Ja grałem w stalkera, wszystkie wersje od pierwszej.
Dwa zarzuty to w pierwszych wersjach drop FPS do 10-20 po jakimś czasie - teraz też się zdarza ale bardzo rzadko i po długich sesjach.
Natomiast w najnowszej wersji anomalia ta wietrzna co odpycha, potrafi wywalić mnie nie wiadomo gdzie i grę muszę ubić i na nowo odpalić. Zdarzyło się 3-4 razy ale wkurwiające
A tak o to luz. Stalker 2 jest tym czym w mojej pamięci jest S1 SoC/CS/CoP ale jak na youtuba wparowałem zobaczyć urywki starych części to trochę ząb czasu je nadgryzł.
Moim zdaniem kontynuacja prima sort - gdyby nie bugi był by miód.
@lokiju zgadzam się, ale niestety debile, których jest garstka psują wszystko bo człowiek nigdy nie wie na kogo trafi. A ja osobiście nie mam ochoty na rozmowy z pijanymi debilami co ci później mogą nawet smsy wysyłać i obrażać.
Nie, po prostu nie zareaguję emocjonalnie, bo to tylko gra. Prawdopodobnie będzie mieć super historie i super mechaniki.
Zareagują ci którzy się o takie wątki oburzą i będą pisać jak wcześniejsi komentatorzy "go woke go broke" To oni życzą złego, nie ja.
Ja właśnie zaliczyłem pierwszego buga fabularnego. W misji "Pakt z diabłem", na końcu, podczas przesłuchania, pułkownik Korszunow jest niewidzialny i kałach lata sam w powietrzu. Potem gdy próbowałem pogadać z gościem w garniturze, nie było żadnej opcji i nie dało się wyjść z trybu rozmowy, tylko alt+F4. Tyle dobrze, że nie trzeba z nim gadać i można wyjść, ale boję się co będzie dalej.
Dokładnie to:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się