Skocz do zawartości

Transformacja energetyczna - OZE / fuzja jądrowa / paliwa kopalne / CO2 / ceny energii / elektromobilność


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@DjXbeat

Znajomy z domku kilka lat temu miał podobne jaja w Tauron-ie. Sprawcą okazał się licznik dwukierunkowy (pokazywał moc pobraną/oddaną , nie wysyłał mocy oddanej) , walczył z 2 miesiąc zanim wymienili licznik. Z drugiej strony może PGE się zwyczajnie :cenzura: z prognozą. Pisz/dzwoń/gnęb ich aż sprawa się nie wyjaśni.

Opublikowano (edytowane)

@Yahoo86

Licznik mam ok. To  PGE wali takie prognozy dla osób mających rozliczenie 6 miesięczne. W 2 miesięcznym cyklu rozliczają bieżące zużycie bez prognoz. Zmienili podejście do rozliczeń i pomimo rozliczeń pół rocznych wprowadzili tzw harmonogramy rozliczeń. 

Te faktury prognozowe, które mi przysłali czyli 1370zł i 1720zł to są moje poprzednie faktury do opłaty bez rozliczenia produkcji z PV. 

Wychodzi na to, że ja mam im zrobić sporą nadpłatę pomimo, że wiszą mi za rozliczenie PV :E 

Najlepsze jest to, że jak zrobię im tą  nadpłatę łącznie z lutym to będę miał u nich 4900zł do odebrania. Mam wtedy 2 wyjścia. Mogę te pieniądze zostawić na kolejne rozliczenia albo poprosić o zwrot nadpłaty na konto.

To po kiego ja mam im nadpłacać skoro mogę poprosić o zwrot? :E 

Edytowane przez DjXbeat
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

@Yahoo86

Z samego rana będę w PGE więc się wszystkiego dowiem. Nie zamierzam robić żadnej nadpłaty w sytuacji gdzie mam ponad 1800zł na plusie. Opłacę jedynie bieżący rachunek za 4 miesiące zużycia w którym rozliczyli mi tylko produkcje energii z kwietnia i połowy maja. 

To jest chore bo zużycie energii rozliczają na bieżąco a rozliczenie produkcji opóźniają o kilka miesięcy wstecz. 

Wygląda to tak jak by brakowało im pieniędzy. 

 

Edytowane przez DjXbeat
  • Like 4
  • Upvote 1
Opublikowano
8 godzin temu, DjXbeat napisał(a):

Co Oni odwalają w tym PGE to głowa mała.

W ciągu ostatnich 6 miesięcy dostałem już 2 błędne faktury.

Najlepsza była za działkę którą dostałem z miesiąc temu, miesięcznie płaciłem około 45zł. 

A tu nagle przyszła faktura na maila a tam do dopłaty 30000zł, tak trzydzieści tysięcy! :E

Ale po 3 dniach sami przysłali fakturę korygującą na normalna kwotę 47zł. 

Te ich systemy powinny to od razu wyłapywać że cos jest nie tak, gdzie na przyłączu 3kW zużyje przez 5 miesięcy energii za 30kzł :E

Opublikowano
8 godzin temu, Yahoo86 napisał(a):

Znajomy z domku kilka lat temu miał podobne jaja w Tauron-ie.

Nie wiem jak u innych dostawców ale w Tauronie wystarczy wysłać maila co mają wpisać na prognozach i tak wystawią rachunki prognozowane. U mnie rok temu (Tauron) też tak było, że prognoza była totalnie z czapy i wpisali mi, że zużyłem jakieś chore 8 tys kWh więc roczny rachunek za prąd to będzie jakieś 4 tys zł więc miesięcznie do zapłaty 350zł :E Wysłałem do nich maila z prośbą by prognozę zmienili mi na faktyczne zeszłoroczne zużycie. Na drugi dzień już były odpowiednie korekcje wprowadzone w rachunku.

Co ciekawe, takie zawyżone prognozy i konsumpcję prądu wystawili mi po ponad półrocznych używaniu fotowoltaiki.

37 minut temu, Camis napisał(a):

A tu nagle przyszła faktura na maila a tam do dopłaty 30000zł, tak trzydzieści tysięcy!

No, trzeba przyznać, że można się zdenerwować jak się policzy zera.

Opublikowano

@DjXbeat Powiedziałbym że normalna sprawa. Tak jak z abonamentem na kawę w Starbuksie, oni te kasę mogą wydać na podstawie prognozowanych ilości użytkowników, i mielić te kasę na rynkach. Tak PGE twoją kasę gdzieś wrzuci, a zwrot za miesiąc czy dwa, kiedy kasa z innych miejsc przyjdzie do nich. Tak, konsument już od dawna stał się dla dużych firm “bankiem” z którego można brać kasę na 0%, a duże firmy stały się “bankami” które inwestują te kasę. 
 

Ale oczywiście prawo jest po twojej stronie, tylko trzeba z nimi walczyć i tracić czas. 

