Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Kompletnie nie bronie, po prostu szukam dziury w calym, mam troche inne spojrzenie na takie rzeczy bo zajmuje sie digital forensics i czesto na podstawie takich niuansow wlasnie jak lokalizacja telefonu w danym dniu jestem w stanie stwierdzic czy pacjent jest do odstrzalu czy nie.

 

+ Jakby to byli statystyczni polacy to troche inaczej by Polska wygladala 

 

Nie wiem gdzie Wy tutaj widzicie jakiekolwiek fikolki, przez proste pokazywanie alternatywy. %-)

Spalcie mnie od razu na stosie bo widze inna (moze malo prawdopodobna) mozliwosc. 

Edytowane przez oldfashioned
Opublikowano
10 minut temu, oldfashioned napisał(a):

Nie wiem jak czesto to jest odswiezane, raz na miesiac? raz na tydzien, dzien, godzine?
Jest to podejrzane, ale zeby od razu skakac do jakis wnioskow nie wiedzac jak ten mechanizm dziala... ;)

Moze wlasnie dlatego ze pisza skrajne rzeczy, uzywaja vpnow?

1. Sam fakt, że X rozróżnia co idzie przez VPN a co nie już jest ciekawy.

2. Informacje dotyczą pochodzenia konta, adresu IP, aktywności (logowania). Zatem mogą jak najbardziej pokazywać kraj ostatniego logowania. 

3. Jeżeli faktycznie używaliby VPN "bo piszą skrajne rzeczy" znaczy że co? Boją się swoich poglądów, czy jednak chodzi o ukrycie właściwego pochodzenia konta? 

  • Upvote 3
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, oldfashioned napisał(a):

Spalcie mnie od razu na stosie bo widze inna (moze malo prawdopodobna) mozliwosc. 

I co to zmienia, jeśli jakieś konto trafi się faktycznie legitne? Mamy tutaj zależność, a rzadkie wyjątki niczego nie zmieniają.

Edytowane przez MaxaM
Opublikowano
1 minutę temu, LeBomB napisał(a):

1. Sam fakt, że X rozróżnia co idzie przez VPN a co nie już jest ciekawy.

2. Informacje dotyczą pochodzenia konta, adresu IP, aktywności (logowania). Zatem mogą jak najbardziej pokazywać kraj ostatniego logowania. 

3. Jeżeli faktycznie używaliby VPN "bo piszą skrajne rzeczy" znaczy że co? Boją się swoich poglądów, czy jednak chodzi o ukrycie właściwego pochodzenia konta? 

1. Pytanie czy kazdy vpn, bo jak juz mam cos postawionego na na calej sieci (a nie tylko apke na telefonie) to moze tego nie wylapywac. 

2. Mi sie wydaje, ze to po prostu bedzie ostatnia lokalizacja widziana przez 'apke' / 'pc', pytanie jak czesto sie odswieza, czy jest z ostatniej aktywnosci.

3. Dokladnie o to mi chodzilo, niektore te profile moga byc tak odklejone i nie wiem, podjudzac do przemocy (co skrajna maga czesto robi) ze nawet idioci je prowdadzacy wpadli na pomysl instalacji vpna. 

 

1 minutę temu, MaxaM napisał(a):

I co to zmienia, jeśli jakieś konto trafi się faktycznie legitne? Mamy tutaj zależność, a rzadkie wyjątki niczego nie zmieniają.

No a ja pisze, ze znam prawde objawiona i wszystkie te konta sa lub nie sa legitne? 

Po prostu przedstawilem mozliwa alternatywe. 

 

To Wasze kolko wzajemnej adoracji od razu sobie przybija piatki. Ja na to patrze jedynie z technicznego punktu widzenia, kompletnie nie obchodzi mnie tresc tych profili, tylko technikalia tej calej sprawy. Na zadnym z tych profili nigdy nie bylem, nie znam i nie identyfikuje sie z ich 'tworczoscia artystyczna', nikogo tez nie bronie. Wiecej spokoju w osadach, bo mozna sie na tym przejechac.

Opublikowano
24 minuty temu, oldfashioned napisał(a):

1. Pytanie czy kazdy vpn, bo jak juz mam cos postawionego na na calej sieci (a nie tylko apke na telefonie) to moze tego nie wylapywac. 

