Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
56 minut temu, bergercs napisał(a):

To sobie te sondaże sprzed wojny możesz wsadzić w buty, bo od blisko trzech lat mają tam w ichniejszej kurwizji wbijane do pustych pał, że na Warszawę trzeba zrzucić atomówkę a Polaków trzeba poddać denazyfikacji - jakoś nie było protestów przeciw oficjalnemu głoszeni nawoływania do utylizacji naszego narodu. Jak ci tęskno do takich "przyjaciół" to idź na wschód - tam na pewno jest jakaś cywilizacja.

No zgadzam się... Przecież o tym pisałem, że od momentu jak nas Ukraina wciągnęła w wojnę to idzie mocna antypolska nagonka w rosji :) Nie wiem w jaki sposób wyciągnąłeś wniosek, że to są jacyś moi przyjaciele? :) Ja opisuję jaka była rzeczywistość :)

 

A jak chcesz znać moje zdanie to jest takie, że kacapów to należałoby potraktować tak jak Niemców i Japońców po IIWŚ... Okupować i naprostować na dziesięciolecia żeby wyzbyli się imperializmu. Bez IIIWŚ tego nie da się niestety obecnie zrobić.

 

44 minuty temu, Keller napisał(a):

Pięknie powielasz ruską propagandę. W sumie nie dziwię się że tak często o tym LGBT i tęczy piszesz. O tym, że lewackie, słabe społeczeństwo wychowane na disneyu u nas jest i nic nie wie, nic nie potrafi, nic nie rozumie. Masa pogardy do swoich, wyolbrzymianie pewnych kwestii jako "zgniły zachód", zapominanie jak realnie wygląda reszta. Normalnie kalka w kalkę wszystko co od nich leci. Konfederacja/pis, myle się? Wybrańcy, elita narodu, co włączyli myślenie i arogancko górują nad większością w kraju...

Ukraina nas w wojnę wciągnęła, a może jeszcze Ukraina sprowokowała Rosję? Pisz dalej, pisz, tylko cyrylicą...

I nie, nikt nas nie wciągnął, tylko sami pomagamy,bo tak należy robić

- i dla własnego bezpieczeństwa (strategicznie), bo Ukraina jest buforem który nas mógł chronić przed Rosją

- i moralnie przy pomocy dla słabszego, ofiarę ataku przez tyrana

To trochę jak sytuacja w szkole albo w pracy, gdy atakują kogoś słabszego, albo go biją. Albo stajesz po stronie bijącego, albo się wstawiasz za bitym. Chyba jasne co robi większość wmawiających że Ukraina jest prowodyrem wojny.

Przypominam, że Trump również gardzi słabszymi i demonizuje ich (Ukrainę to chciałby wydrenować doszczętnie), a przed silniejszym klęka i dba tylko o własny nos. Więc może macie wiele wspólnego psychologicznie, w biznesie może to zaleta, w kategorii ludzkiej i jakiejś wyobraźni nie bardzo...

No więc zacznijmy od tego, że nie wiem czy jakoś uważnie czytasz to co piszę tutaj i na labie, ale raczej z wyborcą konfy czy PiS to ciężko mnie powiązać :) Ale to nie oznacza, że mam wyłączyć myślenie i zmieniać słownictwo. Owszem - Ukraina nas wciągnęła w tą wojnę jak i wciągnęła pół świata. Nie wciągnęłaby gdyby była w stanie sama się obronić. Nie była więc PROSIŁA a wręcz BŁAGAŁA o pomoc więc chyba zgodnie z SJP  https://sjp.pwn.pl/slowniki/wciągnąć.html 

 

jak najbardziej można użyć tego słowa. Natomiast zadając mi pytanie czy słusznie daliśmy się wciągnąć odpowiadam - TAK z każdego punktu widzenia: militarnego, geopolitycznego, a przede wszystkim moralnego, etycznego i ludzkiego jak najbardziej TAK... Tym nie mniej jako zaangażowane państwa, które udzielają pomocy mamy prawo wpływać na to co tam się dzieje... Mijają kolejne 3 lata... Pieniądze się kończą, podatnicy mają dość. Umierają ludzie i zawziętość Ukraińców powinna ustąpić pragmatyzmowi...

