Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 minut temu, kubikolos napisał(a):

tak ukradl, chciwosc zachodu to glupota ale nadal nie usprawiedliwia kradziezy, chinczycy ograli caly zachod

Zlecaj komuś produkcję, daj całe know how a potem mów, że cię ograł. To jest właśnie

8 minut temu, kubikolos napisał(a):

clown world

 

8 minut temu, kubikolos napisał(a):

teraz widze w temacie trend to obrona chinczyka ktory gardzi wami wszystkimi XD
a to wszystko dlatego ze ludki nie lubia jednego polityka z US XD

Nie obrona Chińczyka ale też nie uważam, żeby jakikolwiek kraj zasługiwał na to, żeby być przez całe życie tanią siłą roboczą dla państw bardziej rozwiniętych. Ciekawe co ty byś powiedział gdybyś był na miejscu takiego Chińczyka, mieszkańcem Bangladeszu czy jakiegokolwiek innego kraju. Idąc tym tropem po co się rozwijaliśmy, mogliśmy być wiecznie tanią montownią dla Europy.

42 minuty temu, kubikolos napisał(a):

a jak europa nalozyla cla na auta elektryczne z chin to co, chiny maja sie nie rozwijac bo Europa tak chce?

Jak już o elektrykach wspominasz to komu Chińczycy je ukradli? EU czy może US? 🤡

  • Confused 1
  • Upvote 3
Opublikowano
13 godzin temu, adashi napisał(a):

Jeżeli Chiny zdecydują się w odwecie nałożyć restrykcje na eksport do USA wolframu oraz metali ziem rzadkich imo mamy wojnę kinetyczną w jakiejś formie w ciągu roku. W większości USA będzie mogła uratować Rosja i Afryka, ale nie w przypadku wszystkich pierwiastków. Nie wiem jak ta wojna kinetyczna miałaby wyglądać, ale brak importu z Chin mocno uposledzi przemysł USA w tym przemysł zbrojeniowy.

Jeżeli ruskie zaczęłyby wspierać USA to z miejsca Chiny odetną wsparcie ruskich we wszystkich gałęziach - nie ma szans na taki przebieg.

Wojna kinetyczna zacznie i skończy się na morzu. Obstawiam, że Chińczyki przycisną Tajwan i obstawią flotą i raczej tam zostaną.

Nie ma uzasadnienia żeby Chiny pchały się dalej. Nie mają w tym na razie żadnego interesu. Nie będzie żadnych inwazji będą starcia lokalne głównie w strefach cieśnin gdzie kontrolowany jest transport morski.

 

W tym wszystkim chodzi o wyrwanie się spod buta USA a nie naciskanie butem. Tajwan to jedyny wyjątek, który jest wpisany w doktrynę Chin, więc to tylko kwestia czasu bo tego nie odpuszczą. To tak jakby USA miało zrezygnować z Alaski... a moją zapędy na Grenlandię.  

 

12 godzin temu, MaxaM napisał(a):

@Dimazz

Dla Chin nic się nie stanie jeśli będą musieli trochę czasu zagryzać zęby. 

Daj tyle samo czasu dla USA z nowymi cenami w sklepach (+100%), to sami republikanie wyniosą Trumpa z Białego Domu.

MAGA mocni tylko w gębie jak nie ogarniają. Zaczną ogarniać szybko jak poczują cła na własnej skórze, bo na razie to na twitterze wypisują rzeczy w stylu, 'drogi iPhone? Nie ma problemu, zaczniemy go produkować u siebie'.

Dokładnie jedni i drudzy będą ściskać dupska ale szybciej amerykanie popuszczą...

 

@kubikolos 

No właśnie sęk w tym, że USA już nie ma prymatu, w pełni już nie kontroluje rynku i nie jest w stanie ani militarnie ani innymi naciskami kontrolować całego świata. Dlatego dochodzi do wojny handlowej z Chinami. Tyle, że to nie 45 i sytuacja geopolityczna jest zupełnie inna.

