Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 minutę temu, LeBomB napisał(a):

Czy jak amerykańska firma produkuje w Chinach i sprowadza te produkty do USA, będzie musiała zapłacić większe cło bo to towar sprowadzony z Chin? 

a dlaczego by miała nie płacić? :E

  • Upvote 1
Opublikowano
14 minut temu, Kamiyanx napisał(a):

Raczej jest liczone jakąś statystyką. Ja mam kontrakt B2B i muszę co kwartał wysyłać do GUS sprawozdanie, ile osób zatrudniam i czy chcę zwiększyć zatrudnienie. Wszystko pod groźbą kary za błędne dane.

 

Ale ogólnie jak ktoś teraz szuka pracy, to realnie wygląda to tak...

Screenshot_20250305-095031~2.png

Jak sie ustandaryzowalo, ze analitykiem moze zostac kazdy (bez znaczenia czy skonczyles matematyke na UW, politologie na Jagielonskim czy germanistyke gdzies tam) no to mamy taki efekt.

1000 bootcampow (sam robilem bootcamp pod data science :> ), 1000 kursow plus podejscie wysle 100 cv to gdzies sie zalape to tak jest niestety. 

Linkedin stal sie bazarem jezeli chodzi o prace w danych/IT. 

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, LeBomB napisał(a):

Niektórym środowiskom "wina Donalda", będzie dla nich uniwersalne :P 

Czy jak amerykańska firma produkuje w Chinach i sprowadza te produkty do USA, będzie musiała zapłacić większe cło bo to towar sprowadzony z Chin? 

Nie tylko będzie musiała zapłacić większe cło, ale przerzuci te koszta na końcowych klientów. Trump tymi swoimi cłami robi źle swoim rodakom, nie krajom, których kara cłami. Dlatego piszę, żeby przy ew. cłach na Europę nie reagować cłami odwetowymi, bo takie posunięcie uderzy w nas i każdego Europejczyka.

Edytowane przez Spl97
Opublikowano

Reakcja cłami "odwetowymi" to konieczność i jest realizowana na bieżąco. Druga opcja to blokowanie ich produktów innymi normami, co UE stosuje wobec USA do dawna.

 

Natomiast o tym czy działania Trumpa zaszkodzą czy pomogą USA okaże się za rok albo i później.

 

Cła służą ochronie rynku przed konkurencją z zewnątrz. I są stosowane tak przez USA, UE jak inne państwa od dawien dawna. Poza tym zapewniają sporo dodatkowych środków do budżetu.

Opublikowano
15 minut temu, offensive napisał(a):

"Podpisałem również zakazującą mężczyznom uprawiania sportów kobiecych"

To jest blednie przetlumaczone, ale sam zamysl za tym (ban biologicznych facetow w konkurencjach biologicznych kobiet) jest bardzo dobrym posunieciem. 

Igrzyska/sport to mi rybka. To nie państwo jest od tego tylko organizacje, i inne podmioty które decydują o tego typu rzeczach. 

Opublikowano
11 minut temu, Spl97 napisał(a):

Nie tylko będzie musiała zapłacić większe cło, ale przerzuci te koszta na końcowych klientów. Trump tymi swoimi cłami robi źle swoim rodakom, nie krajom, których kara cłami. Dlatego piszę, żeby przy ew. cłach na Europę nie reagować cłami odwetowymi.

Trzeba tak zareagować - bo to ograniczy import amerykańskiego guana do UE.

Opublikowano

W idealnym swiecie tak, niestety jak widac wszystkie takie podmioty niestety maja dupe waziutko w obawie przed woke-movement, czy jak to sie teraz zwie.

Nie popieram Trumpa i jego polityki jako calosci, ale akurat ten papierek w 100%.

Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, offensive napisał(a):

Jak sie ustandaryzowalo, ze analitykiem moze zostac kazdy (bez znaczenia czy skonczyles matematyke na UW, politologie na Jagielonskim czy germanistyke gdzies tam) no to mamy taki efekt.
1000 bootcampow (sam robilem bootcamp pod data science :> ), 1000 kursow plus podejscie wysle 100 cv to gdzies sie zalape to tak jest niestety. 
Linkedin stal sie bazarem jezeli chodzi o prace w danych/IT. 

Znaczy ja to wiem, tyle że to był tylko przykład. Bo jak zerkniesz w oferty z AML, E-Commerce czy Logistyki to masz ten sam problem.

Nawet do audytów w BIG4 chcą umowę zlecenie i 50 kandydatów, a jeszcze za moich czasów (z 3-4 lata temu), to PWC brało bez problemu z angielskim i Excelem. Teraz jest problem dla ludzi ze znajomością SQL, Pythona i Power BI.

 

Tu masz np. inną ofertę:

image.png.defa9e0452fdce6804de0c8e510b389c.png

 

A tu jakieś bardzo podstawowe stanowisko u mojego partnera:

image.png.1c8a64ea8976030f1b7408357133b556.png

Praktycznie wszędzie widzę 100-200 kandydatów na pozycję JUNIOR/ENTRY.

Więc na pewno z lepszą pracą jest w Polsce teraz słabo. Ale na magazynach też widziałem, że aplikuje 15-30 osób na jedno miejsce. Do zwykłej fizycznej.

Edytowane przez Kamiyanx
Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, Badalamann napisał(a):

Reakcja cłami "odwetowymi" to konieczność i jest realizowana na bieżąco. Druga opcja to blokowanie ich produktów innymi normami, co UE stosuje wobec USA do dawna.

 

Natomiast o tym czy działania Trumpa zaszkodzą czy pomogą USA okaże się za rok albo i później.

 

Cła służą ochronie rynku przed konkurencją z zewnątrz. I są stosowane tak przez USA, UE jak inne państwa od dawien dawna. Poza tym zapewniają sporo dodatkowych środków do budżetu.

Druga opcja zdecydowanie jest lepsza niż cła odwetowe.

 

Musicie też brać pod uwagę to, że przy cłach odwetowych clone towary staną się u nas droższe, a to w efekcie podbija poziom inflacji. Bardzo wielu ludzi nie potrafi połączyć kropek, winą za droższe te towary oraz wyższą inflację obaczą obecny nasz rząd, potem coraz śmielej zagłosują w wyborach na PiS czy Konfederację, bo "za PiS-u jednak żyło lepiej" pomimo tego, że rządy PiS-u to były rządy totalnych złodziei i pchali prawnie tej kraj w autorytaryzm, gdzie wodzem do końca życia miał być Kaczyński.

 

PiS obecnie idzie sztama w sztamę z Trumpem, nawet jeżeli to oznaczało całkowitą zmianę narracji na cokolwiek prorosyjskiego.

Edytowane przez Spl97
Opublikowano
2 minuty temu, Spl97 napisał(a):

Druga opcja zdecydowanie jest lepsza niż cła odwetowe.

 

Musicie też brać pod uwagę to, że przy cłach odwetowych clone towary staną się u nas droższe, a to w efekcie podbija poziom inflacji. Bardzo wielu ludzi nie potrafi połączyć kropek, winą za droższe te towary oraz wyższą inflację obaczą obecny nasz rząd, potem coraz śmielej zagłosują w wyborach na PiS czy Konfederację, bo "za PiS-u jednak żyło lepiej" pomimo tego, że rządy PiS-u to były rządy totalnych złodziei i pchali prawnie tej kraj w autorytaryzm, gdzie wodzem do końca życia miał być Kaczyński.

I wtedy wjeżdzają europejscy producenci. :) 

  • Upvote 1
Opublikowano

@Spl97 Druga opcja także oznacza wzrost cen, tyle że lokalnych produktów bo im znika konkurencja. Czasowo tez spada podaż, póki lokalni nie zwiększą produkcji.

