Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny

[Asag 284]

30 minut temu, MaxaM napisał(a):

Silnik zadebiutował w 2014 roku i w 2015, 2016, 2017 zdobył nagrody.

Faktycznie w przeciągu 3 lat ludzie wiedzieli jaki to wadliwy silnik 
Mimo wszystko nawet najbardziej wadliwe konstrukcje są praktycznie bezawaryjne w ciągu pierwszych lat użytkowania.

Super, tyle że później pomimo tej wiedzy ten silnik nadal był wciskany klientom a lekiem na jego problemy miała być zmiana oleju i częstsza jego wymiana  a potem zmiana mieszanki paska. I kto by pomyślał, nie pomogło. Poczytaj sobie recenzje obecnej wersji tego silnika po tych wszystkich modyfikacjach. Kto myśli o zakupie samochodu na lata raczej z automatu odrzuci ten motor. 

[GordonLameman 8 429]

3 godziny temu, hubio napisał(a):

Gordo szkoda, że tak bardzo cię uwiera to, że chcę pracować 2 godzinki, a nie to, że zagraniczne korpo zarabiające miliony i żerujące na pracy Polaków/niewolników NIE PŁACĄ ANI 1zł niczego bo to co można zerować w PL to zerują, a resztę mają przekierowane do rajów podatkowych. A Tusk nawet banków nie może przycisnąć bo już zaczęły się krucjaty do Nawrockiego z sektora bankowego.

 

Może jestem głupi, ale zawsze wydawało mi się, że państwo powinno wyrównywać szanse, a nie sprzyjać wyłącznie bogatym i ustawionym, ale ja jestem naiwny  

A kto powiedział, że korpo mnie nie uwierają? Ewidentnie nie czytasz tego co pisze.

 

 

Ale tak samo uwierają mnie wielcy panowie przedsiębiorcy, którzy chcą nie płacić podatków i chcą żeby im społeczeństwo wszystko fundowało, bo wielu pan przedsiębiorca chce pracować 2 godzinki dziennie.

 

Wyrownać szanse - tak.

Ale nie kreować kasty guano-przedsiębiorców, którzy będą żerować na etatowcach.

Edytowane 25 Września przez GordonLameman

[LeBomB 2 052]

2 godziny temu, hubio napisał(a):

Obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego, którego zakres i formy określa ustawa.

 

Ustawa określa zabezpieczenie społeczne takie, żeby chyba ktoś nie zdechł z głodu w ciągu tygodnia  Więc i ZUS może być dobrowolny. Zresztą jak nie wypracujesz sobie nie tylko wieku, ale i okresu składkowego też nic nie masz i żadna ustawa ci nie pomoże.

Dalej nie rozumiesz o co chodzi. To że ustawa określa kwoty niskie, to i tak idzie to z kasy wspólnej, więc przy dobrowolnym zusie by spełnić nawet w minimalnym stopniu ten artykuł konstytucji, to i tak skądś kasę na to trzeba wziąć. Czy będzie to robił zus, krus, czy jakakolwiek inna instytucja, która miałaby się tym zająć, musi mieć skądś kasę, więc ta kasa zostanie i tak wzięta od każdego z nas. Nie w opłatach na ZUS to w innych pdatkach.

 

2 godziny temu, hubio napisał(a):

Jak wytłumaczysz fakt, że ktoś dostaje rentę 900zł z czego na alimenty komornik mu zabiera 600zł i ma 300zł na miesiąc?

 

Tym, że fajna bajka, bo jest coś takiego jak kwota wolna od potrąceń

 https://www.infor.pl/prawo/prawa-seniora/emerytura/6865578,kwoty-wolne-od-egzekucji-i-potracen-z-emerytur-i-rent-w-2025-roku-jak-zus-potraca-naleznosci-seniorom.html

Jeżeli taka sytuacja ma miejsce i znasz taką osobę, to powiedz jej, że dała się wydymać komornikowi.