USA przemysłowo i w sumie gospodarczo jest za Chinami, żyje tak bogato tylko z lewarów finansowych. Jak padnie system dolarowy to mogą się już zamknąć na swoim kontynencie przynajmniej na jakiś czas dopóki się nie ogarną wewnętrznie. 

12 godzin temu, jagular napisał(a):

Nie ma żadnej zasady na nic.
To nie jest żadne wsparcie polityczne, to tylko przyklejanie się do trendu na patriotyzm i robienie z tego newsa, ewentualnie promocja własnej osoby. Kto wcześniej wiedział, że ta kobita istnieje? Dlaczego nie znamy szefowej centralnego banku europejskiego tak dobrze, jak Amerykanie znają swoich kolesi z FED?
Trend na patriotyzm topnieje szybko przy trendzie na zarabianie pieniędzy. Politycy zamiast dyskutować o tym, co można by/powinno się/niech ktoś zrobi, mogliby coś...zrobić. Mamy z tym problem w Europie. Dużo deklaracji, przemów, mało działania. Co by nie mówić o pomarańczy, ten działa.

Firma zajmująca się europejskim systemem obsługi kart płatniczych MUSI mieć perspektywę zarobku. Inaczej to będzie tworzenie sztucznego komunistycznego tworu istniejącego dla idei. Żeby walczyć z hegemonią firm z USA, musiałaby dać warunki wręcz lepsze od nich. To oznacza kosmiczny wkład finansowy. Może dla odmiany Centralny Bank Europejski zadeklaruje jakiś grant finansowy dla firm walczących o projekt europejskiej obsługi kart płatniczych zamiast niechktoścośzrobić?

No tutaj to każdy zamiennik wchodzi szybko, wystarczy zobaczyć jak się szybko rozwinęły różne rodzaje płatności oparte na tym samym rozwiązaniu. To kwestia tylko kosztów i regulacji.

Wystarczy, że w ramach konsorcjum banków europejskich zostałby przyjęty jeden operator. Do tego jedna dyrektywa EU i mamy wymuszenie wdrożenia alternatywnego systemu płatności przynajmniej na terenie EU - oczywiście to by się nie podobało USA i by znów straszyli ale to już nie działa. O ile mają jeszcze mechanizmy wpływania na poszczególne państwa UE, to już na UE jako całość nie za bardzo. 

W normalnych warunkach mogłoby to trwać latami ale skoro rozwalany jest globalny system, to dlaczego wszyscy mają trwać przy dolarze i amerykańskich systemach prowizyjnych. 
Amerykanie przewracają pionki na planszy i zmieniają zasady gry, reszta państw może przewrócić ten stolik i się przesiąść na inny.

 

 

  • Upvote 1
Opublikowano
49 minut temu, kubikolos napisał(a):

tak ukradl, chciwosc zachodu to glupota ale nadal nie usprawiedliwia kradziezy, chinczycy ograli caly zachod

 

a jak europa nalozyla cla na auta elektryczne z chin to co, chiny maja sie nie rozwijac bo Europa tak chce?

 

dyskusja jak z przedszkolakami, panstwa bronia swoich interesow jakbys nie wiedzial, wiesz ile rzeczy stalo sie na swiecie bo USA/EU tak chcialo? XD

 

 

teraz widze w temacie trend to obrona chinczyka ktory gardzi wami wszystkimi XD
a to wszystko dlatego ze ludki nie lubia jednego polityka z US XD

 

clown world

ta a europejczycy i amerykanie ukradli proch... to niech teraz USA płaci prowizję od każdej sztuki amunicji ...

Nie masz pojęcia o kulturze chińskiej i ich mentalności gdyby nie sam ustrój rządzenia Chinami to jako ludzie są w topce światowej.

Jak świat światem jedni kopiowali pomysły od drugich. Tyle, że teraz nie pasuje jak te "słabe" chińskie potrafi być top i przewyższa myśl zachodnią. Dlaczego Audi kupuje gotowe rozwiązania technologiczne od chińczyków, bo nie nadąża za postępem?

Masz problem z narracją amerykańską "Chiny są złe" są dobre jeżeli służą interesom Europy, a obecnie to bardziej nam służy współpraca z chińczykami niż USA. No chyba że dalej się łudzisz że to amerykanie zapewniają bezpieczeństwo... co jest żartem od samego początku.

