Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Osobno jak się bierze to też mniej-więcej tyle wychodzi :) 133 zł płaciłem za podstawkę, dodatek to ok.120 zł, ale brałem jak na razie samą podstawkę, bo nim ją skończę to dodatek z ceny powinien delikatnie zejść.

 

Panowie dotarłem sobie do Jeziora Liurnia jakieś porady/tipy aby czegoś ważniejszego nie przegapić?  Poszukałbym sobie ponurego kamienia kowalskiego 3, ale z drugiej strony myślę że ten Fang na +2 już jest wuj OP, więc jak się przy okazji znajdzie to będzie :D  

Edytowane przez AndrzejTrg
Opublikowano
1 godzinę temu, AndrzejTrg napisał(a):

Panowie dotarłem sobie do Jeziora Liurnia jakieś porady/tipy aby czegoś ważniejszego nie przegapić?

Przed wszystkim staraj się odwiedzić cały obszar, bo jest na nim kilka NPC, których wątki główne można pociągnąć. W tym stronę wschodnią i zachodnią, już poza obrębem jeziora. Generalnie to spora miejscówka, jest trochę różnych podziemi, chwilę tutaj zostaniesz.

 

Fang to świetna broń, spokojnie można przelecieć całą grę z jego pomocą. Mimo wszystko warto eksperymentować z innym orężem.

  • Thanks 1
Opublikowano
1 godzinę temu, AndrzejTrg napisał(a):

Panowie dotarłem sobie do Jeziora Liurnia jakieś porady/tipy aby czegoś ważniejszego nie przegapić? 

Spoiler

Spotkać możesz postać która poprosi o odzyskanie pierścionka, który ma sprzedawca krabów. Jest to wstęp do dużego questa. Opłaca się sprawę rozwiązać polubownie bo sprzedawca jest częścią innego zadania. Do tego możesz kupić trochę krabów są dobrym buffem. 

 

Spoiler

Drugą ważną postacią jest osobnik przy kościele. Zleci tobie zadanie zdobycia krwi słóżki. Można np. pobrać próbkę z postaci której dajemy "winogrona" albo polubownie jest jedna martwa przy żłówiu. Następnie mamy zadanie zaatakowana innego gracza 3 razy. Możemy przegrać. Dzięki temu dostanie się przedmiot umożliwiający dostęp do Pana krwi. Jest to lokacja z końca gry i najlepsza miejscówka do farmie nią. Dodatkowo zabicie pana krwi umożliwia dostanie się do dodatku. 

 

  • Thanks 1
Opublikowano

O kurcze to na razie mam początek, gościa co gada o błyskokamienym kluczu i spotkałem laskę której kiedyś dałem winogorono i się zastanawiam czy dawać drugie?

Ile wy tą grę razy przechodziliście że wiecie takie rzeczy? Czy z poradnikiem graliście, bo żeby to ogarnąć ze 1 podejściem to jest to nie raczej niemożliwe?

Opublikowano

Ja pierwsze podejście grałem bez poradnika. Drugie z poradnikiem. 

Jednak drugie podejście było jak wyszedł dodatek więc miałem sposobność rozpocząć jeszcze raz. W twojej sytuacji możesz nie zagrać drugi raz więc grał bym z poradnikiem aby ogarnąć zadania. 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Jak na razie idę na żywioł, czasem coś tam zerknę na fextralife, bo jednak u mnie z drugim podejściem to może być różnie, ale taki sam system stosowałem przy trylogii DS, właśnie z uwagi na NG+ i wtedy to zrobić na 100%. Tutaj głównie patrzę jaką ścieżką się poruszać, bo jednak możlliwości jest multum, choć wiem że etapy zweryfikują czy się nadajesz na dany region. Samo Pogrobno mi zajęło jakieś ponad 20 godzin, ale to lizałem każdą ścianę. Tutaj w pewnym momencie poszedłem do tej ogniowej krainy, aby otworzyć przejście Aleksandrowi, i tak trafiłem na typa koło drzewa, Avatara czy jak się tam zwie, a zaraz koło niego były katakumby i dwa te sfinksy, nie powiem w pewnym momencie myślałem że odpuszczę, ale ni wuja, padły, bez używania czegokolwiek, więc nie taki diabeł straszny jak go malują :)  Tylko mnie właśnie to przejście gdzie jest Aleksnader zastanawia, czy to się później jakoś "fabularnie" odblokuje czy mogę zajść za daleko czy coś złego zrobić i wtedy z questa Aleksandra nici będą?