Chyba że wybrałeś mocno szczególny przypadek, w którym (bo nie napisałeś co to za renta) jest możliwość pobrania większej kwoty z renty, ale to są na prawdę szczególne przypadki i złożyć by się musiało wiele egzekucji komorniczych na to, a nie jedne alimenty.

 

 

[nozownikzberlina 497]

 

[LeBomB 2 052]

2 godziny temu, hubio napisał(a):

a nie cokolwiek dawali bo jak dotąd w Polsce nikt nigdy mi nic nie DAŁ!

Uwielbiam takie stwierdzenia

Drogi biorą się z powietrza, infrastruktura bierze się z powietrza. Policja, straż pożarna, wojsko pracuje przecież za pieniądze wzięte z kosmosu.

Szkołę pewnie jakąś skończyłeś, prawda? Rodzice płacili za nią? Chodziłeś do prywatnej szkoły podstawowej i średniej? Studia jakieś robiłeś? Prywatnie czy też publicznie? Jak wszystko publicznie, to za pieniądze od krasnoludków, czy reptilian? 

Korzystasz na co dzień z wielu rzeczy, które są ogarniane przez państwo, czyli z pieniędzy nas wszystkich. Ty w tym momencie chciałbyś stwierdzić, że nie chcesz się do tego dokładać, czyli pasożytować. Popierasz jednocześnie rozwiązania, które w konsekwencji prowadzą do prywatyzacji wszystkiego co się da, czyli tak na prawdę do rozwoju korporacji, bo w tym proponowanym systemie ten co ma więcej i większe możliwości będzie przejmował rynek. Brawo.

 

Edit: i żeby nie było, obecny system nie jest idealny i zdaję sobie z tego sprawę. Wiele środków jest marnowane, wiele jest wydawane nie tak jak mogłoby być i nieefektywnie. Trzeba to zmieniać, ale prywatyzacja wszystkiego i płacenie osobno za wszystko to nie jest rozwiązanie.

Znów wrócę do służby zdrowia. Obecna organizacja jest kiepska, ma wiele wad i to poważnych, ale brak składek zdrowotnych = konieczność płacenia sobie za wszystko. Akurat ostatnio miałem do czynienia z cennikami pewnych zabiegów. Rezonans szyi z kontrastem 1200-1500 zł. a to dopiero początek drogi diagnostycznej. Jeden dzień samego pobytu w szpitalu 1300 zł. Na diagnostykę trzeba 5 dni, to jest 6000 zł za sam pobyt. Plus badania, już masz grubo ponad 10 tys. zł. Cała kwota wraz z leczeniem może się nie zamknąć w 100 tys. zł. 

Powiesz, ok, to przecież można wykupić osobne ubezpieczenie. W porządku, tylko to znów nabijanie kasy korporacjom ubezpieczeniowym  

Edytowane 25 Września przez LeBomB

[lokiju 524]

Wtrącę swoje trzy grosze. Często spotykam się z takim stwierdzeniem, że szkole to mamy za darmo. No nie bardzo bo jednak moi rodzice złożyli się na to w podatkach a teraz ja się na to składam. Za darmo nic nie ma. 

Edytowane 25 Września przez lokiju

[LeBomB 2 052]

@lokiju no dokładnie. Państwo nie ma przecież swoich pieniędzy, tylko organizuje wszystko z kasy z podatków. To jest właśnie to co państwo "daje" czyli organizację pewnych struktur, usług, spraw, które w przeciwnym wypadku człowiek musiałby ogarniać samodzielnie z całościową odpłatnością z własnych środków.

[KiloKush 607]

2 godziny temu, lokiju napisał(a):

Wtrącę swoje trzy grosze. Często spotykam się z takim stwierdzeniem, że szkole to mamy za darmo. No nie bardzo bo jednak moi rodzice złożyli się na to w podatkach a teraz ja się na to składam. Za darmo nic nie ma. 

Dodajmy, że mamy "ucz-nic-two" kompletnie odklejone od zapotrzebowania na rynku pracy.