 

 

  • Upvote 2
Opublikowano

@Norrberrto Chiny nie mają szans w alce morskiej i powietrznej z USA. Zapewne USA wraz z sojusznikami, bo w razie wojny z Chinami na 100% wezwą sojuszników, może całe NATO.

Wiele państw paktu używa ich samolotów i uzbrojenia, więc jesteśmy w pełni zintegrowani do wspólnej walki.

 

Równocześnie Chiny mają opcje walki lądowej - Koree. North vs South ;)

To wymusi zaangażowanie dużych zachodnich sił lądowych, by utrzymać Koree Płd.

Opublikowano
10 godzin temu, Kamiyanx napisał(a):

Czyli o co? Tylko pytam o coś konkretnego, a nie te różne pierdy o LGBT, z czego 3/4 jest zmyślona na potrzeby TikToka.

Sorry, ale poszukaj sobie kogoś innego z kim będziesz się w internetach kłócił o politykę, bo mnie to nie interesuje. Sam fakt, że zadałeś pytanie jasno sugeruje, że zmarnuję godzinę lub kilka a nie wyniknie z tego absolutnie nic. Jak zapytasz kogoś oglądającego tylko trumpowskie media o to co Trump zrobił źle,  to też zada dokładnie to samo pytanie co Ty, niemal co do litery, podmieniając tylko LGBT na coś swojego.

Także ja wolę skończyć zanim zacznę. Możesz uznać to za oddanie walki walkowerem. Trudno. Jakoś to przeżyję. 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, kubikolos napisał(a):

(...)

 

 

a to i kilka innych postow tego pana to jest wlasnie przyklad calkowitego braku wiedzy geopolitycznej, nic, zero, null

 

USA powinno sie poddac bo przez cla beda pustki w sklepach!!!111 to jest wlasnie geopolityka na poziomie dyskusji w komentarzach ameb

 

gosciu, USA ma przesrane, nie ma juz czegos czego Chiny nie bede mieli, to jest tylko kwestia czasu, chinczyk juz ukradl co mogl ukrasc a teraz rozwija sie szybciej niz reszta, chinczyk ostatnio pokazal ze jak chce to idzie jak rowny z rownym w kwestiach AI z USA

 

USA musza powstrzymac chiny albo wywiesic biala flage, nie ma innej drogi
nawet nie wspominam o tym ze EU jest w jeszcze wiekszej dupie niz usa

 

bo taki ludek pewnie mysli ze to my razem z chinczykami wygramy z usa XDDDDDD

USA mają mnóstwo usług z których korzysta cały zachód i nawet jeśli Chińczycy byliby teoretycznie w stanie konkurować z USA na tym polu to i tak nie będą, bo zachód nie będzie z nich korzystać ze względów bezpieczeństwa - chociażby usługi finansowe, systemy płatnicze, serwery i usługi chmurowe, różnego rodzaju usługi subskrypcyjne i inne, jest tego naprawdę dużo. 

Pustki w sklepach są o tyle istotne, że zwykli amerykanie mogą nie wytrzymać natężenia tego konfliktu. 

No i cała Twoja narracja dostaje w łeb jak do ceł na Chiny dodasz wojnę handlową z partnerami USA i z krajami, które nie służą Chinom do omijania ceł. Po co Trump nałozył cła na Kanadę, WB czy EU? Jeśli nawet uważa, że Chiny wykorzystują te kraje do omijania ceł to dlaczego nałożył cła na wszystkie produkty z tych krajów, w tym na te, które na pewno nie są produkowane w Chinach? Dlaczego w ramach wojny handlowej z Chinami niepotrzebnie osłabia USA i sojuszników? Fajnie, że pół tego forum nazwałeś amebami samemu nie widząc braku logiki w tym co robi Trump. 

