Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 godziny temu, Jaycob napisał(a):

@IsharothRozwiązałeś? 

Nie :E Oznaczyłem na mapce i poszedłem sobie. 

 

Co za gówno ten boss w Bilewater, cała lokacja to jeden z najgorszych designów jaki widziałem w ciągu ostatnich 10-15 lat. No nie przypominam sobie nic gorszego. Ta lokacja była jak jakaś osobna gra dla masochistów, typowo pod streamy. Nie wiem kto wpadł na pomysł żeby coś takiego zostawić w grze. Nie dość że droga do bossa to 5 minut gdzie trzeba po drodze ściągnąć z siebie robale i farmić silk żeby się podleczyć (bo nie da się ominąć robali z tej ukrytej ławki co jest bliżej bossa). Poza tym sama ławka też była ukryta w taki sposób że nie było prawie tego widać... w odróżnieniu od innych ścian do rozwalenia.

 

Silksong będzie miał dla mnie zerowe replayability dopóki tego nie naprawią. Musiałem bossa cheesować przez 20 minut, psując jego AI bo przez te biegi do niego i robienie challenge rooma za każdym razem, odechciało mi się go robić normalnie. Tym bardziej że zarówno arena jak i boss do najłatwiejszych nie należą. No ale cierpliwie czekałem i biłem go po trochu wykorzystując lukę w jego AI. Jak będziecie mieli z tym problem to piszcie, dam wam znać jak to zrobić.

1 godzinę temu, j4z napisał(a):

Co otwiera ten klucz, zakupiony w tym sklepie? 

  Ukryj zawartość

IMG_20250911_162831102(1).thumb.jpg.3048e676a12979bf25383be0e90b6e6a.jpg

 

 

W świecie gry znajdziesz trochę zamkniętych bram na 'simple lock' - nim właśnie je otworzyć. Trudno powiedzieć co konkretnie otwiera, po prostu różne przejścia. Czasem całą ukrytą lokację, czasem kogoś uwięzionego. Na razie kluczyków mi starczyło, ale w razie co zostawiam sobie jeden zapasowy i nie otwieram tej bramy w mchowej lokacji.

  • Thanks 1
  • Upvote 1
Opublikowano
29 minut temu, Isharoth napisał(a):

Nie :E Oznaczyłem na mapce i poszedłem sobie. 

 

Co za gówno ten boss w Bilewater, cała lokacja to jeden z najgorszych designów jaki widziałem w ciągu ostatnich 10-15 lat. No nie przypominam sobie nic gorszego. Ta lokacja była jak jakaś osobna gra dla masochistów, typowo pod streamy. Nie wiem kto wpadł na pomysł żeby coś takiego zostawić w grze. Nie dość że droga do bossa to 5 minut gdzie trzeba po drodze ściągnąć z siebie robale i farmić silk żeby się podleczyć (bo nie da się ominąć robali z tej ukrytej ławki co jest bliżej bossa). Poza tym sama ławka też była ukryta w taki sposób że nie było prawie tego widać... w odróżnieniu od innych ścian do rozwalenia.

 

Silksong będzie miał dla mnie zerowe replayability dopóki tego nie naprawią. Musiałem bossa cheesować przez 20 minut, psując jego AI bo przez te biegi do niego i robienie challenge rooma za każdym razem, odechciało mi się go robić normalnie. Tym bardziej że zarówno arena jak i boss do najłatwiejszych nie należą. No ale cierpliwie czekałem i biłem go po trochu wykorzystując lukę w jego AI. Jak będziecie mieli z tym problem to piszcie, dam wam znać jak to zrobić.

W świecie gry znajdziesz trochę zamkniętych bram na 'simple lock' - nim właśnie je otworzyć. Trudno powiedzieć co konkretnie otwiera, po prostu różne przejścia. Czasem całą ukrytą lokację, czasem kogoś uwięzionego. Na razie kluczyków mi starczyło, ale w razie co zostawiam sobie jeden zapasowy i nie otwieram tej bramy w mchowej lokacji.

Aha, no bo właśnie miałem jakąś bramę, chyba simple coś właśnie. Ale nie pamiętałem, gdzie jest sklep z kluczem. Teraz wiem, gdzie jest sklep, a nie pamiętam gdzie była brama. :smiech:A czemu tej bramy nie otwierasz? Po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że klucze są jednorazowe? 

Opublikowano
9 minut temu, j4z napisał(a):

Aha, no bo właśnie miałem jakąś bramę, chyba simple coś właśnie. Ale nie pamiętałem, gdzie jest sklep z kluczem. Teraz wiem, gdzie jest sklep, a nie pamiętam gdzie była brama. :smiech:A czemu tej bramy nie otwierasz? Po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że klucze są jednorazowe? 