[Kris194 4 714]

[GordonLameman 8 429]

Przynajmniej rozwiązują problemy na miarę ich intelektualnych możliwości  

[huudyy 2 837]

19 minut temu, Kris194 napisał(a):

Łódź to miała prawie dekadę temu... 

https://jemywlodzi.pl/darmowa-woda-w-restauracjach/

[Suchy211 1 253]

15 godzin temu, lukadd napisał(a):

Ta konfa zlikwiduję ci ZUS 

 

Już to widzę jak Konfa likwiduję ZUS i nagle znaczna część pracujących w PL do tej pory na etacie przechodzi na działalność i dalej łupie na taśmie w januszeksie, ale za tysiaka+ więcej do łapy  A system emerytalny pada już całkiem na pysk.

 

 

Nie będzie żadnego tysiąca+ więcej do łapy. Ja nie wiem dlaczego ludziom się wydaje, że jak zostanie im potrącone mniejsze zaliczki na różne podatki, to automatycznie te pieniądze trafią do ich ręki. Albo że jak będą płacić niższe podatki, na przykład drogowe, to będą mniej płacić za jeżdżenie po drogach niż teraz.

[Cappucino 222]

12 godzin temu, LeBomB napisał(a):

Uwielbiam takie stwierdzenia

Drogi biorą się z powietrza, infrastruktura bierze się z powietrza. Policja, straż pożarna, wojsko pracuje przecież za pieniądze wzięte z kosmosu.

Szkołę pewnie jakąś skończyłeś, prawda? Rodzice płacili za nią? Chodziłeś do prywatnej szkoły podstawowej i średniej? Studia jakieś robiłeś? Prywatnie czy też publicznie? Jak wszystko publicznie, to za pieniądze od krasnoludków, czy reptilian? 

Korzystasz na co dzień z wielu rzeczy, które są ogarniane przez państwo, czyli z pieniędzy nas wszystkich. Ty w tym momencie chciałbyś stwierdzić, że nie chcesz się do tego dokładać, czyli pasożytować. Popierasz jednocześnie rozwiązania, które w konsekwencji prowadzą do prywatyzacji wszystkiego co się da, czyli tak na prawdę do rozwoju korporacji, bo w tym proponowanym systemie ten co ma więcej i większe możliwości będzie przejmował rynek. Brawo.

 

Edit: i żeby nie było, obecny system nie jest idealny i zdaję sobie z tego sprawę. Wiele środków jest marnowane, wiele jest wydawane nie tak jak mogłoby być i nieefektywnie. Trzeba to zmieniać, ale prywatyzacja wszystkiego i płacenie osobno za wszystko to nie jest rozwiązanie.

Znów wrócę do służby zdrowia. Obecna organizacja jest kiepska, ma wiele wad i to poważnych, ale brak składek zdrowotnych = konieczność płacenia sobie za wszystko. Akurat ostatnio miałem do czynienia z cennikami pewnych zabiegów. Rezonans szyi z kontrastem 1200-1500 zł. a to dopiero początek drogi diagnostycznej. Jeden dzień samego pobytu w szpitalu 1300 zł. Na diagnostykę trzeba 5 dni, to jest 6000 zł za sam pobyt. Plus badania, już masz grubo ponad 10 tys. zł. Cała kwota wraz z leczeniem może się nie zamknąć w 100 tys. zł. 

Powiesz, ok, to przecież można wykupić osobne ubezpieczenie. W porządku, tylko to znów nabijanie kasy korporacjom ubezpieczeniowym  

Niech jedzie do USA i tam skorzysta ze służby zdrowia jak mu tu nie pasuje.

[Suchy211 1 253]

9 godzin temu, KiloKush napisał(a):

Dodajmy, że mamy "ucz-nic-two" kompletnie odklejone od zapotrzebowania na rynku pracy.

Oczywiście masz na myśli ucznictwo zawodowe. 

Podstawowe może być i musi być mniej więcej takie samo dla wszystkich. Z wielu powodów...

12 godzin temu, lokiju napisał(a):

Wtrącę swoje trzy grosze. Często spotykam się z takim stwierdzeniem, że szkole to mamy za darmo. No nie bardzo bo jednak moi rodzice złożyli się na to w podatkach a teraz ja się na to składam. Za darmo nic nie ma. 

