Motoryzacyjna Blabla.

[galakty 3 306]

U mnie pozwalali na B2B ale przez pośrednika, masowo przechodzili.

Tylko w IT różnica podatkowa jest tak duża, że trudno się dziwić. 

[bergercs 1 396]

W Białce się zgapiłem i zapomniałem zamówić chleba, więc "odbiłem nieco w bok"  (Katowice) - jak będzie niedobry, to Gordon będzie na Ciebie :-)

[Gang 344]

@KiloKush

dla firmy próg podatkowy nie ma żadnego znaczenia.  Dla firmy podatku rosną liniowo. 

Tam wyżej pisałaś, że firma nie pozwala przeskoczyć progu. 

 

Kurierzy też się nie muszą godzić na b2b. 

 

Wszystkie te b2b, spółki zoo itd gdzie to jest tylko kombinowanie jak mieć więcej netto to nie jest tylko wina pracodawców. Ale i pracowników, bo sami chcą, samo się godzą itd. 

 

Przecież nie ma przymusu pracy. 

 

I jeszcze raz jak jest 400 chętnych na jedno stanowisko pracy to  najniższa jest odpowiednim wynagrodzeniem. Bo to znaczy że próg wejścia w dana specjalizacje nie istnieje. 

[GordonLameman 8 431]

16 minut temu, bergercs napisał(a):

W Białce się zgapiłem i zapomniałem zamówić chleba, więc "odbiłem nieco w bok"  (Katowice) - jak będzie niedobry, to Gordon będzie na Ciebie :-)

Kolego, ten chleb jest tak dobry, że napiszesz do nich długiego maila w którym POPROSISZ ich o to, żeby otworzyli lokal w Częstochowie  

 

a i żeby kurła ceny obniżyli jeszcze  

 

 

Wypieki mają naprawdę dobre  

[KiloKush 607]

1 minutę temu, Gang napisał(a):

@KiloKush

dla firmy próg podatkowy nie ma żadnego znaczenia.  Dla firmy podatku rosną liniowo. 

Tam wyżej pisałaś, że firma nie pozwala przeskoczyć progu. 

 

Kurierzy też się nie muszą godzić na b2b. 

 

Wszystkie te b2b, spółki zoo itd gdzie to jest tylko kombinowanie jak mieć więcej netto to nie jest tylko wina pracodawców. Ale i pracowników, bo sami chcą, samo się godzą itd. 

 

Przecież nie ma przymusu pracy. 

 

I jeszcze raz jak jest 400 chętnych na jedno stanowisko pracy to  najniższa jest odpowiednim wynagrodzeniem. Bo to znaczy że próg wejścia w dana specjalizacje nie istnieje. 

Stary ale programowanie to nie jest magazyn, że weźmiesz pierwszego lepszego kolesia z dwoma rękami i możesz stwierdzić, że chyba będzie się nadawał. Nawet jak weźmiesz mega ogarniętego gościa to w pół roku nie zdąży się nauczyć tego co jest potrzebne na najniższe stanowisko czyli na Juniora. Tam jest po prostu za dużo wiedzy do nauki, za dużo spędzenia czasu z pisaniem programów i rozmyślaniem dlaczego tak, a nie inaczej. 

 

 

https://www.pracuj.pl/praca/junior-software-engineer-warszawa,oferta,1004439011

https://www.pracuj.pl/praca/junior-java-developer-warszawa-przyokopowa-31,oferta,1004411116?sug=konto_applydetails_bd_4

https://www.pracuj.pl/praca/junior-fullstack-developer-java-%2b-angular-poznan-krysiewicza-9,oferta,1004441708?s=a634e77d&searchId=MTc2MjUxMzkwNTE0Ny4yMTE0

 

A tu chcą jeszcze żebyś zajebiście niemiecki i angielski znał  

https://www.pracuj.pl/praca/junior-java-developer-wroclaw,oferta,1004465425?s=a634e77d&searchId=MTc2MjUxMzkwNTE0Ny4yMTE0

[Krzysiak 1 519]

42 minuty temu, galakty napisał(a):

U mnie pozwalali na B2B ale przez pośrednika, masowo przechodzili.

