Skocz do zawartości

Auta elektryczne (BEV)


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Całkowicie abstrahując od tego jaka to marka, czy to ICE czy BEV - wygląda to jak jakiś festyn. Ludzie stoją, patrzą na samochody i czekają uj wie na co. Jestem jednak zwolennikiem indywidualnego podejścia. Przychodzę, pracownik jest tylko dla mnie i w spokoju załatwiamy wszystko

Edytowane przez marko
Opublikowano

E tam, narzekasz byle narzekać na wszystko ;) Kto chce może odebrać indywidualnie, przecież nie ma konieczności odbioru w czasie eventu/festynu/whatever.

 

Jak widać klienci edycji limitowanej są jednak zainteresowani takimi wydarzeniami

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, Wu70 napisał(a):

E tam, narzekasz byle narzekać na wszystko ;) Kto chce może odebrać indywidualnie, przecież nie ma konieczności odbioru w czasie eventu/festynu/whatever.

 

Jak widać klienci edycji limitowanej są jednak zainteresowani takimi wydarzeniami

O nie. Nie narzekam byle narzekać. Po prostu mi się to nie podoba. Takie coś jest spoko, jak człowiek chce poznać markę, pooglądać, porozmawiać o modelach, przejechać się, itd. Sam od czasu do czasu dostaję zaproszenia na takie wydarzenia i to jest bardzo spoko wypić piwko, zjeść kiełbaskę z grilla czy coś i porozmawiać o autach. Ale nie odbiór. Po prostu nie. 

Edytowane przez marko
Opublikowano

jedni wola byc traktowani "indywidualnie" przez pracownika, a nastepnie jezdzic do serwisu, aby wymienic byle duperele, a inni wola odebrac auto jak na festynie i czekac na serwis pod domem, aby im cos wymienil/naprawil. czasy sie zmieniaja, oczekiwania/wymagania klientow tez. tesla im to daje. tak samo jak z jedzeniem. jedni wola wyjsc na miasto, a inni zamowic cos do domu. jest wybor.  kazdy znajdzie cos dla siebie w przypadku BEV. w przypadku ICE juz nie jest to takie proste.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

skonczyl mi sie prąd i nie dojechalem do domu :E

tzn troche specjalnie a troche nie - chciałem dojechac na zerze do domu bo robilem test zasięgu, ale z drugiej strony nie spodziewalem sie ze jak wybije 0% na wyswietlaczu to przejade 3km tylko w dodatku z max predkoscia 25-30kmh po czym juz nie nie bede w stanie zrobic (dla porownania energicą zrobilem 24km na 0 w dodatku predkosci nie mialem ograniczonej az tak bardzo bo spokojnie moglem 70-80kmh jechac)

sąsiad mnie zholował na pasku (1,7km do domu )

 

IMG_2570.JPEG

Edytowane przez duniek
  • Upvote 1
Opublikowano
54 minuty temu, duniek napisał(a):

robilem test zasięgu

Ile realnie kilometrów wychodzi? Kurde, przejechałbym się kiedyś takim elektrykiem, czy wrażenia z przyspieszenia są podobne chociaż do jakiejś 600.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, huudyy napisał(a):

Ile realnie kilometrów wychodzi? Kurde, przejechałbym się kiedyś takim elektrykiem, czy wrażenia z przyspieszenia są podobne chociaż do jakiejś 600.

68km i zjadło 44% baterii (jazda spokojna) ale było mega pod wiatr
w drugą strone szybsza trasa i pare obwodnic i cisnąłem po 170kmh wiec duzo szybciej zasieg schodził

zrobilem łacznie 130km
150-160km przy normalnym cruisingu wg mnie do zrobienia - ludzie piszą ze robią niby 190-200km ale jakos ciezko mi w to uwierzyc

energicą przy spokojnej jezdzie robilem 85-90km i schodzilo 35-40%


co do jazdy to jak cos to zapraszam ;)

Edytowane przez duniek
  • Like 1
Opublikowano
W dniu 18.01.2025 o 20:46, GordonLameman napisał(a):

A na czym polega różnica między tankowaniem paliwa na stacji i lądowaniem na stacji?

