GordonLameman 8 423 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 36 minut temu, SylwesterI. napisał(a): Co wypominam? Prawda w oczka kole? A co jest niby tą prawdą? Bo sądzę, że ja zdecydowanie lepiej wiem czym jest i jak różni się od własności posiadanie zależne (możesz wygooglować co to). 36 minut temu, SylwesterI. napisał(a): Leasing =/= własność. Zakup = własność No i? Czemu Cię boli, że ktoś ma leasing?
Katystopej 980 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września Dżizas, nie cytujcie go, dajcie żyć 4
GordonLameman 8 423 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 29 minut temu, KiloKush napisał(a): Własność srasność. Najgorszy jest fakt, że klient będzie miał problem żeby policzyć sobie koszt takiego produktu. Bo wrzucasz koszt auta, serwisu i ubezpieczenia, opon. I policzyć to wszystko nie jest tak łatwo. A nie o to chodzi żeby było taniej i mniej zarobić, prawda? Przydałby się jakiś przepis standaryzujący to w jaki sposób trzeba przedstawić ofertę klientowi bo będzie jak z kredytami 20 lat temu i poukrywanymi kosztami/zapisami. Nie za dużo tych przepisów? Tak, byłoby spoko, gdyby trzeba podać paramtery jak przy RRSO. Ale ja tam sobie to zawzze liczę i nigdy np. nie biorę opon, bo lubię mieć kontrolę nad tym na czym jeżdżę. Może wychodzi drożej, ale to po prostu inny aspekt. Jak ja sobie liczyłem leasing + wykup + sprzedaż to wychodziło drożej niż wynajem. Tak samo z zakupem za gotówkę - wyszło mi drożej, bo nie zdążę zamortyzować, a dodatkowo mam zablokowane środki, które mogę sobie wpłacać na IKE, IKZE czy inwestować w cokolwiek innego 29 minut temu, KiloKush napisał(a): No i nie podobają mi się przepisy odnośnie leasingu w Polsce. Są dużo gorsze niż w DE czy Czechach. Jakby wręcz pisane pod prośbę delaerów samochodów. Masz coś konkretnego na myśli?
dannykay 620 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września Im szybciej kolega zrozumie, że mądre korzystanie z instrumentów finansowych się zwyczajnie opłaca, tym lepiej dla niego. 1
marko 713 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września (edytowane) Mi sie po prostu nie chce potem bujać ze sprzedażą... W ogóle nie patrzę na to przez pryzmat 'czy zarobię czy stracę'. Poprzednie auto (własność! za moje kupione!) też dałem w rozliczeniu w salonie, choć zapewne lepszą cenę dostałbym jakbym to sprzedał prywatnie. No ale mam to gdzieś, są ciekawsze zajęcia niż bujać się z zrzędami, dlaczego kilkuletnie auto nie jest nowe Ja ogólnie nie z tych, co tylko patrzą jak na czymś zarobić albo zaoszczędzić. M.in. dlatego śmieszą mnie użytkownicy BEV z kalkulatorami, ile kosztuje każdy wyjazd poza powiat. Carpe Diem! Edytowane 17 Września przez marko 3
LYCONE 125 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września (edytowane) 4 godziny temu, GordonLameman napisał(a): To był oczywisty kierunek. Dlatego wlansie leasing to niedobra opcja Ja jeszcze zdążę, mam wykup w listopadzie. Jak wejdzie ta ustawa w takiej formie jak teraz to myk będzie działał, ale w takiej formie: 3 lata leasingu, darowizna, 3 lata od darowizny, sprzedaż bez podatku. Co wymyślą ostatecznie wyjdzie w praniu. W każdym razie u mnie to 4 samochód ogarnięty w ten sposób. Superba kupiłem bardzo tanio, potem nadeszły spore podwyżki, odliczając podatki wyszło na to, że zarobiłem na sprzedaży auta, czyli jeździłem prawie 5 lat za darmo. Wiadomo, że miałem dużo szczęścia, ale ciągle Edytowane 17 Września przez LYCONE 1
GordonLameman 8 423 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 13 minut temu, LYCONE napisał(a): Ja jeszcze zdążę, mam wykup w listopadzie. No, ale kolejne to może być już problem. Jestem też ciekaw kwestii intertemporalnych, ale tu zapewne pójdą niekorzystnie dla obywatela, czyli data wykupu się będzie liczyła, a nie data rozpoczęcia umowy leasingu. Moim zdaniem powinno być to drugie, bo to zmienia opłacalność leasingu już w trakcie jego trwania.
LYCONE 125 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 2 minuty temu, GordonLameman napisał(a): No, ale kolejne to może być już problem. Jestem też ciekaw kwestii intertemporalnych, ale tu zapewne pójdą niekorzystnie dla obywatela, czyli data wykupu się będzie liczyła, a nie data rozpoczęcia umowy leasingu. Moim zdaniem powinno być to drugie, bo to zmienia opłacalność leasingu już w trakcie jego trwania. Chodzi o odliczenie do 100k zł od nowego roku?