Myślę, że większość będą wyłapywać, bo ruch przez VPN jest dość charakterystyczny

24 minuty temu, oldfashioned napisał(a):

2. Mi sie wydaje, ze to po prostu bedzie ostatnia lokalizacja widziana przez 'apke' / 'pc', pytanie jak czesto sie odswieza, czy jest z ostatniej aktywnosci.

też tak uważam - a jak często? pewno od momentu ostatniego logowania, tak długo jak ciastka z credentialami będą ważne.

25 minut temu, oldfashioned napisał(a):

3. Dokladnie o to mi chodzilo, niektore te profile moga byc tak odklejone i nie wiem, podjudzac do przemocy (co skrajna maga czesto robi) ze nawet idioci je prowdadzacy wpadli na pomysl instalacji vpna. 

 

Tyle, że to nie podaje ADRESU DOMOWEGO, a sam kraj - jak dla mnie to jest typowe tuszowanie swojej prawdziwej lokalizacji, nie dlatego, że ktoś się boi doxxingu, tylko dlatego, że wiemy skąd mogą przychodzić polecenia od przełożonego.

27 minut temu, oldfashioned napisał(a):

Ja na to patrze jedynie z technicznego punktu widzenia, kompletnie nie obchodzi mnie tresc tych profili, tylko technikalia tej calej sprawy.

Tutaj nic skomplikowanego nie ma w zrozumieniu jak to działa od strony technicznej, serio. Gdyby nie to, że Elon z dupy wprowadził tą zmianę, to byśmy pewno nigdy się nie dowiedzieli skąd tak naprawdę piszę Ci prawdziwi polacy - tu już nie chodzi o to, że siedzą na magazynie u niemca i pier*olą kocopoły i polaryzują społeczeństwo - to jest jawna piąta kolumna, która przez akcje Twittera/X'a została wyjaśniona.

28 minut temu, oldfashioned napisał(a):

Na zadnym z tych profili nigdy nie bylem, nie znam i nie identyfikuje sie z ich 'tworczoscia artystyczna', nikogo tez nie bronie

No to może zacznij od lektury niektórych z tych profili - większość to są tragiczne szczujnie.

  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, huudyy napisał(a):

a sam kraj

A najlepsze jest w tym, że tak zaciekle piszą jakimi to Polakami są, Polska dla Polaków itp. Bardzo komicznie to wygląda jak się okazuje, że ta osoba nie mieszka w Polsce.

 

Tak na rozluźnienie :E

image.png.f62b531a4e2b3dfe8d221d251d84f4fe.png

Edytowane przez MaxaM
  • Haha 2
Opublikowano
49 minut temu, LeBomB napisał(a):

1. Sam fakt, że X rozróżnia co idzie przez VPN a co nie już jest ciekawy.

Może apka X ciągnie lokalizację z urządzenia, a nie tego z jakiego niby kraju wrzucana jest zawartość i jak się nie zgadza to wypluwa, że połaczenie VPN?

Nie wiem, nie używam tego badziewia, to jest dla mnie na równi z raktokiem. Wartości dodatniej zero.

Opublikowano

Jaki jest cel czytania szczyn? Nie widze w tym wartosci dodanej.

8 minut temu, huudyy napisał(a):

Tyle, że to nie podaje ADRESU DOMOWEGO, a sam kraj - jak dla mnie to jest typowe tuszowanie swojej prawdziwej lokalizacji, nie dlatego, że ktoś się boi doxxingu, tylko dlatego, że wiemy skąd mogą przychodzić polecenia od przełożonego.

Jak ktos stosuje VPNa czy inne sposoby zanonimizowania swojej obecnosci w sieci, to nie robi tego bo jakas apka moze mu wrzucic na profil kraj pochodzenia ;) Bez tego, dodajac troche podstawowego social engineeringu, a czasmi po prostu OSINTu juz mozna sobie mozna bardzo latwo namierzyc przyblizony adres. 

 

Z ciekawosci zajrzalem na swoj pusty profil X'owy:

Based in Poland (nie mieszkam w Polsce, za to korzystam z polskiego nr i VPNu), current loc: UK via web. 

Nie ma wzmianki o stalym miejscu zamieszkania. Jest mozliwosc ze apke instalowalem (na telefonie) bedac w Polsce, ale moglem tez byc z agranica.

Opublikowano
1 minutę temu, oldfashioned napisał(a):

Jaki jest cel czytania szczyn? Nie widze w tym wartosci dodanej.

Ciężko nie widzieć szczyn jak algorytm podsuwa to, co jest na czasie. 

Feedy są przemieszane z wartościową treścią.