 

PS Była też jedna wypowiedź, że ta kiedyś sympatia rosjan to była jak coś suwerena do wasala... Wydaje mi się, że jednak nie... Na YT jest sporo różnych ulicznych wywiadów z mieszkańcami i z reguły to oni kojarzą Polskę z "zachodem"... Tak też było w czasie ZSSR - wyjazd z tego jednego wielkiego komunistycznego kołchozu do "socjalistycznej" Polski to był dla nich jak wyjazd w "lepsze miejsce"... Przebijał taki bym powiedział nawet ton zazdrości... Ale też oczywiście uważają się za wielkich wyzwolicieli po IIWŚ co jest oczywiście g. prawdą... Ale też tak po ludzku - zwykli obywatele przed 2022r. naprawdę wyrażali się dobrze o Polakach... Polecam kanały podróżnicze na YT - głównie Planeta Abstrakcja gdzie dużo jeździli po WNP przed wojną, ale też sporo innych... A dla osób znających dobrze angielski lub rosyjski prace socjologiczne dotyczące tego tematu sympatii lub jej braku do nas... Od czasu wojny oczywiście to całkowicie runęło bo propaganda ruska zrobiła z Polaków niemal nazistów. Ale i mimo tego słyszałem dosłownie z miesiąc wcześniej na jednym z kanałów na YT, że sporo rosjan mówiło, że politycy mogą się nienawidzić, ale my Słowianie powinniśmy trzymać się razem :) 

Edytowane przez hubio
Opublikowano
2 godziny temu, Kris194 napisał(a):

Jak słyszę o tych rozmowach w Rijadzie to tak jakbym słyszał o czymś w rodzaju paktu Ribbentrop-Mołotow bis albo przynajmniej konferencji w Jałcie.

To co się dzieje faktycznie bardzo, ale to bardzo źle świadczy o Amerykanach. Takim sposobem negocjacji pokojowych zniżyli się praktycznie do poziomu rusków.

A może to my Europejczycy mamy skrzywione spojrzenie na rzeczywistość. Może powinniśmy patrzeć na każdego jak na ofiarę, którą nadrzędnym celem jest wydoić. A wszelki uśmieszki, wsparcie i poparcie w trudnych sytuacjach mają docelowo służyć tylko i wyłącznie temu.

Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, Suchy211 napisał(a):

W wątku politycznym tak naprawdę każdy jest subiektywny. Ja mogę co najwyżej bardziej niż przeciętnie wyważony.

Ale faktycznie polaryzacja jest masakryczna i ciężko nie oberwać od dwóch stron na raz jeśli się ma swoje własne zdanie niespasowane dość ciasno do jednego z dwóch głównych strumieni

Wielki problem polega na tym, że ludzie idą po najmniejszej linii oporu i już nie patrzą co kto mówi tylko kto to mówi z automatu przekreślając być może słuszne zdanie... Jest wiele wypowiedzi zarówno Korwina, Mentzena z którymi się zgadzam tak samo jak z wieloma poglądami Tuska, a nawet Kaczyńskiego... Niestety podczas tej wojny plemiennej MUSISZ być za jedną opcją i każda jakakolwiek wypowiedź z drugiej strony to musisz od razu negować albo oberwiesz...

 

W ten sposób to my drodzy Rodacy nic nie zbudujemy i będziemy się bez przerwy o wszystko kłócić jak robimy od stuleci mając przydomek na świecie Narodu kłótliwego... :) 

Edytowane przez hubio
  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, hubio napisał(a):

No więc zacznijmy od tego, że nie wiem czy jakoś uważnie czytasz to co piszę tutaj i na labie, ale raczej z wyborcą konfy czy PiS to ciężko mnie powiązać :) Ale to nie oznacza, że mam wyłączyć myślenie i zmieniać słownictwo. Owszem - Ukraina nas wciągnęła w tą wojnę jak i wciągnęła pół świata. Nie wciągnęłaby gdyby była w stanie sama się obronić. Nie była więc PROSIŁA a wręcz BŁAGAŁA o pomoc więc chyba zgodnie z SJP  https://sjp.pwn.pl/slowniki/wciągnąć.html 

Tak samo można mówić że Polska w 1939r. wciągnęła świat w wojnę światową, bo nie umiała się obronić. I również taką retorykę u ruskich przeczytasz. Dziwne te schematy myślenia.

