Skocz do zawartości

Clair Obscur: Expedition 33


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dla mnie taka hybryda jest fajniejsza niż sam system turowy, bo przynajmniej coś robisz i jesteś zaangażowany w walkę, a nie tylko wybierasz opcje i patrzysz na to co się dzieje na ekranie.

 

Edytowane przez DITMD
  • Like 1
  • Confused 1
  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)
15 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Z punktu widzenia osob, ktore lykaja Eldeny i tego typu gry na sniadanie, takie rozwazania z pewnoscia wygladaja na przesadzone

Mylisz QTE z unikami i parowaniem. ;) 

 

W LAD tak nie narzekałeś. :P 

Edytowane przez Jaycob
Opublikowano
12 godzin temu, Zas napisał(a):

I komu teraz wierzyć? Podobnie jak jedni piszą, że można olać bloki nawet na normalu, a innii, że nawet na easy trzeba się bawić w QTE... Stylistycznie i fabularnie ta gra jawi się jako totalny sztos, ale chyba kupię jakiś tani klucz do GP, żeby ją obadać, bo naprawdę nie wiem, czy ją kiedyś kupić. Z drugiej strony to obadanie pewnie mocno mi potem zepsuje ponowne podejście, bo od początku chyba dużo się dzieje w tej historii i warto to przeżyć bez półrocznej czy rocznej przerwy... 

 

BTW - w tych QTE są znaczniki, kiedy wciskać przycisk, czy nie? Bo na filmach widać symbole przycisków wraz z paskiem postępu... O tym, że są wskazówki głosowe i całość jest rytmiczna, to już wiem. 

Panie to są zakamuflowane Dark Soulsy

Jeszcze dostajesz wielki czerwony napis ekspedycja nieudana jak cię zabiją :E 

  • Haha 2
Opublikowano
1 minutę temu, michaelius33 napisał(a):

Panie to są zakamuflowane Dark Soulsy

Jeszcze dostajesz wielki czerwony napis ekspedycja nieudana jak cię zabiją :E 

Haha, prawda. :E

Sam CEO w swojej rubryce najlepszych gier wymienia właśnie Demon's Souls, a także Persona 3 i DMC.

Opublikowano
Godzinę temu, Jaycob napisał(a):

To akurat nie do końca prawda. Wystarczy wcisnąć skok, a potem atak (A i RT na padzie) dokładnie w momencie, gdy pojawią się ikonki - wtedy parowanie na 100% się powiedzie.

 

Już ją zmieniłem na Sciel, ale gram nią tylko jako support, który buffuje całą drużynę. Wszystkie punkty wrzuciłem w Witalność i Defensywę. Dużo lepiej mi się gra, ale brakuje tego raw powera tej małej.:E 

Dodam tylko, że mapa wcale nie jest taka mała. Jest co robić - są questy, minigierki, a nawet wymagający bossowie.
Pomysł z interaktywną mapą jest ciekawy i rzadko spotykany w grach, ale jedna rzecz mi się nie podoba. Dlaczego nie mogę się od razu teleportować do miejsc, które już odwiedziłem? Podczas wykonywania questów czy wracania do bossów bywa to frustrujące, że muszę przechodzić przez całą mapę za każdym razem.

Może warto byłoby dodać jakiś system szybkiej podróży np. odblokowywane punkty teleportacyjne. To znacznie poprawiłoby komfort rozgrywki. 

Gdybyś robił fabułę to byś już dawno miał szybką podróż.

Również gram pod leczenie a nie dps;)

32 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

Wszystko jest kwestia perspektywy. Z punktu widzenia osob, ktore lykaja Eldeny i tego typu gry na sniadanie, takie rozwazania z pewnoscia wygladaja na przesadzone. Ale nie dla tych, ktore takie gry omijaja dalekim lukiem :) 

Omijam Soulsy a tu daję radę i bawię się świetnie.

Opublikowano
12 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Omijam Soulsy a tu daję radę i bawię się świetnie.

Gdybym wiedział, że tu są "soulsy" to bym tej gry zapewne nie kupił.

Kupowałem tą grę bo skojarzyła mi się ze starym "Disciples". Jest trochę inna niż się spodziewałem%-)

Opublikowano
34 minuty temu, ODIN85 napisał(a):

Również gram pod leczenie a nie dps

Nie leczę, na Expercie nie ma na to czasu. :E  Buffuję drużynę, nakładając Pęd, Potęgę i tarczę, dodaję podwójne obrażenia dla postaci lub +4 AP. Do DPS-u używam Luny - przy dobrej synergii z Plamami potrafi zadać nawet 50k obrażeń. 

