Skocz do zawartości

Jak naprawić 0.1% i 1% lows, mimo dobrego średniego fps? Od czego to zależy?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
52 minuty temu, kudlatypawelek napisał(a):

ale ostatecznie możesz sobie kupić nawet SSD na SATA i położyć go na dnie obudowy

Jak montowałem w starej obudowie u kuzyna 240GB dysk SSD kilka lat temu, to położyłem go tam gdzie wchodziły DVD, wiadomo, że ta wnęka jest za duża na taki mały dysk, ale wystarczyło położyć i tak sobie leżał, nic mu się nie stało, albo przykręcić z jednej strony i mógł wisieć, a coś pod niego podłożyć, i też tak działało. 

Opublikowano
2 godziny temu, kudlatypawelek napisał(a):

Kioxia to kiedyś Toshiba, więc źle nie będzie. Nie ma co się bać SSDków. Zresztą jak Ci przypadkiem padnie to co się takiego strasznego wydarzy - stracisz trochę danych i czasu na stawianie systemu od nowa i to w zasadzie tyle :D. Ja zaczynałem jakoś w 2014, czy 2014 od Samsungów serii PRO, ale wtedy faktycznie celowanie w topke miało sens, bo technologia była stosunkowo "świeża". Teraz czasy się zmieniły i owszem można trafić 'bombę', ale to jak z każdym sprzętem. Kup coś powiedzmy za 300-350PLN i powinno być gites majonez.

 

I jeszcze jedno - owszem estetycznie będzie to kijowo wyglądać - ale ostatecznie możesz sobie kupić nawet SSD na SATA i położyć go na dnie obudowy, tam nie ma co wibrować, cały dysk jest leciutki, więc kable nie będą się przesadnie wyginać itd.

No właśnie , stracę dane :)  a ja wszystko trzymam na pulpicie bo jak gdzieś dalej to zapominam o tym. Więc dysk windowsowy musi być pewny.

Opublikowano
4 godziny temu, Keller napisał(a):

No ale nie mam miejsca na SSD, tylko m2 musi być. Najtańszy wątpię, że będzie dobry i trwały, zawsze kupowałem najlepsze cena/jakość z recenzji, albo tanie ale nigdy najtańsze. No ale na dyskach się znam jak Cyberpunk na dobrym AI.

Ssd może leżeć byle gdzie, w pionie czy w poziomie, przyklejony nawet taśmą dwustornną czy złapany na trytytkę :E to nie jest tak jak w przypadku hdd że mocowanie musi być stabilne aby nie miał wstrząsów.

14 minut temu, Keller napisał(a):

O tym mówię, dlatego systemowy musi być taki by nie stracił danych, a nie pisać "a co tam, najwyżej stracisz dane" :E 

Żaden dysk nie da ci 100% pewności co do tego, zawsze trzeba mieć przynajmniej jedną (a najlepiej 2 kopie) danych i najlepiej właśnie na klasycznych dyskach hdd.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Keller napisał(a):

No właśnie , stracę dane :)  a ja wszystko trzymam na pulpicie bo jak gdzieś dalej to zapominam o tym. Więc dysk windowsowy musi być pewny.

To sobie trzymaj na tym 10 letnim HDD, który pewnie padnie szybciej niż ten nowy SSD. Na nowym SSD zainstaluj tylko Windowsa i gry w które grasz, bo już zaczynasz marudzić jak moja babcia którą namawiałem na rezygnację z telefonu stacjonarnego :E

Edytowane przez skunRace
  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Co do awaryjności dysku ssd/nvme i ile wytrzyma lat zanim się go "Zapisze" to morele zrobiło test, jest na yt, oni tam zapisywali to 24h/dobę nikt w takich warunkach nawet jak się ma kompa odpalonego cały dzień, to nie przerobi tylu danych, to nie są pierwsze dyski SSD, gdzie wtedy użytkownicy przerzucali temp, wszelkie zapisywane dokumenty na zwykły hdd bo bali się o wytrzymałość dysku, ale wtedy to było 60GB-chyba dobrze pamiętam, pamiętam jak kumpel u którego byłem w domu ustawiał Windowsa, temp, wszelkie moje dokumenty, cache firefox czy innego softu zapisywał na innej partycji, by SSD dłużej pożył. Teraz każdy ma to w nosie, dyski są wytrzymalsze pod tym względem, padnie? Padnie, ale nie od tego, jak to się mawia "złośliwość rzeczy martwych" Czy to GPU, proc, płyta, dysk, kontroler, itd itd, wszystko może paść, a może działać "wieczność".