 

Edytowane przez AndrzejTrg
  • Upvote 1
Opublikowano
1 godzinę temu, AndrzejTrg napisał(a):

Tylko mnie właśnie to przejście gdzie jest Aleksnader zastanawia, czy to się później jakoś "fabularnie" odblokuje czy mogę zajść za daleko czy coś złego zrobić i wtedy z questa Aleksandra nici będą?

Większość questów można progressować, tak długo jak się nie zniszczy w wątku głównym pewnego elementu krajobrazu :P No i wiadomo, jak się kogoś ważnego w queście ubije to ukończyć się nie da. Alexander, jak sam mówił, jest zainteresowany festiwalem w zamku Redmane, więc tam powinien się pojawić (po drodze z Pogrobna jest w jeszcze jednym miejscu, nie do końca zrozumiałem, czy już tam go spotkałeś).

3 godziny temu, AndrzejTrg napisał(a):

Ile wy tą grę razy przechodziliście że wiecie takie rzeczy?

Ja przeszedłem jeden raz, najpierw jak dziecko we mgle samemu, później przed point-of-no-return z mapą interaktywną doczyściłem to, co samemu nie znalazłem (było tego zadziwiająco dużo :E). Parę questów się nie powiodło czy to przez śmierć postaci z przyczyn naturalnych (Patches), czy moją niechęć do frakcji (jednej jeszcze nie spotkałeś, drugich już tak)

  • Like 1
Opublikowano

Aleksandra spotkałem dwa razy, czyli jak trzeba było go wykopać czyli 1 spotkanie, a później w tunelu to jeszcze Pogrobno jest, zaraz koło Caelid gdzie mówi że drzwi są zablokowane. Chciałem poszukać wejścia z "drugiej strony" no ale tam to już trochę można powiedzieć że ciężko było, ale Avatar i podówjny Sfinks ubity i postanowiłem się wyniść z lokacji. 

A ten cały Gostoc miał ciekawego questa? Bo mi się go ubiło(i tutaj nie powiem, bo to był naprawdę przypadek)

 

Właśnie staram się zaglądać w każdy kąt, no ale to jest szczerze nie do ogarnięcia, jak się gra na ślepo, dlatego jak mówiłem, takie zrobienie tego na 100% to na NG+ z poradnikiem sobie machnę za xx miesięcy :) 

Opublikowano
1 godzinę temu, AndrzejTrg napisał(a):

A ten cały Gostoc miał ciekawego questa? Bo mi się go ubiło(i tutaj nie powiem, bo to był naprawdę przypadek)

Nie testowałem tego wariantu, ale z tego co rozumiem to on jest w ramach bonusu (ma Ancient Dragon Smithing Stone do kupienia) za questy dwóch z nim powiązanych osób (od nich i tak dostaniesz nagrodę). On sam sobie stoi i psioczy na Godricka, żeby później przejść trochę dalej i oferować ww. kamień. Za wiele z lore nie tracisz :P

Teraz to masz Liurnię do zwiedzenia, która ma całkiem sporo poukrywanych zakamarków (jeden duży obszar jest niedostępny na razie, więc nie trać czasu jak ja starając się tam dostać :E)

  • Thanks 1
Opublikowano

Kurde, wlasnie sobie przypomnialem jak Wonziu na golasa tylko z hookclaws ubil Milene. 

Zajelo mu to 343 godzin realnych. Zerkalem jak na poczatku jak walczyl ale po 2 miesiacach mi sie znudzilo. Pol roku potem ubil babe :E 

 

 

 

Opublikowano
6 godzin temu, AndrzejTrg napisał(a):

O kurcze to na razie mam początek, gościa co gada o błyskokamienym kluczu i spotkałem laskę której kiedyś dałem winogorono i się zastanawiam czy dawać drugie?

Ile wy tą grę razy przechodziliście że wiecie takie rzeczy? Czy z poradnikiem graliście, bo żeby to ogarnąć ze 1 podejściem to jest to nie raczej niemożliwe?