Tylko w IT różnica podatkowa jest tak duża, że trudno się dziwić. 

Ja zawód zamknięty, gdzie odgórnie przepisami są pewne ograniczenia narzucone.

[Gang 344]

@KiloKush

 

Oceniasz zawody stereotypami. Albo lekceważysz innych ludzi. 
Przeszkolenie magazyniera u mnie trwa minimum rok. 

Dlaczego coś ma być sztucznie regulowane i programiści mają mieć więcej kasy niż inne zawody, skoro jest tam 400 osób na jedno miejsce? Nie oceniam ich wiedzy, nie znam się na tym. Patrzę na dane które sam podałeś. 

Nie róbmy z tego rocket science jeżeli jest 400 na jedno miejsce!  

 

[GordonLameman 8 431]

IT to nie jest żadne rocket science.

 

Od większości juniorów GPT robi to lepiej  

[KiloKush 607]

13 minut temu, Gang napisał(a):

@KiloKush

 

Oceniasz zawody stereotypami. Albo lekceważysz innych ludzi. 
Przeszkolenie magazyniera u mnie trwa minimum rok. 

Dlaczego coś ma być sztucznie regulowane i programiści mają mieć więcej kasy niż inne zawody, skoro jest tam 400 osób na jedno miejsce? Nie oceniam ich wiedzy, nie znam się na tym. Patrzę na dane które sam podałeś. 

Nie róbmy z tego rocket science jeżeli jest 400 na jedno miejsce!  

 

Pracowałem kiedyś na magazynie w UK i w Polsce ale na juniora już często chcą 2, a nawet widziałem już 3 lata doświadczenia junior o którym myślisz już nie istnieje od paru lat. O tym mówię. Sytuacja się zmieniła. Teraz na juniora chcą już tego co niedawno wymagano od low mida.

8 minut temu, GordonLameman napisał(a):

IT to nie jest żadne rocket science.

 

Od większości juniorów GPT robi to lepiej  

Nie jest ale trzeba zdecydowanie więcej godzin poświęcić niż na przyuczenie magazyniera no bez jaj.

 

GPT to się gubi nawet na prostych aplikacjach. Jeśli od juniora wymaga się doświadczenia komercyjnego we wdrażaniu aplikacji no to nie za bardzo jest to coś co zrobisz GPT.

[GordonLameman 8 431]

3 minuty temu, KiloKush napisał(a):

Nie jest ale trzeba zdecydowanie więcej godzin poświęcić niż na przyuczenie magazyniera no bez jaj.

Może troszkę  

3 minuty temu, KiloKush napisał(a):

 

GPT to się gubi nawet na prostych aplikacjach. Jeśli od juniora wymaga się doświadczenia komercyjnego we wdrażaniu aplikacji no to nie za bardzo jest to coś co zrobisz GPT.

Od 30 do 50% kody jest aktualnie generowane przez GPT. 

Nie wiem kto tego wymaga od juniora, ale wiem, że praca IT to kpina. Robią coś, sprzedają, a jak nie działa to chcą kasę za naprawianie tego  które zrobili  

 

A już najlepszy był przykład komercyjnego wykorzystania log4shell. I tego jak się nagle wszystko zesrało bo w IT nikt niczego nei weryfikuje tylko wklejają gotowe biblioteki i nieumiejętnie łączą je ze sobą  

[galakty 3 306]

Teraz, GordonLameman napisał(a):

Od 30 do 50% kody jest aktualnie generowane przez GPT. 

Widać że nie wiesz jak to wygląda od środka.

 

Tak, nawet seniorzy jadą z GPT albo Claude, ale do generowania zwykle szablonów. Kiedyś trzeba było ręcznie pisać np. deklaracje struktur i jakieś zarysy obiektówki, teraz robi to chat ale uwierz że poza pisaniem Tetrisa w Python to chat nie ogarnie całości, to trzeba wciąż przerabiać i dopasowywać. 

[GordonLameman 8 431]

3 minuty temu, galakty napisał(a):

Widać że nie wiesz jak to wygląda od środka.