Szkoła jest za podatki, drogi są jest za podatki, emerytury są za podatki, więzienia są za podatki. W tym właśnie problem. Znikną podatki, to za szkole trzeba będzie płacić, albo bujać się z niepiśmiennymi. Za drogi trzeba będzie płacić z kieszeni, albo nauczyć się czarodziejskiej teleportacji. Więzniom trzeba będzie się dać okradać albo im zabijać albo ich zabijać. Na emerytach trzeba będzie przeprowadzać eutanazję w momencie kiedy nie będą wstanie już zarabiać na swoje utrzymanie. I tak dalej i tym podobne.

 

Jeśli nagle znikną wszystkie podatki, to zamiast tych "zaoszczędzonych" pieniędzy dosłownie za wszystko będziemy płacić z własnej kieszeni. Aż do momentu aż do kogoś dotrze, że jakdak warto opłacić "abonament" komuś, kto to będzie ogarniał za nas. Ale hej hej, pasożytów, którzy będą chcieli się podpiąć pod korzyści z tego płynących jednak bez płacenia tego abonamentu też trzeba będzie jakoś zdyscyplinować prawda? 

Brzmi znajomi?

[oldfashioned 459]

No ale tez nie popadajmy w skrajnosci, system podatkowy, do tego tak skomplikowany jak w Polsce daje ogromne pole do naduzyc. Ja troche rozumiem geneze idei wyborcow konfy, ktorzy chcieli by 'usunac wszystkie podatki', natomiast kompletnie nie wiem jak Ci ludzie mieli by pozniej przezyc w swiecie gdzie nie ma tych podatkow i trzeba na wlasne barki wziac ogarnianie wielu rzeczy 

 

Po prostu, wraz ze wzrostem zlozonosci jakichkolwiek rozliczen rosnie skala i ilosc naduzyc. 

[Suchy211 1 253]

@oldfashioned

Oczywiście. Dlatego system trzeba ulepszać, optymalizować, jeśli zbyt skomplikowany upraszczać. Likwidacja czegokolwiek bez zrozumienia na co idą pieniądze w nadziei że zostaną w kieszeni to zwyczajna naiwności albo po prostu glupota.

Edytowane 26 Września przez Suchy211

[lukadd 2 901]

Godzinę temu, Suchy211 napisał(a):

Nie będzie żadnego tysiąca+ więcej do łapy. Ja nie wiem dlaczego ludziom się wydaje, że jak zostanie im potrącone mniejsze zaliczki na różne podatki, to automatycznie te pieniądze trafią do ich ręki. Albo że jak będą płacić niższe podatki, na przykład drogowe, to będą mniej płacić za jeżdżenie po drogach niż teraz.

Ale co to ma do ZUS i działalności gospodarczej.

 

Masz działalność z obowiązkiem płacenia ZUS to płacisz.

ZUS nie obowiązkowy to jak chcesz nie płacisz i kasa zostaje u ciebie

 

[sabaru128 172]

W tym kraju to już żyć normalnie się nie da. Na każdym kroku mają cię za złodzieja. Przykładowo, np. gromadzona kasa w domu. Nawet jaka się pracowało przez lata legalnie i odkładało kasę w domu ale nie miało się potwierdzenia zarobku to zaraz ci ukradną większość kasy.

https://warszawawpigulce.pl/urzad-skarbowy-rusza-na-masowe-kontrole-nalicza-gigantyczny-podatek-od-samochodow-rowerow-sprzetu-czy-elektroniki/

Swoją drogą kompletnie nie rozumiem tego prawa. Kasę co wezmą od tak choć nie mają żadnych dowodów że pochodzi z nielegalnego źródła ale do paki nie wsadzą.