Ja się z dalszej dyskusji z tobą wyłączam, chociażby z powodu tego jak obśmiewasz interlokutorów a czas już niedługo pokaże kto miał rację :)

 

Edytowane przez Henryk Nowak
  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano
9 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

Po co

  

tak jak pisalem, poczytaj dowolnych geopolitykow to znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania zamiast powtarzac swoje brednie i pustych polkach pewnie z onetu XD

 

Godzinę temu, Kris194 napisał(a):

Nie obrona Chińczyka ale też nie uważam, żeby jakikolwiek kraj zasługiwał na to, żeby być przez całe życie tanią siłą roboczą dla państw bardziej rozwiniętych. Ciekawe co ty byś powiedział gdybyś był na miejscu takiego Chińczyka, mieszkańcem Bangladeszu czy jakiegokolwiek innego kraju. Idąc tym tropem po co się rozwijaliśmy, mogliśmy być wiecznie tanią montownią dla Europy.

to jest polityka i geopolityka, tu nikogo nie interesuje chinczyk i stawianie sie na kogos miejscu, litosci, zaloz moze sobie jakis empatyczny topic

mnie interesuje interes zachou w starcie z Chinami a interes Europy w kontekscie USA vs EU, to proste, calego swiata nie zbawisz

 

Godzinę temu, Kris194 napisał(a):

Jak już o elektrykach wspominasz to komu Chińczycy je ukradli? EU czy może US? 🤡

EU to jest zacofana, nie bylo czego krasc, z US nie wiem

na pewno obecnie chinczycy to top1 w elektrykach

 

EU moglaby sie postawic na miejscu chinczykow i przyjac ich najlepsza technologie a zamiast tego woli im dowalic clami, po co, dlaczego?

 

mozemy sie wyglupiac dyskusja o stawianiu na kogos miejscu ale przeciez dobrze wiemy ze kazdy walczy o swoje interesy ;)

 

 

46 minut temu, Norrberrto napisał(a):

No właśnie sęk w tym, że USA już nie ma prymatu, w pełni już nie kontroluje rynku i nie jest w stanie ani militarnie ani innymi naciskami kontrolować całego świata. Dlatego dochodzi do wojny handlowej z Chinami. Tyle, że to nie 45 i sytuacja geopolityczna jest zupełnie inna.

to jest calkowita bzdura, militarna przewaga USA jest wciaz gigantyczna

 

chinczykow poki co wszyscy sie boja na zasadzie wszyscy sie bali kacapow przed wojna

 

realnie byloby tak:

 

37 minut temu, Badalamann napisał(a):

@Norrberrto Chiny nie mają szans w alce morskiej i powietrznej z USA. Zapewne USA wraz z sojusznikami, bo w razie wojny z Chinami na 100% wezwą sojuszników, może całe NATO.

Wiele państw paktu używa ich samolotów i uzbrojenia, więc jesteśmy w pełni zintegrowani do wspólnej walki.

 

Równocześnie Chiny mają opcje walki lądowej - Koree. North vs South ;)

To wymusi zaangażowanie dużych zachodnich sił lądowych, by utrzymać Koree Płd.

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano

@Badalamann

Nikt z NATO nie będzie się pchał do walki z Chinami!

To problem USA vs Chiny nie NATO. Nie mamy obowiązku wspierać USA - ten zapis par 5 działa w dwie strony :) a szefem NATO nie jest amerykaniec. Tak samo jak USA nie pcha się do walki z ruskami mówiąc, że to jest problem Europy.

 

Japonia ani Korea nie będą wspierać USA nie będą eskalować będą stały z boku i patrzyły - nie narażą się na konwencjonalnego strzała.

50% państw może wspierać w jakiś sposób logistyczny czy wywiadowczy ale chyba oprócz Australii żaden państwo nie wystąpi zbrojnie nawet w koalicji z USA.

 

Amerykanie nie zlikwidują 3/4 swojej floty walcząc z Chinami bo dopiero by miały problem z odbudową floty... tego świadomość mają i Chiny i USA. A przecież USA chcą utrzymać pozycję lidera a nie ośmieszyć się jak ruskie...