 

Równocześnie USA odpowie podobnie, całkiem odcinając jakieś towary z UE.

 

Finalnie zostanie wypracowane jakieś rozwiązanie z użyciem obu metod, po obu stronach tego starcia gospodarczego.

 

W każdym razie cła działają w dłuższej perspektywie. Obecnie jest masa clikcbaitowych bzdet w mediach. Widać nawet tu na forum jak ludzie się nakręcają każdą wypowiedzią.

Opublikowano
6 minut temu, GordonLameman napisał(a):

I wtedy wjeżdzają europejscy producenci. :) 

Miałoby to sens. Swoją drogą, mnie ciekawi, jak to wszystko wpłynie na wymianę handlową z Chinami.

Amerykanie chcą mieć tani szajs z Chin na Amazonie. Tylko Chińczykom chyba zacznie się opłacać pchanie szajsu do Europy xD

Opublikowano
29 minut temu, Spl97 napisał(a):

Nie tylko będzie musiała zapłacić większe cło, ale przerzuci te koszta na końcowych klientów. Trump tymi swoimi cłami robi źle swoim rodakom, nie krajom, których kara cłami. Dlatego piszę, żeby przy ew. cłach na Europę nie reagować cłami odwetowymi, bo takie posunięcie uderzy w nas i każdego Europejczyka.

No właśnie, zatem karta graficzna to wcale nie przestrzelony przykład, bo wystarczy wynegocjować umowę z NV czy AMD na bezpośredni import z Chin i na to dodatkowych ceł nie nakładać i cieszyć się brakiem wzrostu cen ze względu na cła. A na te sprowadzane z USA cła nałożyć, żeby się to nie opłacało ich ściągać przez USA. Tam można zrobić z wieloma produktami, które USA produkuje na zewnątrz. 

 

  • Like 1
Opublikowano
17 minut temu, 8V32 PcLab napisał(a):

Co to za rolnik, skoro pole w dzierżawie

No w sumie racja, do KRUS-u zgłasza się za bycie właścicielem. Pamiętam, że w trakcie studiów siostra musiała ten KRUS opłacać, bo miała kawałek działki zapisanej po dziadku, którą dzierżawił wujek, żeby się liczyła do dopłat bezpośrednich. Dopiero jak poszła do pracy to ją z tego KRUS-u zwolniło.

Opublikowano
50 minut temu, Kamiyanx napisał(a):

Praktycznie wszędzie widzę 100-200 kandydatów na pozycję JUNIOR/ENTRY.

Więc na pewno z lepszą pracą jest w Polsce teraz słabo. Ale na magazynach też widziałem, że aplikuje 15-30 osób na jedno miejsce. Do zwykłej fizycznej.

Moja kobita pracuje w szeroko podjętych kadrach i jest dramat. Średnio 130-150cv na stanowisko do korpo, konkurencja jakiej ludzie nie widzieli od ~2008 roku. 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

 

43 minuty temu, huudyy napisał(a):

Moja kobita pracuje w szeroko podjętych kadrach i jest dramat. Średnio 130-150cv na stanowisko do korpo, konkurencja jakiej ludzie nie widzieli od ~2008 roku. 

Ile w tym CV obcokrajowców?

Edytowane przez voltq
Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, offensive napisał(a):

HR i Kadry to dosyc niski pulap wejscia na stanowiska juniorskie, to nie ma sie co dziwic. 

Bardziej chyba chodzi o to, że jak pracujesz w kadrach to widzisz CV na prawie każde stanowisko. A przynajmniej ile ich wpływa :) 

 

A dodatkowo:

 

 

Na IT trainee więcej wpływu :) 

Zrzut ekranu 2025-03-5 o 13.22.12.png

Zrzut ekranu 2025-03-5 o 13.21.49.png

Edytowane przez GordonLameman
  • Thanks 1
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...