Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dla mnie to jest wiedza ogólna, jednym z kierunków które ukończyłem była biologia molekularna. Jak chodzi o publikacje, to jak najbardziej są, natomiast obecnie jesteśmy świadkami szybkiego postępu w tej dziedzinie. Publikacje starsze niż 2020 możemy umownie uznać za zbyt stare. 2020 to początek szerszego zaprzęgania do tego zadania sieci neuronowych, czyli nie ludzie oceniają skany mózgów, a AI.

 

Tu masz próbkę artykułów (similar + referencje ponad 100 sztuk), przy czym tak jak piszę, pomijaj te starsze niż 2020.

 

PubMed

I z drugiej strony. Pamiętaj, że to są czasami pre-printy. Każdy chce się opublikować. Publikują się lepiej wyniki pozytywne, a nie negatywne. Trochę możesz być bezradny, wobec niektórych słabo uprawnionych przypuszczeń wyrażanych w niektórych artykułach, ale od tego są dyskusje, jak trafisz na coś ciekawego/zaskakującego to dawaj tutaj.

Edytowane przez adashi
Opublikowano
14 godzin temu, Camis napisał(a):

Ziobro zapowiada zdecydowane kroki. Mówi, co będzie po powrocie PiS do władzy

- Byłem postrzegany jako jastrząb w rządzie, ale dzisiaj - na tle wielu kolegów, którzy obserwują co się dzieje - to ja jestem gołąbkiem. Tamte moje poglądy był bardzo łagodne w stosunku do tego, co zrobimy, kiedy wrócimy i będziemy musieli przywrócić praworządność

Jak to czytam i słyszę co on wygaduje to nawet śmiać i płakać mi się nie chce.

Opublikowano (edytowane)
21 minut temu, LeBomB napisał(a):

@SM_M4E5TRO Merytorycznie sam ci odpowiadałem jak i kilku użytkowników. Olałeś temat, a teraz sam o to oskarżasz innych. No ale dobra, taką metodę sobie przyjąłeś, to sobie w tym tkwij.

 

Poszukaj sobie zagadnień różnice interindywidualne i intraindywidualne.

Hipotetycznie to najbardziej merytoryczna argumetacja na kompletnie niemerytoryczny temat jest odgórnie tak samo niemerytoryczna jak ten temat.

 

Uważam, że naszą ojczyzne trawią o wiele większe problemy od tego, że ktoś nielegalnie podsłuchał polityków drugiej strony lub że podciągnął kawałek drogi pod czyiś dom za promil pieniędzy podatników. 

Jednak na tym spoczęła cała tutejsza dyskusja, po tym, jak uznałem PIS za cytuje "mniejsze zło"

 

Posługwanie się na starcie tego typu argumentacją w na tyle poważnym temacie juz odgórnie określa poziom całej rozmowy.

A podanie takiego samego pułapu kontrargumentu i sprawdzenie reakcji kontrrozmówcy, jest już w stanie określic, na ile ktoś jest rzetelny w swojej rzetelności

 

 

Edytowane przez SM_M4E5TRO
Opublikowano
24 minuty temu, sabaru128 napisał(a):

Jak to czytam i słyszę co on wygaduje to nawet śmiać i płakać mi się nie chce.

To w ogóle jest przepiękna sprawa.

Przychodzi rząd. Sra na praworządność na bezprecedensową skalę, robi co chce, obsadza kogo chce. Tworzy burdel.

Trybunały i komisje europejskie grożą palcem i dają kary, ale burdelowa karawana jedzie dalej.

 

Zmiana rządu i nowi znajdują się w środku burdelu. Ale przecież nie można zakłócić praworządności! Nawet jeśli oznacza to pozbycie się pachołków obsadzonych przez ludzi łamiących praworządność.

 

Niesamowicie skonstruowany system.

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano
6 godzin temu, SM_M4E5TRO napisał(a):

 

Uważam, że naszą ojczyzne trawią o wiele większe problemy od tego, że ktoś nielegalnie podsłuchał polityków drugiej strony lub że podciągnął kawałek drogi pod czyiś dom za promil pieniędzy podatników. 

 

Pozwalanie na kradzież, niezależnie od kwoty, to nadal kradzież. Nielegalne podsłuchiwanie i ujawnienie tego to jeszcze większe zagrożenie, i powinno być surowo karane, zwłaszcza w dobie smartów, gdzie podsłuchy banalnie łatwo założyć. Ale jak widać, mentalność “to nic takiego” wiecznie żywa. Te o wiele większe problemy oczywiście są zmyślone żeby pokazać że nie jesteś do końca przetrawiony. Taki symetryzm to obłuda. 

