Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 minutę temu, SuLac0 napisał(a):

wszystko ma byc dozwolone w tych 10% ;) tylko, ze te 10% ma byc "emisja" z bio i epaliw, wiec bedziesz chcial jezdzic z extenderem, bedzisz musial lac paliwo z alg, drogie paliwo ;) dodatkowe "ekopunkty", aby minimalizowac kary,  producent bedzie dostawal za najmniejsze elektryki i ..."zielona stal". pyrrusowe zwyciestwo, tym bardziej,  ze chinczyk nie tylko elektryki produkuje. spalinowe  i wspomniana "zielona stal" tez. cos mi mowi, ze za pare lat bedzie jeszcze wiekszy placz, bo ta kroplowka to na dlugo nie starczy.

Albo się po prostu mylisz ;) 

Opublikowano
49 minut temu, bergercs napisał(a):

Taaa, już widać kto u ciebie w domu nosi kalesony.

Ugotować da się bez tego badziewia - kuchenkę i garnki zapewne mają w domu. Muzyki bez głośników i wzmacniacza ciężko.

 

Moja też miała fazę na Thermomixa... Przez koleżanki w pracy. A potem się okazało że one robią w nim owsiankę i zupy xD xD xD xD 

Sorry ale dopóki taki garnek mi sam kotleta nie zrobi to jest żartem, a nie super wynalazkiem. 

Opublikowano
47 minut temu, bergercs napisał(a):

Taaa, już widać kto u ciebie w domu nosi kalesony.

Ugotować da się bez tego badziewia - kuchenkę i garnki zapewne mają w domu. Muzyki bez głośników i wzmacniacza ciężko.

 

Wyprać ciuchy możesz też sam. Miskę z wodą i jakieś mydło chyba masz? Poodkurzać możesz zwykłym odkurzaczem - po co jakiś robot sprzątający? Itd. 

 

Ja w domu nie gotuję, nie moja bajka. A żona zadowolona, że nawrzuca składników do gara, włączy program i może sobie pójść robić coś innego. 

Opublikowano
14 minut temu, marko napisał(a):

Wyprać ciuchy możesz też sam. Miskę z wodą i jakieś mydło chyba masz? Poodkurzać możesz zwykłym odkurzaczem - po co jakiś robot sprzątający? Itd. 

 

Ja w domu nie gotuję, nie moja bajka. A żona zadowolona, że nawrzuca składników do gara, włączy program i może sobie pójść robić coś innego. 

Wielokrotnie bylo walkowane - Thermomix też wymaga dorzucania. W Thermomixie nie zrobisz dwóch dań jednocześnie. Przy czteroosobowej rodzinie Thermomix to zabawka. I nie podciągaj tego pod "pranie ręczne", bo nikt nie każe ci gotować na ognisku w lesie - kuchenka/plyta, garnki, robot kuchenny i tyle - też wrzucasz skladniki, ustawiasz timer i możesz robić co innego.

Podobnie robot - przy schodach możesz sobie w d..ę wsadzić robota.

 

 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Oczywiście, że ogarnie. A wcześniej mieliśmy robota kuchennego. Wrzucasz składniki, każe przyjść za kwadrans czy ileś dorzucić kolejne rzeczy i robi dalej. Moja żona jest bardzo zadowolona i uważa to za mega ułatwienie.

 

Nikt nie mówi, żeby gotować w tym codziennie obiad, ale na szybko coś zrobić jak najbardziej 

Edytowane przez marko
Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, marko napisał(a):

Oczywiście, że ogarnie. A wcześniej mieliśmy robota kuchennego. Wrzucasz składniki, każe przyjść za kwadrans czy ileś dorzucić kolejne rzeczy i robi dalej. Moja żona jest bardzo zadowolona i uważa to za mega ułatwienie.

 

Nikt nie mówi, żeby gotować w tym codziennie obiad, ale na szybko coś zrobić jak najbardziej 

Argumenty coraz bardziej utwierdzające mnie przy wlasnym zdaniu.

Bez odbioru.

Edytowane przez bergercs
Opublikowano
1 godzinę temu, dannykay napisał(a):

No i uj i smartgarnek wleciał do kuchni. A miało być stereo do salonu, ale wiecie... To była nasza wspólna decyzja :)

Dobrze że nie mam tego "problemu", moja w kuchni nie uznaje nic poza garem, kuchenką i piekarnikiem, nawet indukcja odpada :E 

 

Thermomix którego dostała jakiś czas temu tylko z pudełka wyjęła...tylko po to, żeby osobie która go podarowała nie było smutno gdy nas odwiedza :rotfl2:

  • Like 1
Opublikowano

Ja mam Lidlomixa, dałem 1600 więc nie był to jakiś duży wydatek. Robi sporo za parowar, często jakieś zupy z niego robimy, czasem ciasto na pizze albo pierogi albo do chlebka czosnkowo-ziołowego.