Chiny nie są w konflikcie z Koreą Pd i nie mają takich zapędów to narracja walki zachodu ze wschodem zresztą tłoczona i podsycana od lat przez amerykanów. Obecnie Chiny mają całkiem dobre relacje z Koreą PD i Japonią pomimo waśni historycznych, a nawet drobny sporów terytorialnych ale takie to ma nawet Grecja z Turcją.

  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
32 minuty temu, VRman napisał(a):

Sorry, ale poszukaj sobie kogoś innego z kim będziesz się w internetach kłócił o politykę, bo mnie to nie interesuje. Sam fakt, że zadałeś pytanie jasno sugeruje, że zmarnuję godzinę lub kilka a nie wyniknie z tego absolutnie nic. Jak zapytasz kogoś oglądającego tylko trumpowskie media o to co Trump zrobił źle,  to też zada dokładnie to samo pytanie co Ty, niemal co do litery, podmieniając tylko LGBT na coś swojego.

Także ja wolę skończyć zanim zacznę. Możesz uznać to za oddanie walki walkowerem. Trudno. Jakoś to przeżyję. 

Eee...?

Ale ja cię zapytałem, bo naprawdę nie wiem, a mówiłeś tak, jakbyś wiedział, co poważnego można zarzucić Demokratom.

Czyli po prostu sam nie wiesz, co zrobili źle? Bo ja tak rozumiem ten post.

 

Z mediów znam tylko te przejaskrawione przykłady z LGBT i niby gospodarkę, ale patrząc na rzeczywiste dane, to wcale to tak nie wygląda w drugim wypadku.

W pierwszym wygląda to tak, że się bardzo generalizuje pojedyncze przypadki i skrzętnie omija niewygodne z drugiej strony (orgie na plebaniach itp). Ot, znak czasów.

 

Ja zadałem ci zwykłe pytanie i nie chcesz na nie odpowiedzieć, wykręcając się czymś tam. Dziwne.

Edytowane przez Kamiyanx
  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano
16 minut temu, kubikolos napisał(a):

EU moglaby sie postawic na miejscu chinczykow i przyjac ich najlepsza technologie a zamiast tego woli im dowalic clami, po co, dlaczego?

 

mozemy sie wyglupiac dyskusja o stawianiu na kogos miejscu ale przeciez dobrze wiemy ze kazdy walczy o swoje interesy ;)

Cła na auta z Chin to jedynie próba ratowania rodzimego przemysłu, z tego co widać to raczej skazana na porażkę. Powiedziałbym, że w zasadzie opóźniamy jedynie to co nieuniknione żeby szok był mniejszy.

 

19 minut temu, kubikolos napisał(a):

mnie interesuje interes zachou w starcie z Chinami a interes Europy w kontekscie USA vs EU, to proste, calego swiata nie zbawisz

Interes zachodu czy może raczej zachodnich korpo? Jakoś nie zauważyłem, żeby z tych coraz większych zysków korpo przeciętny Amerykanin miał jakiś zysk.

  • Upvote 1
Opublikowano

@Norrberrto Pchały nie, zostaniemy wezwani. Czy to jako sojusznicy USA czy po uderzeniu Chin w okręt czy myśliwiec USA na pd art5.

Jedyna opcja że USA nie wezwie sojuszników to taka, że błyskawicznie osiągnie dominacje niszcząc chińska flotę i lotnictwo. Oraz że wówczas Chiny nie pchną do wojny Korei Płn. Czyli szanse że nie będziemy walczyć są znikome.

 

Co do eskalacji to przecież prezydent Korei Pld niedawno próbował sprowokować wojnę na dużą skale z Koreą Płn i wprowadzić stan wojenny i niejako wdrażał zamach stanu. Nie udało mu się. Oznacza że USA tego wówczas nie poparły.

Północni tak się wystraszyli że powysadzali swoje drogi w pobliżu granicy.

 

Natomiast w opisywanej przyszłej sytuacji to nie Południe uderzy a Północ, by zmusić USA do zaangażowania na ladzie, w trudnym terenie. Wiedzą że opinia publiczna w USA źle zareaguje na duże straty ludzi.

Możliwe że to jedyna opcja dla Chin by wymusić z czasem rozejm.