  • Upvote 6
Opublikowano
9 godzin temu, 8V32 PcLab napisał(a):

Tego nie da się, przewijać, a co dopiero czytać, potrawy świąteczne wam zaszkodziły czy co?

Rybka lubi pływać więc skoro rybka była w święta to teraz poszedł najwidoczniej jakiś płyn do niej :D

  • Haha 2
Opublikowano
8 godzin temu, Keller napisał(a):

Absolutnie się np. nie zgodzę, że da się wychować mężczyznę na psychologa jak od dziecka będziesz uczyć tych rzeczy, tak jak nie dasz rady każdej kobiety nauczyć technicznego myślenia byśmy mieli 80% programistek. Nie ma szans. 

Widzisz Ty się absolutnie nie zgodzisz, naukowcy twierdzą co innego. Teraz udowodnij, że się mylą ;)

 

Cytat

publikowane dziś wyniki badań prowadzonych na prestiżowym Carnegie Mellon University dowodzą, że mózgi dziewczynek i chłopców rozwijają się tak samo i tak samo można ich uczyć matematyki. Szanse na karierę w naukach STEM nie zależą do płci!

– Nauka ma się nijak do popularnych mitów – podsumowuje wyniki swoich badań prof. Jessica Cantlon z Uniwersytetu Carniegiego i Mellonów w Pittsburgu (USA). Odnosi się w ten sposób do powszechnych przekonań, że skoro mniej dziewcząt wybiera karierę w matematyce i wszelkich dziedzinach z grupy STEM (nauki ścisłe, przyrodnicze i techniczne), to dzieje się tak w związku z różnicami w rozwoju mózgu.

https://fundusz.org/blog/uzdolnienia-matematyczne-uczniow-nie-zaleza-od-plci/

https://www.nature.com/articles/s41539-019-0057-x

Opublikowano
47 minut temu, trepek napisał(a):

Rybka lubi pływać więc skoro rybka była w święta to teraz poszedł najwidoczniej jakiś płyn do niej :D

Chyba będę musiał zrobić pierwsze uprzejmie donoszę i zawołać moda bo cały temat zaśmiecony OT, teraz jeszcze weszły mutację.  

  • Haha 1
  • Upvote 2
Opublikowano
2 minuty temu, Camis napisał(a):

Chyba będę musiał zrobić pierwsze uprzejmie donoszę i zawołać moda bo cały temat zaśmiecony OT, teraz jeszcze weszły mutację.  

Popieram. Też jestem za tym aby wydzielić temat.

  • Like 1
Opublikowano

@adashi @Keller @LeBomB

Nie będę się wymądrzał o kwestiach biologiczno-chemicznych, bo kompletnie się na tym nie wyznaję.

 

Ja patrzę na to od strony społecznej i chciałbym tylko powiedzieć, że jeśli ktoś będzie prezentował postawę "chłop to chłop, baba to baba", która się tutaj pojawiła (nie u Was) to nie może się potem dziwić np. statystykom samobójstw wsród mężczyzn.

Od dawna mówi się, że wskaźnik samobójstw jest wysoki przez to jaka jest społeczna rola płci męskiej w Polsce (m. in. brak możliwości okazania słabości), a takie jasne kategoryzowanie co może baba, a co może chłop tylko pogarsza tą sytuację.

 

I jestem przekonany, że osoby piszące "ta baba po operacji zmiany płci to dla mnei wciąż baba" będą jednocześnie tymi samymi krzyczącymi "NIKT NIE PRZEJMUJE SIĘ PROBLEMAMI FACETÓW", ale to wynika z ich ignorancji.

 

Moim zdaniem pierwszym krokiem do naprawy tego jest to, żeby role społeczne płci nieco zmienić. Afirmować to, że każdy może robić co chce i każdy może okazać słabość czy szukać wsparcia. Dla mnie to koniec tego tematu, bo kwestie budowy mózgu i neuronów to nie są rzeczy, na których w jakikolwiek sposób się znam. Od strony socjologicznej znam to nieco lepiej i jestem bardzo zainteresowany tym, aby było mniej samobójstw wśród mężczyzn. Nawet działam trochę w takim stowarzyszeniu, które w tej kwestii zaczyna działać. 
Dzięki za dyskusję, bo z Wami to przynajmniej kulturalnie i nie ma się wrażenia, że po drugiej stronie siedzi piwniczak, co tylko nieco w google przeleci temat. Have fun :) 

  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@Camis dyskusję zapoczątkowała informacja o tym że gdzieś tam mają być wprowadzone różne opcje dotyczące wyboru płci w formularzu urzędowym. Zatem sprawa jest polityczna, a to że powstało zagadnienie spowodowane nieco błędne zinterpretowanie połączenia biologii z psychologią, to i powstała dyskusja.

