Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na początku grałem na własną rękę i chodziłem tam gdzie chciałem. Po jakimś czasie trochę posiłkowałem się poradnikiem oraz interaktywną mapą. Wyszło tak pół na pół. Sporo mnie ominęło np. nie ukończyłem wszystkich dodatkowych questów,nie znalazłem ciekawych talizmanów itd. Gra jest tak duża, że można sporo przegapić, nawet całe lokacje. Dojście do opcjonalnego bossa (Malenia) też można przegapić. Gra kieruje nas na główną oś fabularną, choć sam miałem zatrzask podczas  uruchomienia pewnego wydarzenia (festiwal) i miałem zablokowaną drogę do fabularnego bossa.

Opublikowano

Jeśli chodzi o wielkiego dzbana utkniętego w ziemi (Aleksandra) to tak, wybiera się on na festiwal. Jak będziesz eksplorował to na pewno tam trafisz. Jak Bloodhound's Fang zdobyty to już reszta z górki ;) Tylko pamiętaj że jego skill ma 2 fazy (z dużą ilością i-frame'ów :D)

Opublikowano
18 godzin temu, AndrzejTrg napisał(a):

Jestem pod mega wrażeniem wielkości tej gry, choć człowiek czasem głupieje i nie wie gdzie się kierować, ale strasznie mi się to podoba :D 

Są jeszcze podziemia tak z 1/3 wielkości powierzchni.

 

Dla mnie ogniska pokazują gdzie nie iść od razu. Zawsze wybieram inny kierunek a wracam tylko jak wyczyści się całą okolicę ;-).

 

  • Upvote 1
Opublikowano

Też dochodzę do takiego wniosku, aby zawsze w drugą stronę śmigać. Wczoraj jak poszedłem po tego Fanga, to jeszcze zahaczyłem tego złotego rycerza z początku. Co jak co ale walka na koniu jest trochę irytująca, a co mnie najbardziej denerwuje to znikanie konia...ale to chyba przez pada, bo jakoś mi się wciska gałka...Jak widzę że mam walkę na koniu to muszę odbindować to zsiadanie z konia i wtedy jest inna bajka.

Opublikowano (edytowane)

Dobrze wiedzieć, już po DS3 jak ubiłem NPC, zważam na to i staram się robić te questy, ale właśnie łatwo przeoczyć. Ale sobie obczaję. A tak z ciekawości jeszcze zapytam o te prochy co się przywołuje wilki, meduzy itp. To są lepsze, gorsze czy to jeden kij? Z ciekawości sobie przyzwałem przy którymś bossie i walka była nad wyraz łatwa i raczej nie będę używał, no chyba że już będzie naprawdę ciężko. Fajna opcja też z tymi obrazami, gdzie później trzeba znaleźć miejsce co autor miał na myśli. Eksploracja tego świata jest jak w RDR2, coś niesamowicie pięknego, wiaodomo nie jest aż tyle różnych aktywności, ale daje mnóstwo frajdy, aż się chce eksplorować. 

Edytowane przez AndrzejTrg
Opublikowano
36 minut temu, AndrzejTrg napisał(a):

To są lepsze, gorsze czy to jeden kij?

Są lepsze, gorsze i takie przy których jesteś sidekickiem :E Mój kolega tak przeszedł sporo Elden Ringa patrząc jak Tiche (jeden z dwóch najmocniejszych prochów podstawki) robi bossy za niego :P

Opublikowano

No na labie też tak odpowiedzieli, ale nie kojarzyłem. Dzisiaj sobie zręczność dociągłem aby móc używać Bloodhound Fanga, no ale muszę ponure kamienie kowalskie szukać, tylko gdzie? Jak na razie śmigam z tym wielkim mieczem z początku co się znalazło w tej przyczepie na +4 i fajnie mi się nim gra, jak pozbieram  ponure kamienie to przejdę raczej na Fanga no ale to się zobaczy w praniu :) 

Opublikowano

W razie czego duchy będzie można ulepszać ale trzeba znaleźć NPC który to robi.Kamieni szukaj w kopalniach,można też u kupców znaleźć.Niektorzy bossowie już mogą nie być tacy łatwi więc dobrze ducha mieć z zanadrzu.Najmocniejsi to Tiche i Mimik.Wilki np przydają się w walce z Rennala

