłumaczą, chyba że zmusimy taki samolot do lądowania i będzie jakaś zadyma typu "proszę nam zwrócić naszego pilota i naszą własność" i za takie głupoty wariaci potrafią wywołać wojny.

I potem taki typowy ruski już ma tak sprany łeb ze sam pójdzie na wojnę z całym światem, bo będzie uważał ze wszyscy chcą go zabić.

 

Pomijając samych ruskich drugim głównym winowajca tego co się wyprawia jest sam Trump.

To jego decyzje doprowadziły do "kryzysu" w NATO, osłabienia sojuszu w oczach świata i jakimś dziwnym trafem właśnie po tych jego głupich akcjach rosja zaczęła fikać na wschodniej flance.

Odkąd nie mamy za plecami USA, albo przynajmniej są niepewni ruskie się uaktywniły.

[FadedIntoNight 28]

33 minuty temu, trepek napisał(a):

wg rządu to rakieta z polskiego F16 typu AIM

Było oświadczenie?

Tak, chodzi mi o to co mówi o tym rząd.

[MaxaM 1 658]

 

[FadedIntoNight 28]

No i słusznie, szkoda, że w NATO brak jedności i poszczególne kraje samodzielnie muszą wysuwać takie deklaracje.
Źle to wróży na przyszłość.

[Kadajo 7 401]

Jak NATO obleje test w krytycznym momencie to będzie ostra imba.

I technicznie sojusz przestanie istnieć, skoro nie działa.

https://tvn24.pl/swiat/rada-polnocnoatlantycka-o-coraz-bardziej-nieodpowiedzialnym-zachowaniu-rosji-st8663733

[huudyy 2 837]

32 minuty temu, FadedIntoNight napisał(a):

No i słusznie, szkoda, że w NATO brak jedności i poszczególne kraje samodzielnie muszą wysuwać takie deklaracje.
Źle to wróży na przyszłość.

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-zdecydowane-stanowisko-nato-rosja-nie-powinna-miec-watpliwos,nId,22423093

 

Jednak już mamy wspólne stanowisko

[Kadajo 7 401]

No i teraz ruskie będą krzyczeć właśnie że NATO jest agresywne i chce wojny.

[areczek1987 899]

Może te całe nato powino wejść na Ukrainę jak ruscy i tych drugich przepędzić na ten Krym. Może rosja powinna się kończyć na Uralu.

[huudyy 2 837]

Teraz, Kadajo napisał(a):

No i teraz ruskie będą krzyczeć właśnie że NATO jest agresywne i chce wojny.

A niech skamlą, pies ich rypał. 

 

Czas by wyrażać głębokie oburzenie minął dawno temu, pozwoliliśmy temu bydłu sie rozpadać więc teraz mamy konsekwencje. Zdecydowane działania na wczoraj są niezbędne. 

[areczek1987 899]

 

 

[VRman 2 635]

37 minut temu, Kadajo napisał(a):

No i teraz ruskie będą krzyczeć właśnie że NATO jest agresywne i chce wojny.

I tak to będą krzyczeć. Jakby szła narracja, że lecą kosmici, to i w opadach deszczu by Wania z Saszą szukał mikroskopijnych Marsjan.

 

A wystąpienia Ławrowa, gadanie w ONZetach itp. to co to jest? Same bzdury, że wszyscy się pukają po głowie, ale to jest przecież teatrzyk Goebbelsowski dla swoich (na użytek wewnętrzny, makaron zauszny dla rusków)

 

Oni tak będą bzdurzyć choćby nie wiem co.

 

Nie ten powód, to będzie inny. Prawdziwy czy zmyślony. Nie ważne. Ważne, żeby Wania z Saszką myśleli, że idąc w kamasze idą bronić Rosji atakowanej przez NATO.

Edytowane 23 Września przez VRman

[areczek1987 899]

Tadam!

 

 

[MaxaM 1 658]

 

[Cappucino 222]

12 minut temu, areczek1987 napisał(a):

Tadam!

 

 

Polityków i samorządowców też?

[huudyy 2 837]

3 minuty temu, Cappucino napisał(a):

Polityków i samorządowców też?

Nie no, tyle to nie 

[Camis 5 885]

Kobiety też? 

 

Edytowane 23 Września przez Camis

[oldfashioned 459]

pitu pitu
jelczami po nas podjada? 

[areczek1987 899]