Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Joloxx9 napisał(a):

TLDW? Bo to pytanie na, ktore mozna 1 slowem odpowiedziec. Ma sens, czy nie?

Nie sluchaj Odina. Gosc wyraznie mowi ze mozesz grac, ale duzo stracisz. Podkreslil to szczegolnie pod katem powracajacym postaci, ktorych jest mnostwo. 

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

Bo to zależy jak się gra.

 

Jak chcesz ustawić Ultra żeby popatrzeć na widoczki i dialogi pomijać by trochę powalczyć (najlepiej z modem na Rambo) to ta fabuła i KCD1 nie ma znaczenia.

 

Dla graczy do których ta gra jest kierowana -> nie ma sensu odpalać bez KCD1, ba ta gra technicznie nie będzie się aż tak różnić od KCD1, wtedy idealnie można sobie rozegrać KCD1+KCD2

Edytowane przez Wu70
  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)

Rock i borys nie grali w 1 a w 2 bawią się świetnie, także jeśli miałbyś pominąć 2 bo nie grałeś w 1, to nie warto tego robić. Grałem w 1 niedawno i jeśli jesteś mocno wyczulony na drewnotę i siermiężność, to możesz się odbić. Już na premierę ta gra nie grzeszyła dopracowaniem, a teraz czuć to o wiele mocniej.

 

Pierwsze 3 godziny gamepleya, super. Prolog składający się w 70% z cutscenek i dialogów.

Edytowane przez Tomek_ITH
  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
47 minut temu, JeanPepin napisał(a):

No tak, ale chodzi o to że możesz bawić się jeszcze lepiej jak masz za sobą 1 :D

Zeby jeden z tych dwoch gosci ogral KCD1, to mieliby chociaz jakas sensowna perspektywe, a tak po prostu pierdziela bez sensu. Skad moga wiedziec ile stracili, skoro nie grali? A to ze sie dobrze bawia nie ma tutaj zadnego znaczenia, tak samo jak w grze nie maja dla nich znaczenia powracajace watki i osoby, bo oni tych watkow i osob nigdy wczesniej nie poznali. 

 

Nieznajomosc tak duzej i dlugiej gry jak KCD1 zawsze bedzie na duzy minus, przy ogrywaniu bzposredniej kontynuacji. 

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Granie na konsoli nie wymaga żadnej filozofii więc zawsze gry kupuję na luzie bo nigdy nie miałem problemów technicznych z grami.:cool:

 

Karty graficzne zintegrowane są przeznaczone do przeglądania internetu czy ogłada filmów. Grać na integrze to szaleństwo ale czy komputer by się ugotował to jestem prawie pewny że Kingdom Come Deliverance II może to zrobić.:D

 

 

  • Like 1
Opublikowano
41 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Zeby jeden z tych dwoch gosci ogral KCD1, to mieliby chociaz jakas sensowna perspektywe, a tak po prostu pierdziela bez sensu. Skad moga wiedziec ile stracili, skoro nie grali? A to ze sie dobrze bawia nie ma tutaj zadnego znaczenia, tak samo jak w grze nie maja dla nich znaczenia powracajace watki i osoby, bo oni tych watkow i osob nigdy wczesniej nie poznali. 

 

Nieznajomosc tak duzej i dlugiej gry jak KCD1 zawsze bedzie na duzy minus, przy ogrywaniu bzposredniej kontynuacji. 

Ja grałem w 1 na premierę i nic nie pamiętam więc mogę grać w 2 czy nie?

Opublikowano
1 godzinę temu, Tomek_ITH napisał(a):

Rock i borys nie grali w 1 a w 2 bawią się świetnie, także jeśli miałbyś pominąć 2 bo nie grałeś w 1, to nie warto tego robić. Grałem w 1 niedawno i jeśli jesteś mocno wyczulony na drewnotę i siermiężność, to możesz się odbić. Już na premierę ta gra nie grzeszyła dopracowaniem, a teraz czuć to o wiele mocniej.

 

Pierwsze 3 godziny gamepleya, super. Prolog składający się w 70% z cutscenek i dialogów.