Dokładnie. A tej bramy akurat nie otwieram, bo nie jestem pewien co do jej przydatności. Wydaje mi się że ona jest jedynie skrótem do pewnej lokacji. Ale potem sprawdzę :) 

Opublikowano

Czemu miałbyś nie otwierać? Kluczy raczej jest wystarczająco dużo. Ja w tej jednej lokacji znalazłem parę ciekawych rzeczy, w drugiej też coś było - poza tym

Spoiler

dzwonkiem

, co wrzucałem wyżej w spoiler, i nadal nie mam pojęcia do czego on służy.

 

 

@j4zJak nie chcesz zapomnieć, to warto oznaczać ważniejsze rzeczy pinezkami na mapie.

Opublikowano
48 minut temu, Jaycob napisał(a):

Czemu miałbyś nie otwierać? Kluczy raczej jest wystarczająco dużo

Niedługo otworzę. Wydaje mi się że już więcej takich bram nie powinno być, choć jeszcze kilka lokacji mam do odhaczenia. Dziś kolejne postępy. Na razie nie pcham dalej głównego questa, tylko zaliczam wszystko poboczne to co się da. No i spróbuję tego kurier questa zrobić, no ale chyba mnie coś strzeli przy okazji. :E 

Opublikowano
53 minuty temu, Jaycob napisał(a):

Mount Fay ogarnięty! Ja pierdzielę… prawie 2h mi to zajęło. :E Ile ja się tam nakląłem, to tylko moje. :E

To akurat było fajne dla mnie. Ciekawe co powiesz o Bilewater :E 

  • Sad 1
Opublikowano
7 minut temu, Jaycob napisał(a):

A przy okazji - na samej górze jest NPC, to kolejny marker na Twojej liście? :E 

A nawet nie pamiętam :E Zobaczę jutro jak nie zapomnę. Ja tam chyba będę miał coś do dokończenia. Na pewno The Slab będę mógł dokończyć bo mam trzeci klucz w końcu.

Opublikowano

Na obecnym rozoju postaci chyba zaliczyłem wszystko co się dało. Mam 3 opcje:

 

Kupić simple key aby odblokować jakieś przejścia

 

Iść na sinners road albo blasted steps. te lokacje mam "nieodkryte". Którędy będzie bliżej do jakiejś nowej umiejętności ?

Opublikowano
14 minut temu, Dresiq napisał(a):

Iść na sinners road albo blasted steps. te lokacje mam "nieodkryte". Którędy będzie bliżej do jakiejś nowej umiejętności ?

Dawaj na blasted steps, jak nazwa sugeruje są to "schody / kroki", a one zazwyczaj do czegoś prowadzą.
Sinners Road jest "nieprzyjemne", że nawet po przeoraniu pierwszej warstwy Cytadeli dalej tam nie grzebałem mocniej. :E Ale teraz z podwójnym skokiem już tam polecę. 

Opublikowano (edytowane)

A ja dziś zrobiłem tą misję kurierską z jedzeniem. Ale wyczyściłem sobie wszystkie lokacje po drodze z mobków, nie siadałem na ławce, dzięki czemu większość mobków się nie zrespiła i potem szedłem od Bellhart aż do Cytadeli. Trzeba było bardzo ostrożnie, ale jednocześnie szybko. Chyba raz dostałem dmg gdzieś, ale jak dobiegłem do NPC to miałem jeszcze jeden pasek. Udało się za 1 razem.

 

Mam już trzecie ulepszenie broni ;) 

Edytowane przez Isharoth
  • Like 1
Opublikowano

3 upgrade? Ja dopiero poluję na drugi. :D Dopiero co natknąłem się na tego NPC-a, który ma mi pomóc w zdobyciu, ale oczywiście nie ma nic za darmo. :E Teraz muszę szukać kolejnych przedmiotów. Jeden upgrade już mam, a reszty kompletnie nie ogarniam, gdzie mogą być. 

 

Za to udało mi się pokonać

Spoiler

tancerzy

i muszę powiedzieć, że walka była naprawdę świetna. To nie był żaden absurdalnie trudny boss, ale najbardziej podobał mi się sam pomysł na ich styl walki, trochę taneczny, a przy tym bez żadnych tanich zagrywek. 

  • Like 1
Opublikowano
20 godzin temu, musichunter1x napisał(a):

Dawaj na blasted steps, jak nazwa sugeruje są to "schody / kroki", a one zazwyczaj do czegoś prowadzą.
Sinners Road jest "nieprzyjemne", że nawet po przeoraniu pierwszej warstwy Cytadeli dalej tam nie grzebałem mocniej. :E Ale teraz z podwójnym skokiem już tam polecę. 