  • Like 1
Opublikowano
Godzinę temu, Jaycob napisał(a):

przez większość czasu używa się głównie jednego (A/Spacja), który zwiększa efektywność ataku

A ja sobie to ułatwiłem przez włączenie opcji w grze, żeby gra za mnie klikała- automatyczne. Skupiam się na unikach i parowaniu.

Opublikowano
2 minuty temu, Jaycob napisał(a):

Nie leczę, na Expercie nie ma na to czasu. :E  Buffuję drużynę, nakładając Pęd, Potęgę i tarczę, dodaję podwójne obrażenia dla postaci lub +4 AP. Do DPS-u używam Luny - przy dobrej synergii z Plamami potrafi zadać nawet 50k obrażeń. 

Ja gram pod kradzież życia. Leczenie na 3 pierwsze tury,kradzież życia za atak podstawowy+podwójny atak podstawowy. Dodatkowo leczenie jak inni się leczą plus zwiększone leczenie.

Gdybym ogarniał kontrę i uniki to byłbym  praktycznie nietykalny:E

Opublikowano

Ło panie jakie buildy ja tu czytam, no nic trzeba będzie teraz pograć i sam do tego dojść, ale ja jestem jeszcze daleko w tyle przez granie w Avowed. Wczoraj skończyłem małą arenkę u gestrali, nie było najgorzej. Wpadł lvl i kilka pikto.

Opublikowano
1 godzinę temu, Jaycob napisał(a):

Wystarczy wcisnąć skok, a potem atak (A i RT na padzie) dokładnie w momencie, gdy pojawią się ikonki

Godzinę temu, michaelius33 napisał(a):

Panie to są zakamuflowane Dark Soulsy

20 minut temu, jankooo napisał(a):

Gdybym wiedział, że tu są "soulsy" to bym tej gry zapewne nie kupił.

10 minut temu, Jaycob napisał(a):

Buffuję drużynę, nakładając Pęd, Potęgę i tarczę, dodaję podwójne obrażenia dla postaci lub +4 AP.

10 minut temu, Reddzik napisał(a):

Skupiam się na unikach i parowaniu.

5 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Gdybym ogarniał kontrę i uniki

images?q=tbn:ANd9GcT5Trjx1hoBJHeKVH5CQ1v

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano
5 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Ja gram pod kradzież życia. Leczenie na 3 pierwsze tury,kradzież życia za atak podstawowy+podwójny atak podstawowy. Dodatkowo leczenie jak inni się leczą plus zwiększone leczenie.

Gdybym ogarniał kontrę i uniki to byłbym  praktycznie nietykalny:E

Grasz na poziomie Ekspert? To dość kluczowe, bo na tym poziomie niektórzy przeciwnicy ściągają na hita, także leczenie w tym przypadku nic tutaj nie daje. 

Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, Element Wojny napisał(a):

W Drakengardzie finałowy boss był rytmiczny... jeden błąd i zaczynasz od nowa, 3 dni kurw...nia i rozwalony pad, skończyło się obejrzeniem finału na YT. 

Dzwony pewno śnią ci się do dzisiaj. 

Dobre ze za brak otrzymanych obrażeń w walce dostajemy bonus 20% expa, ciekawe dodatkowy bodziec aby nauczyć się dobrze parować i unikać obrażeń.

Edytowane przez Frog67
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Frog67 napisał(a):

Dzwony pewno śnią ci się do dzisiaj. 

Porzucenie gry na etapie finalowego bossa... jedyny taki przypadek jaki mialem. Nie bylo poziomu trudnosci, nie mozna bylo tego sobie ulatwic. Yoko Taro zrobil na zlosc fanom, ktorzy narzekali ze w poprzedniej grze boss byl za trudny - wiec w kolejnej grze zrobil jeszcze trudniejszego. Przypominam - cala 6-minutowa sekwencje trzeba wykonac za jednym zamachem, mozesz popelnic blad tylko 1 raz, inaczej jedziesz od nowa, ostatnia minuta to jest kosmos.

 

Zreszta obejrzyj sobie sam: 

 

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 1
Opublikowano

@slafecAle wiesz co to jest ouitsourcing i  to praktycznie każde studio robi, nie ma błędu mowiąc ze gre zrobiło 30 osób jeżeli w domyśle mówimy o Sandfall.