[GordonLameman 8 429]

18 minut temu, sabaru128 napisał(a):

W tym kraju to już żyć normalnie się nie da. Na każdym kroku mają cię za złodzieja. Przykładowo, np. gromadzona kasa w domu. Nawet jaka się pracowało przez lata legalnie i odkładało kasę w domu ale nie miało się potwierdzenia zarobku to zaraz ci ukradną większość kasy.

https://warszawawpigulce.pl/urzad-skarbowy-rusza-na-masowe-kontrole-nalicza-gigantyczny-podatek-od-samochodow-rowerow-sprzetu-czy-elektroniki/

Swoją drogą kompletnie nie rozumiem tego prawa. Kasę co wezmą od tak choć nie mają żadnych dowodów że pochodzi z nielegalnego źródła ale do paki nie wsadzą.

Przestań czytać ten  portal z artykułami generowanymi w ChatGPT  

[SuLac0 353]

37 minut temu, sabaru128 napisał(a):

Nawet jaka się pracowało przez lata legalnie i odkładało kasę w domu ale nie miało się potwierdzenia zarobku

 

normalnie jakbym czytal zyciorys Escobara

[skypan 1 752]

39 minut temu, sabaru128 napisał(a):

odkładało kasę w domu ale nie miało się potwierdzenia zarobku to zaraz ci ukradną większość kasy.

Kasę chowaj do pudełka po butach. Urząd i sądy się wtedy nie dopieprzą

[gotrunks 17]

Godzinę temu, sabaru128 napisał(a):

W tym kraju to już żyć normalnie się nie da. Na każdym kroku mają cię za złodzieja. Przykładowo, np. gromadzona kasa w domu. Nawet jaka się pracowało przez lata legalnie i odkładało kasę w domu ale nie miało się potwierdzenia zarobku to zaraz ci ukradną większość kasy.

https://warszawawpigulce.pl/urzad-skarbowy-rusza-na-masowe-kontrole-nalicza-gigantyczny-podatek-od-samochodow-rowerow-sprzetu-czy-elektroniki/

Swoją drogą kompletnie nie rozumiem tego prawa. Kasę co wezmą od tak choć nie mają żadnych dowodów że pochodzi z nielegalnego źródła ale do paki nie wsadzą.

Coś jest na rzeczy, w poniedziałek dostałem jakieś zwroty za vat. Groszowe bo groszowe od 50 do 200 zł za lata 2020 - 2024 i w sumie to nie wiem do końca czemu  To już dawno rozliczone, jak i deklaracje vat wysłane... Może lepiej nie wnikać:E

 

 

[Suchy211 1 253]

3 godziny temu, lukadd napisał(a):

Ale co to ma do ZUS i działalności gospodarczej.

 

Masz działalność z obowiązkiem płacenia ZUS to płacisz.

ZUS nie obowiązkowy to jak chcesz nie płacisz i kasa zostaje u ciebie

 

Eh.. dzieciaku... .

Rozumiem że strzelisz sobie w głowę kiedy zakończysz aktywność zawodową i nie będziesz już wstanie sam sobie opłacać usług plynących z ZUS? Nie wyciągniesz ręki po jałomuże, po socjal, prawda? Bo na ta twoja jalomużnę złożą się wszyscy pozostali a nie byłoby jej gdybyś sam sobie opłacił ZUS.

 

Rozumiem że strzelisz w głowę tym co WSZYSCY  będziemy musieli im dopłacać z innych podatków, bo TY nie zapłacisz ZUS i nie będzie z czego sfinansować im należnych świadczy? Bo oni ZUS płacą/płacili.

 

ZUS to parapodatek. Zbiera się go i zużywa na określone cele jak podatek.

 

 

Edytowane 26 Września przez Suchy211

[hubio 1 173]

Gordo, camisy i reszta podobnych forumowiczów - mnie wyłącznie chodzi o to, żeby to było sprawiedliwsze. Obecnie ZUS 2500zł płaci i ten co zarobi 20k miesięcznie i ten co zarobi 5k miesięcznie. Jak to ma się do lewicowej sprawiedliwości społecznej? Jak to się ma do solidarności społecznej? I jak to się ma do wyrównywania szans?