Nie ma co się bać dysków ssd, szczególnie, że są tanie w porównaniu do tych pierwszych, 1TB teraz nie kosztuje nie wiadomo ile, oczywiście jakiś demon prędkości, czy "firmówka" swoje będzie kosztować, ale taki w miarę dysk na każdą kieszeń idzie wyrwać, szczególnie, że można polować na jakieś promocje, sam mam dysk nvme pcie4 bo był w promo, a działa jako pcie3.

Opublikowano (edytowane)

Zależy za ile i z jakim przebiegiem...
Kupowałem nie raz takie dyski wcześniej ale upolowałem rok temu Samsung 980 PRO Heatsink 2TB (MZ-V8P2T0CW) za 466,47 zł. nowego więc mam spokój :D
Niektórzy jak ja mają mało godzin przepracowanych i mało zapisanych TBW(nic obecnie nie sprzedaję)-komp tylko do gier i dodatkowy komp do neta(pobierający mało W)

Edytowane przez Killer85
  • Upvote 1
Opublikowano
Godzinę temu, skunRace napisał(a):

To sobie trzymaj na tym 10 letnim HDD, który pewnie padnie szybciej niż ten nowy SSD. Na nowym SSD zainstaluj tylko Windowsa i gry w które grasz, bo już zaczynasz marudzić jak moja babcia którą namawiałem na rezygnację z telefonu stacjonarnego :E

Problem polega na tym, że teraz siedzę w 2 temacie i tam gość pisze, że dyski te nie są na backup bo mogą paść z dnia na dzień bez objawów. Więc no ja nie jestem taki by kupować na hop siup.

Opublikowano (edytowane)

Robisz kilka backupów na HDD i po problemie
Ja tam robię tylko backup systemu bo gry są na STEAM i innych platformach
SSD to od kilku lat to podstawa
U mnie od 2012r.gdy były drogie...350zł.za 128Gb(ten dysk nadal działa w laptopie kumpla)

Edytowane przez Killer85
  • Upvote 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Keller napisał(a):

Problem polega na tym, że teraz siedzę w 2 temacie i tam gość pisze, że dyski te nie są na backup bo mogą paść z dnia na dzień bez objawów. Więc no ja nie jestem taki by kupować na hop siup.

Pisałem Ci ja i inni po ile lat mamy dyski, ten dysk ma 5 lat gwarancji i kosztuje 225zł, a Ty robisz dywagacje jakbyś miał kredyt na dom brać. Padnie to padnie, masz gwarancję i w najgorszym wypadku zainstalujesz Windowsa i kilka gier od nowa. Mnie pierwszy w życiu SSD padł po 12 latach, za to HDD padł mi lata temu będąc jeszcze na 2 letniej gwarancji, więc ?

  • Upvote 2
Opublikowano

Różnica jest taka że ssd może paść nagle na amen i bez kopii jesteś w :dupa: ewentualny odysk jest kosztowny i często nieopłacalny, czasem wcale nie możliwy, hdd daje objawy przez długi czas że coś się powoli zaczyna dziać, nawet z masą błędów potrafi normalnie działać + jest sporo większa szansa na ewentualne odzyskanie plików.

Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, Mizu napisał(a):

SSD/NVME używam pewnie od 2010 i przewinęło mi się już kilkanaście sztuk i padł mi tylko raz tani Crucial :E 

A mi nic a kilkanaście ich miałem
Swoją droga NVME w 2010...

Edytowane przez Killer85
Opublikowano
31 minut temu, Send1N napisał(a):

Różnica jest taka że ssd może paść nagle na amen i bez kopii jesteś w :dupa: ewentualny odysk jest kosztowny i często nieopłacalny, czasem wcale nie możliwy, hdd daje objawy przez długi czas że coś się powoli zaczyna dziać, nawet z masą błędów potrafi normalnie działać + jest sporo większa szansa na ewentualne odzyskanie plików.

O tym mówię. Ja mam ważne dane na pulpicie, więc byłyby na SSD co jest najwyraźniej badziewne. Na razie potestuję procka i zobaczę czy coś to da.