To tak jak granie w wiedźmina 3 bez znajomości wiedźmina 2 , traciło się bardzo dużo 

  • Upvote 1
Opublikowano

Sugerowania się jakimiś youtuberami to nawet nie ma co komentować.

 

29 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Ja grałem w 1 na premierę i nic nie pamiętam więc mogę grać w 2 czy nie?

Możesz, samo się przypomina jak zaczniesz grać. Gra będzie też sama wspominać o najważniejszych kwestiach z przeszłości co będzie stymulować pamięć ;)

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
32 minuty temu, Joloxx9 napisał(a):

Zwróciłem pro została zwykła, ale nie skończe jej do premiery dwójki i tak. 

Czy ja dobrze zrozumiałem, grasz w KCD 1 na ps5 ? Jeżeli tak to nie graj w KCD 1 na PlayStation 5 tylko na PC jak masz możliwość albo chociaż na Xboxie bo tam jest 1440p

KCD 2 na pro będzie chodzić w 1440p skalowane do 4k PSSR co jest optymalnym rozwiązaniem dla wyświetlacza 4K , wersja na zwykłe ps5 będzie w 1080p a to niegrywalna rozdzielczość dla ekranu 4k

Edytowane przez voltq
Opublikowano
19 minut temu, voltq napisał(a):

To tak jak granie w wiedźmina 3 bez znajomości wiedźmina 2 , traciło się bardzo dużo 

Dokładnie, przecież to jest oczywista oczywistość, nie da się w żaden sposób nadrobić 80-100 godzin gry jakimiś dodatkowymi dialogami w kontynuacji. To jest raczej takie przypomnienie dla takich Odinów, którzy już kiedyś grali i połowę zapomnieli, niż dla tych którzy w ogóle nie mieli styczności. Trochę dziwne, że takie poglądy są wygłaszane przez akurat te osoby, które w KCD1 w ogóle nie grały. 

Z pewnością da się grać, ale szczególnie pod kątem emocjonalnym wiele się straci - inaczej zareagują na pojawienie się na ekranie mordercy rodziców Henryka Ci, którzy to morderstwo widzieli, a inaczej Ci, którym nagle ktoś wyłoży w dialogu "to jest ten gość, co zabił Ci rodziców, musisz go natychmiast znienawidzić!" 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano
14 minut temu, voltq napisał(a):

Czy ja dobrze zrozumiałem, grasz w KCD 1 na ps5 ? Jeżeli tak to nie graj w KCD 1 na PlayStation 5 tylko na PC jak masz możliwość albo chociaż na Xboxie bo tam jest 1440p

KCD 2 na pro będzie chodzić w 1440p skalowane do 4k PSSR co jest optymalnym rozwiązaniem dla wyświetlacza 4K , wersja na zwykłe ps5 będzie w 1080p a to niegrywalna rozdzielczość dla ekranu 4k

Będzie tryb jakości na PS5 z 30fps ;)

Opublikowano

@Tomek_ITH ja mam łącznie PC+Playstation ponad 400h przeszedłem grę 2 razy i nie polecam ogrywania KCD 2 bez uprzedniego przejscia KCD 1

49 minut temu, sideband napisał(a):

Będzie tryb jakości na PS5 z 30fps ;)

tak jak komus odpowiada 30 fps to jak najbardziej dwojka bedzie grywalna na ps5 i xbox

Opublikowano
50 minut temu, ODIN85 napisał(a):

No można w to grać jak w Gta przecież.

O ile dobrze kojarzę, kolejne odsłony GTA nie są bezpośrednią kontynuacją fabuły z poprzednich gier. KCD2 taką bezpośrednią kontynuacją jest. Cała ta dyskusja jest tak szczerze trochę absurdalna, bo granie w KCD2 bez ogrania KCD1, to jakby zacząć czytać książkę albo oglądać film od połowy. To jest jakieś trudne do zrozumienia czy co ? :) 

  • Like 1
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
    • Ktoś pozjadał wszystkie rozumy i zapomniał spalić te kalorie.  
    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...