Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 30.09.2025 o 13:26, Jaycob napisał(a):

Kiszak to już klasyk - przerushował kawałek, notatek nawet nie tknął, stękał na staminę, a w punkty Wiary ani jednego oczka nie wsadził...

Redaktor z GOL-a go tam pięknie przeorał, aż miło było poczytać. :) 

Kiszka nagrał ponad godzinną odpowiedź na ten post z GOLa. Nie oglądałem i nie wiem na ile to merytoryczne. Nie będę wrzucać bo typa nie trawię, ale jest jak coś.

Opublikowano
4 godziny temu, ODIN85 napisał(a):

Daj w spoiler jak na najwyższym jakaś zagadka wyglądała bo już na hardzie było ciężko.

Nie pamiętam już dokładnie, więc podam świeży przykład. Ta zagadka z pudełkiem na easy ma limit przesunięć do 1 i można ruszać tylko białe pola, a w tekście jest jeszcze na czerwono podkreślone, co dokładnie trzeba znaleźć. Mega ułatwienie.

Tak samo ta przy ołtarzu - na łatwym każda figurka ma pętelkę, którą dopasowujesz do podestów, też oznaczonych tymi sami symbolami. Dzieci w przedszkolu by to ogarnęły. :D Na wyższych poziomach praktycznie zostaje ci tylko enigmatyczny tekst z dzienniczka i zero wskazówek.

  • Thanks 1
Opublikowano

Dziś zrobiłem dwa endingi (UFO i Ebisugaoka in Silence). UFO - szybkie i śmieszne, a to drugie miało chyba najciekawszego bossa. Na szczęście grałem na easy, bo mam wrażenie, że na najwyższym poziomie męczyłbym się z nim w nieskończoność. Sporo się tam działo, ale udało się nawet zgarnąć achievementa za ubicie go poniżej 10 minut. :D

 

Zostało mi już tylko ostatnie i koniec. Szczerze, te kolejne NG+ trochę męczą, dobrze chociaż, że część wydarzeń jest pomijana i widać kiedy wpada nowa cutscenka, ale i tak mogli bardziej skrócić kolejne przejścia. 

  • Like 2
Opublikowano

Zrobiłem wszystkie zakończenia.

 

Zrzut-ekranu-69.png

 

 

Jak połączyć wszystkie wątki, to szczerze mówiąc fabuła trochę mnie zawiodła.

Spoiler

Da się wyłapać głębsze znaczenia i metafory, ale momentami wszystko jest zbyt enigmatyczne i sprowadza się głównie do aranżowanego małżeństwa i społecznej presji. Historia Hinako to w sumie opowieść o walce o własną wolność i prawo do decydowania w Japonii lat 60., gdzie kobiety praktycznie nie miały wyboru. No i sporo rzeczy dzieje się tylko w jej głowie (jak np. cała ta wioska jest kompletnie wymyślona), co trochę odbiera całości ciężar.

 

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

A teraz wytłumacz jak historia Hinako wpisuje się w mitologię miasteczka Silent Hill, kultu, zakonu The Order i całej reszty? Bo dla mnie dalej jest to zagadką.

Edytowane przez Ryszawy
Opublikowano

I już powstają z tyłka teorie o tym jakoby SHf to rozpoczął, bo wydarzenia dzieją się przed SH1. Tyle, że notatki z pierwszej części wspominają o tym, że ta roślina rośnie na terenach SH już od czasów starożytnych. To samo mówi Lost Memories, że rytuały sięgają XVI wieku.

Opublikowano

Jak najbardziej ma znaczenie. To co piszesz to wprowadził SH2 i zrobili z tego trochę miejsce dla ludzi z mental issues. I teraz ludzie, którzy nie grali w 1,3 i 4 mają takie właśnie wyobrażenie o SH.

Sam wygląd i w pewnym stopniu obecność Piramidogłowego z SH2 ma odzwierciedlenie właśnie w historii miasta i powiązania z kultem.

Opublikowano
16 godzin temu, Jaycob napisał(a):

Zrobiłem wszystkie zakończenia.

 

Zrzut-ekranu-69.png

 

 

Jak połączyć wszystkie wątki, to szczerze mówiąc fabuła trochę mnie zawiodła.

  Ukryj zawartość

Da się wyłapać głębsze znaczenia i metafory, ale momentami wszystko jest zbyt enigmatyczne i sprowadza się głównie do aranżowanego małżeństwa i społecznej presji. Historia Hinako to w sumie opowieść o walce o własną wolność i prawo do decydowania w Japonii lat 60., gdzie kobiety praktycznie nie miały wyboru. No i sporo rzeczy dzieje się tylko w jej głowie (jak np. cała ta wioska jest kompletnie wymyślona), co trochę odbiera całości ciężar.

 

Pelen respect... Mi cos checi opadly na te chwile... gram w horrory indie na razie, ale planuje wrocic... kiedys... 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

No nie dziwię się. Z punktu widzenia gry praktycznie nic się nie zmienia - ciągle biegasz po tych samych lokacjach i tłuczesz tych samych wrogów (no, poza ostatnimi bossami). Zagadki też te same. Nie przepadam za takim rozwiązaniem. Jedynie NieR: Automata zrobiło to fajnie, bo tam przynajmniej walka się trochę zmieniała i miało to sens fabularny. Tutaj ten system imo po prostu nie działa.

Także mam dość horrorów, niedługo kupię Super Mario Galaxy, żeby się trochę zrelaksować. :D

Edytowane przez Jaycob
  • Upvote 1
Opublikowano

Mogli to chociaż trochę skrócić i usunąć tę głupią końcówkę z pogonią za tym mgielnym potworem, to jest ta najbardziej irytująca część gry. NG+ chyba najwięcej dodaje, notatek i cutscenek, ale większość z nich to wciąż to samo, tylko o kilka sekund dłuższe. Granie w tę grę cztery razy, żeby zobaczyć kompletne zakończenie, trochę mija się z celem, zwłaszcza że każdy z nas ma masę innych gier w backlogu, choć muszę przyznać, że dobrze się bawiłem podczas tych dwóch przejść, ale trzeciego raczej już nie skończę. 

Opublikowano

Przerwałem toto i wróciłem do "rozgrzebanego" dawno temu Banishers: Ghost of New Eden (ukończyłem właśnie), i muszę stwierdzić że toto nawet podjazdu nie ma do chyba mało znanego tytułu jakim właśnie są Pogromcy ;)  Nie wiem też, kto wymyślił nazwę i kaleczy tym samym Silent Hill, bo do SH toto ma baardzoo daleko. Takie moje spostrzeżenie, leci ten gruz z dysku 

  • Like 1
  • Haha 1
  • Sad 1
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...