 

oprócz tego, że tankowanie trwa 3-5 minut, a ładowanie znacznie dłużej?

 

 

to co napisałeś o tankowaniu/lądowaniu to są naprawdę potężne bzdury :) 

 

 

 

gorgon sory, ale jakbys przeczytal raz cos ze zrozumieniem, to bys wiedzial, ze Sulaco pisał o UX i codziennej wygodzie, a nie o predkosci ładowania w kWh/min.

ale rozumiem, jak sie tankuje tylko ego, to sie nie łapie roznicy 

#hwdp43 kazal mi cie teraz gasic codziennie, bo jego matka sie skarży 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Teraz to już nie wiem czy trollujesz, czy serio masz taki dziwny gust lub jego brak.  Widzę cię głównie w tematach generycznych, przemysłowo produkowanych gier, z checklistą zamiast pasji oraz outsourcingu, zamiast chętnych, stałych pracowników. Te "wizytówki" były robione przez AI, często w ogóle nie pasujące do gry. Firma nie podała w opisie Steam że użyli AI, więc chyba każdy może dostać zwrot, nawet po wielu godzinach i ponad 2 tygodniach, bo były takie przypadki.   Zajarzałem ponownie do tematu, bo król parodii zrobił film.  
    • Zgadza się. 5060ti powinna mieć najwyżej 12GB, za to 5070 już 16GB. Wtedy miałoby to sens. A tak muszę się posiłkować DLSS + ewentualnie FG  Jednak różnica pomiędzy 3060ti 8GB a 5060ti 16GB jest spora. Może te 16GB Vram wystarczy do Rubina w 2027 roku  
    • Przy okazji przedstawiania planu pokojowego sekretarz amerykańskiej armii Dan Driscoll przekazał stronie ukraińskiej, że stoi w obliczu "nieuniknionej porażki" - donosi stacja NBC News. Zdaniem Amerykanina sytuacja Ukrainy oznacza, że nie może ona dyktować warunków, a dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabia jej pozycję. W opinii Kijowa pierwotna propozycja USA oznacza de facto kapitulację wobec Kremla. Sekretarz armii USA Dan Driscoll wygłosił serię ponurych prognoz dotyczących sytuacji na froncie i nalegał na przyjęcie wstępnej wersji amerykańskiego planu pokojowego podczas niedawnej wizyty w Kijowie - informuje stacja NBC News, powołując się na dwa źródła zaznajomione z przebiegiem spotkania. Według informatorów Driscoll poinformował ukraińskich urzędników, że sytuacja ukraińskiej armii pogarsza się: Rosjanie zwiększają tempo nalotów, dysponują praktycznie nieograniczonymi zasobami i mogą prowadzić długotrwałą wojnę bez utraty impetu. Podkreślił, że dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabi pozycję Kijowa. Delegacja USA ostrzegała również, że Stany Zjednoczone nie są już w stanie zapewnić Ukrainie niezbędnej liczby środków obrony powietrznej i amunicji.   Jedno ze źródeł twierdzi, że komunikat Driscolla po przedstawieniu planu pokojowego był jasny.    "Generalnie przesłanie było takie: Przegrywacie i musicie zaakceptować ofertę" - czytamy.   Stacja opisuje, że strona ukraińska uprzejmie odmówiła podpisania pierwotnej wersji dokumentu, który w Kijowie uznany został za de facto kapitulację wobec Kremla.   Według NBC News sytuacja ta była kolejnym przejawem głębokiego podziału w ekipie Donalda Trumpa co do sposobu zakończenia wojny w Ukrainie.   Obóz skupiony wokół wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa uważa, że to Kijów utrudnia osiągnięcie pokoju i nalega na wywieranie presji i wymuszanie kompromisów ze strony Ukrainy.   Tymczasem obóz sekretarza stanu USA Marco Rubio winą obarcza Rosję i twierdzi, że Moskwa ustąpi dopiero pod presją sankcji i twardej postawy Zachodu.   Sam Donald Trump - jak podaje stacja - często "waha się" pomiędzy tymi dwoma podejściami. https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-przegrywacie-naciskal-na-ukraine-w-usa-narasta-konflikt,nId,22460388
    • Co za glupie porownanie 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...