Opublikowano
25 minut temu, MaxaM napisał(a):

A najlepsze jest w tym, że tak zaciekle piszą jakimi to Polakami są, Polska dla Polaków itp. Bardzo komicznie to wygląda jak się okazuje, że ta osoba nie mieszka w Polsce.

 

Tak na rozluźnienie :E

image.png.f62b531a4e2b3dfe8d221d251d84f4fe.png

Nie życzę jej, żeby się z nim związała. Doszłoby do zdrady zanim jeszcze by zostali parą.

Opublikowano
35 minut temu, LeBomB napisał(a):

Ale pytanie czy nie zakładałeś tego profilu będąc jeszcze w Polsce?

Nie jestem w stanie tego wykluczyc, bo zakladadane na jakiejs starej sluchawce = nie moge sprawdzic lokalizacji.
No ale pokazuje based in Poland, a w tym roku bylem w Polsce do tej pory przez 24 dni, co daje 24/328 = 7,3% czasu ;) 

I to nie ciagiem, 2x 7 dni + weekendy.

 

Teraz pytanie, przeklamuje przez GSM, przeklamuje przez VPN, czy przeklamuje bo konto bylo kiedys tam zalozone w PL. 

Opublikowano

No trzeba przyznać trochę racji. Przydałoby się konkretnie podane gdzie zakładano i historia aktywności. Wtedy by było widać. 

 

Gdyby Musk nie siedział w jednym szambie z ruskimi trolowniami to by to prosto ogarnął, choćby podając które konta łąpią się pod wywołanie bazy danych z dwoma parametrami: ulubiony przez ruskie trolownie serwer VPN jak te w Holandii, i treści prorosyjskie lub anty-unijce itp. 

 

Ale złodziej na siebie nie doniesie, a nie po to Musk Twitter kupował, żeby nie móc go używać do wpływania na politykę.

Opublikowano

akurat gdyby nie zakup Muska to X nie bylby teraz tak popularny bo mozna tam pisac o rzeczach o ktorych nie mozna na innych platformach,

 

ale wiadomo komunistom to sie marzy zeby wszystkie serwisy byly z jednego nadania ;)

 

 

 

 

 

btw to prawda ze sikorski przelal 100mln $ na dzialalnosc korupcyjna? akurat jak wyszlo w najnowszej aferze korupcyjnej ukrainu ze poszlo ponad 100mln $? XDDDDDDDDDDDDDDDD

Opublikowano
Godzinę temu, kubikolos napisał(a):

akurat gdyby nie zakup Muska to X nie bylby teraz tak popularny bo mozna tam pisac o rzeczach o ktorych nie mozna na innych platformach,

 

ale wiadomo komunistom to sie marzy zeby wszystkie serwisy byly z jednego nadania ;)

Też byłem bliski łyknięcia tej ściemy, bo nienawidzę zachowania jakie prezentowały władze Twittera przed przejęciem i cieszyłbym się jakby cały Twitter wziął i splajtował/zniknął. 

 

Niestety sam zarzucasz w wątku myślenie życzeniowe jak piszesz o planie pokojowym Unii, a tymczasem łykasz narrację, bo bardzo chcesz w nią uwierzyć.

 

Otóż nie. Musk nie naprawił Twittera. Teraz zamiast narzędzia propagandowego lewicy i "woke', masz narzędzie wykorzystywane głównie przez rosję, wspierane przez nich siły (Orban, MAGA, Trump) i tyle. A to co szkodziło na starym twitterze teraz szkodzi na Bluskajku, bo lewackie julki tam pobiegły i znowu siedzą w swojej bańce. Teraz po prostu rak się rozmnożył prze podział komórki i są dwa raki.

  • Upvote 2
Opublikowano

ja nic nie lykam wiec mow za siebie,

 

obecnie dwa obozy z USA maja dostep (albo po prostu "swoje") do glownych mediow internetowych, wczesniej po swojej stronie wszystko mial tylko jeden,

 

dla mnie jest to sytuacja znacznie lepsza, sa rzeczy o ktorych przeczytasz tylko "tu" lub "tam"

 

i nie, wszystkie media po jednej stronie politycznej to nie jest jedyna alternatywa dla nieistoniejacej opcji "wszystko idealnie i praworzadnie" bo wiem ze do tego sie sprowadza te pierdololo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
    • Ktoś pozjadał wszystkie rozumy i zapomniał spalić te kalorie.  
    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...