Widać, że nie wiesz jak działają giganci branży. Nie mówię zupełnie o firmach integrujących, bo to raczej trudniejsze zadanie  

3 minuty temu, galakty napisał(a):

 

Tak, nawet seniorzy jadą z GPT albo Claude, ale do generowania zwykle szablonów. Kiedyś trzeba było ręcznie pisać np. deklaracje struktur i jakieś zarysy obiektówki, teraz robi to chat ale uwierz że poza pisaniem Tetrisa w Python to chat nie ogarnie całości, to trzeba wciąż przerabiać i dopasowywać. 

Wszyscy jadą na jakimś GPT i liczą sobie kilkaset zł za h siedzenia z kawką, gdy Claude koduje  

[Gang 344]

@KiloKush

 

Ja nie myślę, o żadnym juniorze. Uznajmy, że nie mam pojęcia, programistów w rodzinie i wśród znajomych itd.  

Ale to też w drugą strone działa, magazyn magazynowi nie równy. 

 

Zróbmy to od strony logiki. 

Mamy stanowisko pracy X z 100 chętnych
Mamy stanowisko pracy Y z 40 chętnymi
Mamy stanowisko Z i tam nie możemy znaleźć chętnych.

Które powinno być najlepiej wycenione ?   
Programistą jesteś, nie rób K z logiki

 

 

 

ps. Programista, prawnik, kierownik, itd to nie jest zawód który z urzędu powinien być lepiej traktowany i poważany niż inne. 



 

Jakby na rynku był potrzebny programista od XYZ i na świecie jest tylko takich 3... to niech zarabia i milion na godzine. 

 

Ja swojego czasu płaciłem traktorzyście więcej niż jego przełożonym. Taki rynek  jakoś liderzy zmiany nie chcieli traktorem jeździć. 

[galakty 3 306]

5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Widać, że nie wiesz jak działają giganci branży. Nie mówię zupełnie o firmach integrujących, bo to raczej trudniejsze zadanie  

Widzę jaki kod wypluwa AI, ktoś po studiach gdzie rzetelnie uczyli (nie mówiąc o polibudzie) zrobi więcej.

AI tylko przyspiesza prace.

 

Kiedyś z ciekawości kazałem ChatGPT napisać prostą gierkę w Pythonie, to nie potrafił włąsnych błędów poprawić nawet gdy mu się je wskazywało, jedyne co potrafi "O tak, masz rację! Już poprawiam" po czym robi nowy błąd... 

[GordonLameman 8 431]

3 minuty temu, galakty napisał(a):

Widzę jaki kod wypluwa AI, ktoś po studiach gdzie rzetelnie uczyli (nie mówiąc o polibudzie) zrobi więcej.

AI tylko przyspiesza prace.

Masz sybkscyprcje Max do Claude? działa on jako On-prem? Bo ci giganci mają swoje rozwiazania.

 

Ai przyspiesza prace, ale klient nie widzi tych oszczędności  

3 minuty temu, galakty napisał(a):

 

Kiedyś z ciekawości kazałem ChatGPT napisać prostą gierkę w Pythonie, to nie potrafił włąsnych błędów poprawić nawet gdy mu się je wskazywało, jedyne co potrafi "O tak, masz rację! Już poprawiam" po czym robi nowy błąd... 

Kiedyś  

[galakty 3 306]

Teraz, GordonLameman napisał(a):

Masz sybkscyprcje Max do Claude? działa on jako On-prem? Bo ci giganci mają swoje rozwiazania.

 

Ai przyspiesza prace, ale klient nie widzi tych oszczędności  

Pisałeś o GPT więc założyłem że ChatGPT  

 

Tylko gigantów stać żeby opłacać premium modele i w sumie mało mnie interesuje co tam sobie tworzy Google czy Nvidia, nigdy nie lubiłem dużych korpo. Wolę siedzieć w małej działce i wiedzieć że nikt mnie nie wygryzie bo nawet principale ciągle się uczą nowych rzeczy i AI nie ma nawet na czym się wyuczyć. 

 

Tylko piszesz tak jakby całe IT wyglądało że AI pisze kod, no nie. Idź do pierwszej lepszej firmy i nie uświadczysz tego. 