  • Thanks 1
Opublikowano

No duchy będą przygotowane, bo zdaję sobie sprawę że dopiero się zacznie ostra jazda, teraz jak zwiedzam Pogrobno to czuję że to dopiero przedsmak tego co będzie mnie czekać :D . Jeszcze muszę trochę nad rolami popracować i używać ataków z wyskoku czy tych specjalnych ataków, bo co jak co ale tutaj bossowie są jednak bardziej popierdzieleni niż w Soulsach, tzn. ataki są strasznie nieprzewidywalne i zaskakujące. No z tymi kamieniami na razie to spoko jeżeli chodzi o podstawowy miecz, a tego Fanga mam na +1, bo jedyna lokacja gdzie był ponury kamień to ta kopalnia. Dzisiaj jak zwiedzałem jakieś podziemia (te z Patchesem) to widzę krzaki, gościa za nimi, więc na kucaka się czaję, a tu linka z dzwoneczkami i cała armia wrogów się na mnie rzuciła, fajny motyw, tak samo jak Ci goście z trąbką, myślę co to za broń mają... a później się zjarzyłem że to trąbka. I nie wiem czy dobrze zrobiłem wybaczając Patchesowi... bo czuję że menda pewnie jeszcze nie raz się pojawi :) 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Patches ma własnego questa później (którego nie dane mi było doświadczyć bo follow-up z Fanga go zdjął na strzała i nie odpaliło mu się błaganie o litość :E). Też małe info: bronie które ulepszasz Somber Smithing kamieniami ulepszają się do +10, reszta do +25 (czyli 1 lvl Somber ~= 2.5 lvla zwykłego)

Edytowane przez tuhmunud
  • Thanks 1
Opublikowano

Hahahha to się dziada pozbyłeś :D ja właśnie się zastanowiłem co z nim zrobić, choć znając go z DSów powinienem go zabić, ale jakoś wybaczyłem :) 

 

Co do tego follow-up to jest ten specjalny atak co pierwsze uderzenie idzie z saltem do tyłu i potem poprawia znikając i uderza?

Opublikowano

 

Wiesz co jest najlepsze? że jak ją włączyłem wtedy jak ją podesłałeś to tak pobieżnie oglądnąłem, dopiero wczoraj wywaliłem wszystkie znaczniki i zobaczyłem całość... jak zdałem sobie sprawę że same Pogrobno to jest taki mały wycinek, to zbladłem :E to jest awruk ogromne, no gigantyczne jak bebech :D

 

 

  • Haha 1
Opublikowano
59 minut temu, AndrzejTrg napisał(a):

Co do tego follow-up to jest ten specjalny atak co pierwsze uderzenie idzie z saltem do tyłu i potem poprawia znikając i uderza?

Tak.

 

Duchy: mając doświadczenie z poprzednich Soulsów graj raczej bez nich, bo inaczej popsują Ci balans (chyba że gdzieś naprawdę będziesz miał problem).
Tak na marginesie- je również można ulepszać (przy pomocy białych cmentarnych kwiatków znajdowanych w dungeonach).

 

Kamienie: od razu napiszę że ponurego kamienia +2 nie znajdziesz w kopalniach w Pogrobnie.
Jeżeli nie przeszkadza Ci drobny spoiler, to:

Spoiler

szukaj czerwonych meduz na plaży w pobliżu zamku Morne na Płaczącym Półwyspie.


+2 w przypadku broni specjalnej to jest max. z którym wg zamierzeń twórców powinieneś iść na pierwszego fabularnego bossa (w przypadku broni zwykłych jest to bodajże +6-+7).
Gra jest tak skonstruowana że da się pójść na niego nawet z bronią specjalną +6, lub zwykłą +16.
Ale do tego potrzebna jest bardzo dobra znajomość gry i strywializowałbyś sobie tym całą pierwszą połowę rozgrywki, więc na pierwsze przejście nie polecam (wymaga to oblecenia kilku krain).

 

Aha- jeżeli w pobliżu ruin w Lesie Mgieł słyszałeś wycie, to idź o tym porozmawiaj z Kahlem (kupcem w kościele Eleha).

  • Thanks 1
Opublikowano
12 minut temu, dan254 napisał(a):

A jeszcze są spore podziemia i ukryte lokacje 😄

https://www.eurogamer.pl/elden-ring-podziemne-lokacje-i-regiony

 

O jezusie :D ja sobie myślałem że w pół roku ogarnę... podstawkę... 

 

 @Paw79 oczywiście będę się starał grać bez nich, bo z nimi to frajdy nie ma, i skorzystam w ostateczności.  

Co do kamieni to taki spoiler jest jak najbardziej w porządku. dzięki :) 

Las mgieł hmmm to nie jest przypadkiem tam gdzie są te wielkie miśki? Bo podjechałem po fragment mapy i rzuciłem okiem tylko. ale czy wycie było to nie kojarzę, dzisiaj tam zaglądnę z ciekawości :D  

 

Opublikowano
13 godzin temu, AndrzejTrg napisał(a):

Las mgieł hmmm to nie jest przypadkiem tam gdzie są te wielkie miśki? Bo podjechałem po fragment mapy i rzuciłem okiem tylko. ale czy wycie było to nie kojarzę, dzisiaj tam zaglądnę z ciekawości :D  

Tak to tam.

