Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, dannykay napisał(a):

Mikołów :E

No ale sam widzisz, że wszędzie tak jest i ja nie mówię, że to źle, bo przynajmniej dostaniesz namiastkę tego, co auto potrafi. Wybierając demówkę, trzeba mieć świadomość co się kupuje i tyle.

W Kato dokładają do tego naprawdę niezłą dupe :E 

Opublikowano

Pomyślałem, że namówię prezesa, żeby tam jechać przy okazji, ale biorąc pod uwagę, że obydwa ostatnie zakupy były raczej pechowe, to nie wiem, czy kupi kolejne BMW :E

 

X5 raz rozsadziło układ chłodzenia, wyrzygało cały płyn i auto lawetką pojechało do ASO przy przebiegu rzędu ~~5k km o ile dobrze pamiętam.  Za drugim razem przestały działać hamulce. Była na to jakaś gruba akcja serwisowa, bo nie mieli części przez kilka miesięcy i dali jakieś gorzej wyposażone auto w dieslu i to z wypożyczalni, bo swoich już nie mieli

M4 za to przy wyjeździe z salonu wywaliło błąd od lampy i musieli auto zatrzymać. Odbiór z pompą, wino, kwiaty itp, już pracownik wyjeżdżał z salonu a tu bach, błąd. I musieli wracać zastępczakiem :E

  • Haha 2
Opublikowano
4 godziny temu, dannykay napisał(a):

Wątek budowlany - wczoraj kupiłem szyny magnetyczne, podtynkowe. Teraz będę cudował z zamontowaniem tego w sufitach. Już się boję :E

u mnie też update - gres w korytarzu wreszcie położony, jeszcze kuchnia i można zacząć stolarza zapraszać...

Opublikowano (edytowane)

Ja po ostatnich latach mam dość wątków budowlanych...choć jeszcze mnie czeka w przyszłym roku ocieplenie domu. Tak to jest, jak człowiek wiódł beztroskie, spokojne życie w bloku, myślał o nowym aucie z salonu...i se kupił dom do remontu w który od 4 lat inwestuje wszystko co odłoży i jedyne na co pozwala budżet to 9 letni francuz :rotfl:

 

Tak poważnie, to nie żałuję decyzji :P

Edytowane przez Krzysiak
Opublikowano (edytowane)

jak mówi mój teść - dom to wspaniała inwestycja, która nigdy mu się nie zwróci :E ja to podziwiam ludzi, którym się chce robić przy domu - ja do tego bym nie miał cierpliwości.

Edytowane przez huudyy
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Ja mam o tyle komfortową sytuację, że brat zajmuje się wykończeniówką od A do Z, więc poza "dachowcami" nie uganiam się z ekipami (skubańce mi robili 2 miesiące dach) :E  w gruncie rzeczy z pierwotnego domu (sprzed 4 lat) zostały tylko zewnętrzne ściany, cała reszta została rozwalona, wywalona i wybudowana/zrobiona od zera (włącznie z wszystkimi instalacjami).

Edytowane przez Krzysiak
Opublikowano

Że też Ci się chciało z tym bujać. Jeśli za zakupem takiego domu nie idzie jakaś głębsza historia, albo nie wiem, zajebista lokalizacja, lub cena = wartość tej działki, to nie rozumiem takich generalnych remontów, bo finalnie wcale nie wychodzi taniej, a jak budujesz od 0, to budujesz co chcesz i jak chcesz, a nie jak ściany nośne pozwalają.

Opublikowano (edytowane)

Cena i głównie lokalizacja (powiedzmy że dom przy tej lokalizacji miałem za darmo, obok stała do sprzedania sama działka za tę samą kwotę)  ;) Ściany nośne mnie nie trzymały, bo nie było stropu, tylko powała, że kształt domu odpowiadał, a same ściany zewnętrzne konkretne to zapadła decyzja że wylatuje wszystko poza nimi i mogłem robić jak chcę i co chcę ;) 

Edytowane przez Krzysiak
  • Upvote 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...