Opublikowano

@DjXbeat zgłaszaj reklamację. Na stronie PGE jak się zalogujesz możesz też chyba samemu zawnioskować o korektę faktury i podajesz stany liczników itd. a jak nie to UOKIK się pewnie chętnie zainteresuje :D 

Też mam faktury prognozowane, ale chyba przejdę na rozliczenia miesięczne. Tylko wtedy patrzeć jak doliczą ileś tam złotych za to że co miesiąc ktoś się musi fatygować by odczytać licznik. 

10 godzin temu, DjXbeat napisał(a):

To po kiego ja mam im nadpłacać skoro mogę poprosić o zwrot? :E 

Żeby mogli przez pewien czas poobracać większą kasą :P 

Opublikowano
10 godzin temu, DjXbeat napisał(a):

Mam PV i okres rozliczeniowy pół roczny styczeń-czerwiec i lipiec-grudzień.

a nie bedzie latwiej zrobic okres rozliczeniowy roczny ? pierwsze 3-4 prognozowane placisz, potem piszesz o rozliczanie tylko oplat stalych . wiesz ile zuzywasz/oddajesz, to jestes w stanie przewidziec ile bedzie do ewentualnej doplaty na koniec okresu rodzl.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, LeBomB napisał(a):

Ja wcześniej nie miałem faktury prognozowej. W lipcu wprowadzili harmonogramy z fakturami prognozowymi dla prosumentów. Zmienili również okresy rozliczenia faktur 6-miesięcznych czyli zamiast styczeń-czerwiec, lipiec-grudzień teraz będę miał listopad-kwiecień maj-październik bo od teraz okres rozliczenia zależny jest od założenia PV. 

Teraz przysłali mi fakturę za okres lipiec-październik i dalej już będą faktury rozliczeniowe co 6 miesięcy. Problem w tym, że dodali również prognozowane faktury na podstawie poprzedniego okresu i te prognozy wylicza automat - system. W PGE wyjaśnili mi dokładnie, że te pierwsze prognozy są bardzo mocno zawyżone (nie potrzebnie) ale już w kolejnych okresach ich praktycznie nie będzie. Od razu przyznali, że chcieli przesunąć okresy rozliczeniowe bo w styczniu i lipcu siada im system fakturowania bo wtedy rozliczali wszystkich prosumentów. Teraz okres 6-miesięczny nie zaczyna się w styczniu a od miesiąca uruchomienia instalacji fotowoltaicznej. Moja uruchomiona była w październiku więc mam pół roczny okres listopad-kwiecień. Ktoś kto założył PV w styczniu będzie miał okres rozliczeniowy luty-lipiec itd. 

Prognozy wprowadzili dlatego, że spora część osób po otrzymaniu faktury pół rocznej w ogóle jej nie opłacała i mieli problem z zarządzaniem finansami. 

Jeśli chodzi i prosumentów na nowych zasadach to nic nie stracę ale prognozy przy starym systemie są już problemem. 

Robiąc nadpłatę z prognoz całość będę miał wyrównaną w fakturze, która przyjdzie mi za okres listopad-kwiecień. 

Mogę złożyć wniosek o korektę prognozy ale wtedy zrobi się jeszcze większy pierdo... a teraz mam już to dokładnie rozpisane. ;) 

 

Jeżeli chodzi o rozliczenie produkcji to pomimo, że mam już 1830zł to te środki rozliczane są tylko względem ilości energii zużytej z VAT23% bez dystrybucji i pozostałych opłat. 

Z faktury lipiec-październik wyszło, że z sieci pobrałem 775 kW za co mam zapłacić 481.41zł (cena energii + VAT23%) i to właśnie tą kwotę pokryli z nadprodukcji. 

Pozostała część nie wchodzi w rozliczenie. Do zapłaty mam dystrybucję od 775 kW, opłaty zmienne, handlowe,  3-faz. itd. 

Za 775 kWh mam fakturę na 816,83zł pomniejszoną o kwotę 481.41zł, którą pokryli z moich środków z nadprodukcji. Do zapłaty zostaje 335.42zł. 

Zapomniałem wspomnieć, że środki z prognoz pokrywają już wszystko! Jeśli po opłacie prognoz wyjdzie nadpłata to te środki pokrywają już wszystko czyli energię, dystrybucję, opłaty handlowe itd. 

Edytowane przez DjXbeat
  • Thanks 1
  • Upvote 2
Opublikowano

@trepek

Mój znajomy stawiał u siebie panele na dachu domu i garażu żeby nie skłamać jakoś w 2012/2013/2014r , tak więc mówimy o całkiem innych ramach czasowych i zachowaniach niż obecnie.

Znam też osoby które do tej pory robią zrzuty ekranu i zdjęcia liczników (jeden od dostawcy , drugi własny legalizowany) , po różnych jazdach z dostawcami - z dowodami jest zupełnie inna rozmowa.