[KiloKush 607]

9 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Masz sybkscyprcje Max do Claude? działa on jako On-prem? Bo ci giganci mają swoje rozwiazania.

 

Ai przyspiesza prace, ale klient nie widzi tych oszczędności  

Kiedyś  

Wczoraj XTB się wywaliło bo ktoś używał Integera. To jest dopiero level hardcore.

17 minut temu, Gang napisał(a):

@KiloKush

 

Ja nie myślę, o żadnym juniorze. Uznajmy, że nie mam pojęcia, programistów w rodzinie i wśród znajomych itd.  

Ale to też w drugą strone działa, magazyn magazynowi nie równy. 

 

Zróbmy to od strony logiki. 

Mamy stanowisko pracy X z 100 chętnych
Mamy stanowisko pracy Y z 40 chętnymi
Mamy stanowisko Z i tam nie możemy znaleźć chętnych.

Które powinno być najlepiej wycenione ?   
Programistą jesteś, nie rób K z logiki

 

 

 

ps. Programista, prawnik, kierownik, itd to nie jest zawód który z urzędu powinien być lepiej traktowany i poważany niż inne. 



 

Jakby na rynku był potrzebny programista od XYZ i na świecie jest tylko takich 3... to niech zarabia i milion na godzine. 

 

Ja swojego czasu płaciłem traktorzyście więcej niż jego przełożonym. Taki rynek  jakoś liderzy zmiany nie chcieli traktorem jeździć. 

Ja to doskonałe rozumiem. Chodzi mi o to, że pracowałem na paru magazynach i tam po miesiącu już wiesz jak na tym stanowisku pracy pracować. Tam nikt nie wymaga niewiadomo czego od pracownika. Poza tym pracownik na magazynie jest bardzo chroniony lokalnie, programista to zawód globalny i jak będziemy chcieli wszystkich wrzucić z B2B na UOP to firmy szybko policzą, że zamykają biznes i przenoszą do Indii. I wszyscy możemy wysyłać CV na to stanowisko magazyniera

 

13 minut temu, galakty napisał(a):

Widzę jaki kod wypluwa AI, ktoś po studiach gdzie rzetelnie uczyli (nie mówiąc o polibudzie) zrobi więcej.

AI tylko przyspiesza prace.

 

Kiedyś z ciekawości kazałem ChatGPT napisać prostą gierkę w Pythonie, to nie potrafił włąsnych błędów poprawić nawet gdy mu się je wskazywało, jedyne co potrafi "O tak, masz rację! Już poprawiam" po czym robi nowy błąd... 

Ze mną się jeszcze kłócił, że aplikacja działa i jest super. Jak dostał loga z masą błędów krytycznych to dopiero przeprosił

Edytowane 7 Listopada przez KiloKush

[GordonLameman 8 431]

9 minut temu, galakty napisał(a):

Pisałeś o GPT więc założyłem że ChatGPT  

Miałem na myśli Generative Pre-trained Transformer  

9 minut temu, galakty napisał(a):

 

Tylko gigantów stać żeby opłacać premium modele i w sumie mało mnie interesuje co tam sobie tworzy Google czy Nvidia, nigdy nie lubiłem dużych korpo. Wolę siedzieć w małej działce i wiedzieć że nikt mnie nie wygryzie bo nawet principale ciągle się uczą nowych rzeczy i AI nie ma nawet na czym się wyuczyć. 

No nie dziwię się, ale jak ktoś nic nie chce robić to te molochy są idealne.  

 

9 minut temu, galakty napisał(a):

Tylko piszesz tak jakby całe IT wyglądało że AI pisze kod, no nie. Idź do pierwszej lepszej firmy i nie uświadczysz tego. 

No mój klient poszedł do peirwszej lepszej firemki zaepwniającej obsługę IT. Nie takiej małej boprzychód na poziomie 10-15 mln. I co? I  bo te jełopy nawet logów nie umiały wyciągnąć z M365...  

5 minut temu, KiloKush napisał(a):

Ze mną się jeszcze kłócił, że aplikacja działa i jest super. Jak dostał loga z masą błędów krytycznych to dopiero przeprosił

No to już sie zachowuje jak typowy junior  

[marko 714]

Że też nie zaczęliście wojenki, który zawód bardziej elitarny: programista czy prawnik?