Zrobiłem na odwrót. W sinners zabłądziłem, i trafiłem do nowej lokalizacji. W niej też zabłądziłem i trafiłem do lokalizacji z mgłą. A tam już wpadłem na phantom i intro aktu 2. Tak jak chyba z 45minut straciłem na strażnika bramy w blasted, bo go nie wyczułem, tak przypadkiem w sinners w 45 minut pchnąłem grę do przodu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • testując nuc 14 pro plus z 185H zignorowałeś Procesor 45/115 ustawiony przez intela na 64/115 ty ustawiłeś 72/72 do testu W mobile tdp jest o wiele ważniejsze by coś wykminić bo produkty sa różne i ograniczone chłodzeniem ale w pc to starczy 100zl by kupić chłodzenie na 200wat. Ogólnie to podejrzewam ze cofając sie w czasie do  historii powstania turbo jest ona powiązana z boxem intela bo taki 14700k vs 14700 niczym sie nie różni
    • dzisiaj za 1500zł masz podstawową kartę  do grania od nvidii. Chyba niżej już nie ma. Same ulepy i frankensteiny z poprzednich generacji. Wtedy miałeś prawie topkę wydajnościową. Dziś na coś takiego musisz wydać grubo ponad 3k zł
    • Mnie to mocno zaskoczyło, że w ogóle ludzie są przyjaźni. Aż mi się głupio grało tuż po premierze. Wszyscy tylko sławetne "dont siut", no to się litowałem na początku :P. Tylko po 3 dniach zaczynało się to robić powoli nudne. Plus raz na jakiś czas zdarzył się gracz, który jednak strzelał, a człowiek przyzwyczajony, że sobie może beztrosko biegać wśród innych nie był na takie coś przygotowany :E.   W innych extraction shooterach 95% jak nie więcej ludzi jest wrogo nastawiona, więc widząc kogoś wiesz, że będzie walka. W Tarkovie może na początku wipe są sytuacje że ktoś mówi na voice, że nie chce walki, bo robi questa, ale im dalej w "sezonie" tym rzadziej się cos takiego zdarza. W Arc Raiders też tak było, w zamkniętych testach pół roku temu i przed premierą prawie każdy do siebie strzelał od razu. To ta "przyjazna" natura graczy po premierze gry była tą "nienaturalną" dla tych co przychodzili z innych extration shooterów, czy grali we wcześniejsze beta testy.   Jako, że jest to pvpve, to trzeba też brać pod uwagę otoczenie, boty/AI. To podstawowy element w tym gatunku. Walczymy z botami na głośno, musimy to robić szybko, w miarę bezpiecznym miejscu. Bo z tyłu głowy cały czas mamy to, że nasza walka z nimi mogła przywołać innych ludzi. Na otwartym terenie jest zbyt ryzykownie, lepiej boty ominąć. Zostawić ich jako czujki na innych graczy, a w tym czasie lootować sobie jakiś budynek. Jak zobaczymy albo usłyszymy, że się agrują, to wiemy że ktoś z tamtej strony nadchodzi. Wyjście z mapy powinno być sukcesem, człowiek powinien czuć satysfakcję, że przeżył raid. Od nas zależy ile jesteśmy na raidzie. Im dłużej tym więcej dobrego lootu możemy znaleźć, ale również większa szansa, że zginiemy. Tak samo podróż w miejsca z dobrym lootem, można się obłowić, ale ryzykujemy spotkanie z wieloma graczami, którzy też mają chrapkę na te miejsca.  Stosunek wyjść na poziomie 40-50% to całkiem dobry wynik w innych grach tego gatunku. W Arcu co prawda nie ma takich statsów, ale na oko mam chyba 90-95% :E.    Jedynie co bym zmienił, to wejście z darmowym sprzętem tylko po 12 minutach trwania raidu albo później, a jak wchodzisz ze swoim to zawsze na początku. Windy nie powinny się zamykać, do końca powinny być wszystkie otwarte. Oraz w solo grze zmniejszył bym trochę ilość graczy, bo jak się wszyscy zaczną napierdzielać, to będzie trochę chaotycznie.   To, że gra prędzej czy później zacznie tracić graczy jest naturalne. Mnie i tak zaskoczyła taka popularność. Nastawiałem się na 200k ludzi w okolicach premiery i koło 80-100 miesiąc po niej. Jest sporo lepiej i bardzo dobrze, bo to świetna gierka z małymi problemami (desynci, balans). Byle jej z czasem nie spierdzielili.   Na horyzoncie kolejne extraction shootery z jakimś tam potencjałem. Nowy PUBG :E, oraz Marathon od Bungie.
    • Ale klikasz obok i masz 253W  Wasze zarzuty byłyby słuszne gdyby właśnie nie to "obok"  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...