Opublikowano

To robisz kopie tych danych :E czego nie rozumiesz? ;) nie zależnie czy to hdd czy ssd kopie przynajmniej jedną każdy powinien mieć a prawda jest taka że większy % ludzi tego nie robi i pózniej jest płacz.

  • Upvote 1
Opublikowano
2 godziny temu, Send1N napisał(a):

To robisz kopie tych danych :E czego nie rozumiesz? ;) nie zależnie czy to hdd czy ssd kopie przynajmniej jedną każdy powinien mieć a prawda jest taka że większy % ludzi tego nie robi i pózniej jest płacz.

E tam, używam HDD od 15-20 lat około i tylko jeden mi się zepsuł w tym czasie - bad sectory wywaliło, ale i tak pozwoliło mi skopiować dane. Więc ufam HDD jak własnej grabie.

  • Confused 2
Opublikowano (edytowane)

Jak masz na wszystko odpowiedz to po co zakładasz temat? :E stawiam że za chwile jak przyjdzie 5700x3d napiszesz że nie ma różnicy między 5500 i nie warto było zmieniać skoro gry dalej będą odpalane z HDD ;) 

Edytowane przez Send1N
  • Like 2
Opublikowano
4 godziny temu, Keller napisał(a):

O tym mówię. Ja mam ważne dane na pulpicie, więc byłyby na SSD co jest najwyraźniej badziewne. Na razie potestuję procka i zobaczę czy coś to da.

HDD co najwyżej jest dobry do przetrzymywania danych, a nie do używania go w komputerze jako dysk systemowy, czy pod gry.

 

  • Like 2
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Send1N napisał(a):

Jak masz na wszystko odpowiedz to po co zakładasz temat? :E stawiam że za chwile jak przyjdzie 5700x3d napiszesz że nie ma różnicy między 5500 i nie warto było zmieniać skoro gry dalej będą odpalane z HDD ;) 

Pewnie nie będzie różnic poza 2 fps więcej :D  No i nie mam na wszystko odpowiedzi, dostałem to co chciałem > SSD nie jest trwałe dalej i może się sypnąć w każdej chwili. Backupy nie chce mi się robić, wsio.

Choć być może tych backupów też mi się nie chce robić z winy HDD bo kopiowanie plików jest długie. No ale na SSD słyszałem też to słabo idzie jak pliki są małej wielkości, a dużo - a tych mam najwięcej.

31 minut temu, Doamdor napisał(a):

HDD co najwyżej jest dobry do przetrzymywania danych, a nie do używania go w komputerze jako dysk systemowy, czy pod gry.

 

A u mnie i przechowuje dane i system chodzi w miarę okej, gry też w miarę okej. Ujdzie. Oczywiście nie mam porównania z SSD, więc pewnie pomyślałbym że przesiadłem się na turbo, ale niestety jak ma mi się wywalić dysk bez ostrzeżenia, to wolę nie. Może za 20 lat zrobią jakieś bezpieczne i szybkie dyski.