 

@GordonLameman ogólnie cały temat obecnie ma masę nieporozumień bo zaczęto mieszać pewne uwarunkowania biologiczne z aspektami społeczno-psychologicznymi ale nie w zakresie społecznej akceptacji problemu a w zakresie psychologicznej genezy takich osób. Dlatego jest różnica zdań, która nią nie jest, bo większość rozmówców zgadza się z tym że są tacy ludzie i potrzebują akceptacji. Tylko mowa o ludziach u których ma to podłoże biologiczne, genetyczne a nie jest społecznym widzimisię uwarunkowanym buntem lub wygodą.

Edytowane przez LeBomB
  • Upvote 1
Opublikowano

@LeBomB
Też odnoszę takie wrażenie, ale u niektórych innych osób jednak wyziera brak akceptacji dla takiego odchylenia społecznej roli płci czy zmiany płci. 
Ja też uważam, że 56 płci to przesada, ale posługiwanie się konkretnymi zaimkami to nie problem dla mnie. Zacząłbym mówić bezosobowo. 

Miałem kiedyś kolegę w pracy - miał w dowodzie imię Irek, ale prosił żeby mówić do niego Wojtek. W czym problem? Absolutnie żaden. I to samo jest z tymi zaimkami.

Nasz język trochę to utrudnia, ale ogólnie jest to łatwe.

 

 

Poza tym - ktoś tu wspomniał lewręczność. To wspaniały przykład, bo jeszcze 30 lat temu była "tępiona". W mię czego? jakiegoś pseudokonserwatywnego porządku. 

 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, GordonLameman napisał(a):

Od dawna mówi się, że wskaźnik samobójstw jest wysoki przez to jaka jest społeczna rola płci męskiej w Polsce (m. in. brak możliwości okazania słabości), a takie jasne kategoryzowanie co może baba, a co może chłop tylko pogarsza tą sytuację.

Nikt chyba tutaj tego nie robił? Wszystko rozbija się o to, że baba nosząca spodnie to dalej baba, a chłop, który postanowi zostać pielęgniarzem dalej jest chłopem (w 99,99% przypadków żeby się obojnacy nie czuli pominięci)). Niektórzy jednak próbują tutaj szukać dziury w całym i dorabiać jakieś dziwne ideologie. 

Od strony społecznej uważam, że każda kobieta i mężczyzna może w życiu ubierać się jak chce, wykonywać zawód na jaki ma tylko ochotę, prosić o to by zwracano się do niej w najbardziej wyszukany sposób, jednak żadna z tych rzeczy nie będzie determinowała tego jakiej ta osoba jest płci.

Edytowane przez Klakier1984
  • Upvote 1
Opublikowano
Cytat

Pół miliarda od PiS i niebotyczne marże. Tak zarabiał twórca Red is Bad. Ujawniamy podsłuchy CBA

Za czasów PiS władze zawarły z twórcą marki odzieżowej Red is Bad Pawłem Szopą swoisty sojusz, służący wyprowadzaniu publicznych pieniędzy na nieopisaną dotąd skalę. Sympatyzujący z prawicą Szopa zarabiał na pandemii i na wojnie. Zawyżał ceny, podnosił stawki nawet dziesięciokrotnie, jego marże były niebotyczne. Dzięki ekipie Mateusza Morawieckiego Szopa kupił sobie m.in. bmw za milion i siedem mieszkań w Warszawie za gotówkę. Lamborghini za 4 mln zł ostatecznie nie kupił, ale poważnie to rozważał. Choć zajęło się nim CBA, to włos mu z głowy nie spadł — podsłuchy wskazują na to, że Szopa prowadził farmy internetowych trolli wspomagające obóz władzy. Stenogramy z podsłuchów pokazują, że przed wyborami wyprzedawał majątek i chciał się ewakuować do Hiszpanii.

 

Tylko w ciągu trzech lat na konta Pawła Szopy, twórcy marki Red is Bad, z którą sympatyzują prezydent Andrzej Duda i były premier Mateusz Morawiecki, trafiły przelewy na kwotę pół miliarda złotych
Dla ekipy Morawieckiego Szopa stał się dostawcą wszystkiego — od sprzętu ochronnego w pandemii po agregaty prądotwórcze podczas wojny
Od połowy ubiegłego roku sprawę badała rzeszowska delegatura CBA, a biura RARS i spółek przedsiębiorcy zostały przeszukane w grudniu
Onet dotarł do opatrzonego klauzulą "poufne" raportu z prowadzonej w tej sprawie operacji specjalnej o kryptonimie "Walet". "Są powody do niepokoju, że może to zostać zamiecione pod dywan — twierdzi jedno z naszych źródeł

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/pol-miliarda-od-pis-i-niebotyczne-marze-tak-zarabial-tworca-red-is-bad/dnnv0jv

  • Upvote 2
Opublikowano
2 godziny temu, Camis napisał(a):

Chyba będę musiał zrobić pierwsze uprzejmie donoszę i zawołać moda bo cały temat zaśmiecony OT, teraz jeszcze weszły mutację.  