 

Pomiędzy wielkim drzewem a kupcem który się reklamuje na drodze są ruiny. Śpi tam niedźwiedź i jest wejście do lochów. Usłyszysz wycie wilka i jak popatrzysz na ruiny to będzie tam postać w stroju wilka.

Tak jak napisał Paw79 udaj się do kupca Kahlem. Tylko pamiętaj jest to kupiec przy pierwszym ognisku po wyjściu z podziemi na początku gry.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dla mnie to kolejny skok na kasę Iana Bella. Koleś zawsze obiecuje złote góry. Później mało materiałów reklamowych ale wygląda to całkiem ok. A do premiery jest tak szybko, że nikt się nie zdąży połapać, że to przypudrowany gniot i hajs się zgadza. 
    • @janek25 Tau Ci się tu trochę z PL1/PL2 zlewa, więc rozbijmy to na części pierwsze 😉 - 125 / 253 W – to są PL1 / PL2 (TDP / short turbo). - Tau – to zupełnie osobny parametr w sekundach (np. 28 s, 56 s), a nie „125/253”. Załóżmy więc „książkowy” przypadek Intela: - PL1 = 125 W - PL2 = 253 W - Tau = 56 s - Obciążenie ~250 W non‑stop - Chłodzenie realnie ogarnia >250 W (czyli nie wchodzisz w limit temperatury, tylko w limity mocy). ### Co się wtedy dzieje? 1. Na starcie testu CPU idzie ~250 W (okolice PL2). 2. Algorytm liczy średnią moc z „okna czasowego” Tau: - dla stałych 250 W średnia rośnie wg wykładniczej krzywej. - moment, kiedy średnia dojdzie do PL1 (125 W) wypada mniej więcej po: - t ≈ Tau * ln(2) ≈ 0,7 * Tau - przy Tau = 56 s → ~40 sekund. 3. Około tych kilkudziesięciu sekund CPU zacznie powoli zrzucać zegary, żeby średnia nie przekraczała PL1. 4. Po kilku Tau (3–5×Tau, czyli ~3–5 minut) ustali się na mocy bliskiej PL1, czyli okolice 125 W, o ile BIOS faktycznie szanuje limity Intela. ### A co z chłodzeniem 250 W+? Jeśli: - BIOS ma PL1=125, PL2=253, Tau=56 _i nie są podniesione_, - chłodzenie wyrabia, to i tak długoterminowo zejdzie do ~125 W – bo to wymusza algorytm PL1+Tau, a nie termika. Żeby 250 W „leciało wiecznie”, musi być: - PL1 = PL2 = 253 W albo - PL1 mocno podbite powyżej 125 W albo - Tau ustawione na mega wysokie + „fabryczne OC” płyty (co większość Z690/Z790 robi: PL1=PL2, Tau=max/unlimited). --- Czyli odpowiadając wprost na Twoje pytanie dla scenariusza *czysto po spec Intela*: - przy 125/253 i Tau=56 s oraz stałych 250 W: - po ~40 s algorytm zacznie ściągać moc, - po kilku minutach ustali się mniej więcej w okolicach PL1 ≈ 125 W, - chłodzenie 250 W+ tylko gwarantuje, że nie ograniczy Cię temperatura, ale nie znosi PL1/Tau. Jak podasz, jaka to dokładnie płyta i jakie masz faktycznie wpisane PL1/PL2/Tau w BIOSie, mogę Ci powiedzieć, czy Twój CPU w ogóle „zna” te 125/253, czy jedzie „na chama” PL1=PL2 🙂 gpt-5.1-2025-11-13
    • czyli ile bedzie trwał Tau jeśli jest 125/253 i obciążę 250 wat?do ilu spadnie po jaki  czasie jesli chłodzenie jest 250w+?
    • No tak, WP zwykle ma dobre (choć w moim mieście to też różnie bywa), tylko albo metraż zjada cały budżet, a mieszkanie i tak "do odświeżenia", bo łazienka "po remoncie 20 lat temu", albo tanio, ale okolica podła lub stan "wrzuć kilka granatów i czekaj"... W ogóle mam wrażenie, że nikt niczego sensownego nie sprzedaje u mnie, poza tym, czego i tak nikt poza filpperami nie chce. A niby był taki boom na inwestycyjne nieruchomości... No, chyba że większe metraże po remontach i cena od 700k w górę, ale to opcja dla rodzin...    Kupić coś od dewelopera z układem, który mi kompletnie nie pasuje i próbować wycisnąć, ile się da, a potem cały czas frustrować, ale przynajmniej mieszkając już na swoim? Szczerze mówiąc, to wydaje się kiepska opcja, choć powoli dochodzę do wniosku, że jedyna słuszna. Bo WP może i znajdę lepszą, ale władować lata oszczędzania w WP i być na nią skazany jeśli nie do emerytury, to wystarczająco długo, by potem mieć jeszcze większy, niż się na to zanosi (demografia... no, chyba że "refugees welcome"), problem ze zbyciem?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...