Nie, Ukraina nikogo nie wciągnęła, bo każdy sam podejmuje decyzje jeśli jest odpowiedzialnym człowiekiem i ma się odpowiedzialne państwo - a raczej głowy państw. Dlatego każdy kto wszedł w wojnę zrobił to na własną odpowiedzialność i na szczęście, bo gdyby zrzucać wszystko na Ukrainę to można słuchać, że Ukraina jest winna. Nie jest. Winna jest tylko Rosja.

Godzinę temu, hubio napisał(a):

 

jak najbardziej można użyć tego słowa. Natomiast zadając mi pytanie czy słusznie daliśmy się wciągnąć odpowiadam - TAK z każdego punktu widzenia: militarnego, geopolitycznego, a przede wszystkim moralnego, etycznego i ludzkiego jak najbardziej TAK...

Ale to jest sprzeczne z Twoimi poglądami co tu napisałeś.

Godzinę temu, hubio napisał(a):

Tym nie mniej jako zaangażowane państwa, które udzielają pomocy mamy prawo wpływać na to co tam się dzieje... 

Jak rozgrywają nas mocarstwa to najwidoczniej niewiele możemy.

Godzinę temu, hubio napisał(a):

 

Mijają kolejne 3 lata... Pieniądze się kończą, podatnicy mają dość. 

Podatnicy np z konfederacji mieli dość od 1 dnia wojny i jeszcze wcześniej, gdy słuchali o państwie opiekuńczym w Polsce. Wiesz kogo to głos? Niby przedsiębiorców. Więc małego procenta kraju - niech każdy sobie radzi sam "bo nie ma pieniędzy". Ale nie radzą sobie ludzie i nie będą, bo jak są np. chorzy to nie mogą być tak zaradni jak ci najzdrowsi. Dlatego ja wielu przedsiębiorców cenię, ale niektórzy za bardzo patrzą swoim filtrem na świat, który jest dużo cięższy niż dla nich.

Godzinę temu, hubio napisał(a):

 

Umierają ludzie i zawziętość Ukraińców powinna ustąpić pragmatyzmowi...

Ale to samo u konfederatów słuchałem od początku. To samo słyszę w ruskiej tv propagandowej "Europa chce walczyć do ostatniego Ukraińca!". Wszystko nasza wina i Ukraińców.

Ale powiedzenie pas na wojnie może sprowokować agresora do eskalacji. Dlatego nie jak w szkole "podajcie sobie ręce" czy też "ustąp silniejszemu", a walcz dalej.

Godzinę temu, hubio napisał(a):

 

PS Była też jedna wypowiedź, że ta kiedyś sympatia rosjan to była jak coś suwerena do wasala... Wydaje mi się, że jednak nie... Na YT jest sporo różnych ulicznych wywiadów z mieszkańcami i z reguły to oni kojarzą Polskę z "zachodem"... 

Oglądam wiele takich wywiadów i są różne zdania, ale dominują te że Polska nienawidzi "bez powodu" Rosji więc zrównać z ziemią jak Ukrainę. Ale tutaj możemy sobie pogadać w eter bo już linków nie mam.

Godzinę temu, hubio napisał(a):

 

Tak też było w czasie ZSSR - wyjazd z tego jednego wielkiego komunistycznego kołchozu do "socjalistycznej" Polski to był dla nich jak wyjazd w "lepsze miejsce"... Przebijał taki bymAle i mimo tego słyszałem dosłownie z miesiąc wcześniej na jednym z kanałów na YT, że sporo rosjan mówiło, że politycy mogą się nienawidzić, ale my Słowianie powinniśmy trzymać się razem :) 

Nie ufam ruskim jak psom. Rozumieją tylko prawo siły. Nic więcej. Oni są wychowywani w dyktaturze, w agresji, w kulturze nienawiści, a nawet bycia ofiarami "złej nienawiści innych za nic". Tak się buntuje ludzi, szczególnie najmniej wykształconych. Nie bez powodu w ich kraju jest ogromna przestępczość, przemoc domowa, zaraza, hiv, bieda, wiele zła, ale grają świętoszków, ostoję konserwatyzmu. Nie chcę mieć z nimi nic wspólnego.


Zmienię zdanie jak oni się zmienią się z cywilizacji turańskiej na łacińską i wprowadzą ustroje podobne do nas, jak demokrację. Tylko nie mów ze monarchia jest lepsza...