 

Ten co zarobi 20k zostaje mu 17500zł, a ten co 5k zostaje mu 2500zł na miesiąc. Taka różnica... Tylko bardzo proszę mi nie pisać, że w takim razie ktoś się nie nadaje do biznesu i ma iść na etat bo tu wracamy do tego, że państwo polskie zmusza ludzi do niewolnictwa dla korpo. Nie, nie o to chodzi... A zupełnie rozwala mnie negowanie brytyjskiego systemu podatkowe. Kraju, który mimo brexitu wciąż ma 3x większe PKB do Polski i zamożność. Można? Można! 

 

Tylko u nas dlatego tak się zarzyna najmniejszych bo to oni generują największe wpływy do budżetu. Gordon prosił mnie parę miesięcy temu o źródło. Sorry - wyczytałem taką informację z rok temu i nie mogę już tego znaleźć. I ruszenie tego w tym obszarze by uderzyło budżet. Dlatego banda Morawieckiego tak zgnoiła polskim g. (przepraszam polskim ładem) najmniejszych i na ich barki spadła niewydolna służba zdrowia. Po polskim g. płacę 3x więcej! Przed polskim g. nie narzekałem ani na ZUS ani podatki. A druga banda Tuska WBREW obietnicy wyborczej nic z tym nie zrobiła! Zresztą z niczym! Pakiet deregulacyjny - fajny od Brzoski, ale głównie dla małych, średnich i dużych firm, a nie JDG.

 

Jak się nic nie zmieni KO zostanie na bardzo długo odsunięta od władzy. Tzn. myślę, że po przegranych wyborach te partie się po prostu rozwiążą.

 

@GordonLameman na czacie mi napisałeś, ale tu odpowiem, a właściwie powtórzę! W praktyce widełki po polskim g. są tak ustawione, że składka jest jedna dla wszystkich... Tłumaczyłem Ci pół roku temu jak to wygląda na ryczałcie... Nie będę ponownie... Z kolei na KPiR miałbym niemal to samo. Banda Morawieckiego właśnie przydusiła najmniejszych na ryczałcie. Ale szczegółowo nie chce mi się tłumaczyć... Sam prawdopodobnie wchodzę i w VAT i KPiR i będę cwaniakował jak cała reszta odpisując sobie co się da.

 

System prawny jest tak stworzony, żeby ludzie uczciwi chcący UCZCIWIE się rozliczać i płacić byli zmuszeni do cwaniakowania! Bo ryczałt to taka forma gdzie jest mega UCZCIWIE więc dorżnęli. Dla większości ludzi na etacie to wszystko czarna magia więc w skrócie tak - PiS zarznął ryczałt, KO wbrew obietnicy nie odwróciła tego! Nie dziwcie się więc jak Konfederacja zdobędzie władzę w następnych wyborach.

 

Z uwagi zarówno na kwestię składki, prośby związanej z VAT, która została olana, ale jeszcze bardziej kwestię alkoholu KO na dzisiaj TRACI MOJE POPARCIE i całą sympatię.

Edytowane 26 Września przez hubio

[Suchy211 1 253]

@hubio Jeżeli późniejsze wypłaty z ZUS będą tożsame przy tej samej składce wszystko się zgadza. 

Nie wiem skąd teraz się bierze te 2500. Czy tyle potrzeba aby dostać minimalna emeryturę?

Można by było więcej kasować od lepiej zarabiających przedsiebiorców, ale potem trzebaby im też dać adekwatnie wyższe emerytury. Z kolei nie wiem czy składki mniej zarabiających powinny być zmniejszane poniżej poziomu wymaganego do minimalnej emerytury, a brak finansowany z wyższych składek lepiej zarabiających.

 

Generalnie idea uzależnienia składki od dochodu mi się podoba, ale wtedy też trzebaby wyrzucić do kosza idee minimalnej emerytury. Co więcej jak ktoś wypracuje emeryturę 500 zł, to za taką musiałby żyć. Bez dodatkowych ekstra zasilków socjalnych. Bo to by wtedy nie rozwiązało problemu, tylko go przesunęło na kieszenie innych podatników.

 

Edit:

@hubio

Jeśli wiesz to powiedz jakie są i jak są finansowane emerytury tych grosze placących w UK.

 

 

Edytowane 26 Września przez Suchy211