 

Japonia udzieli takiego wsparcia USA jakiego Amerykanie zarządają. Z obecnym rządem albo po przejęciu władzy przez siły pro USA. I tak z baz na ich terenie będzie atakować zachodnie lotnictwo.

A równocześnie Japonia obawia się Chin. Są historycznymi wrogami. Po tym co Japończycy robili w czasie IIWS Chińczykom, tylko USA chroni Japonię przed odwetem.

Także dla nich zwycięstwo USA to być albo nie być. Będą walczyć.

  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)

@Kamiyanx

 

Kłamali, obrażali, manipulowali, robili przekręty i ogólnie wszystko co robią politycy. Tym się mniej więcej różnią, jeśli nie śledziłeś wydarzeń w USA w ostatnich latach, czym PO od PISu. Bydło, cwaniaki, złodzieje, półmózgi  i chachmęty po obu stronach.

 

A mi chodziło tylko o to, że rządy Demokratów naprawdę konkretnie wkur(zy)ły Amerykanów, przez co bardzo łatwo było przekonać ich do głosowania na Postrzelonego Donalda. Zachowanie wokół tego nieudanego zamachu zresztą też by się nadawało jako przykład tego czym wkurzali.  A tego LGBT nie skreślaj tak od razu, bo czy Ci się to podoba czy nie, to jednak przegięcie pały z tym tematem naprawdę dużo osób odrzuciło od Demokratów. Ale głównie to Biden i kłamstwa rzeczniczki Białego Domu. To była wręcz żenada, a i oglądalność CNNów nie leciała na pysk bez powodu (teraz zgaduję, że im rośnie od wybrania Trumpa na prezydenta, ale się już nie interesuję od jakiegoś czasu)

 

Edytowane przez VRman
  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano
19 minut temu, kubikolos napisał(a):

  

tak jak pisalem, poczytaj dowolnych geopolitykow to znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania zamiast powtarzac swoje brednie i pustych polkach pewnie z onetu XD

 

to jest polityka i geopolityka, tu nikogo nie interesuje chinczyk i stawianie sie na kogos miejscu, litosci, zaloz moze sobie jakis empatyczny topic

mnie interesuje interes zachou w starcie z Chinami a interes Europy w kontekscie USA vs EU, to proste, calego swiata nie zbawisz

 

EU to jest zacofana, nie bylo czego krasc, z US nie wiem

na pewno obecnie chinczycy to top1 w elektrykach

 

EU moglaby sie postawic na miejscu chinczykow i przyjac ich najlepsza technologie a zamiast tego woli im dowalic clami, po co, dlaczego?

 

mozemy sie wyglupiac dyskusja o stawianiu na kogos miejscu ale przeciez dobrze wiemy ze kazdy walczy o swoje interesy ;)

 

 

to jest calkowita bzdura, militarna przewaga USA jest wciaz gigantyczna

 

chinczykow poki co wszyscy sie boja na zasadzie wszyscy sie bali kacapow przed wojna

 

realnie byloby tak:

 

 

 

To, że USA jest imperium nikt tego nie kwestionuje ale nawet amerykańskie symulacje wskazują na to że straty mieli by przeogromne a możliwości do ich odbudowy znikome. Nie są na tyle głupi jak ruskie, żeby się zdyskredytować w oczach świata bo się rozjechali w wyliczeniach. Poza tym, powiedzmy że zniszczyli flotę chińską, to co by im to dalej dało jak pozostała część ich floty nie pozwoliła by na skuteczne odstraszanie nawet wokół swojego rewiru, a gdzie kontrolę i utrzymanie wpływów w różnych rejonach świata.

Chińczyki odbudowały by flotę w kilka lat a amerykanie w dziesięcioleciach.

No i Chiny są państwem atomowym więc otwarte wykorzystanie wszystkiego nie wchodzi w grę więc nie mogli by ruszyć niczego na terytorium Chin.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Nie. Nie chce mi się w to wchodzić, serio. Zresztą potem za krytykę Demokratów zrobią ze mnie tutaj zwolennika Trumpa i będę marnował godziny udowadniając, że nie jestem wielbłądem. Wybacz, ale nie.