 

Cywilizacja turańska wywodzi się z ludów koczowniczych, takich jak Mongołowie czy Tatarzy, i charakteryzuje się autorytarną władzą, militaryzmem oraz brakiem instytucji społecznych działających niezależnie od państwa (skrajny terror państwa). Rosja jest przykładem państwa opartego na cywilizacji turańskiej, ze względu na dziedzictwo mongolskiego jarzma i systemu władzy opartego na samodzierżawiu. Polska natomiast, według jego klasyfikacji, należy do cywilizacji łacińskiej, która kładzie nacisk na prawo, moralność chrześcijańską oraz autonomię społeczeństwa względem państwa.

Różnice w prawach człowieka między naszymi krajami są spore, ale nie rozumiem tego ile jest ludzi o typie CHARAKTERU godnym ruska u nas w Polsce, ciężko mi znaleźć przyczynę skąd to się bierze...

Edytowane przez Keller
  • Upvote 5
Opublikowano
4 godziny temu, hubio napisał(a):

sporo rosjan mówiło, że politycy mogą się nienawidzić, ale my Słowianie powinniśmy trzymać się razem :) 

i tu jest Twój błąd, że rozpatrujesz ich w kategorii ludzi cywilizowanych. Lata mijają, a niektórzy się nie zmieniają.

 

Gen. George Patton:
"Problem w zrozumieniu Rosjanina jest taki, że nie bierzemy pod uwagę faktu że on nie jest Europejczykiem, ale Azjatą i dlatego myśli pokrętnie. My nie możemy zrozumieć Rosjanina bardziej niż Chińczyka czy Japończyka i od kiedy mam z nimi do czynienia, nie miałem żadnego szczególnego pożądania zrozumienia ich poza obliczeniami jak dużo ołowiu lub stali trzeba zużyć, aby ich zabić. W dodatku, poza innymi cechami charakterystycznymi dla Azjatów, Rosjanie nie mają szacunku dla ludzkiego życia i są sukinsynami, barbarzyńcami i pijakami."

 

 

  • Upvote 6
Opublikowano (edytowane)

@huudyy dzisiaj za takie słowa np. wobec LGBT albo jakiejkolwiek narodowości np. Żydów gen Patton zostałby skazany za mowę nienawiści... :) Ten cytat o tych Słowianach to akurat wygłosiła mieszkanka Moskwy, jak najbardziej cywilizowana i wykształcona osoba... 

 

Należy mimo wszystko pamiętać, że rosjanie mają ostro prane głowy przez propagandę, ale też nie mają ŻADNEGO wpływu na władze tego kraju bo nie ma tam demokracji. Na pewno jedną miarką nie osądzałbym putlera i jego gwardii od zwykłych ludzi choć oczywiście wiem, że rosjanie, niestety popierają tą wojnę...

 

No i co do tego Pattona - jakby teraz ożył po tych 80 latach to by się bardzo zdziwił jak z "Azjatów i imperialistów" można zrobić potulnych ludzi wpatrzonych w USA jak w Boga, kochających technologie, miłych i sympatycznych - mam na myśli oczywiście Japończyków :) 

Edytowane przez hubio
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Jak tam konforuski i pisiory fani Trumpa i Muska?. 

 

Musk jawnie chwali kacapów na X.

 

 

 

 

Cytat

Zachód będzie musiał znieść wszystkie sankcje wobec Rosji, jeśli konflikt ukraiński zostanie uregulowany, powiedział przedstawiciel USA Rubio po rozmowach z delegacją rosyjską i Ławrowem w Rijadzie

 

Do władzy w USA doszli kacapy.

Edytowane przez Camis
  • Upvote 4
Opublikowano

Na razie trzeba czekać na jakieś pierwsze wiarygodne informacje odnośnie ustaleń tych rozmów pokojowych. Bez tego ciężko się ustosunkować.

Jednak, jeśli Europa nie uczestniczy w tych rozmowach, to Europa sama decyduje co zrobi ze swoimi sankcjami. Ja tak to widzę.

Na pierwszy rzut oka wygląda to jakby to miała być totalna kapitulacja i jednoznaczne (choć nie totalne, przynajmniej na razie) zwycięstwo rosji w tej wojnie.  Oczywiście jeśli przejdzie to tak jak umawiają się ruscy i Amerykanie.

  • Upvote 1
Opublikowano
2 minuty temu, Suchy211 napisał(a):

Na razie trzeba czekać na jakieś pierwsze wiarygodne informacje odnośnie ustaleń tych rozmów pokojowych. Bez tego ciężko się ustosunkować.

