Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 godzin temu, Jaycob napisał(a):

Masz rację, chociaż niektórzy przeciwnicy i tak atakowali. Mogłem w ogóle nie walczyć, a tak bez sensu wystrzeliłem się trzema broniami i pochłonąłem prawie wszystkie apteczki, przez co na drugiego bossa prawie nic nie zostało. Musiałem niemal wszystko robić perfekcyjnie, żeby go ogarnąć. :E

 

Gra ma masę fajnych i klimatycznych miejscówek. Świątynia? Fajna, tak samo jak pola ryżowe we mgle z tymi "strachami na wróble”.

Jestem po tym drugim bossie i dostałem w ciry na hardzie z 4x. :E Sam boss w sumie nie jest trudny, po prostu biją naprawdę mocno na tym poziomie i miałem tylko 1 apteczkę i bandaż.
Unik jest totalnie OP, tryb focus też, a z perkiem przyspieszającym jeszcze łatwiej.
Większy problem mam teraz ze staminą i to będzie pierwsza rzecz, którą sobie ulepszę. 

 

Teraz moje bronie mają po 20% użyteczności… i szkoda, że tą naginatę nie można było sobie zostawić. Dobrze mi się nią dźgało. :E  


Ogólnie bardziej podoba mi się design tych potworów niż w Cronosie (sorry za porównanie, ale ostatnio przeszedłem, więc siłą rzeczy muszę wspomnieć :D). Te kukły świetne są animowane i jak się poruszają.:D 

Nigdy nie użyłem zestawu do naprawy. W realu unikam walki a we śnie broń się nie niszczy.

Opublikowano

To zależy, jak grasz - jak ustawisz niższy poziom trudności i nie będziesz za dużo eksplorować, to może nawet unikniesz większości walk. U mnie broń już kilka razy się rozpadła. Nawet na pierwszym bossie musiałem przesiąść się na inną. Z tego co wiem, na hardzie i wyżej trwałość broni jest jeszcze mniejsza i zużywają się dużo szybciej.

Opublikowano
21 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Potem wprowadzają obowiązkowe walki i faktycznie trzeba naprawiać broń.

 

 

a podobno całą grę da się przejść bez walki?11111!!! tak mi niektórzy wmawiali i ze walki jest mało i że gra nie jest nastawiona na walkę :D

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, @MUZ napisał(a):

a podobno całą grę da się przejść bez walki?11111!!! tak mi niektórzy wmawiali i ze walki jest mało i że gra nie jest nastawiona na walkę :D

Bossowie są obowiązkowi, resztę można pominąć. Gdyby gra była nastawiona na walkę, wymuszałaby na tobie starcia z każdym przeciwnikiem i blokowała postęp, dopóki go nie zabijesz. Tutaj możesz ominąć większość przeciwników, oprócz bossów, plus z mocniejszą bronią, odpowiednim omamori, kładziesz moby na strzała, a walki i tak jest mniej niż w SH2R. To survival horror, a nie walking simulator. Ja bawię się przednio i cieszę się, że nie skreśliłem tej produkcji z listy do ogrania przez drewnianą walkę, bo może i mechanika starć kuleje i odstaje od tego, do czego przyzwyczaiły mnie inne tytuły, ale cała reszta nadrabia z nawiązką. Gra mnie wciągnęła, ma klimat, pokręconą nieźle fabułę i masę wtf momentów. Dostałem dokładnie to, czego oczekiwałem. 

2 godziny temu, aureumchaos napisał(a):

Pomoglo? Dziala to? Rzeczywiscie na tym fimie u goru slabo to wyglada... Mysle czy nie grac jednak w SDR. 

Oczywiście, u mnie bez tego gra wyglądała lepiej niż u tego typa na YT. Z tym modem, prezentuje się świetnie. 