 

Przy okazji zapraszam wszystkich na elektroda.pl

Opublikowano (edytowane)

Rozpisałem fakturę za 4 miesiące na czynniki pierwsze:

 

775 kWh - faktura na kwotę 816.83zł 

 

Strefa dzienna - 205 kWh x 0.505 + 23% VAT = 127.33 zł

Strefa Nocna - 570 kWh x 0.505 + 23% VAT = 354.05 zł 

 

Dystrybucja strefa dzienna - 205 kWh x 0.431 + 23% VAT = 108.67 zł 

Dystrybucja strefa nocna - 570 kWh x 0.086 + 23% VAT = 60.29 zł

 

 

Opłaty handlowe - 10.48zł x 4 ms. + 23% VAT = 51.56 zł

Opłaty jakościowe - 775 kWh x 0.0314 + 23% VAT = 29.93 zł

Opłata 3-fazy - 14.98zł x 4ms. + 23% VAT = 73.70 zł 

Opłata przejściowa >1200 - 0.33zł x 4ms. + 23% VAT = 1.62 zł

Opłata kogeneracyjna - 775kWh x 0.00618 + 23% VAT = 5.89 zł

Abonament - 0.75zł x 4 ms. +23% VAT = 3.69zł 

 

Do zapłaty - 335.45zł. 

 

Teraz już wiem, że kasa z nadprodukcji energii na moim subkoncie pokrywa tylko czystą energię z VAT23%. Pozostałe składniki z faktury są do opłaty. 

 

Do sieci w rok czasu wepchałem 10332 kW za co zarobiłem 2820zł :E 

 

Edytowane przez DjXbeat
  • Upvote 1
Opublikowano
11 minut temu, DjXbeat napisał(a):

Teraz już wiem, że kasa z nadprodukcji energii na moim subkoncie pokrywa tylko czystą energię z VAT23%. Pozostałe składniki z faktury są do opłaty. 

 

Dlatego kiedyś rozdzielono system na producentów i dystrybutorów :) Producent energii dostaje to co jest za kWh, a reszta idzie na dystrybutora, który jeszcze musi się dzielić z PSE. Dlatego nawet jakbyś miał zerowe zużycie, to i tak wystawią rachunek za pozostałe opłaty. 

  • Upvote 3
Opublikowano

A czy ktoś planuje instalować PV w 2025? Opłaca się to jeszcze?

Odpuściłem temat przy budowie domu, ale zostawiłem sobie możliwość postawienia paneli na domku narzędziowym (jest dość duży) i zaczynam rozważać, czy w kolejnych altach sobie tego nie zrobić. Tym bardziej, że za rok-dwa chciałbym kupić jakieś elektryczne auto.

Opublikowano

Jak będziesz miał elektryka to jak najbardziej się zwróci. Bez samochodu chyba mało opłacalne, chociaż i tak w perspektywie 5-10 lat to będzie must have w domkach, a w ustawach chyba będzie albo już jest wpisanie że każdy nowy dom będzie musiał mieć PV. 

  • Like 2
Opublikowano
Cytat

 

Mercedes będzie montował do swoich samochodów silniki kupione od Chińczyków

 

Najnowsza, nadchodząca trzecia generacja modelu CLA będzie napędzana zupełnie nowym, hybrydowym układem spalinowo-elektrycznym. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Mercedes zakupił czterocylindrową jednostkę od chińskiego giganta motoryzacyjnego, Geely. Niemcy będą natomiast montować „u siebie” jednostki katalizatorów, aby spełnić europejskie normy emisji spalin. 

 

https://wrc.net.pl/niemcy-w-ruinie-mercedes-bedzie-montowal-do-swoich-samochodow-silniki-kupione-od-chinczykow/


 

Cytat

 

UE uderzy w Chiny ich własną bronią. Będzie żądać transferu technologii

 

Unia Europejska ma zamiar zobowiązać chińskie firmy chcące działać na unijnym rynku do przekazywania technologii europejskim przedsiębiorstwom. Bruksela chce do tego użyć mechanizmów zaostrzonego rygoru handlowego.

 

https://energetyka24.com/elektromobilnosc/wiadomosci/ue-uderzy-w-chiny-ich-wlasna-bronia-bedzie-zadac-transferu-technologii

 

UE powoli orientuje się jak bardzo przegrywają z chinami i myśli nawet o analogicznych przepisach jak w chinach żebyśmy mieli dostęp do chińskiej technologii xD

 

I to akurat uważam za dobry krok i powinno to działać już dawno tak samo w dwie strony. Pozostaje tylko niesmak za całokształt...

Opublikowano

Ale to o Mercedesie pokazuje że gdyby nie pazerność europejskich firm motoryzacyjnych lata temu, to obecnie do wielu aut dałoby się dokupić i domontować dodatkowy katalizator, zrobić dodatkowe badania auta i formalnie zmienić mu normę emisji. A tak to ani auta ani prawo nie są na takie opcje przygotowane.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...