Nawet mocno skręcony na lewo chatgpt pewnie będzie w stanie napisać listę, w której jedna czy dwie będą miały sens. Albo może ktoś tutaj podłapie temat. W każdym razie ja nie.

Edytowane przez VRman
  • Like 1
  • Haha 1
  • Upvote 1
Opublikowano
8 minut temu, Badalamann napisał(a):

@Norrberrto Pchały nie, zostaniemy wezwani. Czy to jako sojusznicy USA czy po uderzeniu Chin w okręt czy myśliwiec USA na pd art5.

Jedyna opcja że USA nie wezwie sojuszników to taka, że błyskawicznie osiągnie dominacje niszcząc chińska flotę i lotnictwo. Oraz że wówczas Chiny nie pchną do wojny Korei Płn. Czyli szanse że nie będziemy walczyć są znikome.

 

Co do eskalacji to przecież prezydent Korei Pld niedawno próbował sprowokować wojnę na dużą skale z Koreą Płn i wprowadzić stan wojenny i niejako wdrażał zamach stanu. Nie udało mu się. Oznacza że USA tego wówczas nie poparły.

Północni tak się wystraszyli że powysadzali swoje drogi w pobliżu granicy.

 

Natomiast w opisywanej przyszłej sytuacji to nie Południe uderzy a Północ, by zmusić USA do zaangażowania na ladzie, w trudnym terenie. Wiedzą że opinia publiczna w USA źle zareaguje na duże straty ludzi.

Możliwe że to jedyna opcja dla Chin by wymusić z czasem rozejm.

 

Japonia udzieli takiego wsparcia USA jakiego Amerykanie zarządają. Z obecnym rządem albo po przejęciu władzy przez siły pro USA. I tak z baz na ich terenie będzie atakować zachodnie lotnictwo.

A równocześnie Japonia obawia się Chin. Są historycznymi wrogami. Po tym co Japończycy robili w czasie IIWS Chińczykom, tylko USA chroni Japonię przed odwetem.

Także dla nich zwycięstwo USA to być albo nie być. Będą walczyć.

I tu się mylisz amerykanie nie będą umierali za nikogo. Japonia też ma tego świadomość. Wcześniej działało odstraszanie teraz już nie.

Japonia wchodząc w konflikt militarny jest pierwsza do odstrzału. Maja za dużo do stracenia nie będą ryzykować.

Naprawdę wierzysz w działanie art 5 to jeszcze raz przeczytaj jego treść. Nie ma tam nic, że któreś z państw muszą się zaangażować militarnie. To zapis był takim mydleniem oczu do 2014 później wszyscy zdali sobie sprawę że to nie działa automatycznie, a obecna działania USA mówią same za siebie.

O ile podzielam pewne Twoje poglądy w wątku o Ukrainie, to coraz bardziej widzę, że masz myślenie życzeniowe.

Obecnie nie ma państwa, które jest w stanie zdominować cały świat dlatego mamy wojnę handlową jako początek ustalania stref wpływów. 

Opublikowano
20 minut temu, Norrberrto napisał(a):

No i Chiny są państwem atomowym więc otwarte wykorzystanie wszystkiego nie wchodzi w grę więc nie mogli by ruszyć niczego na terytorium Chin.

no ruscy tez sa panstwem atomowym i co? nic ;)

 

chinczycy nie przetrwaja blokady morskiej a ty piszesz jakbysmy mieli walczyc o pekin

 

Nie.

Opublikowano

@Norrberrto No cóż uważam całkiem inaczej. I obecnie widzimy szybkie przygotowania do tego i eskalację.

 

Co do umierania za kogoś to w Korei Płd cały czas stacjonują ich siły w gotowości. I będą walczyć. Ściągną też kontyngenty lądowe od bliskich sojuszników, w tym nas.

 

O Japonii pisałem. Nie mają wyjścia. Jeśli Chiny pokonałyby USA na tyle, by te musiały opuścić tamten obszar, to Japonia zostanie zaatakowana. Także odwrotnie niż piszesz, nie mają nic do stracenia.

