Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

A ja nie wiem czy ten wysyp wykrzyknikow to nie jakis blad. Wczoraj idac spac bylem w latarni I kilka wykrzyknikow mialem do obgadania, dzisiaj po wczytaniu gry zadnego. Przeszedlem kilka misji dla towarzyszy i tylko mi doszly 2. 

Nie wiem czy towczesniej czy teraz cos sie pokickalo.

 

Zostala mi ostatnia misja dla kompanow, Nekromanta :EPerelka na koniec. .

 

Fajna jest lokacja w jaskini wulkanicznej ta z konca sciezki dla naszej ten/tego/onego qnari.

Edytowane przez Sheenek
Opublikowano (edytowane)

Co za z*eb robił ten finałowy akt! Gra co chwilę wysyła mnie jak nie do lasu żebym pił herbatę przy ognisku albo karmił zwierzaki, to do Strażników żebym dzieciom pokazywał Gryfa, potem na cmentarz żebym po raz 3-ci zbierał kwiaty, a teraz każe mi oglądać jakieś sceny picia kawy przy kominku. 

 

succession-oh-fuck-off.gif?fit=498,280&s

 

A zakończenie questu Lucanisa to jedna wielka tragedia. Mamy tutaj w tle Antiviańskie Kruki, największą w regionie organizację przestępczą zrzeszającą zabójców na zlecenie, a tymczasem kolesia który zdradził tą właśnie organizację, swoją własną rodzinę, do tego zawarł tajny układ z największym wrogiem - po pokonaniu go zgadnijcie co - ZAMYKAMY GO, ŻEBY ZROZUMIAŁ SWOJE BŁĘDY.

 

wtf-confused.gif

Edytowane przez Element Wojny
  • Haha 2
Opublikowano

Powiedzmy sobie szczerze - tej gierki niedługo nikt nawet nie będzie pamiętać. Kolejny kapeć do zakopania na śmietniku historii;)

Opublikowano
2 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

Za ten akt to chyba utnę połowę oceny, którą miałem w głowie po ukończeniu Aktu 2. Cbeebies z tego zrobili, to co oglądam od kilku godzin pomijając jedną misję do Teleranka by się nadawało. 

wwe-vince-mc-mahon.gif

Bardzo dobrze ;D.

Opublikowano

O jaka prawda tu wychodzi, jeszcze w połowie Luke zaprasza swoją żone aby podzieliła się opinią a jest z tego co mówi fanką Dragon Age.

Pierwsze co mówi jest druzgocące, a przynajmniej powinno tak brzmieć dla Bioware.

Jakby miała dać ocene to 5.5-6/10 

To nie jest Dragon Age to nie jest RPG 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Wycofuję się z mojej deklaracji, że kiedyś to kupię na promce i ogram dla beki. Wolałbym w sapera do końca życia grać niż zainstalować tego raka 8:E.

Opublikowano (edytowane)

Veilguard to się nadaje do zastosowania jako narzędzie tortur :E

Pisarze to powinni dostać dyscyplinarke natchmiast, bez wyjątku jeszcze solą i saletrą posypać.

AI napisało by lepsze dialogi.

Edytowane przez Frog67
Opublikowano

Po kwiatkach jakie pokazujecie, to dobrze ustawione AI na 100% lepiej by sobie poradziło. 

Opublikowano (edytowane)
50 minut temu, Kelam napisał(a):

Po kwiatkach jakie pokazujecie, to dobrze ustawione AI na 100% lepiej by sobie poradziło. 

Pewnie bylo by drewno w dialogach, ale na 100% uniknęło by się dysonansu jaki mamy czyli gadanie o poważnych wydarzeniach w sposób absolutnie niepoważny.

Ja bym się nie chwalił

(pracowala nad dialogami)

Edytowane przez Frog67
Opublikowano

Doszedłem do momentu, w którym powinienem posłuchać swojej własnej rady i po prostu dać sobie spokój. Gram już na siłę. Zaszedłem za daleko i wypadałoby postawić kropkę na końcu, a raczej wbić widelec i zapomnieć o tej tęczowej baszurze. Gra stała się monotonna i irytująca. Mam już dosyć powtarzających się w kółko walk ze smokami, infantylnych, anty-klimatycznych, uwłaczających inteligencji odbiorcy dialogów, i ogólnie tego całego kolorowego, trzymajmy się wszyscy za ręce, śpiewając radośnie przy ognisku, i wszyscy żyli długo i szczęśliwie ciotowatego crapu jakim ta gra przez cały nas bombarduje.