2947440-20250926005827-1.png2947440-20250926005918-1.png

Edytowane przez DITMD
  • Upvote 3
Opublikowano
36 minut temu, DITMD napisał(a):

Bossowie są obowiązkowi, resztę można pominąć. Gdyby gra była nastawiona na walkę, wymuszałaby na tobie starcia z każdym przeciwnikiem i blokowała postęp, dopóki go nie zabijesz. Tutaj możesz ominąć większość przeciwników, oprócz bossów, plus z mocniejszą bronią, odpowiednim omamori, kładziesz moby na strzała, a walki i tak jest mniej niż w SH2R. To survival horror, a nie walking simulator. Ja bawię się przednio i cieszę się, że nie skreśliłem tej produkcji z listy do ogrania przez drewnianą walkę, bo może i mechanika starć kuleje i odstaje od tego, do czego przyzwyczaiły mnie inne tytuły, ale cała reszta nadrabia z nawiązką. Gra mnie wciągnęła, ma klimat, pokręconą nieźle fabułę i masę wtf momentów. Dostałem dokładnie to, czego oczekiwałem. 

Oczywiście, u mnie bez tego gra wyglądała lepiej niż u tego typa na YT. Z tym modem, prezentuje się świetnie. 

 

Potem jest blokowany postęp póki areny całej nie zabijesz:thumbdown:

Opublikowano (edytowane)

U mnie to był mini boss i jakieś jego przydupasy, parę machnięć siekierą i po walce :lol2: W ciągu ponad dwunastogodzinnej gry, parę razy na krzyż. W SH2R jedna lokacja ma więcej przeciwników :lol2:

Edytowane przez DITMD
Opublikowano

Gra ma kilka zakończeń i zmiany podczas przechodzeń, ale ponoć fatalne replayability. Wiele takich opinii spotkałem, że po przejściu nie chce się w to grać ponownie. Przez jakieś sekwencje pod presją czy nieśmiertelnych przeciwników w świecie snów.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Masz rację, ale próbowałem być wyrozumiały i dać szansę grze, bo marka jest mi bardzo bliska. Jednak po tym co czytałem i widziałem no nie, nie przebrnę przez to.

Edytowane przez Necronom
Opublikowano (edytowane)
13 minut temu, Necronom napisał(a):

Gra ma kilka zakończeń i zmiany podczas przechodzeń, ale ponoć fatalne replayability. Wiele takich opinii spotkałem, że po przejściu nie chce się w to grać ponownie. Przez jakieś sekwencje pod presją czy nieśmiertelnych przeciwników w świecie snów.

No gra męczy bo jest trudna pod każdym względem.Jak nie walka to zagadki często ze zmyłkami. No i nie ma żadnych nieśmiertelnych przeciwników.

 

Najgosze jest to że ta gra ma tak naprawdę dwie mapy.

To miasteczko co jest małe i świat snów ciągle na jedno kopyto.

Edytowane przez ODIN85
Opublikowano
21 minut temu, DITMD napisał(a):

U mnie to był mini boss i jakieś jego przydupasy, parę machnięć siekierą i po walce :lol2: W ciągu ponad dwunastogodzinnej gry, parę razy na krzyż. W SH2R jedna lokacja ma więcej przeciwników :lol2:

dlaczego ty tego zarzutu tak bardzo bronisz? ;)

wiele recenzji podkreśla, że walki jest dużo i jest najsłabszym elementem tego tytułu

pójdź ze mną chociaż na kompromis i przyznaj, że walki jest dużo :P

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, @MUZ napisał(a):

dlaczego ty tego zarzutu tak bardzo bronisz? ;)

wiele recenzji podkreśla, że walki jest dużo i jest najsłabszym elementem tego tytułu

pójdź ze mną chociaż na kompromis i przyznaj, że walki jest dużo :P

Zrobimy to tak, jestem już blisko końca, ukończę grę, i wtedy się wypowiem, bo nie ma sensu pisać czegoś, co za chwilę będzie rozmijać się z prawdą. Jak na razie, to nie uważam, aby było więcej walki niż w innych grach z tego gatunku. 

Edytowane przez DITMD
  • Like 1
Opublikowano

Nie no daj spokój : ) to nie jest aż tak ważne i w sumie nie wiem czemu drążę - może dlatego że opinie na ten temat są sprzeczne, jedni mówią tak a drudzy siak. 

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...