Jednak, jeśli Europa nie uczestniczy w tych rozmowach, to Europa sama decyduje co zrobi ze swoimi sankcjami. Ja tak to widzę.

Na pierwszy rzut oka wygląda to jakby to miała być totalna kapitulacja i jednoznaczne (choć nie totalne, przynajmniej na razie) zwycięstwo rosji w tej wojnie.  Oczywiście jeśli przejdzie to tak jak umawiają się ruscy i Amerykanie.

Trzeba poczekac na konkrety, a najlepiej na rozmowe Trumpa z Putinem w cztery oczy. Jak na razie mam wrazenie, ze Trump podaje swoj przekaz, Hegseth swoj, a Rubio jeszcze inny. Mozliwe, ze jest to robione z konkretnym zamiarem.

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, hubio napisał(a):

Należy mimo wszystko pamiętać, że rosjanie mają ostro prane głowy przez propagandę, ale też nie mają ŻADNEGO wpływu na władze tego kraju bo nie ma tam demokracji. Na pewno jedną miarką nie osądzałbym putlera i jego gwardii od zwykłych ludzi choć oczywiście wiem, że rosjanie, niestety popierają tą wojnę...

Niestety nie mogę sie z tym zgodzić. Nawet overlord straci głowę, jeśli nie ma wystarczającego poparcia wśród swojego ludu. Tymczasem w rosji nawet inteligencja popiera tą wojnę i zapędy imperialne. Oni prawie wszyscy mają tam naprawdę wielki ból tyłka o rozpad związku radzieckiego i o to, że w innych częściach świata żyje sie lepiej. Pojęcie zazdrości sąsiedzkiej na pewno nie jest Ci obce. Przecież my Polacy też na to cierpimy. Wystarczy posłuchać w wywiadach co mówią rosjanie. Oni wszyscy są winni bycia mordercami, albo bycia tchórzami, albo bycia idiotami, w najgorszym przypadku wszystkim naraz. To jest naród który przegrał sam ze sobą i na przestrzeni wieków wyhodował w sobie najgorsze cechy. Ja nie wiem czy oni będą wstanie z tego wrócić.

Edytowane przez Suchy211
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Suchy211 napisał(a):

Na razie trzeba czekać na jakieś pierwsze wiarygodne informacje odnośnie ustaleń tych rozmów pokojowych.

Jakie by te ustalenia nie były, to Ukraina i tak się pewnie na nie zgodzi. Wtedy powstaje pytanie czy USA i rosja nie obrócą kota ogonem i stwierdzą, że to Ukraina dąży do konfliktu i rosja dostanie już totalnie wolną rękę w działaniu...

 

Edytowane przez LeBomB
Opublikowano (edytowane)
W dniu 16.02.2025 o 15:56, trepek napisał(a):

Jak przed 1 turą Mentzen będzie blisko Nawrockiego to specjalnie oddam glos na Mentzena aby tylko Nawrocki nie wszedł :E 

 

W dniu 16.02.2025 o 17:50, ghostdog napisał(a):

Obywatelski chyba się stara o posadę nauczyciela w-f. Może jego PiSowy sztab specjalnie sabotuje jego kampanię aby zrobić podmiankę na kogoś z partyjniaków.

Według wielu wiewiórek, Nawrocki to jest gość, który się wyłoży na debatach, nie zna wielu pojęć tj. jak inflacja, w połączeniu z zupełnym brakiem charyzmy da PiS-owi przepis na przegraną i pożar na samej Nowogrodzkiej, stąd w tle pomysły z ew. podmianą na innego kandydata. Tylko kogo mają do wyboru? Czarnka? Morawieckiego? Błaszczaka? Przecież ci goście jak wielu innych z tej partii są dla Polek i Polaków nie wybieralni, po tym co odwalili przez 8 lat.

 

Na tym skorzysta przede wszystkim Mentzen i Konfa, choć Mentzena również da się łatwo zmasakrować, jak to pokazał Petru, który i tak jest nijakim politykiem. Może się okazać, że w tym roku nawet Trzaskowski z jego sztabem nie będą musieli specjalnie się starać, żeby sięgnąć po wygraną w wyborach.