 

Praktycznie wszystko w tej grze jest rozwleczone i sztucznie przeciągnięte. Główne questy towarzyszy toczą się przez cały wątek fabularny, i końca ich nie widać. Na początku chcesz wiedzieć, jak się skończą, ale z czasem masz tylko ochotę żeby to odhaczyć i mieć już za sobą. Biegasz po lesie, zbierasz trufle, dokarmiasz ptaki, podczas gdy bogowie i plaga niszczą cały świat wokół ciebie.

 

Cała nasza drużyna to na luzaka najgorsze postacie jakie widziałem w jakiejkolwiek grze, każda z nich ma jakieś problemy i rozterki niczym z Bravo Girl. Zabieranie ich ze sobą to wybór między dżumą, a cholerą. Jakby tutaj była opcja utopić naszych pawnów w rzece, tak jak można to zrobić w Dragon's Dogmie 2, to wszyscy, może poza Darvinem i jego zwierzątkiem by w niej wylądowali.

 

Neve ma odpychający od siebie głos i brzmi jak facet, Jak się patrzy i słucha Lace Harding to ma się ochotę przywiązać ją do drzewa i zostawić w lesie, ten nekromanta ma manierę jakiegoś zniewieściałego pedofila, Beliara to naiwna głupiutka elfia czarodziejka, która pieprzy non stop jakieś nic nie mające wspólnego z tym co się dzieje w grze farmazony, Taash jest złą na cały świat, jakby dostała pierwszego okresu edgy nastolatką, napisaną na wielką zabójczynię smoków, która nie możne się zdecydować na to co powinna mieć w majtach.

 

Lucanis, wyrachowany płatny zabójca, opętany przez demona, który pije kawę i gada o niej jak jakiś mistrz baristów, a wszystko po to, aby nie spać, bo wtedy demon przejmuje nad nim kontrolę. Naprawdę? W świecie fantasy, pełnym magii, zaklęć, ch***, muji, dzikich węży, nie ma żadnego zaklęcia, które by to załatwiło? Trzeba pić kawę? Szkoda że nie Red Bulla. Nic lepszego się nie dało wymyślić?

 

Za każdym razem, kiedy wracasz do huba, pojawiają się nowe dialogi, questy i aktywności. Większość z nich sprowadza się do tego, że klepiesz kogoś po plecach i mówisz, że będzie dobrze, bo miał zły sen. Biegasz od znacznika do znacznika i po pewnym czasie masz tego serdecznie dość. Jest to zbyt nudne i schematyczne. Jedyny plus to to, że w hubie przed lokacją, gdzie któryś z towarzyszy ma coś do powiedzenia, zapalają się lampy. Na mapie też widać, z kim można wejść w interakcję.

 

Wcześniej pisałem, że w tej grze praktycznie nie ma LGBT i podobnych wątków. Gówno prawda. Mam wrażenie, że każdy dialog ma jakieś drugie dno, ukryty podtekst lub subliminalny przekaz. Wszystko po to, aby powiedzieć obleśnym tęczowym blobom, że ich nadwaga jest w porządku, są piękni i wszyscy ich kochają takimi, jakimi są.

 

Ta gra miała potencjał, ale został zmarnowany. W tej chwili, jako grze akcji, nie rpg, przy dobrych wiatrach dałbym 5/10. Jako kontynuacji serii Dragon Age i grze rpg, 2/10. Nie wiem, czy dam radę to skończyć. Teraz rozumiem co Skill Up i reszta mieli na myśli mówiąc o zmienianiu poziomu trudności, też mam taką ochotę, aby jak najszybciej uporać się z tą grą i

 

men-in-black-memory-eraser-quirky-smile-

  • Like 4
Opublikowano
7 godzin temu, Element Wojny napisał(a):

Za ten akt to chyba utnę połowę oceny, którą miałem w głowie po ukończeniu Aktu 2. Cbeebies z tego zrobili, to co oglądam od kilku godzin pomijając jedną misję do Teleranka by się nadawało. 