Krzysiak 1 517 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 1 godzinę temu, GordonLameman napisał(a): A co jest niby tą prawdą? "mądremu tlumaczyc nie trzeba..."
LYCONE 125 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 2 godziny temu, SylwesterI. napisał(a): Co wypominam? Prawda w oczka kole? Leasing =/= własność. Zakup = własność Tylko taki leasing przynajmniej do tej pory był tańszy od zakupu gotówkowego o kilkadziesiąt procent, a na końcu masz możliwość wykupu i jesteś jedynym właścicielem. Tak, że leasing może równać się własność, do tego taniej niż zakup gotówkowy 2
GordonLameman 8 423 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 4 minuty temu, LYCONE napisał(a): Chodzi o odliczenie do 100k zł od nowego roku? Nie, o tą zmianę z naliczeniem podatku po darowiźnie. Uwazam ze to powinno dotyczyć leasingów rozpoczętych po wejściu w życie przepisów. Ale projektu ustawy nie widzę - chyba tylko założenia są dopiero.
Krzysiak 1 517 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września @LYCONEnie ma sensu...i tak nie dotrze 1
LYCONE 125 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września (edytowane) 9 minut temu, GordonLameman napisał(a): Nie, o tą zmianę z naliczeniem podatku po darowiźnie. Uwazam ze to powinno dotyczyć leasingów rozpoczętych po wejściu w życie przepisów. Ale projektu ustawy nie widzę - chyba tylko założenia są dopiero. Pewnie problem w tym (dla nas), że wykup jest traktowany jako odrębna od leasingu transakcja. Więc nie ważne kiedy umowa podpisana, bo wykup wyjdzie po wprowadzeniu nowych przepisów... Co do tych zmian to znalazłem jedynie takie coś: Cytat 1. Brak opodatkowania w określonych przypadkach nieodpłatnego przekazywania najbliższej rodzinie rzeczy ruchomych – proponuje się opodatkowanie przychodów z odpłatnego zbycia rzeczy ruchomych otrzymanych przez najbliższą rodzinę przedsiębiorcy, który wykupił tę rzecz do majątku prywatnego po zakończeniu leasingu operacyjnego, a którą wcześniej wykorzystywał w działalności gospodarczej, jeżeli rodzina korzysta ze zwolnienia z podatku od spadków i darowizn i odpłatnego zbycia dokona przed upływem 3 lat od otrzymania. Źródło: https://www.gov.pl/web/premier/projekt-ustawy-o-zmianie-ustawy-o-podatku-dochodowym-od-osob-fizycznych-ustawy-o-podatku-dochodowym-od-osob-prawnych-oraz-niektorych-innych-ustaw6 To co dotyczy leasingów to jeden z wielu podpunktów "łatania" przepisów. Schemat taki powinien ciągle działać: 3 lata leasingu, darowizna, 3 lata od darowizny, sprzedaż bez podatku. Sam zmieniam samochód co 5 lat średnio to ten rok dłużej wytrzymam Edytowane 17 Września przez LYCONE
GordonLameman 8 423 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września Jak co 5 lat to nawet za gotówkę można rozważyć, bo amortyzacja wejdzie. U mnie 3-4 lata, więc bez sensu.
KiloKush 607 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 20 minut temu, LYCONE napisał(a): Pewnie problem w tym (dla nas), że wykup jest traktowany jako odrębna od leasingu transakcja. Więc nie ważne kiedy umowa podpisana, bo wykup wyjdzie po wprowadzeniu nowych przepisów... Co do tych zmian to znalazłem jedynie takie coś: Źródło: https://www.gov.pl/web/premier/projekt-ustawy-o-zmianie-ustawy-o-podatku-dochodowym-od-osob-fizycznych-ustawy-o-podatku-dochodowym-od-osob-prawnych-oraz-niektorych-innych-ustaw6 To co dotyczy leasingów to jeden z wielu podpunktów "łatania" przepisów. Schemat taki powinien ciągle działać: 3 lata leasingu, darowizna, 3 lata od darowizny, sprzedaż bez podatku. Sam zmieniam samochód co 5 lat średnio to ten rok dłużej wytrzymam Zawsze można przed czasem wykupić. tzn. po upyłwie 2 lat jeśli chodzi o auto osobowe.