 

Faktem jest, że w ostatnich 20 latach każdy chciał zostać programistą. No i mamy mega popsuty rynek pełen idiotów. To niczym nie różni się od budowlanki. Partaczy jest meeega dużo. a cenią się jakby konstruowali reaktor jądrowy 

Edytowane 7 Listopada przez marko

[galakty 3 306]

A teraz afera że Google zwalnia tysiące. Te tysiące i tak nic nie robiły...

 

Byłem w zespole 20 osób w projekcie, spokojnie 4-5 ciągnęło projekt i reszta bardziej przeszkadzała, niż pomagała. Zrobią źle, to masz więcej roboty i poprawek. 

[Petru23 249]

3 godziny temu, bergercs napisał(a):

W Białce się zgapiłem i zapomniałem zamówić chleba, więc "odbiłem nieco w bok"  (Katowice) - jak będzie niedobry, to Gordon będzie na Ciebie :-)

Rozglądaj się za chlebomatami Bread In Box zawsze świeże, rzemieślnicze pieczywo, ciasta i inne wypieki dostepne 24h/7 prosto od rzemieślnika. Gwarancja świeżości i jakości jak nigdzie indziej 

 

A co do B2B jeszcze. Cześć pracodawców ma określone stawki na danym stanowisku w ramach UoP i kwestia B2B daje większe możliwości zarobku.

Edytowane 7 Listopada przez Petru23

[GordonLameman 8 431]

4 minuty temu, marko napisał(a):

Że też nie zaczęliście wojenki, który zawód bardziej elitarny: programista czy prawnik?

Żaden moim zdaniem. Jeśli radca prawny jeździ 5-letnim Clio, bo tylko na takie go stać to jaka to elyta?  

 

4 minuty temu, marko napisał(a):

 

Faktem jest, że w ostatnich 20 latach każdy chciał zostać programistą. No i mamy mega popsuty rynek pełen idiotów. To niczym nie różni się od budowlanki. Partaczy jest meeega dużo. a cenią się jakby konstruowali reaktor jądrowy 

To samo było z prawnikami po zmianach z 2005 czy 2006 roku.

Dzisiaj bardziej elitarny to są zawody związane z lotnictwem czy nawet inżynieryjne.  

[marko 714]

Jedynym szanowanym zawodem jest strażak zawodowy  Zawód, który nie ma wrogów 

Edytowane 7 Listopada przez marko

[Katystopej 984]

Jak to jest, że takie skody zawsze są najszybszymi autami na autostradzie? Zderzak, długie i tak za każdym autem, ale dzban nie pomyśli, że gdybym hamował awaryjnie to wjedzie mi pod pakę przy okazji robiąc sobie kabrioleta i zapewniając blyskawiczną dekapitacje?

 

(nie, nie jechałem tak blisko niego, 5x zoom optyczny)

Edytowane 7 Listopada przez Katystopej

[LYCONE 125]

4 godziny temu, Gang napisał(a):

@KiloKush

Kurierzy też się nie muszą godzić na b2b. 

A są firmy co zatrudniają kurierów na umowę o pracę? O_o

 

Brzoska z Inpost to największa patologia wśród firm kurierskich na rynku. Średnia dniowka na paczkomaty zaczyna się o 4:30 a kończy o 17-18 od poniedziałku do soboty, a od listopada do grudnia poniedziałek - niedziela. Brzoska na te zarzuty odpowiedział krótko, że on nie zatrudnia kurierów tylko współpracuje z firmami w formie b2b Ciekawe czy taki Inpost też będzie kontrolowany, bo b2b przy kurierze, który pracuje sam dla siebie to czysta umowa o pracę, masz tam premię za wyniki, koordynatora, który jest tak naprawdę twoim przełożonym, zebrania, stałe godziny załadunku, stałe miejsce pracy... Pewnie jeszcze parę punktów bym znalazł. 

 

IMO nic z tego nie będzie i gość dalej będzie zgrywał super gościa, który ceni sobie pracowitość