Oraz co nie mniej istotne USA nie pozwoliłyby na niezaangażowanie Japonii. Myślę że nawet demokraci by tu grali twardo, a Trump i jastrzębie w armii i flocie, którzy go popierają, po prostu nie dadzą Japonii alternatywy. Uważają że od kapitulacji z końca IIWS Japonia jest ich i jest im to winna, za straty które ponieśli by ją wówczas pokonać.

 

Jak sam pisałeś, USA nie mogą sobie pozwolić na przegranie tej wojny. Tym samym ich sojusznicy, w tym Europa tez nie.

  • Upvote 1
Opublikowano
24 minuty temu, VRman napisał(a):

Zresztą potem za krytykę Demokratów zrobią ze mnie tutaj zwolennika Trumpa i będę marnował godziny udowadniając, że nie jestem wielbłądem.

Ale ja sam poprosiłem o krytykę, bo nie wiem w sumie. Robisz wszystko, żeby nie odpowiedzieć, zupełnie jakbyś... Kompletnie nie znał odpowiedzi na moje pytanie?

@ITHardwareGPT Właśnie dlatego dobrze pytać o szczegóły, co? Może ty odpowiesz za kolegę, bo jestem ciekaw.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Witam, Na wstępnie zaznaczę, że czytałem większość podobnych wątków na tym i innych forach, pytałem też o opinie w paru miejscach, ale chce w końcu się upewnić, co będzie najlepsze w moim wypadku. Planuje od roku zakup karty graficznej, obecna ma już 6 lat. Budżet jaki sobie zakładam jest elastyczny, bo planuje raty, jednak nie chciałbym przekroczyć kwoty 2500zł. Mój obecny zestaw prezentuje się następująco: Procesor: AMD Ryzen 7 5700X3D, 3-4.1 GHz, 100MB Chłodzenie wodne: SilentiumPC Navis Evo ARGB 240 (SPC240) GPU: PowerColor Radeon RX 5700 XT Red Devil - 8GB GDDR6 RAM: Pamięć RAM Patriot Viper Steel DDR4 2x16GB 3600MHz CL18 Płyta główna: MSI B550-A PRO Dyski SSD: Samsung 250GB M.2 PCIe NVMe 970 EVO Plus + Samsung 1TB 2,5" SATA SSD 860 QVO + Kingston NV2 1TB M.2 2280 (SNV2S/1000G) Obudowa: SilentiumPC Regnum RG4T Pure Black Zasilacz: Corsair RM850x 2024 850W (CP-9020270-EU) Monitor: AOC 24G2U/BK 23,8" IPS 144Hz FullHD Pivot   No więc po ostatnich researchu już wiem, że zostały dwie opcje: 5060Ti 16Gb lub 5070 12Gb. Nie liczę już na cud promke na 5070Ti. Interesuje mnie raczej gra w FHD (obecny monitor) i QHD (planuje zakup później). Nie planuje używać żadnych zaawansowanych programów graficznych, interesuje mnie gra w najnowsze tytuły i zapoznanie się z technologią Ray Tracingu (całe życie z probl.. tzn. Radeonami).   Potrzebuje silnych opinii, które skierują mnie w 100% na konkretny model (tak, prośba również o podpowiedzi odnośnie producenta i dokładnego modelu), abym mógł podjąć w miarę szybko dobrą decyzję (czyt. jutro lub w poniedziałek). Myślałem również o RX9070XT, nie wykluczam w 100% tej opcji, ale skłaniam się ku rodzinie GeForce.   Z góry sorry za niedopowiedzenia i być może błędne wnioski, moja wiedza opiera się głównie o czytanie opinii innych oraz testów
    • No popatrz a jeszcze kilka postów wstecz gość wmawiał wszystkim, że 5070ti ma dużo gorsze OC od 5080   nastąpiło samozaoranie
    • Remake Dead Space za 40 zł to jest chyba coś godnego uwagi. -80% na Steam.
    • Może, ale jeszcze trochę i chyba miałbym wszystko zaliczone. No nic, przynajmniej mam co robić, zanim przyjdą soczewki do VR.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...