GordonLameman 8 423 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 3 minuty temu, KiloKush napisał(a): Zawsze można przed czasem wykupić. tzn. po upyłwie 2 lat jeśli chodzi o auto osobowe. ALe i tak musisz 3 lata trzymać u członka rodziny na darowiźnie
LYCONE 125 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września (edytowane) 8 minut temu, GordonLameman napisał(a): Jak co 5 lat to nawet za gotówkę można rozważyć, bo amortyzacja wejdzie. U mnie 3-4 lata, więc bez sensu. Tak, ale sprzedaż ciągle z podatkiem. Superba sprzedałem za 101k zł, musiałbym oddać 23% VAT i 23,9% dochodowego wraz ze składka zdrowotną (wtedy jeszcze trzeba było składkę płacić przy sprzedaży, teraz już nie). 6 minut temu, KiloKush napisał(a): Zawsze można przed czasem wykupić. tzn. po upyłwie 2 lat jeśli chodzi o auto osobowe. Pewnie, że można, ale nie za 1%, a wtedy cały myk traci sens. Edytowane 17 Września przez LYCONE
KiloKush 607 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 1 minutę temu, LYCONE napisał(a): Tak, ale sprzedaż ciągle z podatkiem. Superba sprzedałem za 101k zł, musiałbym oddać 23% VAT i 23,9% dochodowego wraz ze składka zdrowotną (wtedy jeszcze trzeba było składkę płacić przy sprzedaży, teraz już nie). Pewnie, że można, ale nie za 1%, a wtedy cały myk traci sens. kaszel kaszel kup GAP kaszel kaszel walnij w drzewo 1 1
GordonLameman 8 423 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 5 minut temu, LYCONE napisał(a): Tak, ale sprzedaż ciągle z podatkiem. Superba sprzedałem za 101k zł, musiałbym oddać 23% VAT i 23,9% dochodowego wraz ze składka zdrowotną (wtedy jeszcze trzeba było składkę płacić przy sprzedaży, teraz już nie). Pewnie, że można, ale nie za 1%, a wtedy cały myk traci sens. Zostaje wynajem, witaj w moim smutnym świecie cebuli
KiloKush 607 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września Teraz, GordonLameman napisał(a): Zostaje wynajem, witaj w moim smutnym świecie cebuli W tym kraju to się nie opłaca być uczciwym. Znam cwaniaków co biorą drogie Porsche/BMW/Merce na zasadzie max 1% wkładu, max wykup, max okres, minimalna rata. I po paru latach szkoda całkowita z GAP umowa zamknięta i dowidzenia. Tymczasem uczciwy kowalski jak chce kupić SuperB'a i go uczciwie sprzedać to musiał jeszcze wspierać podwójne wynagrodzenia dla lekarzy i pielęgniarek bo COVID.
GordonLameman 8 423 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 6 minut temu, KiloKush napisał(a): W tym kraju to się nie opłaca być uczciwym. Znam cwaniaków co biorą drogie Porsche/BMW/Merce na zasadzie max 1% wkładu, max wykup, max okres, minimalna rata. I po paru latach szkoda całkowita z GAP umowa zamknięta i dowidzenia. Ale jak robią szkodę całkowitą? Ja po prostu oddaję auto. Uczciwym zawsze wiatr w oczy 6 minut temu, KiloKush napisał(a): Tymczasem uczciwy kowalski jak chce kupić SuperB'a i go uczciwie sprzedać to musiał jeszcze wspierać podwójne wynagrodzenia dla lekarzy i pielęgniarek bo COVID. W jakim sensie wspierać te wynagrodzenia? Zgubiłem kontekst
Krzysiak 1 517 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września Ta zwłaszcza że covid wraca...bo Dowbor pokazał
KiloKush 607 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września (edytowane) 18 minut temu, GordonLameman napisał(a): Ale jak robią szkodę całkowitą? Ja po prostu oddaję auto. Uczciwym zawsze wiatr w oczy W jakim sensie wspierać te wynagrodzenia? Zgubiłem kontekst No jak ubezpieczenia wypłaca odszkodowanie, a Tym nie jesteś właścicielem pojazdu no to to nie jest Twój przychód. Te przepisy że składka zdrowotna weszły gdy był Covid. Nie poszło na sprzęt za to poszło na wynagrodzenia. Byłem na oddziale w szpitalu jak był Covid to mnie wzięli na 3 dni i porządnie zbadali bo chyba od 3 dni NFZ im wtedy wypłacał kasę. Na oddziale było więcej pielęgniarek jak pacjentów (4 pacjentów było i 6 pielęgniarek non stop) a na obchodzie było ponad 10 lekarzy. A no i to był oddział covidowy więc 2x do wynagrodzenia mieli wszyscy ale nikogo z covid tam nie widziałem Edytowane 17 Września przez KiloKush
GordonLameman 8 423 Opublikowano 17 Września Opublikowano 17 Września 6 minut temu, KiloKush napisał(a): No jak ubezpieczenia wypłaca odszkodowanie, a Tym nie jesteś właścicielem pojazdu no to to nie jest Twój przychód. No spoko, ale jak zrobić szkodę całkowitą i nie zginąć 6 minut temu, KiloKush napisał(a): Te przepisy że składka zdrowotna weszły gdy był Covid. Nie poszło na sprzęt za to poszło na wynagrodzenia. Byłem na oddziale w szpitalu jak był Covid to mnie wzięli na 3 dni i porządnie zbadali bo chyba od 3 dni NFZ im wtedy wypłacał kasę. Na oddziale było więcej pielęgniarek jak pacjentów (4 pacjentów było i 6 pielęgniarek non stop) a na obchodzie było ponad 10 lekarzy. A no i to był oddział covidowy więc 2x do wynagrodzenia mieli wszyscy ale nikogo z covid tam nie widziałem Powtarzasz jakieś covidowe mity z internetu. Mnie też podwyższyli składkę i nie płaczę I tak mam na JDG lepsze warunki niż ludzie na etacie (to oni sa narpawdę ru****i...).
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się