Koniecznie i daj linka do recki Steam, abym mógł dać :ok: i nie wyłączaj komentarzy :E

Opublikowano
4 godziny temu, DITMD napisał(a):

Ta gra miała potencjał, ale został zmarnowany. W tej chwili, jako grze akcji, nie rpg, przy dobrych wiatrach dałbym 5/10. Jako kontynuacji serii Dragon Age i grze rpg, 2/10.

Może teraz łatwiej przyjdzie Ci zrozumieć ludzi, którzy nie chcieli tracić kasy i 50h w grze, aby potwierdzić to co wiedzieli od samego początku. ;)

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, DITMD napisał(a):

Doszedłem do momentu, w którym powinienem posłuchać swojej własnej rady i po prostu dać sobie spokój. Gram już na siłę. Zaszedłem za daleko i wypadałoby postawić kropkę na końcu, a raczej wbić widelec i zapomnieć o tej tęczowej baszurze. Gra stała się monotonna i irytująca. Mam już dosyć powtarzających się w kółko walk ze smokami, infantylnych, anty-klimatycznych, uwłaczających inteligencji odbiorcy dialogów, i ogólnie tego całego kolorowego, trzymajmy się wszyscy za ręce, śpiewając radośnie przy ognisku, i wszyscy żyli długo i szczęśliwie ciotowatego crapu jakim ta gra przez cały nas bombarduje.

Pod tym wszystkim co napisałeś, mogę się tylko podpisać. Ale wiesz co ? Akty 1 i 2 były fajne, bawiłem się naprawdę nieźle (pomimo durnych dialogów) i w pewnym momencie zacząłem brać pod uwagę, że może cały ten hejt to tak naprawdę tylko przez Taash. Ale nagle pojawił się Akt 3, i nie plaga, a gówno spadło z nieba. I to dosłownie. Największy i najgorszy szajs jaki tylko można sobie wyobrazić, pojawił się dosłownie znikąd. Całkowicie siadła dynamika gry, opowieść, jakiekolwiek napięcie po wydarzeniach z Weisshaupt. Uważam się za człowieka dość odpornego na kijowe momenty w grach, ale tutaj powoli dochodzę do sufitu. Teraz to już każdy pieprzy od rzeczy, Darvin miał już po kolei 3 tak durne momenty, że nie chce mi się już nawet do niego chodzić i sprawdzać, czy tym razem chce iść zbierać grzyby czy może malować obrazy. 

 

A było dobrze, było naprawdę dobrze. 

 

9 godzin temu, Kelam napisał(a):

Wycofuję się z mojej deklaracji, że kiedyś to kupię na promce i ogram dla beki. Wolałbym w sapera do końca życia grać niż zainstalować tego raka 8:E.

Nie trać czasu, już teraz mogę Ci napisać że ogrania tej gry nie będę rekomendował nikomu, ani przypadkowemu randomowi, ani fanowi Dragon Age. 

 

2 godziny temu, Kadajo napisał(a):

Wcześniej czy później gówno wybije, wstyd po prostu wstyd to polecać albo jeszcze tego syfu bronić.

 

 

Chyba najlepsza recka, jaką widziałem. Babka ma dokładnie takie same przemyślenia jak ja w kwestii Antiviańskich Kruków i questu Lucanisa.