Edytowane przez Keller
  • Haha 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Fajny bo mega stabilny, ale mało kulek na minutę.  Życia by brakło aby tyle nabić albo to jakieś chińczyki grają 24/7 na zmianę. 
    • Mam do zainstalowania system na dwóch nowych komputerach i im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie, serio. Oba komputery mają służyć do zabawy i podstawowych zastosowań (gry, emulatory, programy Adobe i podobne) 1 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen 7 9800X3D chłodzenie: be quiet! DARK ROCK ELITE płyta: MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI pamięć: GOODRAM 32GB (2x16GB) 6000MHz CL30 IRDM BLACK V karta graficzna: Gigabyte GeForce RTX 5070 Ti GAMING OC (16 GB) zasilacz: MSI MPG A850G PCIe5.0 850W 80 Plus Gold ATX 3.1 obudowa: Corsair AIRFLOW 7000 Black 2 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen-7 7700 AM5 chłodzenie: Arctic Freezer 36 Black płyta: Gigabyte B650 EAGLE AX AM5 pamięć: GoodRam IRDM 32GB (2x16GB) DDR5 6000 CL30 Black karta graficzna: ASUS Prime Radeon RX 9070 OC Edition 16GB GDDR6 zasilacz: Seasonic FOCUS GX-750 (80 PLUS GOLD) obudowa: Corsair AIRFLOW 4000 White  Mam wrażenie że w czasach Windowsa 10 wszystko było prostsze i mniej problemowe, teraz ciągle gdzieś czytam o tym jak to jakas aktualizacja Win11 coś totalnie zjeb**ła i trzeba czekac na porządny updajte , poleca sie też blokować aktualizacje Problem w tym że szczerze ja już mam dosyć na starość pierdole**nia sie z tym wszystkim , śledzenie forum, czytania newsów i ręcznego blokowania wybranych aktualizacji. Ktoś może napisać, ze przecież wystarczy zatrzymać aktualizacje i zainstalować ją później jak "już bedzie dobrze", tyle że to jest jest problem jednorazowy, Mały Miękki co chwila coś odwala i jedna aktualizacja psuje drugą, oni tam totalnie nie ogarniają tematu (pewnie przez hindusów zatrudnionych za miske ryżu) W związku z tym nie wiem co robić, Windows 11 aktualnie też juz wystepuje w różnych wersjach np 23h2, 24h2,25h2  Poniżej parę teoretycznych rozwiązań: 1) Zainstalować Windows 10  2) Zainstalować Windows 11 zaktualizować go na maksa i zacisnąć zęby. 3) Zainstalować Winsows 11 ale nieco starszej wersji np 23h2 i zablokować aktualizacje (pytanie jakie będą tego konsekwencje teraz oraz w dłuższym terminie) 4) Zainstalować Windows 11 LTSC  5) Zainstalować Windows 11 w nieco starszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 6) Zainstalować Windows 11 w najnowszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 7) Zainstalować jakąś customową wersje Win11 8) Są też takie wynalazki jak ATLAS OS W całym tym bałaganie jest jeszcze kwestia 1 konfiguracji wymienionej wyżej (mam na mysli procesor) Nie wiem na ile to co tutaj jest poniżej napisane jest aktualne Niektórzy w internecie dla świętego spokoju polecają zainstalować Windowsa 11 LTSC IoT (podobno nadaje sie lepiej do gier niż zwykły LTSC wg niektórych osób)  i w tym windowsie polecają doinstalować ręcznie odpowiedni komponent do obsługi procesorów AMD X3D    
    • Niestety ramię tutaj nie zadziała ponieważ często przenoszę monitor np. na szafkę obok kanapy gdy chce coś sobie obejrzeć niekoniecznie siedząc przy biurku , także mobilna podstawa jest mi potrzebna.   OSD w Samsungu G8 jest w porządku, nawet joystick jest wygoniejszy niż myślałem, problem jest w G7, ale przetestuję to co radzisz czyli ten Samsung Display Manager, jeśli monitor będzie będzie w stanie zapamiętać raz ustawione parametry i nie włączać za każdym razem tego gaming mode to miałbym problem z głowy.    Barw nie ustawiałem w końcu, jedyne co zrobiłem to aktualizację, a że w recenzjach pisali że fabryczne ustawienia są zwykle bardzo dobrze dopasowane w ich przypadku to uznałem, że nie będę się w to bawił skoro i tak kolorystycznie było dla mnie super.
    • Te towary u nich są i będą, ale gdyby nie sankcje, byłyby tańsze. 
    • putin i sami rosjanie są nieobliczalni. Ja miałem na myśli, że wojska natowskie - polskie, amerykańskie, francuskie wchodzą na Ukrainę i strzelają do rosjan. Miałem dokładnie to na myśli pisząc o 3WŚ. Nie uzbrojenie, nie specjaliści - dokładnie to. Wtedy Chiny mogłyby dać zgodę. Ale właśnie ten scenariusz by mógł ocalić Ukrainę, a nie półśrodki. No i jak się okazuje sankcje są blamażem świata zachodniego...   Wszyscy wiedzą jakie mam zdanie na temat korpo, ale możliwe jest też to, że za parę(naście) lat wyjdzie, że korpo omijały te sankcje bo rosja to tak ogromny rynek, że tego nie byli w stanie odpuścić. Są i byli podróżnicy w Moskwie czy małych dziurach w rosji i mówili i pokazywali, że półki w Moskwie czasami lepiej zaopatrzone niż w Warszawie... Więc jakie sankcje?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...