Tu najprawdopodobniej będzie niemal wszystko poruszone :E.

Opublikowano
16 minut temu, TheMr. napisał(a):

Jak na 500 mln zł to tak oszczędnie prowadził życie bym powiedział. Ale chyba specjalnie pod publiczkę, że "konserwatywny" to biedny, wspierający itd. 

 

Przecież to słup. Większość wyprowadzanej kasy słupy muszą oddawać swoim mocodawcom.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
22 godziny temu, LeBomB napisał(a):

Ale tak się zacietrzewiłeś w obronie całej społeczności, że chyba sam nie zauważyłeś, że nie jestem wszystkiemu przeciwny, a zwracam jedynie uwagę na znacznie mniejszą grupę, której dotyczy problem i która ma rację, a ganię po prostu kolorową otoczkę, która się do nich przykleiła. 

Ja się "zacietrzewiłem", kiedy to ty kompletnie olałeś moje pytanie? Zacytuję jeszcze raz – skup się.

Cytat

Jak pisałem, takich przypadków, które są prawdziwe a nie wynikają jedynie z obecnej mody, jest tak na prawdę niewiele i właśnie przez modę na społeczną zmienność płci, te osoby dostają rykoszetem.

Gdzie bym nie sprawdzał w źródłach, to problem błędnie klasyfikowanych tranzycji ma skalę w porywach ~1%. Czyli minimum 99 na 100 osób przeszło ten proces z własnej potrzeby, a nie jakiejś chwilowej mody. Dlatego zapytam raz jeszcze – na jakiej podstawie wysunąłeś wniosek o "tęczowej modzie", kiedy trudno o jakiekolwiek statystyki/badania, które by to potwierdzały? Bo wiesz, algorytm treści na X czy inne subiektywne odczucia są dość daleko od danych rzeczywistych.

 

Pytam ponownie, bo raczej kojarzę cię z kimś weryfikującym informacje, a tu strzeliłeś jakąś losową tezę z palca bez żadnego uzasadnienia.

Edytowane przez Kamiyanx
Opublikowano

@Kamiyanx tak, zacietrzewiłeś się, bo zadajesz pytanie nie na temat, o którym pisałem 😁 

Jeden ostatni raz. Jak chcesz dalej rozwijać wątek, załóż temat. 

Napisałem Ci wyraźnie że około 3,9 % populacji świata niektórzy szacują że są LGBTQitd. czyli wszyscy co się określają inną płcią, orientacją itp. niezależnie od tego czy mają do tego podstawy biologiczne i genetyczne czy wyłącznie psychologoczno-spoleczne. 

Napisałem Ci te że tak nas prawdę osób z podstawami biologicznymi i genetycznymi do tranzycji jest maksymalnie 1% populacji. Zatem te pozostałe prawie 3% robiąc z tego szopkę społeczną działa na szkodę tych, których realnie problem dotyczy. 

Ty mi natomiast piszesz o jakimś procencie niewłaściwych tranzycji....

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@LeBomB No to sry, ale chyba masz problem z tekstem czytanym. Ten 4-5% to jest cały zbiór LGBT (choć wydaje mi się niedoszacowany), czyli w tym gejek, lesbijek, biseksualnych etc. Osób trans (czy po prostu osób z dysforią płciową) jest około 1% w całej populacji, takie są mniej więcej szacunki. Jak ma się do tego twoje 2,9 p.p. to ja nie mam pojęcia. Co w ogóle mają geje czy lesbijki do trans? To jest w ogóle inna grupa. A może podgrupa, bo w tym 1% też jest różnie z orientacją.

7 minut temu, LeBomB napisał(a):

Ty mi natomiast piszesz o jakimś procencie niewłaściwych tranzycji....

No zapytałem, jakie masz obiektywne, statystyczne podstawy do tego, by twierdzić, że ludzie zostają trans w ramach "mody". Odsetek ludzi wycofujących się z tranzycji nie przekracza nawet 1%, czyli z tego wynika, że przypisujesz "modę" do 1 na 100 osób, która zmieniła decyzję.

 

Weź mi, serio, wytłumacz, o co ci tu niby chodzi, bo ja to rozumiem tak, jak napisałem. I twój wywód nie ma sensu. Nie przedstawiłeś mi też żadnych rzeczowych dowodów na to, że mniejszości to efekt "mody". Czemu statystyki tego nie potwierdzają?

Edytowane przez Kamiyanx

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników


×
×
  • Dodaj nową pozycję...