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 1
Opublikowano

Mnie zastanawia co te EA mają teraz w głowie... Znaczy szefostwo... Analizują co poszło nie tak mają już przykłady z innych producentów jak ubi czy Bethesda? Czy siedzą i mówią  ja pierniczę wiadomo że przez niebieskogliwych będzie flop ale ze aż rak? Czy bardziej... Trzeba cisnąć dei bo już prawie się udało wciskać pasztet i oglupiac... Przecież to są grubo przewalone miliony w każdej takiej AAA grze... Aż dziwi mnie to, że to przechodzi... Why? Przeciez chca trzepać kase... 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Godzinka odśnieżania. Takie coś ostatnio pamiętam 1 listopada w latach 90ych
    • Dasz screena ze swoimi ustawieniami hud? Chciałbym takie ostre ładne kolorki co ty masz Chyba, że to mi telefon amoledem tak wypukla
    • Witam, proszę o pomoc w doborze podzespołów pod nowy PC, ponieważ spontanicznie... chociaż kusi od dłuższego czasu... myślę o zmianie mojego leciwego zestawu (i7-6700k, 16GB DDR4, GTX 1080) na coś nowszego, co mi może znowu posłuży lata. Spontaniczna decyzja, bo racjonalnych powodów wstrzymywałem się z tym już długo (mało czasu na granie), ale ceny RAM odlatują, a mi sie udało spontanicznie "ostatnim rzutem" kupić je jeszcze w akceptowalnej chyba cenie. Dodatkowo  "ludzie gadają", że inne rzeczy jak dyski, GPU też poleca w góre, wiec możliwe, że ostatni dzwonek na zakup czegoś w "przyzwoitych" pieniądzach.  Zestaw głównie do grania + ewentualnie zabawa w obróbka/montaż foto/wideo, ale do tego mam tez MB Pro M4 Pro z 48 GB RAM. Część rzeczy zostaje, z obecnego zestawu, bo niedawno kupowane lub jeszcze nadaje sie do użytku - obudowa, chłodzenie custom LC, wentylatory, dyski SSD M.2, itd. Obecnie używam monitora 4K MSI MAG 321UPX QD-OLED. Myślę nad poniższymi częściami: AMD Ryzen™ 7 9800X3D MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI - tutaj może coś innego jeszcze zaproponujecie  CORSAIR DOMINATOR TITANIUM RGB DDR5 64GB (2x32GB) DDR5 6000MHz CL30 (CMP64GX5M2B6000Z30) - ilość na wyrost pewnie, ale spontanicznie już kupione 5 listopada na Amazon za 1399PLN, zanim ceny juz kompletnie odleciały. Mam możliwość zwrotu do 31.01.2026, ale nawet jakby te RAMy były kiepskie, to teraz za tę cenę już raczej nic lepszego i w takiej ilości nie kupię). NZXT C1200 Gold ATX 3.1  / CORSAIR RM1000x -  wybrane z podpiętego tutaj na forum tematu z polecanymi zasilaczami. Moc zawyżona pewnie, ale lubie cisze, wiec chce żeby wentylator sie "nudził", a nie wiem jeszcze w jakie GPU bede celował. GPU - tutaj nie wiem czy czekać na modele SUPER od nV (chyba maja bys opóźnione?), czy kupować co jest, bo przez sytuacje z RAM, ceny GPU tez moga poleciec znowu ostro w górę. Patrząc na ceny chyba celowałbym w coś typu RTX 5070Ti lub Radeon  RX 9070 XT. Kompletnie nie znam obecnie rynku, wiec proszę o jakieś propozycje solidnych modeli GPU (cena/jakość, względna cisza).
    • Jasne, ten MSI Center chyba też może coś szczerze przeszkadzać, z tego co czytałem to więcej złego robi niż dobrego, z Latencymon jeszcze nie miałem okazji korzystać na obecnym zestawie. Jeżeli chodzi o ustawienia graficzne to nie robi to jakoś większej różnicy, w gierki typu Valorant/LOL/Fortnite gram na najniższych, w War Thunder testowałem na niższe było delikatnie tylko lepiej przez to że pewnie mniej shaderów musiało się doczytywać. ( tak jak mówię na ultra bez problemu mam 200+ fps tylko ten micro stutter o 2-5 fps w dół )  Sprawdzałem na locked 60 fps też są spadki np do 47. Jeżeli chodzi o blokowanie klatek to mam vsync, czyli 144 fps idealnie do monitora, gdy robię limit fps ręcznie na 144 lub 3 mniej to powstaje screen tearing i obraz się rozjeżdża, efekt taki jakby monitor był przecięty na pół przy mocniejszych ruchach myszki albo mimo że mam te stałe fps to nie ma wcale płynności obrazu. Dzięki za linki do tematów innych, czytałem już je i raczej średnio co mi pomoże patrząc że to kompletnie inny procek, chipset itd. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...