To tak samo można podać przykład RDR2 nad którym pracowało ok. 1200 ale jeżeli weżmiemy pod uwage nie tylko R* ale inne studia zewnętrzne to ta liczba zwiększy się do ponad 4000 osób.

 

Trochę się zesrał autor artykulu na RPS nie powiem :E 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Kogo to obchodzi? Zabawne, że mała gra pozamiatała te wszystkie molochy, a ci się dwoją i troją, żeby umniejszyć jej sukcesu. 

 

 

Edytowane przez DITMD
  • Like 1
Opublikowano
30 minut temu, DITMD napisał(a):

Kogo to obchodzi? Zabawne, że mała gra pozamiatała te wszystkie molochy, a ci się dwoją i troją, żeby umniejszyć jej sukcesu.

Szczególnie musi ludzi z Ubi palić pewna część ciała, że byli pracownicy dosłownie zmasakrowali ich "wielki" sukces potężnego Asasyna :)

  • Like 1
  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Zacząłem rozgrywkę po ochach i achach w każdych mediach(na yt, na forum, na portalach) pomimo, że nie jest to „mój” typ gry i na razie nie mogę się oderwać, chociaż czasami ciężko.

 

Mam pytanie do bossa z początku Aktu 1, może dla pewności, że nie popsuję nikomu gry dam w spoiler.

 

Spoiler

Pierwszy boss przy tym drzewie, gdzie mieliśmy się przegrupować. Ledwo udało mi się go wykończyć Gustavem z resztką HP, bo Lune padła 2 razy.
 

Mam pytanie o uniki, a właściwie o animacje na przykładzie tego bossa.

O ile wyczaiłem, że na ten lodowy atak trzeba wcisnąć unik w momencie jak trzeci sopel wychodzi z ziemi. Oczywiście nie zawsze dałem radę. To nie mam bladego pojęcia kiedy uniknąć tego ciosu dwoma mieczami z góry? Próbowałem nawet w ostatnim momencie, ale wtedy postać się nawet nie ruszyła, a jak robiłem unik wcześniej to i tak obrywałem.

 

Jest jakiś sposób, żeby wyczaić odpowiedni moment na unik, nie licząc tego na dźwięk, gdy nie są to typowe, widoczne ataki?

 

Edytowane przez Gordek
  • Like 1
Opublikowano

Miałem obawy o QTE, bo to nie jest system za którym przepadam, łagodnie mówiąc. Natomiast tutaj, w grze turowej, naprawdę fajnie uatrakcyjnia on walki i przy okazji jest bardzo lajtowy. Trafiasz w przyciski czy nie trafiasz, na średnim poziomie nie będzie to miało decydującego wpływu na rezultat pojedynku. Pomaga za to w jego efektownym zakończeniu i zwyczajnie daje frajdę. No i można go wyłączyć, więc twórcy mieli z tyłu głowy, że nie każdemu to podejdzie.

 

System uników/parowania jest raczej klasyczny i również oferuje masę satysfakcji, kiedy od pewnej śmierci wybronisz się efektowną kontrą i zadasz przeciwnikowi bonusowe obrażenia. Gra zachęca do ryzykowania, zwłaszcza jeśli masz build dostosowany pod dps. Ja taki mam, bo zdecydowanie wolę wysoki dmg i zabawę na krawędzi od powolnego podgryzania wrogów. 

 

Co ważne, gra wyglądająca na jeden z lepszych tytułów ostatnich lat (nie chcę jeszcze zapeszać), nie jest produkcją AAA. I to,w tym miejscu, jej niezaprzeczalna zaleta. Skupiono się na tym co ważne, widać że ekipy odpowiedzialne za poszczególne elementy, ściśle ze sobą współpracowały. Dawno nie widziałem takiej spójności konstrukcyjnej, co coraz rzadziej jest możliwe do osiągnięcia w potężnych zespołach branżowych molochów. 

  • Like 3
  • Upvote 1
Opublikowano
2 godziny temu, Gordek napisał(a):

Mam pytanie do bossa z początku Aktu 1, może dla pewności, że nie popsuję nikomu gry dam w spoiler.

Po prostu trenuj a im dalej to sam połapiesz jak to działa. Ja wracałem do tych samych obszarów i grindowałem aby się podszkolić oraz zbadać każdy fragment bo pomimo, że to "korytarzówka" to nie takie małe obszary do zbadania i łatwo pominąć cenne rzeczy. Teraz moja ekipa to koxy i troszkę pomagają nadrabiać mojemu skillowi w walce i układaniu poprawnego build'a :D 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...