 

Bardzo szybko się okazało, że Nawrocki nie będzie Duda 2.0 i nie powtórzy sukcesu Dudy 10 lat temu, dodatkowo również widzimy, że od niemal samego początku kampanii wszystko co wychodzi kompromitujące leci na Nawrockiego, natomiast pomimo tego, że ponoć CBA ma coś na Trzaskowskiego, to ani jeden materiał na Trzaskowskiego praktycznie nie leci.

Edytowane przez Spl97
Opublikowano
Cytat

Na tym skorzysta przede wszystkim Mentzen i Konfa, choć Mentzena również da się łatwo zmasakrować, jak to pokazał Petru, który i tak jest nijakim politykiem. Może się okazać, że w tym roku nawet Trzaskowski z jego sztabem nie będą musieli specjalnie się starać, żeby sięgnąć po wygraną w wyborach.

Z tym masakrowaniem to bym uważał... Przeciętny zjadacz chleba w trakcie debat nad jakimiś trudniejszymi tematami nie zrozumie, albo złapie się na populistyczne hasełka czyli wygra błednie druga strona... 

  • Upvote 2
Opublikowano
35 minut temu, LeBomB napisał(a):

Jakie by te ustalenia nie były, to Ukraina i tak się pewnie na nie zgodzi. Wtedy powstaje pytanie czy USA i rosja nie obrócą kota ogonem i stwierdzą, że to Ukraina dąży do konfliktu i rosja dostanie już totalnie wolną rękę w działaniu...

 

Może tak być. Dla mnie jednak jeśli tak będzie, że USA da Rosji wolną rękę w wojnie ofensywnej, to jako wiarygodny partner są spaleni i trzeba się bardziej skupić na Europie. A wśród partnerów z innych części globu bardziej współpracę rozproszyć.

Opublikowano
41 minut temu, LeBomB napisał(a):

Wtedy powstaje pytanie czy USA i rosja nie obrócą kota ogonem i stwierdzą, że to Ukraina dąży do konfliktu

Hej, przecież Pomarańczowy już pojechał Ukrainę i Żeleńskiego że mieli "tyle lat" i żadnego dila pokojowego z ruskimi nie zrobili. 

Ukraina się broni i kąsa, ale chyba wszyscy wiedzą że to już koniec dotychczasowej zabawy...

Opublikowano (edytowane)

Jak ktoś ma jeszcze wątpliwości to jest po prostu moim zdaniem głupi

 

Powiedział wprost, że Ukraina miała 3 lata na podjęcie rozmów mimo utraty części terenu (czyli mówi wprost, że powinni tą część terenu oddać) to jeszcze powiedział, że mogli tego w ogóle nie zaczynać. Rozumiecie? Ukraina mogła nie zaczynać...

Edytowane przez LeBomB
  • Upvote 2
Opublikowano

Jak już pisałem, Trump robi dokładnie to czego się po nim spodziewano i przed czym ostrzegali tak demokraci w USA jak komentatorzy w Europie.

 

Pytanie tylko co chce uzyskać od Rosji, w zamian za wycofanie wsparcia USA dla Ukrainy.

I co jeszcze jest w stanie zaoferować kacapom. Bo w grę wchodzi też wycofanie wojska USA przynajmniej z wschodniej części Europy. Bo Rosja wciąż ma wizję odbudowania strefy wpływów, w tym redukcji NATO do stanu z początku lat 90. Dla Polski oznacza to prawdopodobną wojnę obronna przed ruską napaścią.

Ale o tym też partnerzy z NATO informują od przynajmniej 2 lat i to oficjalnie.

Opublikowano
46 minut temu, Spl97 napisał(a):

natomiast pomimo tego, że ponoć CBA ma coś na Trzaskowskiego, to ani jeden materiał na Trzaskowskiego praktycznie nie leci.

Może czekają do momentu gdzie nie będzie można zrobić już podmianki...

Opublikowano

Nie zdziwmy się gdy za dekadę znajdziemy w podręcznikach najnowszej historii opowieści o agresywnych siłach Żeleńskiego bestialsko mordujących  ugodowo nastawionych mieszkańców Rosji, w następstwie czego Pokojowy Kontyngent Stabilizujących Sytuację Sił Rosyjskich został zmuszony do przerwania fali terroru i zaprowadzenia porządku na ogarniętych bezprawiem terenach nazywanych swego czasu Ukrainą.

Historię piszą zwycięzcy, a zwycięża ten większy, a nie ten z "racją".

 

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...