Klucz będzie potrzeby żeby wejść do Akademii.Bedzie w pobliżu smoka.Winogrono jej daj jak chcesz dalej robić jej quest.

  • Thanks 1
Opublikowano

No winogrono dałem, spotkałem ją trzeci raz, ale brak trzeciego winogrona :/ jak te wszystkie były jakoś blisko to te chyba gdzieś dalej się musi znajdować? Biegam po tym jeziorze/bagnie i dzisiaj przed wyjściem do roboty chyba widziałem smoka, koło którego leży ten klucz do akademii, wiec po pracy pójdziemy na dziada :D mam tylko nadzieję że to nie będzie taki Midir :D bo jak tak, to będzie chyba pierwsza poważna ściana. 

Opublikowano

Dupie mnie ta walka z konia strasznie... Czy nocną karawanę czy tego gościa na samym początku, to zrobiłem za 1 razem na nogach, na koniu ze 3 razy próbowałem i zawsze kończyło się śmiercią :D choć może już po tych 30 godzinach lepiej będzie, więc spróbujemy :) 

Opublikowano

Aż dziwne, że From dopiero teraz postanowiło wejść na ostro w coopa. Myślę, że każdego fana cieszy coś nowego w tym uniwersum i równocześnie każdy jest mniej lub bardziej rozczarowany. Dla mnie formuła singlowa z elementami sieciowymi, zawsze była optymalna.

Opublikowano

Nie rozumiem jak to ma wyglądać w praktyce, ale widzę Bezimiennego Króla z DS3. Czyli można spodziewać się bossów z innych gier. Ciekaw jestem tylko jak FS chce zbalansować te walki pod 3 osobowego coopa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Nie muszę, w Wieśku 4 się postarają i będzie tego więcej, traktowane jako oczywiście normalność. Bywa, miłość jest różna i ma różne wymiary. Każdy ma do niej prawo, mniejszości również. I bardzo dobrze. Tak ma być. Wtedy nie będzie 70% samobójstw w tej grupie społecznej, a statystyki są spowodowane takimi ludźmi jak powyżej, którzy zamiast traktować tych ludzi jak zwykłego człowieka, to traktują jak śmieci. Ciekawe ile fochów by było gdyby w grze pokazywano inceli i w ogóle samotnych mężczyzn jako aberrację do wyśmiewania, jako nienormalnych, wariatów, albo niedorobionych. Oj zgraja graczy strasznie by się zbulwersowała, bo jak obrażać to kogoś innego, nie ich! Oni są normalni i fajni, i oni mają prawo obrażać innych. Ale to tak jest, jak nas boli to niedobrze, a jak ich boli to ich problem. Życzę temu światu jednak większego rozwoju pod względem emocjonalnym, by ludzie wzajemnie rozumieli siebie bardziej. Póki co wielu zostało w jaskiniach.
    • Nie każda postać homo jest woke.   Żart.   Kanonicznie bi.   Bardziej obiekt żartu, komiczny przerywnik niż próba wciskania zboczenia jako czegoś normalnego.     Musisz się bardziej postarać.
    • Wiedźmin 3 jest łołk.    
    • Obejrzałem "Ukryty Poziom" i fajne to było, nawet ten odcinek z Concordem. Końcówka Armored Core mroczna i zaskoczyła mnie. Do dubbingu Warhammera mogli wziąć Cavilla. Obstawiam, że za darmo by się zgodził. Exodus był super. Polecam.
    • No dużo mniej niż "powiedzmy". PiS nie tylko promował się na państwowej kasie, ale tak też podzielił okręgi wyborcze, żeby uzyskać maksymalny % głosów. Ale kto siedział 8 lat (pomijając, że PiS bardziej się rozkręcił w drugiej kadencji)? Zresztą nawet idąc tą retoryką, to PiS zaś miał 8 lat, żeby jak najbardziej utrudnić/uniemożliwić ten proces. Przecież pewnie do dziś w prokuraturze jest więcej ludzi Ziobry niż normalnych. Nie wiem, daliście im zmasakrować wszystkie instytucje, a teraz oczekujecie szybkiej naprawy? Nie da się tak. Jak słuchałem wywiadu w Super Expressie, to Leszek Miller szacował czas (pełnych) rozliczeń na 10 lat. Ledwo minął rok, więc...
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...