Czy bym polecił jakoś bezwarunkowo komuś to raczej nie ale nie żałuje, że wydałem te 1600 ziko bo trochę w użyciu jest. Jakbym wydał 6000 za Thermomixa to pewnie bym żałował :P

Opublikowano

U mnie korzystamy z robota kuchennego (muminek od Boscha), grill elektryczny (Tefal), szybkowar (Tefal) i Airfryer. Jak wspomnialem mojej o TM (jeszcze przed wspomnianym Książulem) , to powiedziala, że mnie chyba poj..lo :E

Ostatnio "Sam Sparwdzam" też  testowal. Jeden tydzień - Xiaomi za 3500 (które porzypalilo potrawę :E) - stwierdzil, że bez sensu. bo część rzeczy trzeba samemu posiekać itd. Tydzień później robil TM - grzecznie część skladników sam wcześniej posiekal, musial sam podpiec kurczaka - tutaj mu nie przeszkadzalo: ale go zjechali w komentarzach :mad:

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, bergercs napisał(a):

 W Thermomixie nie zrobisz dwóch dań jednocześnie.

Zrobisz :) Nie jestem neofitą ale kupiłem ostatnio i jest przydatny. Chociażby - żona nastawia kaszę manną i idzie dzieciaki kąpać, wraca i gotowe.

Edytowane przez lesiu155
  • Upvote 1
Opublikowano
56 minut temu, GordonLameman napisał(a):

TM do pewnego stopnia ogarnia rodzinę czterosobową - jest trochę dań "jednogarnkowych". Może też pomóc przy naprawdę sporej ilości "elementów" obiadów, śniadań czy kolacji.

 

Np. hummus jest absolutnie rewelacyjny :) 

Mhm, mięsa Ci nie pokroi bo musisz na małe kawałki, marchewki Ci nie pokroi bo musisz na małe kawałki, cebuli też nie poszatkuje bo musisz na małe kawałki..

 

To jak już to zrobię nożem wrzucam do szybkowaru i mam to samo danie jednogarnkowe w garnku za 150 zł. 

Opublikowano
44 minuty temu, lesiu155 napisał(a):

Zrobisz :)

Powiedz mi, jak jednocześnie na nim robisz zupę, gotujesz ziemniaki (lub smażysz frytki) smażysz schabowego i surówkę z marchewki z jablkiem. Bo może po prostu nie ogarniam, że się nie da.

  • Upvote 1
Opublikowano

Jeśli oczekujesz, że faktycznie zrobi to wszystko w tym samym czasie no to fakt, nie da się. Ale wystarczy być średnio rozgarniętą małpą, żeby sobie ziemniaki/kaszę/ryż ugotować w "normalny" sposób, surówkę tak samo - chociaż ja po prostu wyciągam słoiczki od babci :D  Ale zupę i drugie (podstawę) w tym samym czasie da się.

Opublikowano
58 minut temu, galakty napisał(a):

Mhm, mięsa Ci nie pokroi bo musisz na małe kawałki, marchewki Ci nie pokroi bo musisz na małe kawałki, cebuli też nie poszatkuje bo musisz na małe kawałki..

 

To jak już to zrobię nożem wrzucam do szybkowaru i mam to samo danie jednogarnkowe w garnku za 150 zł. 

To zależy. TM może ci nawet posiekać mięso :) 

 

Ale jak chcesz bardzo szybki obiad i nie brzydzi cię mięso z lidla to kupujesz kurczaka w paskach :E 

 

 

 

 

Serio, to jest spoko narzędzie. Stawiasz obok nowego iphone pro i już wszyscy wiedzą, że mają do czynienia z badassem :E 

15 minut temu, bergercs napisał(a):

Powiedz mi, jak jednocześnie na nim robisz zupę, gotujesz ziemniaki (lub smażysz frytki) smażysz schabowego i surówkę z marchewki z jablkiem. Bo może po prostu nie ogarniam, że się nie da.

Surówkę zrobi wcześniej, a później ugotuje jednocześnie ziemniaki i rybę na parze :) 

Np. to:
https://cookidoo.pl/recipes/recipe/pl/r730342

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...